Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
185 199
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
S sceptykiem_sie_urodzic
+2 / 22

Nawine wierzyć że był tam Jezusek. Wiara oglupia. Średniowiecze pokazało jakie ciemne czasy spowiły Europę. Próba choćby badania ludzkiego ciała w przestrzeni medycznej była karana śmiercią.

Gdyby nie ciemnogród jaki zapanował w średniowieczu dzięki kościołowi i Jezuskowi bylibyśmy teraz na innym etapie rozwoju społeczeństwa

Dodatkowo wybór papieża Polaka nas jako Polski naród uwstecznilo intelektualnie co pięknie widać w katolickiej szkole przyszłości jaka funudje minister Czarek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mieteknapletek
+2 / 8

@sceptykiem_sie_urodzic
"Gdyby nie ciemnogród jaki zapanował w średniowieczu dzięki kościołowi i Jezuskowi bylibyśmy teraz na innym etapie rozwoju społeczeństwa"
kwestia sporna, nie przypominam sobie zeby azjaci mieli jezuska w sredniowieczu, natomiast jak zaczelismy sie z nimi kontaktowac wcale nie byli jakos super rozwinieci

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S konto usunięte
+1 / 3

@mieteknapletek Nie mów takich rzeczy... psujesz narracje.


Zawsze mnie zastanawia dlaczego wojujący ateiści w internecie nigdy nic nie wiedza o historii, a całą wiedze o niej czerpią dokładnie z tego samego źródła co płaskoziemcy... czyli z tyłka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P paul123
+2 / 4

@sceptykiem_sie_urodzic fajnie że ateiści nie wierzą w Boga ale w magię żywiołów i astrologię to i owszem. Nie wspominając już o idiotyzmach typu pierdyliard płci i identyfikowanie się jako helikopter bojowy. z takim podejściem to nie wynaleźlibyśmy do dziś papieru toaletowego i podcierali się liśćmi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mieteknapletek
0 / 0

@Saladyn1
"Zawsze mnie zastanawia dlaczego wojujący ateiści w internecie nigdy nic nie wiedza o historii, a całą wiedze o niej czerpią dokładnie z tego samego źródła co płaskoziemcy... czyli z tyłka."
bo wiekszosc wojujacych ateistow to dzieciarnia ktora deklaruje sie jako ateisci bo nie chce im sie chodzic do kosciola ewentualnie sa to osoby o pogladach antyklerykalnych stawiajacy znak rownosci miedzy ksiedzem a bogiem i swoja niechec do jednego przelewaja na drugiego

natomaist ci normalni ateisci zdaja sobie sprawe z tego ze nie ma sensu wdawac sie w internetowe spory dotyczace "wiary" (pisze w cudzyslowiu bo nie chodzi mi tutaj o kazda ideologie) bo w tych dyskusjach nie ma miejsca na merytoryczne argumenty


Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sceptykiem_sie_urodzic
+2 / 2

@paul123 Ja jako zagorzały ateista nie zmuszam was katolików do natychmiastowego wyrzeczenia się wiary. Wierzcie w co chcecie to wasz rozumek a nie mój. Tylko nie zmuszajcie nas ateistów do płacenia w podatkach na wasz pedofilski kościół. Proste?

Sęk w tym że wasza wiedzę i ideologię czarnych opieracie na jakiejś archaicznej książce. Już historie o Harrym Potterze są bardziej życiowe niż opowiastki w bibli. Niestety taka jest smutna prawda.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P paul123
0 / 4

@sceptykiem_sie_urodzic a Ty wiedzę czerpiesz z facebooka i demotywatorów. Jak chcecie to sobie ubierajcie sukienki ale nie zmuszajcie nas ludzi myślących do respektowania wynaturzeń i dewiacji i nie zmuszajcie nas do płacenia w podatkach na jakieś kampanie lgbt, kolorowe ławki czy tęczowe lekcje. A sęk w tym, że katolicy czerpią swoją wiedzę z książek od szkoły po studia, zaś biblia jest dla nas książka tylko religijną a nie źródłem wiedzy o nauce i działaniu świata.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mafouta
0 / 0

@sceptykiem_sie_urodzic Jesteś doskonałym przykładem tego uwstecznienia. W średniowieczu robiłbyś co najwyżej za tragarza, a teraz jesteś na socjalu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sceptykiem_sie_urodzic
+1 / 3

@paul123 wynaturzeniem jest klękanie przed pedofilem i całowanie mu rąk w podziękowaniu za to że zgwałcił Twoje dziecko!!!!!

