@GPQ Akurat komuniści to odrębna kategoria. Lewica jest za swobodami obywatelskimi, komuniści z założenia dążą do państwa totalitarnego. U władzy są właśnie oni.
Co do prawicy, to się w sumie zgadza, chociaż bardziej bym ich nazwał nacjonalistami i tradycjonalistami. Prawica nie ogranicza się do ras.
@CzlowiekZkamienia A ja mam wrażenie, że tacy ludzie jak Ty widzą prawicowość tylko jako zbiór łysych wszechpolaków z pałami w rękach, to tak jakby wierzyć, że lewica składa się z tylko z Antify.....:P
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 września 2021 o 16:54
@Fragglesik Ok. Niech ta, umowna prawica, co z prawica nie ma wiele wspólnego, będzie taka jak pisze. Oni mówią, że nie lubią, ale niewiele robią. Lewactwo zaraz się dorwie do protestów przeciw czemukolwiek, najczęściej globalizacji, i zacznie plądrować i palić sklepy i samochody niewinnych ludzi. Ale wszystko cacy, bo oni mówią, ze wszystkich kochają.
@Fragglesik
a tak nie jest? przeciez wiadomo ze jak nie jestes wszechpolakiem to jestes lewakiem z antify i odwrotnie:)
a tak bardziej na powaznie, na przestrzeni publicznej za prawice uwaza sie tych ktorzy krzycza najglosniej o tym ze sa prawica, a na chwile obecna najglosniej krzycza wlasnie tamte srodowiska, przez co slowo prawicowiec wywoluje takie a nie inne skojarzenia
osobiscie uwazam ze podzial na lewice i prawice nie ma racji bytu, bo masz wiele roznych poglodow i nurtow zawierajacych cechy obu
@gust Bo kiedy ktoś z prawej strony otwiera usta, to jest agresywnym hitlerowco-stalinisto-maoisto-morderco-faszysto-nazisto-złym człowiekiem którego należy jak najszybciej pozbawić wszelkich praw bo zagraża całej ludzkości każdym swoim wypowiedzianym słowem.
Kiedy lewak plądruje sklepy, podpala budynki, samochody, atakuje przechodniów, morduje tych którzy zwyczajnie chcą bronić tego, na co pracowali całe życie, w tym momencie to lewak walczy o równe prawa dla wszystkich.
Swoją drogą, fakt, kiedyś ciężko było znaleźć kogoś po prawej stronie kto byłby w stanie w sposób merytoryczny usiąść na przeciw lewaka i z nim rozmawiać na argumenty, kiedyś rozmowa prawaka z lewakiem wyglądała mniej więcej tak, że jeden mówił drugiemu, że jest cymbałem, a drugi odpowiadał pierwszemu, że ten jest tumanem. Dzisiaj natomiast po prawej stronie, nawet tej skrajnej jest cała rzesza ludzi którzy potrafią rozmawiać na argumenty w sposób kulturalny, Cejrowski, Korwin, Dziambor, Sośnierz, nawet taki turbo prawak Braun, a jednak potrafi stanąć obok totalnego pomalowego w barwy tęczy elementu roweru i nawiązać z nim sensowny dialog, po lewej stronie co mamy? Kiedyś jeszcze był Palikot który pomijając poglądy, potrafił niekiedy używać argumentów, jest Rudnik który regularnie robi zderzenia z Cejrowskim i super się tego słucha, kiedy skrajny lewak ze skrajnym prawakiem sobie rozmawiają no i w zasadzie tyle by było lewaków umiejących rozmawiać zamiast oskarżać i obrażać.
Główną cechą polskiego "prawicowca" (prawicowców bezcudzysłowowych w zasadzie nie ma) jest rozpaczliwa tęsknota za Gierkiem Edwardem i jego wspaniałymi czasami.
To masz złe wrażenie.
Przede wszystkim PiS to nie prawica, a populiści chyba bez poglądów.
