jedynie chodzenie na boso jest ekologiczne idąc tym tropem. Jak się rozpędzić, to i jedyne ekologiczne jedzenie jest to, które wyhodujesz sam. Z ubrań najbardziej eko jest ich brak. Jeśli chcesz żyć w miarę komfortowo, możesz jedynie wybierać mniejsze zło.
@w0lnosc co nie byłoby wielkim problemem, gdyby nie to, że nasza biedna Ziemia jest masakrycznie przeludniona. Jest nas zwyczajnie za dużo, więc zgodnie z mechanizmami regulacyjnymi najsłabsi po prostu wymarliby z głodu.
@Rhanai
"jedynie chodzenie na boso jest ekologiczne idąc tym tropem"
nie rozpedzalbym sie z tym tak bardzo, fakt jestes w stanie napedzac czlowieka ekologicznym "paliwem", ale efektem ubocznym jest produkcja metanu, ktory przyczynia sie do ocieplenia klimatu.
wiec poruszanie sie generalnie nie jest ekologiczne, co wiecej zycie nie jest tak do konca ekologiczne
@mieteknapletek efektem ubocznym życia jest produkcja metanu, przemieszczanie się tu nie ma znaczenia. Myk jest taki, że z tą maleńką ilością Matka Natura bez problemu by sobie poradziła, po prostu nasz tryb życia zaburzył proporcję.
Lubie ten argument.
-"Jeśli eko samochody trzeba ładować prądem a prąd robi się spalając węgiel to eko samochody nie są eko"
Problem polega na tym że osoby używające tego argumentu ignorują dwie rzeczy.
1) Prąd nie produkuję się "Tylko" z węgla i w miarę jak spalarnie są zastępowane nowymi technologiami elektryczne samochody stają się coraz bardziej eko bez dodatkowych inwestycji ze strony właścicieli
2) nawet jeśli 100% energii elektrycznej będzie wytwarzane przez spalarnie węgla to posiadanie centralnej lokalizacji w której zanieczyszczenia są produkowane jest lepsze. Łatwiej jest zamontować i kontrolować jeden filtr spalin niż 10000 takich filtrów w samochodach. Ponadto w takiej centralnej lokalizacji można zamontować wapniowe pochłaniacze CO2, zredukować emisje praktycznie do zera i dodatkowo produkować węglan wapnia (materiał konstrukcyjny).
No ale te argumenty mogą działać tylko w cywilizowanych krajach a nie tutaj w PISolandzie.
@Jahith
Tak, choćby kwestia odsunięcia od zbiorowisk ludzkich emisji jest zaletą. Jednak trzeba też zrobić bilans energetyczny produkcji pojazd akumulatorowy vs pojazd z paliwem kopalnym. Powinniśmy iść w stronę pojazdów szynowych (mniejsza strata energii przy toczeniu) oraz wszelkich mające energię z sieci trakcyjnej - choćby trolejbusy. A tam gdzie się nie da, to pojazdy wodorowe, na CNG, tylko trzeba zbadać rzeczywisty tj. całościowy bilans energetyczny. No i nie można zapominać o kwestiach finansowych. Jak miasto wyda duże pieniądze w jednym obszarze, to nie będzie miało w innym - np. dofinansowanie wymiany pieców
@Jahith, Ty także ignorujesz dwie rzeczy.
Ad. 1) W Polsce, Niemczech i wielu krajach zachodnich do produkcji prądu nadal spala się węgiel i inne paliwa kopalne. Nowe technologie są droższe lub nie można ich stosować wszędzie (elektrownie wodne).
Ad. 2) Napisałeś "Łatwiej jest zamontować...", "można zamontować..." ale tego się nie robi.
"No ale te argumenty mogą działać tylko w cywilizowanych krajach a nie tutaj w PISolandzie."
Skąd taki wniosek? Wiesz jakie zastrzeżenia odnośnie aut elektrycznych są wysuwane w innych krajach?
jedynie chodzenie na boso jest ekologiczne idąc tym tropem. Jak się rozpędzić, to i jedyne ekologiczne jedzenie jest to, które wyhodujesz sam. Z ubrań najbardziej eko jest ich brak. Jeśli chcesz żyć w miarę komfortowo, możesz jedynie wybierać mniejsze zło.
@Rhanai Mniej więcej o to mi chodziło.