Wynaturzenia w kościele sa tak głęboko osadzone że już nie rozróżnia się normalności od dewiacji. Dla was to to samo. Kolorowa tęcza dla was powinna być tożsama z czernią księży lub złotem biskupich strojów

Nikt Tobie nie zabrania oddawać księdzu pedofilowi swoje dziecko na konsumpcję jeśli taka masz wolę i chęć. Każdy wie że to źle i wynaturzone. Wy katolicy ukrywacie skalę wynaturzeń w swoim "domu" sprytnie odwracając uwagę na inne aspekty seksualności osób trzecich. Pod przykrywką walki z tęcza stajecie się bardziej katoliccy i czujecie się bliżsi Bogu stając po pas we własnych odchodach pedofilii.

Najpierw posprzątajcie własne szambo by mieć jakiekolwiek moralne prawo razem z kościołem walczyć o moralność świata.

Wasze teksty o tym jak walczycie z LGBT dla "dobra dzieci" można porównać do walki Adolfa Hitlera o wolność dla Żydów .

Tak jesteście zakłamani w swojej wierze i tak ufacie swoim księdza pedofilom oraz biskupom ich obrońcom..... Że nie rozróżnia się dobrą od zła. Plują wam w Twarz a Wy myślicie że pada deszcz.


Zaiste a jakie to i sprawiedliwe.....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sceptykiem_sie_urodzic
+2 / 2

@mafouta nawet mi to przez myśl nie przyszło by takie debilne porównanie zastosować. Widać brałeś je z własnego doświadczenia.

Życie bez Boga i wiary w węża rozmawiającego z ludźmi który przynosi im jabłka jest najlepszą rzeczą jaka mnie spotkała. Wyzwolony umysł od skrępowania religijnych zasad narzuconych przez żyjących w nienaturalnym celibacie mężczyzn jest czymś cudownym.

Niewolnik zawsze będzie niewolnikiem jeśli nie zakosztuje wolności.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A alakinjjsk
+1 / 1

ale to nie Bóg temu winien, to nadal durni ludzie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P paul123
-1 / 3

@sceptykiem_sie_urodzic masz uszkodzony mózg od tych antyklerykalnych haseł i prowadzisz sobie jakąś antykościelną wojenkę. A to nie znaczy że wszyscy muszą być upośledzeni jak ty. Może cię ksiądz skrzywdził w dzieciństwie. Ale dla mnie to nie powód by zaraz tracić rozum i pisać brednie typu, że katolicy się kierują tylko słowami biskupa i jakąś antyczną księgą. Cała nasza cywilizacja i potęga została na tej religii zbudowana w Europie i gdyby nie ta chęć walki i obrony ojczyzny nawet w imię Boga to byś dziś po arabsku gadał i okładał żonę batem za to wyszła sama na zakupy. bo ci wasi zniewieściali i tęczowi faceci w rurkach, feministki od siedmiu boleści i sbeccy emeryci to by do walki się nie palili. Byliby prowadzani na smyczy albo zrzucani z wysokości tak i to aż do dzisiaj a nie w jakimś średniowieczu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sceptykiem_sie_urodzic
0 / 2

@paul123 Co za prymitywne argumenty że dzięki Religii Katolickiej nie okładam żony batem bo ta wyszła na zakupy. Wiesz zatrzymałeś się na poziomie Bibli w początkach średniowiecza i zapewne nosisz drewno na stos by owe niewiasty spalić mówiąc że są czarownicami.

Wielu katolików którzy żyją w niewoli wiary nie wyobraża sobie niedzieli bez kościoła. To uwarunkowanie jest tak silne że gdy w ich głowach pojawi się myśl że ktoś może nie iść w niedzielę do "kościółka" posłuchac słów Jezuska to wpadają w furię.