Znaleźli sobie grupę docelowych wyborców i plotą tak, żeby ta grupa ich popierała. Czyny już niekoniecznie za tym idą.
Ludzie lubią być agresywni i szkodzić komuś, jednak muszą mieć do tego wymówkę, więc obie strony wymyślają różne powody, aby kogoś zaatakować.
Nie chodzi tu tylko o sprawy wielkie, ale na co dzień chyba każdy ma takie momenty. Ktoś się wbije w kolejkę - złamał zasady - można go wyzwać. Jakie to satysfakcjonujące...
„Pytaniem jest co tak naprawdę uzależnia. Uzależniać może myślenie „jestem dobrą osobą”. Może i tak. Jednak ktoś o umyśle psychoanalitycznym mógłby powiedzieć, że to nie to jest narkotykiem. Narkotykiem jest nienawiść, usprawiedliwienie do użycia siły, pragnienie totalitarnej kontroli i tyranicznych rządów. Maska dobroci jedynie to przykrywa. (...)
Mam ujście dla moich najgorszych impulsów. Nie muszę ich nawet świadomie zauważać, bo mam tę maskę dobroci, więc mogę pozwolić ”demonicznym siłom”, będącym częścią ludzkiej psychiki, na swobodne działanie, jednocześnie mówiąc, że jestem dobry.” https://youtu.be/Pw0cvzBwM8Q
@lolo7 Jeśli to jest tylko tłumaczenie, to co autor ma za znaczenie?
Inne materiały to często opracowania, więc poglądy autora mają niewielkie znaczenie.
W ogóle nie odniosłeś się do poruszonych problemów, tylko bez argumentów czepiasz się źródła.
Tak, Twoim zdaniem, powinna wyglądać dyskusja?
Co Twój komentarz do niej wnosi?
@Slayed "Dużo ludzi narzeka na Szymona" nie wiem, nie znam :) Tematy przedstawia z obu stron i jak dla mnie rzetelnie (w kontekście jest to forma dialogu a nie przekazywanie prawd objawionych).
Jako ateista załamuję ręce nad jego analizami Biblii i innych guseł ale traktuję to w formie: no szkoda czasu i energii na to. Ale z drugiej strony gram w WoWs a to chyba większy złodziej czasu...
@Slayed Nie zgodzę się z Tobą. Niektórzy politycy w Polsce mają poglądy, natomiast one same można oceniać różnie. Głównie bardziej skrajne opcje wiedzą, czego chcą.
W sejmie Konfederacja ma swoje poglądy i wydaje mi się, że część Lewicy. W Lewicy część już wie, że ich poglądy są niezgodne z rzeczywistością, ale mówią jak mówią, aby utrzymać się w polityce. Część (głównie Razem) sprawiają wrażenie wierzących w to co głoszą.
@rdaneel Te analizy to chyba na drugim kanale, nie na głównym?
W każdej książce może być coś mądrego, niezależnie czy dotyczy to wydarzeń realnych, czy nie. Jako niewierzący też możesz z Biblii wyciągnąć coś dobrego, tak jak np. z Harrego Pottera, a w czarodziejów zakładam, że też nie wierzysz.
@kondon "Jako niewierzący też możesz z Biblii wyciągnąć coś dobrego," well, yes, but actually no...
Problem polega na tym że to nie "wyznawcy" Harrego Pottera na podstawie książek postanowili kazać komuś wierzyć w Dumbledora i palić za wyznawanie Slytherinu.
I owszem, można być fanem Harrego i doktoryzować się z zależności między Potterem a Czarnym Panem ale nikt nie wpadł na pomysł aby pod ten temat zmieniać podstawę programową szkolnictwa.
I co ważniejsze każdy fan Harrego Pottera chciałby machać różdżką ale wszyscy ZDAJĄ sobie sprawę z tego że to fikcja literacka a nie prowadzą kanał gdzie starają .się udowodnić że Hogwart istnieje trzeba go tylko poszukać a Dumbledor istnieje tylko nie można na niego patrzeć jak na "dziadziusia w chmurach"...
