Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1120 1134
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
E Erniklb
+3 / 9

Poprawić pisanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xardas132
0 / 0

Może to przyszły lekarz?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
+20 / 22

Zapomniałem is a very dangerous animal

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ashardon
-1 / 17

Nigdy nie zdarzyło mi się pisać kartkówek na ostatniej stronie zeszytu.
Pachnie kałem, jak większość "rewelacji" z sieci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kred
0 / 0

@Ashardon - tak, tobie się nie zdarzyło, to oznacza, że nikomu innemu też nie może.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dragoo
+14 / 16

Jak się jest klasowym pupilkiem to tak jest. Ja i większość moich rówieśników w podobnych przypadkach co najwyżej byśmy dostali 4+.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JanusM
+1 / 7

Na kartkówkę to raczej nie wygląda, bardziej na jakieś zadanie na lekcji i potem zbieramy zeszyciki (w sumie to samo tylko ciężej ukryć pamiętam ponad 20 lat temu moja nauczycielka uwielbiała tak robić), ale widać że dana osoba się uczyła bo pomijając błąd ortograficzny wszystko było dobrze więc można zrozumieć że zapomniał jedno słowo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lector
-4 / 18

Nauczyciel stwierdzający 100% poprawności wiedzy ucznia po tym, jak sam wskazał błędy a uczeń sam przyznał się do braków, to na pewno nie jest dobry nauczyciel. Czy normalny? może według obecnych "norm" olewania misji edukacyjnej i przepychania uczniów na siłę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S stts
-1 / 1

@lector Gdzie ty tam widzisz 100% poprawności? Żeby dostać 5, nie trzeba mieć 100%

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V VaniaVirgo
+4 / 12

@lector jakie na siłę? Jeden błąd na wszystkie zadania. Większość sprawdzianów, kartkówek, zadań domowych, dopuszcza drobne błędy. W prawdziwym życiu, nie trzeba absolutnie wszystkiego pamiętać, trzeba umieć szukać i wiedzieć gdzie szukać. Mało to razy w ojczystym języku zapomina się jakiegoś słowa? Pomimo tego da się dobrze funkcjonować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zxcvbnasdfgh
+2 / 4

@VaniaVirgo dokładnie, uczeń nie musi być perfekcyjny. Dlatego za 83% zadania należy mu się ocena dobra, czyli 4.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lector
+2 / 4

@VaniaVirgo Piszesz, jakbym sugerował oblać ucznia za drobne błędy. A od tego są oceny "dobra" i "dostateczna", aby zaliczyć jednocześnie wskazując, że pewne niedociągnięcia są. Skoro tak Cię oburza uczciwe ocenianie, to najwyraźniej wychował Cię ten "zreformowany" system pod hasłem "jesteś doskonały ze swoimi brakami".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K karolina1128
0 / 2

@lector Od 2017 za 100% należy się szóstka, więc tu już ocena została obcięta do piątki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V VaniaVirgo
0 / 2

@lector Troche tak to brzmiało. I daruj sobie ocenianie tego jak mnie wychowano. Po jednym zdaniu nic o mnie nie wiesz. Po co więc te osobiste wycieczki?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lector
0 / 2

@VaniaVirgo wybacz, trochę mnie poniosło. Szlag mnie trafia, gdy edukacja jest po malutku niszczona a ktoś jak w democie jeszcze temu przyklaskuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 października 2021 o 3:51

V VaniaVirgo
0 / 2

@lector Moim zdaniem wcale nie jest. System edukacyjny nigdy nie był taki jak trzeba. Mnie szlag trafia, jak niektórzy twierdzą, że kiedyś było lepiej. Tylko nie wiem w czym, bo znam kupę ludzi 40+ i jeszcze starszych i żaden nie potrafi poprawnie pisać, szybko liczyć, nie posiada podstawowej wiedzy na temat geografii, fizyki, chemii, biologii, ekonomii. Te świetnie wyedukowane osoby lubują się w horoskopach, wróżkach, zabobonach. Oczywiście, na pewno są osoby w tym przedziale wiekowym, które przeczą temu, co napisałam, ale nie jest to normą, a ja mam chyba pecha do ludzi, bo takich po prostu nie spotkałam. Szczerze to lepiej się rozmawia na takie tematy z młodszymi, tymi z innego już systemu edukacyjnego.
Czy współczesne dzieci będą lepiej wykształcone, to się dopiero okaże.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar matek1998
-1 / 1