Taki sam syndrom miały dzieci dzieci urodzone np w obozach koncentracyjnych gdzie nie znając innego świata życie obozowe traktowały jako "normalny" a nawet potrafiły z ufnością i przyjaźnią podchodzić do nazistów którzy mordowali ich bliskich.

Te same mechanizmy wykorzystuje kościół twierdząc że taka na księdza pedofila czy biskupa jego obrońcy to atak na Boga, na kościół. Sami katolicy a głowie duchowni wypowiadający te słowa sprowadzają Waszego Boga wręcz do pedofila .....

Twoje słowa potwierdzają ślepa wiarę w Boga i próby ocalenia wizerunku tam gdzie go już nie ma.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P paul123
0 / 2

@sceptykiem_sie_urodzic to nie jest prymitywny argument tylko historia. Wy macie taki sam syndrom przynależności do swojego wyimaginowanego świata co każda grupa religijna. jakoś wszystko idzie w parze i tak jak zagorzali komuniści nie mogli żyć bez komuny i związku radzieckiego, tak w dobie samodzielności nie potrafią sobie poradzić i szukają im podobnych komunistycznych związków np takich jak unia europejska, która w ów związek w nowoczesnej formie się przeradza. za chiny nie potraficie myśleć samodzielnie i cokolwiek samemu zrobić tylko zawsze potrzebujecie zwierzchników, rozkazów odgórnych i im bardziej chore ideologie ktoś w tej nowej komunie powymyśla: BLM, antifa, lgbt tym wam bardziej to odpowiada i nie potraficie się od tego odciąć choć szkody jakie te ruchy wyrządziły to już ponownie zaserwowane średniowiecze - i to też żaden Bóg im nie był do tego potrzebny. Sami się cofacie w rozwoju wierząc w te swoje dyrdymały. I jeszcze to sprowadzanie uchodźców które każdy zagorzały ateista musi popierać bo tak każe jego nowy system. Nic to że sprowadzi tu jeszcze kolejnych fanatyków religijnych. Myślenia u was ZERO!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 września 2021 o 10:56

S sceptykiem_sie_urodzic
0 / 2

@paul123 W podwalinach Twojej wypowiedzi już jest błąd logicznego rozumienia. Przypisujesz nam (mi) swoje cechy tego że trzeba żyć w jakiś kryteriach przynależności religijnej czy społecznej.

Celowe odwracanie uwagi od problemów waszego kościoła i szukanie na siłę wszędzie brudów byle by Was odbarwić to klasyczny zabieg socjotechniki. Prymitywny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P paul123
-1 / 3

@sceptykiem_sie_urodzic tu nie ma logiki. tacy jak ty się nią nie posługują. to zwykła analiza waszych zachowań w świecie i w internecie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sceptykiem_sie_urodzic
0 / 2

@paul123 i znowu odwracanie uwagi od własnych problemów i szukanie ich u innych.

Wy katolicy nie możecie zrozumieć że nam ateistom wszystko jest jedno czy jakiś tam bożek jest czy nie ma, czy jakiś Jezusek łaził po jeziorze czy też nie czy też czy ta wasza Miriam miała romans z "listonoszem" czy też nie. Wassa walka o stawiania Boga na Tronie jest przez nas potrzegana tak jak by Harrego Pottera uznać Bogiem. Dokładnie to samo. Obie postacie fikcyjne.

Wybacz komentowanie Twoich wypowiedzi zmusza mnie do zejścia na niziny inteligencji i jest to dla mnie trudne. Nie będę Twoich nędznych katolickich socjotechnicznych opinii komentował. Idź się lepiej pomódl o jakąś zarazę która zabije wszystkich nie-katolikow.