@rdaneel Chodzi mi o to, że Ty jako ateista możesz coś wyciągnąć.
Reszty tematu nie poruszałem, bo to w tej chwili nieistotne dla mnie.
Tego drugiego kanału nie oglądam, więc nie potrafię się odnieść.
@kondon wszystko można podsumować radykalna lewica, lewica , prawica i radykalna prawica. To że Peterson albo Szymon który najwidoczniej uwielbia get-up lenina niczego nie zmieni.
Tak, chyba się tobie coś pomyliło... jeśli tak piszesz to ty nienawidzisz innych o odmiennych poglądach. Ja uważam siebie za prawicowca, narodowca, patriotę. Wkurza mnie marnowanie moich podatków, denerwuje wszechobecna głupota, już mnie nie denerwuje arogancja władzy - mam ją w d..pie, nie chodzę do kościoła, nie należę do żadnej partii, nie zaszczepiłem się przeciw czemuś tam, wolę kobiety , które lubią mężczyzn , ale chyba lubię ładne lesbijki, ale nie bardzo gejów - raczej względy estetyczne, nie mam problemu z ludźmi o innym kolorze skóry, twierdzę, że i Żydzi i Palestyńczycy mają prawo do swojej ziemi / ojczyzny - gdziekolwiek by była. Nie deptam flagi, gdy słyszę hymn - staję w postawie zasadniczej (no prawie), wywieszam flagę białoczerwoną, jestem za prawdą - nawet gorzką. Nie jestem kibicem piłki kopanej, ona nie łączy mnie z nikim. Znam naszą historię, ubolewam nad brakiem umiejętności wyciągania wniosków z przeszłości, ale pewne wartości muszą być zachowane : honor, ojczyzna, prawda. NIE DANO NAM TEJ ZIEMI NA ZAWSZE, sąsiadów się nie wybiera, i trzeba z nimi żyć, ale nie za wszelką cenę. Dziś nie wszystko jest takie na jakie wygląda. Więcej odporności mózgowej na TVPTVN i inne media, myśleć samodzielnie, więcej czytać książek niż gazet. TOLERANCJA, to jest coś innego niż bezwzględna miłość do ludzi....
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 września 2021 o 21:22
Po co aż tak się wysilać, wystarczy żeby wyżej wymienieni nienawidzili ciebie. A to już nie problem. wystarczy od czasu do czasu powiedzieć coś logicznego i już.
Nie to jest przykład glupka.
I jest ta samą demagogią co mówienie, że każdy kto jest nie z prawicy to jest lewakiem czyli : pedałem, zbokiem, socjalistą, weganem i co sobie tam jeszcze ktoś wymyśli.
Dzięki prostemu zabiegowi, nazwaniu pewnego ugrupowania "Zjednoczoną Prawicą", pewien procent bezmózgich Polaków uważa że czysto socjalistyczna partia jest prawicowa tylko dlatego że przykleiła się do kościoła.
Słaba ta definicja lewaka. Lewak głównie nienawidzi mających odmienne od niego zdanie i najchętniej by takich się pozbył, a to pod sztandarem tolerancji. Akceptacja gejów i Arabów z nikogo nie zrobi lewaka.
Ani lewica, ani prawica nie jest stricte zła i chyba większość ludzi zdaje sobie z tego sprawę. Chodzi o poglądy. Gorzej jest ze skrajnościami - z jednej strony państwo kościelne, a z drugiej 99 płci. Hipokryzja jest z obu stron - miłowanie ubóstwa i bogaty Kościół, albo tolerowanie odmienności i nagonka na białych hetero. Zawsze są podawane tak skrajne przykłady by pobudzać nienawiść. Tak samo wszystko jest okej z osobami prawicowymi, chociaż fakt, ze u nas bycie prawicowcej sprowadzane jest do rac, bicia gejów darcia japy itd.