@VaniaVirgo faktycznie kiedyś nie było lepiej ale więcej się od uczniów wymagało, były inne podstawy programowe, inny stopień oceniania i inne podejście do uczni. W pokoleniu 40+ program był o wiele szerszy już od najmłodszych klas np. kiedyś każdy uczeń musiał opanować nie tylko samo pisanie ale był uczony kaligrafii. Było o wiele więcej godzin poszczególnych przedmiotów i nie było jak dziś misz- masz. Teraz aby wcisnąć godziny " wiedzy niepotrzebnej " typu religia obcina się godziny gdzie indziej. Efekt masz taki, że na geografii masz trochę biologii, trochę historii, Na historii masz to samo a obecnie jeszcze w każdym przedmiocie forsuje się nauki KK. Dawniej skala ocen była węższa więc siłą rzeczy na 5 trzeba było sobie zapracować. Nikt też nie posiadał magicznych papierków z Poradni czy od lekarza, albo opanowałeś choć dostatecznie materiał albo czekała szkoła specjalna lub OHAP. Nad uczniami nikt się nie rozczulał, w szkołach panował rygor a u niektórzy nauczycieli stosowali terror wobec uczniów za wiedzą i pozwoleniem dyrekcji i rodziców. Bicie i poniżanie było codziennością. Jak już przeszło się podstawówkę aby dostać się do LO trzeba było mieć wysoką średnią, ktoś z trójami miał nikłe szanse na przyjęcie. Dla takich osób były zawodówki. Matura, tutaj wymagano faktycznej wiedzy wyniesionej z podstawówki i LO. Teraz aby dostać świadectwo dojrzałości wystarczy na chybił - trafił zrobić pisemny i cokolwiek wydukać na ustnym. Zdobycie 30 % nie jest żadną sztuką. Na studia też nikt nie szedł z marszu, nie było prywatnych uczelni " płacisz i masz " dyplom. Już samo zakwalifikowanie się było trudną sztuką, pomijając, że znowu wymagano wysokiej średniej to jeszcze były egzaminy wstępne. Nauka nie była tak łatwa jak dziś w dobie internetu, gdzie dostęp do materiałów źródłowych jest nieograniczony. Dawni studenci musieli zapracować sobie na dyplom.

Co do Twoich zarzutów, że ludzie 40+ nie potrafią poprawnie pisać, szybko liczyć czy braku podstawowej wiedzy z innych dziedzin. Wyjaśnienie jest dość proste, dawniej ludzi dobrze wykształconych było mało, powody opisałem wyżej, a wiedza nie używana rdzewieje i z czasem ją się traci. Poziom wykształcenia nie ma wpływu na wiarę w zabobony typu lubi horoskopy czy kazania, każdy ma jakieś zwichrowania ;) Niestety ale współcześni uczniowie są zbyt rozpieszczeni i leniwi aby zdobywać i poszerzać swoją wiedzę.Obecna technologia daje im ogromne możliwości a co mamy, dzieci i młodzież z " papierkami ", płaczących, że muszą odrabiać zadania domowe, płatki śniegu, które nie potrafią funkcjonować bez parasoli ochronnych. Całą masę ludzi z tytułem magistra, który jest tylko ozdobnikiem przed nazwiskiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cascabel
-1 / 1