Dalsza rozmowa jest jałowa tak jak chyba jałowy jest Twój bożek w którego wierzysz i na siłę wpychadz go ludziom którzy go nie chcą, nie akceptują a wręcz odrzucają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P paul123
-1 / 3

@sceptykiem_sie_urodzic od jakich własnych problemów? ja nie mam żadnego problemu z księżmi których znam i kościołem do którego chodzę. to wy ateiści nie możecie zrozumieć, że wiara nie determinuje wykluczania nauki. nie potraficie zrozumieć po co niektórym jest potrzebna wiara a ludzie wierzący stali się solą w oku obecnych postkomunistów, którzy ze względów politycznych zaczęli z religią walczyć bo człowieka wierzącego i honorowego nie można przekupić, nie można przekabacić. Dlatego zaczęliście wymyślać te problemy i inne, których w ogóle nie ma aby takie bezmyślne pelikany jak ty łykały wszystko co im podsuną bez chwili zastanowienia. A najlepsze, że po zwyzywaniu kościoła i katolików od zabobonów i ciemnogród, jedziecie sobie na wycieczkę do egzotycznych krajów i klepiecie ukłony dla buddy czy jakiegoś boga słońca w Afryce bo to taka fajna tradycja i to takie super że jest kultywowana do dziś. Wszystko co mi tutaj wypierdziałeś w swoich wywodach czytałem nie raz od innych super ateistów. niemal słowo w słowo. A to potwierdza, że nie masz na ten temat wyrobionej żadnej własnej opinii a powtarzasz w kółko te same frazesy, którymi was nakręcili.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sceptykiem_sie_urodzic
0 / 2

@paul123 a teraz przeczytaj mój tekst w kontrze do Twoich notorycznie powtarzanych "prawd".

Nie znam ateisty który walczyłby z bożkami typu Jezusek czy Budda. Ateiści walczą by katoliccy ortodoksi nie narzucali nam swoich zabobonów

Usuń kościół z polityki, ze szkoły gdzie chodzą ateistyczne dzieci i wojna o takiego czy innego Bozia przestanie istnieć.

Nie życzę sobie by moje dziecko w szkole publicznej gdzie płacę podatki było ogłupianie przez ideologię węża. Religia do kościoła.

Religia to nie nauka. Ksiądz to nie nauczyciel. To usunąć ja ze szkół. Tak jak za moich czasów dzieciństwa kto chciał chodził na lekcje religii do katechety przy kościele a kto nie nie ten zabobon olewał.

Katolików jest chyba już mniejszość niż 50% i chyba kwiczą jak świnie że większość nie chce jest z ich koryta. Czy to takie trudne do zrozumienia?

Brak mi słów by Tobie to wytłumaczyć ale czegóż mogę oczekiwać po zniewolonym umyśle.

Wątek zakończony bo nie mam już sił Ciebie tak gnębić punktując Twoje żałosne powtarzane jak mantra argumenty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P paul123
-1 / 3

@sceptykiem_sie_urodzic ty nic nie tłumaczysz tylko powtarzasz nagrane frazesy. ateiści to ludzie którzy nie wierzą w nic a nie walczą z katolikami o odsunięcie Kościoła od polityki czy państwa. ludzie którzy w PL walczą z kościołem jak ty to już mają dawno zryte berety fanatycznym zlewaczeniem i dają sobą manipulować jak marionetki.nawet cięzko sprawdzić że religia nie jest obowiązkowa w szkole? Nie ma krajów gdzie nie ma ludzi wierzących ale są kraje którymi rządzą totalni fanatyczni liberałowie np USA. I co? Największą potęgę światową zamienili w syf i ubóstwo. miasta upadają, przestępczość rośnie, potęga militarna to kpina a społeczeństwo pod względem wiedzy to najwięksi idioci na świecie. A takie Chiny, Japonia, Rosja czy kraje Arabskie, gdzie budowanie państwa opiera się na tradycji i częściowo religii, pną się w górę i stają się potęgą. I to jest fakt. Ale nie dlatego że wierzą w jakiegoś tam Jezuska i Allaszka. Tylko dlatego że ludzie wierzący lepiej potrafią analizować fakty, rozumieć ogólne potrzeby, rządzić mądrze i po drugie, NAJWAŻNIESZE... nie pozwalają u siebie dochodzić do głosu takim osobom jak ty. Żeby nie mieszali, żeby nie mącili i żeby nie zrujnowali filarów na których utrzymuje się całe państwo. Jesteście jak rak trawiący cały organizm.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sceptykiem_sie_urodzic
0 / 2

@paul123 z Jezusem Chrystusem na ustach wstawiaj więc z kolan i buduj potęgę .....potęgę kościoła katolickiego.