Najpierw trzeba zdefiniować co to znaczy prawicowość? Dla przykładu często po prawej stronie umieszcza się ludzi popularnie nazywanych narodowcami. Na tej zasadzie umieszczono tam m.in. Adolfa i jest NSDAP mimo że pod wieloma jego rozwiązaniami podpisałaby się współczesna lewica (żeby nie było: chodzi mi o kwestie gospodarcze) a sama partia socjalizm ma w nazwie. W USA liberałami określa się demokratów, którzy mają skłonności lewicowe (światopoglądowe i gospodarcze). U nas do tej pory przez liberałów rozumiano tych, którzy opowiadają się za wolnością gospodarczą, wolnym rynkiem itd. To pierwsza kwestia.
Druga to mylenie nienawiści z tym iż czyjeś poglądy są krytykowane. Dzisiaj pod tzw. mowę nienawiści podciąga się wszystkie uwagi krytyczne wobec grup uwielbianych przez lewicę: feministki, LGBTĄBDŹŻ, itd. itd. Przez co wyłączamy sobie rozum. Podobnie rzecz ma się z Żydami, krytyka których oznacza od razu antysemityzm. To bardzo dziwne z logicznego punktu widzenia. Bo nie rozumiem czemu mamy dyskutować o wadach Polaków, Niemców, Francuzów, górników, stolarzy czy murarzy a o tych grupach już nie.
Dla osób wierzących i to trzeba zrozumieć (sam jestem katolikiem) aborcja jest ogromną zbrodnią wołającą o pomstę do nieba bo jest morderstwem na najbardziej niewinnym. Kwestia zaś lobby homoseksualnego jest ważna ze względu na swe negatywne skutki.
Dlaczego moje poglądy i wielu innych osób podpinać pod nienawiść? Nie rozumiem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 września 2021 o 11:41
Dla was też liczy się tylko aborcja i geje. Choćby gospodarka się waliła, choćby ludzie nie mieli co włożyć do garnka, choćby kierowcy kisili się w korkach w każdym mieście - zawsze dla was w imię równości i tolerancji będą ważniejsze prawa marginesu lgbt i aborcja niż rozwiązywanie prawdziwych problemów społeczeństwa które stanowi 95% całej społeczności.
Ja odnoszę wrażenie że lewicowość polega na miłości skierowanej głównie wobec budowania społeczności obcych kulturowo, promowania wszelkiej maści zboczeń oraz innych narzędzi niszczenia tradycji oraz historycznej tożsamości. Oczywiście jest to tylko wrażenie choć polaryzacja społeczeństwa jest narzędziem ułatwiającym kontrolę oraz dokonywanie poważnych zmian.
ja nienawidzę tak samo całego środowiska LGBT jak i kościoła , lewicy, prawicy, islamistów, komuchów i faszystów. Za to nie mam nic do ludzi którzy nie wpier*alają się innym w życie z polityką, religiami i jakąkolwiek ideologią. Pasi ?
Streściłeś polaków najkrócej jak się da.
zamień prawicowiec/prawicę na pisowiec i opis będzie się zgadzał
Każdy prawicowiec to rasista
Każdy lewicowiec to komunista
https://www.youtube.com/watch?v=eRZtgHeaw4A
@GPQ Akurat komuniści to odrębna kategoria. Lewica jest za swobodami obywatelskimi, komuniści z założenia dążą do państwa totalitarnego. U władzy są właśnie oni.
Co do prawicy, to się w sumie zgadza, chociaż bardziej bym ich nazwał nacjonalistami i tradycjonalistami. Prawica nie ogranicza się do ras.
@ZONTAR buhaha, lewica za swobodami obywatelskimi, dobry żart
@CzlowiekZkamienia A ja mam wrażenie, że tacy ludzie jak Ty widzą prawicowość tylko jako zbiór łysych wszechpolaków z pałami w rękach, to tak jakby wierzyć, że lewica składa się z tylko z Antify.....:P
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 września 2021 o 16:54
@Fragglesik Ok. Niech ta, umowna prawica, co z prawica nie ma wiele wspólnego, będzie taka jak pisze. Oni mówią, że nie lubią, ale niewiele robią. Lewactwo zaraz się dorwie do protestów przeciw czemukolwiek, najczęściej globalizacji, i zacznie plądrować i palić sklepy i samochody niewinnych ludzi. Ale wszystko cacy, bo oni mówią, ze wszystkich kochają.