@w0lnosc co nie byłoby wielkim problemem, gdyby nie to, że nasza biedna Ziemia jest masakrycznie przeludniona. Jest nas zwyczajnie za dużo, więc zgodnie z mechanizmami regulacyjnymi najsłabsi po prostu wymarliby z głodu.
@Rhanai
"jedynie chodzenie na boso jest ekologiczne idąc tym tropem"
nie rozpedzalbym sie z tym tak bardzo, fakt jestes w stanie napedzac czlowieka ekologicznym "paliwem", ale efektem ubocznym jest produkcja metanu, ktory przyczynia sie do ocieplenia klimatu.
wiec poruszanie sie generalnie nie jest ekologiczne, co wiecej zycie nie jest tak do konca ekologiczne
@mieteknapletek efektem ubocznym życia jest produkcja metanu, przemieszczanie się tu nie ma znaczenia. Myk jest taki, że z tą maleńką ilością Matka Natura bez problemu by sobie poradziła, po prostu nasz tryb życia zaburzył proporcję.
@Rhanai
oczywiscie, to byl taki glupi zarcik majacy na celu pokazanie ze jak sie uprzec to moza kwestionowac ekologicznosc wszystkiego
Trzeba postawić elektrownię jądrową i będzie eko.
Po prostu, lepiej się nie rodzić bo to już jest nieekologicznie ;-)
Najgorsze jest to że żeby ktoś się nie urodził para musi się zabezpieczać to też nieekologiczne, więc nie powinno się też współżyć, żeby było eko.
Lubie ten argument.
-"Jeśli eko samochody trzeba ładować prądem a prąd robi się spalając węgiel to eko samochody nie są eko"
Problem polega na tym że osoby używające tego argumentu ignorują dwie rzeczy.
1) Prąd nie produkuję się "Tylko" z węgla i w miarę jak spalarnie są zastępowane nowymi technologiami elektryczne samochody stają się coraz bardziej eko bez dodatkowych inwestycji ze strony właścicieli
2) nawet jeśli 100% energii elektrycznej będzie wytwarzane przez spalarnie węgla to posiadanie centralnej lokalizacji w której zanieczyszczenia są produkowane jest lepsze. Łatwiej jest zamontować i kontrolować jeden filtr spalin niż 10000 takich filtrów w samochodach. Ponadto w takiej centralnej lokalizacji można zamontować wapniowe pochłaniacze CO2, zredukować emisje praktycznie do zera i dodatkowo produkować węglan wapnia (materiał konstrukcyjny).
No ale te argumenty mogą działać tylko w cywilizowanych krajach a nie tutaj w PISolandzie.
@Jahith
Tak, choćby kwestia odsunięcia od zbiorowisk ludzkich emisji jest zaletą. Jednak trzeba też zrobić bilans energetyczny produkcji pojazd akumulatorowy vs pojazd z paliwem kopalnym. Powinniśmy iść w stronę pojazdów szynowych (mniejsza strata energii przy toczeniu) oraz wszelkich mające energię z sieci trakcyjnej - choćby trolejbusy. A tam gdzie się nie da, to pojazdy wodorowe, na CNG, tylko trzeba zbadać rzeczywisty tj. całościowy bilans energetyczny. No i nie można zapominać o kwestiach finansowych. Jak miasto wyda duże pieniądze w jednym obszarze, to nie będzie miało w innym - np. dofinansowanie wymiany pieców
@Jahith, Ty także ignorujesz dwie rzeczy.
Ad. 1) W Polsce, Niemczech i wielu krajach zachodnich do produkcji prądu nadal spala się węgiel i inne paliwa kopalne. Nowe technologie są droższe lub nie można ich stosować wszędzie (elektrownie wodne).
Ad. 2) Napisałeś "Łatwiej jest zamontować...", "można zamontować..." ale tego się nie robi.
"No ale te argumenty mogą działać tylko w cywilizowanych krajach a nie tutaj w PISolandzie."
Skąd taki wniosek? Wiesz jakie zastrzeżenia odnośnie aut elektrycznych są wysuwane w innych krajach?
Przypomnijcie, ile trwa sezon rowerowy w roku i czym należy się poruszać poza sezonem?
Ślad węglowy po produkcji roweru jest bardzo mały w porównaniu z samochodami
Najbardziej ekologiczna to jest wazektomia - mniej ludzi = czystszy klimat.