Obecna pazerność KK można przyrównać do tasiemca pozerajacego człowieka od środka tak widzę potęgę wiary.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kk1234567
+3 / 9

Myślisz że w kosmosie jest jeszcze ktoś równie głupi jak ludzie że wierzą w jakiegoś boga?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 3

Po pierwsze trzeba by okreslic definicje zycia. Masz na mysli zycie organiczne? Czy samoswiadoma maszyna sie lapie w definicje zycia? A gdyby zaczal do ciebie mowic jakis oblok energii?
Ale uproscmy ze chodzi o zycie organiczne.
i tu pytanie w jakich warunkach ono powstalo, jak dlugo istnialo? Na jakiej chemii jest oparte, bo ziemskie opiera sie o wegiel.
byc moze taka woda by byla dla kosmitow smiertelna trucizna, a piliby kwas siarkowy. Ba, nawet ich sylwetka nie musi byc humanoidalna.
za duzo nieznanych aby robic jakiekolwiek domysly

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Iiyrryyr3iit
0 / 2

Pytanie było o wiarę :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@alitejophobia Czy jest to niemożliwe aby maszyna miała wewnątrz siebie "minifabrykę" która tworzyłaby jej elementy?

Właśnie wpadasz w pułapkę tego co znasz.
Czyli po prostu za życie uznajesz z definicji, życie organiczne oparte o węgiel.
To ile jest danego pierwiastka nie musi niczego definiować. Bo np nasz układ krwionośny bazuje na żelazie, ale są inne organizmy które to opierają na miedzi. I takowe znamy. Jest to coś totalnie innego, a jednak istniejącego. A przecież wciąż opieramy się wyłącznie o ziemskie warunki. Są organizmy beztlenowe. I je też znamy.

Pamiętaj że nie znamy praw fizyki (w tym kwantowej) w 100%. W zasadzie więcej nie wiemy, niż wiemy. Więc bardzo możliwe że istnieje wiele reakcji chemicznych (które są możliwe) a o których nie wiemy.

Do niedawna uważano że związki organiczne, mogą się tworzyć jedynie w organizmach żywych, a udowodniono eksperymentalnie że można je stworzyć w odpowiednich warunkach atmosferycznych i najpewniej tak właśnie powstało życie. Przypadkowo zaistniały odpowiednie warunki które stworzyły związki organiczne i tak już jakoś poszło.

Kto wie, czy ten przypadek jest jedynym możliwym? Masz dowód na to że tak jest? Póki niewykluczone, może być możliwe. Póki nie udowodnione - nie jest pewne.

Kiedyś widziałem taki stary film, gdzie samoświadomy mały stateczek kosmiczny, "jadł śrubki" aby potem z niego wyleciały jeszcze mniejsze stateczki kosmiczne XD. Oczywiście to mocno dziwnie brzmi, ale koncept zbliżony. No i dalej nie określasz co kwalifikujesz jako "życie"?

Bo dlaczego wg ciebie, świadomość "zainstalowana" w organicznej tkance ma mieć status życia, a świadomość zainstalowana w elektronice już nie?

Ale już nawet odcinając się od (nazwijmy to) życia syntetycznego (czyli wszelkiej maści samoświadome maszyny), nie możemy nawet zakładać że znamy wszystkie pierwiastki. Znowu izotopy danych pierwiastków mają właściwości inne niż czysty pierwiastek.
Ba, nawet nie powinniśmy zakładać że wymienione pierwiastki są tymi najczęstszymi, bo nie obserwujemy nawet 10% wszechświata.

Ja mówię o tym, że na drugim krańcu wszechświata, warunki mogą być skrajnie inne, mogą być inne pierwiastki, przez co wszystko może być inaczej.
A przez różnorodność życia na ziemi, zdolność adaptacji do zmieniających się warunków, raczej wątpię aby życie istniało wyłącznie na ziemi, a skoro życie dopasowuje się do warunków, a na innych planetach są warunki skrajnie odmienne od ziemskich, to zakładam że życie też będzie się drastycznie różnić od tego na naszej planecie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A andyk77
0 / 0

@alitejophobia Hel? A nie azot?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S konto usunięte
0 / 0