@Fragglesik
a tak nie jest? przeciez wiadomo ze jak nie jestes wszechpolakiem to jestes lewakiem z antify i odwrotnie:)
a tak bardziej na powaznie, na przestrzeni publicznej za prawice uwaza sie tych ktorzy krzycza najglosniej o tym ze sa prawica, a na chwile obecna najglosniej krzycza wlasnie tamte srodowiska, przez co slowo prawicowiec wywoluje takie a nie inne skojarzenia
osobiscie uwazam ze podzial na lewice i prawice nie ma racji bytu, bo masz wiele roznych poglodow i nurtow zawierajacych cechy obu
@mieteknapletek Ano.
@gust Bo kiedy ktoś z prawej strony otwiera usta, to jest agresywnym hitlerowco-stalinisto-maoisto-morderco-faszysto-nazisto-złym człowiekiem którego należy jak najszybciej pozbawić wszelkich praw bo zagraża całej ludzkości każdym swoim wypowiedzianym słowem.
Kiedy lewak plądruje sklepy, podpala budynki, samochody, atakuje przechodniów, morduje tych którzy zwyczajnie chcą bronić tego, na co pracowali całe życie, w tym momencie to lewak walczy o równe prawa dla wszystkich.
Swoją drogą, fakt, kiedyś ciężko było znaleźć kogoś po prawej stronie kto byłby w stanie w sposób merytoryczny usiąść na przeciw lewaka i z nim rozmawiać na argumenty, kiedyś rozmowa prawaka z lewakiem wyglądała mniej więcej tak, że jeden mówił drugiemu, że jest cymbałem, a drugi odpowiadał pierwszemu, że ten jest tumanem. Dzisiaj natomiast po prawej stronie, nawet tej skrajnej jest cała rzesza ludzi którzy potrafią rozmawiać na argumenty w sposób kulturalny, Cejrowski, Korwin, Dziambor, Sośnierz, nawet taki turbo prawak Braun, a jednak potrafi stanąć obok totalnego pomalowego w barwy tęczy elementu roweru i nawiązać z nim sensowny dialog, po lewej stronie co mamy? Kiedyś jeszcze był Palikot który pomijając poglądy, potrafił niekiedy używać argumentów, jest Rudnik który regularnie robi zderzenia z Cejrowskim i super się tego słucha, kiedy skrajny lewak ze skrajnym prawakiem sobie rozmawiają no i w zasadzie tyle by było lewaków umiejących rozmawiać zamiast oskarżać i obrażać.
Chyba ci się strony areny politycznej i pryncypia pomyliły
Główną cechą polskiego "prawicowca" (prawicowców bezcudzysłowowych w zasadzie nie ma) jest rozpaczliwa tęsknota za Gierkiem Edwardem i jego wspaniałymi czasami.
To masz złe wrażenie.
Przede wszystkim PiS to nie prawica, a populiści chyba bez poglądów.
Znaleźli sobie grupę docelowych wyborców i plotą tak, żeby ta grupa ich popierała. Czyny już niekoniecznie za tym idą.
A nienawiść może być z obu stron i sam ten podział prawo / lewo więcej miesza, niż wyjaśnia.
https://youtu.be/PeCw-7PyGq0
https://youtu.be/b_APK3waoNo
https://youtu.be/LNLG_9o_v0g
Ludzie lubią być agresywni i szkodzić komuś, jednak muszą mieć do tego wymówkę, więc obie strony wymyślają różne powody, aby kogoś zaatakować.
