Tak mi się przypomniało " Na granicy rozmawiają dzieci polskie i rosyjskie:
- A my mamy chleb! - wołają dzieci rosyjskie.
- A my mamy chleb z masłem! - rzekły na to dzieci polskie.
- A my mamy Stalina! - rzuciły polityczną wypowiedź dzieci rosyjskie.
- My też możemy mieć Stalina! - odrzuciły gryps dzieci polskie.
- To nie będziecie mieli chleba z masłem! - wiadomo kto rzekł."
Zapomniałeś dodać, że to moment burzenia tego muru, wobec czego stworzyłeś iluzję dla niewiedzących , że "oto dzieci mogły sobie ze strażnikami z drugiej strony muru pogadać", czyli murek, jak murek.....:)
Tak mi się przypomniało " Na granicy rozmawiają dzieci polskie i rosyjskie:
- A my mamy chleb! - wołają dzieci rosyjskie.
- A my mamy chleb z masłem! - rzekły na to dzieci polskie.
- A my mamy Stalina! - rzuciły polityczną wypowiedź dzieci rosyjskie.
- My też możemy mieć Stalina! - odrzuciły gryps dzieci polskie.
- To nie będziecie mieli chleba z masłem! - wiadomo kto rzekł."
Zapomniałeś dodać, że to moment burzenia tego muru, wobec czego stworzyłeś iluzję dla niewiedzących , że "oto dzieci mogły sobie ze strażnikami z drugiej strony muru pogadać", czyli murek, jak murek.....:)