@Iiyrryyr3iit Jeśli byłby to gatunek inteligentny to miałby jakąś wiarę, gdyby było to proste życie jak bakterie lub nawet kręgowce, ale które nie wytworzyły inteligencji to nie. Przecież to głupie pytanie jest, ludzie byli od siebie odseparowani a w zasadzie każda kultura jakąś wiarę miała.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@alitejophobia tylko że ludzie też nie dokonują prokreacji z niczego. Niestety, ale życie (jakie by nie było) to forma materii. A materia się nie pojawia znikąd. I tak np jest facet, zjadł obiad, wyprodukował w sobie plemniki (dzięki substancjom z żywności), podobnie kobieta która zaszła w ciążę. Ciało dziecka jest "budowane" z tego co zje matka. Więc nie jest z niczego :) . Dlaczego u maszyn miałoby być inaczej?

Nie chodzi o odżywianie się. Po prostu do produkcji krwi u człowieka potrzebne jest żelazo. Bez niego, dostaniesz anemii, a w końcu białaczki.

To skąd i jak jest pobierana energia ma znaczenie? My ludzie też bez źródła "paliwa" czyli żywności byśmy niszczeli aż byśmy poumierali. To żadna różnica.
Dodatkowo, owe samoświadome maszyny, wcale nie muszą być napędzane prądem. Nie wiemy czym by mogły być.
W zasadzie człowiek, żeruje na żywności która jest paliwem w procesie "spalania". Przemiana C na CO2.
Dlaczego np takie maszyny by nie miały np oddychać wodorem? Oczywiście strzelam z czapy, dużo rzeczy może tu być naciągane, ale chodzi o jakiś ogólny trend.

To że my nie potrafimy zbudować samoświadomej maszyny nie znaczy że ona nie może istnieć. Nie potrafimy zbudować od zera inteligetnej istotny, układając DNA cegiełka po cegiełce - to znaczy że ludzie nie istnieją? XD.
Dlaczego zakładasz że maszyna musi obliczać? Dlaczego uważasz że taka zaawansowana maszyna musi opierać się o 0 i 1? Ostatecznie nasze organiczne mózgi też działają na zasadzie impulsów elektrycznych. Jeśli poznamy zasadę dziania ludzkiego mózgu w pełni, to z łatwością i wielokrotnie większą skutecznością zbudujemy prawdziwe SI. Tu nie jest problem (jak mniemam) w wykonaniu, a w pomyśle jak to miałoby działać.

Oczywiście że nie muszą być podstawą budowy wszechświata, ale czy nie mogą? Pomyślałeś o tym? Nie ma tu specjalnie dowodów za, ani przeciw. To tylko domysł. Bo aby coś wyrokować trzeba by zbadać z połowę wszechświata.

Tylko że jeśli zakładasz że życie jest przenoszone przez komety, to musisz wierzyć że życie NIE powstało na ziemi.
Kłopot właśnie w tym, że we wspomianym przeze mnie eksperymencie, odtworzono warunki panujące pierwotnie na ziemi. Więc jest to słaba, ale zawsze poszlaka za tym że nasze życie powstało na naszej planecie, a nie że zostało przywiezione.
Z drugiej strony, gdyby tak było - czemu dotąd nie znaleziono bakterii na kometach? A co najwyżej właśnie pojedyncze związki organiczne? Tym bardziej, że skoro owe bakterie miałyby przylecieć na ziemię, to musiałyby potrafić przetrwać dłuuuugo w przestrzeni kosmicznej, przeżyć tam i się rozwijać. Nauka nie zna żadnego organizmu który w przestrzeni kosmicznej byłby w stanie przetrwać dłużej niż np rok. Poza tym owe "życie" musiałoby przetrwać uderzenie komety w ziemię :/ . Totalne wykręcenie warunków, w kosmosie niskie ciśnienie, chłód, brak grawitacji i ciążenia, a tu JEBS, ogromna temperatura, wielkie ciśnienie, olbrzymie przeciążenie i grawitacja :/ . Nic nie przetrwa tak gwałtownej i wielkiej zmiany warunków.