Nie chodzi tu tylko o sprawy wielkie, ale na co dzień chyba każdy ma takie momenty. Ktoś się wbije w kolejkę - złamał zasady - można go wyzwać. Jakie to satysfakcjonujące...
„Pytaniem jest co tak naprawdę uzależnia. Uzależniać może myślenie „jestem dobrą osobą”. Może i tak. Jednak ktoś o umyśle psychoanalitycznym mógłby powiedzieć, że to nie to jest narkotykiem. Narkotykiem jest nienawiść, usprawiedliwienie do użycia siły, pragnienie totalitarnej kontroli i tyranicznych rządów. Maska dobroci jedynie to przykrywa. (...)
Mam ujście dla moich najgorszych impulsów. Nie muszę ich nawet świadomie zauważać, bo mam tę maskę dobroci, więc mogę pozwolić ”demonicznym siłom”, będącym częścią ludzkiej psychiki, na swobodne działanie, jednocześnie mówiąc, że jestem dobry.”
https://youtu.be/Pw0cvzBwM8Q
@kondon
Cytowanie Wojny Idei to trochę jak cytowanie TVP...
@lolo7 Jeśli to jest tylko tłumaczenie, to co autor ma za znaczenie?
Inne materiały to często opracowania, więc poglądy autora mają niewielkie znaczenie.
W ogóle nie odniosłeś się do poruszonych problemów, tylko bez argumentów czepiasz się źródła.
Tak, Twoim zdaniem, powinna wyglądać dyskusja?
Co Twój komentarz do niej wnosi?
@lolo7 "Cytowanie Wojny Idei" nie oglądałeś nie wypowiadaj się. Obejrzyj, oceń.
@kondon "populiści bez poglądów" to się tyczy każdej partii w Polsce :(
@lolo7 Dużo ludzi narzeka na Szymona, ale jakoś nie znam konkretnych argumentów przeciwko niemu.
@Slayed "Dużo ludzi narzeka na Szymona" nie wiem, nie znam :) Tematy przedstawia z obu stron i jak dla mnie rzetelnie (w kontekście jest to forma dialogu a nie przekazywanie prawd objawionych).
Jako ateista załamuję ręce nad jego analizami Biblii i innych guseł ale traktuję to w formie: no szkoda czasu i energii na to. Ale z drugiej strony gram w WoWs a to chyba większy złodziej czasu...
@Slayed Nie zgodzę się z Tobą. Niektórzy politycy w Polsce mają poglądy, natomiast one same można oceniać różnie. Głównie bardziej skrajne opcje wiedzą, czego chcą.
W sejmie Konfederacja ma swoje poglądy i wydaje mi się, że część Lewicy. W Lewicy część już wie, że ich poglądy są niezgodne z rzeczywistością, ale mówią jak mówią, aby utrzymać się w polityce. Część (głównie Razem) sprawiają wrażenie wierzących w to co głoszą.
@rdaneel Te analizy to chyba na drugim kanale, nie na głównym?
W każdej książce może być coś mądrego, niezależnie czy dotyczy to wydarzeń realnych, czy nie. Jako niewierzący też możesz z Biblii wyciągnąć coś dobrego, tak jak np. z Harrego Pottera, a w czarodziejów zakładam, że też nie wierzysz.
@kondon "Jako niewierzący też możesz z Biblii wyciągnąć coś dobrego," well, yes, but actually no...
Problem polega na tym że to nie "wyznawcy" Harrego Pottera na podstawie książek postanowili kazać komuś wierzyć w Dumbledora i palić za wyznawanie Slytherinu.
I owszem, można być fanem Harrego i doktoryzować się z zależności między Potterem a Czarnym Panem ale nikt nie wpadł na pomysł aby pod ten temat zmieniać podstawę programową szkolnictwa.
I co ważniejsze każdy fan Harrego Pottera chciałby machać różdżką ale wszyscy ZDAJĄ sobie sprawę z tego że to fikcja literacka a nie prowadzą kanał gdzie starają .się udowodnić że Hogwart istnieje trzeba go tylko poszukać a Dumbledor istnieje tylko nie można na niego patrzeć jak na "dziadziusia w chmurach"...
@rdaneel Chodzi mi o to, że Ty jako ateista możesz coś wyciągnąć.
Reszty tematu nie poruszałem, bo to w tej chwili nieistotne dla mnie.
Tego drugiego kanału nie oglądam, więc nie potrafię się odnieść.
@kondon wszystko można podsumować radykalna lewica, lewica , prawica i radykalna prawica. To że Peterson albo Szymon który najwidoczniej uwielbia get-up lenina niczego nie zmieni.
@CoGitare "To że Peterson albo Szymon"
Co?
Tak, chyba się tobie coś pomyliło... jeśli tak piszesz to ty nienawidzisz innych o odmiennych poglądach. Ja uważam siebie za prawicowca, narodowca, patriotę. Wkurza mnie marnowanie moich podatków, denerwuje wszechobecna głupota, już mnie nie denerwuje arogancja władzy - mam ją w d..pie, nie chodzę do kościoła, nie należę do żadnej partii, nie zaszczepiłem się przeciw czemuś tam, wolę kobiety , które lubią mężczyzn , ale chyba lubię ładne lesbijki, ale nie bardzo gejów - raczej względy estetyczne, nie mam problemu z ludźmi o innym kolorze skóry, twierdzę, że i Żydzi i Palestyńczycy mają prawo do swojej ziemi / ojczyzny - gdziekolwiek by była. Nie deptam flagi, gdy słyszę hymn - staję w postawie zasadniczej (no prawie), wywieszam flagę białoczerwoną, jestem za prawdą - nawet gorzką. Nie jestem kibicem piłki kopanej, ona nie łączy mnie z nikim. Znam naszą historię, ubolewam nad brakiem umiejętności wyciągania wniosków z przeszłości, ale pewne wartości muszą być zachowane : honor, ojczyzna, prawda. NIE DANO NAM TEJ ZIEMI NA ZAWSZE, sąsiadów się nie wybiera, i trzeba z nimi żyć, ale nie za wszelką cenę. Dziś nie wszystko jest takie na jakie wygląda. Więcej odporności mózgowej na TVPTVN i inne media, myśleć samodzielnie, więcej czytać książek niż gazet. TOLERANCJA, to jest coś innego niż bezwzględna miłość do ludzi....
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 września 2021 o 21:22
Po co aż tak się wysilać, wystarczy żeby wyżej wymienieni nienawidzili ciebie. A to już nie problem. wystarczy od czasu do czasu powiedzieć coś logicznego i już.
PiS to nie prawica. Ile razy trzeba to powtórzyć?
@Dragoo aż uwierzą
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 września 2021 o 11:42
Dobrze że lewica jest taka tolerancyjna i dobra dla każdego. No chyba, że masz inne zdanie.
Nie to jest przykład glupka.
I jest ta samą demagogią co mówienie, że każdy kto jest nie z prawicy to jest lewakiem czyli : pedałem, zbokiem, socjalistą, weganem i co sobie tam jeszcze ktoś wymyśli.
A wiesz, że prawicowcy mają dokładnie takie samo zdanie o lewicowcach? Tylko zmieniają się rzeczy, które trzeba nienawidzić.
Dla mnie obie strony są siebie warte.
Dzięki prostemu zabiegowi, nazwaniu pewnego ugrupowania "Zjednoczoną Prawicą", pewien procent bezmózgich Polaków uważa że czysto socjalistyczna partia jest prawicowa tylko dlatego że przykleiła się do kościoła.
Słaba ta definicja lewaka. Lewak głównie nienawidzi mających odmienne od niego zdanie i najchętniej by takich się pozbył, a to pod sztandarem tolerancji. Akceptacja gejów i Arabów z nikogo nie zrobi lewaka.