Dodatkowo warto pamiętać że na naszą planetę, wciąż jest dostarczana energia ze słońca. Do powierzchni dociera tylko światło widzialne, ciepło oraz promienie UV (i to w zredukowanej ilości). Jednak słońce generuje też choćby promieniowanie mikrofalowe.
Dlaczego np to promieniowanie nie miałoby pełnić jakiejś funkcji?
Dodatkowo ciążenie na różnych planetach jest skrajnie różne, a wiemy że wpływa drastycznie na orgniazmy. Np karaluchy na ISS urosły znacznie większe.

Możliwe że forma życia jest skończona, ale nie znamy jej granic. A gdzieś czytałem że w okół Czarnobyla pojawiły się grzyby żerujące na promieniowaniu radioaktywnym. Czymś tak nieprzyjaznemu życiu jakie znamy.
https://nauka.rocks/grzyby-radiotroficzne/
A takie promieniowanie jest powszechne w kosmosie :) .
Dla mnie wszystko co jest bardziej złożone od minerału, zdolne do przetwarzania materii po przez zużywanie energii, można uznać za formę życia. Może to być roślina, może być bakteria, może być maszyna - dla mnie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@alitejophobia jeśli już chcemy iść w kwanty, inne wymiary itp, to już totalnie wychodzi to poza nasz horyzont wyobrażeniowy i tu kompletnie nie wiemy absolutnie nic.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@alitejophobia tylko że perpetum mobile, jako maszyna która miałaby działać na ziemi i mieć ruchome elementy, nie ma prawa istnieć. Bo bezpośrednio wyklucza to fizyka klasyczna.
Z życiem jest nieco inaczej. Przynajmniej do póki nie poznamy fizyki kwantowej w stopniu zbliżonym do fizyki klasycznej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@alitejophobia obliczono, zakładając dużo niepewnych rzeczy. Więc dalej cholera wie? Być może wszechświat się zatrzymał i już się nie rozszerza.
Takie założenia są wg mnie bezsensowne, gdyż jak można wyrokować kiedy wszechświat się skończy, nie znając nawet jego granic? Ani nawet tego w czym wszechświat się znajduje. To już kompletnie wychodzi poza nasze rozumowanie na aktualnym poziomie wiedzy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lokutus
+2 / 2

Żyjemy na zadupiu kosmosu tu nikt nie lata
A jak gwiazdy to tylko dziurki w kubeczku żeby można było oddychać

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U ubooot
0 / 0

Miejsce wydało mi się znajome więc sprawdziłem i zgadza się - wodospad Dettifoss, byłem w tym miejscu ;-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
+1 / 1

Może wierzą w Boga, który wymaga od nich eksterminacji każdej napotkanej we wszechświecie obcej formy życia.
No chyba, że obcy daliby się namówić na przejście na katolicyzm...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kozaalfa1
+1 / 3

W ludzi :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mudia
+1 / 1

Sądząc to fotce, to w piątkowe wypady na siłownię (zwłaszcza budowanie karku) :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar agronomista
0 / 0

Może w to, że jeszcze inni kosmici przylecieli do nich na planetę i ich stworzyli, pozostawiając na pamiątkę piramidy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Radloc84
0 / 0

Wszystkie religie są podobne, jeden lub wielu bogów ubarwieni różnymi bajeczkami, czasami jakieś duchy natury jak Indianie lub w plemiona afrykańskie. Można sprawdzić nasze cywilizacje (i mitologie) kt nie miały ze sobą kontaktów i nie sugerowały się innymi religiami , tez ogólnie nie było dużych różnic.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mafouta
0 / 0

Czy nie ciekawszym jest zastanowić się w co wierzą kosmici na Ziemi? Np taki "sceptykiem_sie_urodzic"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar krolo92
0 / 0

Ale czaicie że skoro wszechświat jest nieskończony to i takich naszych globów jest nieskończenie wiele? I gdzieś tam siedzi ziomek identyczny jak Ty i myśli o tym samym? Na innej planecie siedzi ktoś identyczny ale czyta to na innej stronie niż demoty.
Cokolwiek przy nieskończoności jest możliwe. Koty rządzące światem i gadające po polsku albo angielski.
Autoboty i deceptikony. Thory i Zeusy. No kurde wszystko

Odpowiedz Komentuj obrazkiem