Ani lewica, ani prawica nie jest stricte zła i chyba większość ludzi zdaje sobie z tego sprawę. Chodzi o poglądy. Gorzej jest ze skrajnościami - z jednej strony państwo kościelne, a z drugiej 99 płci. Hipokryzja jest z obu stron - miłowanie ubóstwa i bogaty Kościół, albo tolerowanie odmienności i nagonka na białych hetero. Zawsze są podawane tak skrajne przykłady by pobudzać nienawiść. Tak samo wszystko jest okej z osobami prawicowymi, chociaż fakt, ze u nas bycie prawicowcej sprowadzane jest do rac, bicia gejów darcia japy itd.
Najpierw trzeba zdefiniować co to znaczy prawicowość? Dla przykładu często po prawej stronie umieszcza się ludzi popularnie nazywanych narodowcami. Na tej zasadzie umieszczono tam m.in. Adolfa i jest NSDAP mimo że pod wieloma jego rozwiązaniami podpisałaby się współczesna lewica (żeby nie było: chodzi mi o kwestie gospodarcze) a sama partia socjalizm ma w nazwie. W USA liberałami określa się demokratów, którzy mają skłonności lewicowe (światopoglądowe i gospodarcze). U nas do tej pory przez liberałów rozumiano tych, którzy opowiadają się za wolnością gospodarczą, wolnym rynkiem itd. To pierwsza kwestia.
Druga to mylenie nienawiści z tym iż czyjeś poglądy są krytykowane. Dzisiaj pod tzw. mowę nienawiści podciąga się wszystkie uwagi krytyczne wobec grup uwielbianych przez lewicę: feministki, LGBTĄBDŹŻ, itd. itd. Przez co wyłączamy sobie rozum. Podobnie rzecz ma się z Żydami, krytyka których oznacza od razu antysemityzm. To bardzo dziwne z logicznego punktu widzenia. Bo nie rozumiem czemu mamy dyskutować o wadach Polaków, Niemców, Francuzów, górników, stolarzy czy murarzy a o tych grupach już nie.
Dla osób wierzących i to trzeba zrozumieć (sam jestem katolikiem) aborcja jest ogromną zbrodnią wołającą o pomstę do nieba bo jest morderstwem na najbardziej niewinnym. Kwestia zaś lobby homoseksualnego jest ważna ze względu na swe negatywne skutki.
Dlaczego moje poglądy i wielu innych osób podpinać pod nienawiść? Nie rozumiem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 września 2021 o 11:41
Dla was też liczy się tylko aborcja i geje. Choćby gospodarka się waliła, choćby ludzie nie mieli co włożyć do garnka, choćby kierowcy kisili się w korkach w każdym mieście - zawsze dla was w imię równości i tolerancji będą ważniejsze prawa marginesu lgbt i aborcja niż rozwiązywanie prawdziwych problemów społeczeństwa które stanowi 95% całej społeczności.
Największą nienawiścią pałają ci co zdjęcie na facebooku oznaczają jako "strefa wolna od nienawiści".
Ja odnoszę wrażenie że lewicowość polega na miłości skierowanej głównie wobec budowania społeczności obcych kulturowo, promowania wszelkiej maści zboczeń oraz innych narzędzi niszczenia tradycji oraz historycznej tożsamości. Oczywiście jest to tylko wrażenie choć polaryzacja społeczeństwa jest narzędziem ułatwiającym kontrolę oraz dokonywanie poważnych zmian.
"liczy się tylko aborcja i geje"- no taki jest program lewicy. Najważniejsze to geje i aborcja. No może jeszcze zakaz jedzenia mięsa autorstwa Spurek
A ja mam wrażenie, że jesteś opłacany przez popis by dzielić społeczeństwo, żeby oni wiecznie mogli rządzić.
ja nienawidzę tak samo całego środowiska LGBT jak i kościoła , lewicy, prawicy, islamistów, komuchów i faszystów. Za to nie mam nic do ludzi którzy nie wpier*alają się innym w życie z polityką, religiami i jakąkolwiek ideologią. Pasi ?