@matek1998 Jako osoba z magicznym papierkiem cieszę się, że czasy do momentu gdy ja trafiłam do szkoły się nieco zmieniły - bo przynajmniej moi rodzice mieli dostęp do literatury i do metod pracy z dysleksją rozwojową, nigdy nie machnęli ręką na błędy, nigdy nie wyrywali mi stron z zeszytów i nie miałam w domu "uczenia się przestarzałymi metodami, które sprawiają, że dziecko znienawidzi szkołę i naukę".
30% na maturze to bardzo mało, na dobre uczelnie nie dostaniesz się z tego typu wynikiem. A nasłuchałam się nieco o ściągach w kanapkach przemycanych na maturę przez rodziców w dawnych czasach, czy płaceniu nauczycielom by jednak papierek dali...
Współczuję przekonania, że nauka musi być ciężką pracą, a szkoła katorgą. Paradoksem jest fakt, że wcale nie przynosiło to tak dobrych wyników jak Ci się wydaje. I nie jestem pewna, czy od uczniów wymaga się więcej, czy mniej - mam wrażenie, że wymaga się od nich po prostu innych rzeczy i na inne kładzie się nacisk.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sokolasty
-4 / 6

A ja tu widzę bezsensowne klepanie słówek, bez uwzględnienia częstotliwości użycia
Nie wiem, czy kiedykolwiek użyłem wyrazu z tej listy, a angielskim porozumiewam się codziennie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AnonPrzegryw
-1 / 3

@sokolasty A może akurat wyjedzie za granicę i będzie przewodnikiem w zoo? Wtedy mu się przydadzą. Czy w jakichś innych przypadkach? Nie wiem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H herhor67
+2 / 2

@sokolasty Jednak takie podstawy warto znać imo.
Ja na przykład nie znam/pamiętam nazw większości warzyw i owoców, i czasem mi to przeszkadza :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cascabel
+3 / 3

@AnonPrzegryw Rozmowy z dziećmi, kupowanie pluszaków, anegdoty, rozmowy na temat różnych krajów. Zdarzało mi się używać.
Zdarzało mi się też gonić francuzów i pytać ich "przepraszam, jak się nazywa to zwierzątko, które właśnie ucieka?".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zdenek117
+1 / 1

@sokolasty Te słówka to raczej podstawa. Książka, artykuł. Nigdy nie wiesz kiedy trafisz. Do tego, to sądząc po stylu pisma, to w tym wieku łatwiej nauczyć się nazw zwierząt, niż np. słownictwa przydatnego w restauracji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sokolasty
0 / 0

@AnonPrzegryw
To jak będzie się ubiegać o pracę w zoo w Holandii, to się nauczy pisząc list motywacyjny.

W szkole nie miałem cyrylicy, ale kiedy potrzebowałem się nauczyć, poświęciłem na naukę liter 4h w wieku czterdziestu lat. Wystarczy do czytania menu i rozkładu jazdy.
Uczę się, kiedy potrzebuję, a nie klepię milion różnych bzdur za młodu tylko po to, żeby zdać i zapomnieć.

@herhor67
A co ci broni się nauczyć?


Uzupełnię tylko, że koncepcję nauczenia się tysiąca słów poznałem na YT - o ile częściej używam wyrazu "dom" od "cegły" czy "zaprawy"?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ellaella87
-1 / 3

9/10 to 90% w niektórych szkołach dolna granica 5. Żeby wystawić ocenę, trzeba być zgodnym ze skalą przyjętą w szkole. Poza tym, powinno być jeszcze wszędzie ''a''.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mudia
+2 / 2

I czego to ma uczyć? Sprawdzanie wiedzy jest sprawdzaniem wiedzy i tyle w temacie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Iiyrryyr3iit
+4 / 4

Czego to uczy? Zapomnieliśmy jak podłączyć hamulce w twoim samochodzie. Nie szkodzi i tak chcialem umrzeć

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K karolina1128
-1 / 1

Jeśli to zdjęcie zaliczenia z ostatnich 4 lat, to uczeń nie dostał maksymalnej oceny. Od 2017 roku za 100% poprawnych odpowiedzi należy się szóstka, zatem piątka jest tutaj właściwą oceną.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kakabarca
0 / 2

Ale gównoburza czwórkowiczów

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
-1 / 1

Zawodówka?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C canslogin1
0 / 4

młody Polak powinien się uczyc jak jest
Szczotka
drabina
cegła
łopata
przynieś
podaj
pozamiataj

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pasqdnik82
0 / 2

Ale co się tak niektórzy oburzają ze dostał 5? gdyby nie zapomniał krokodyla to dostałby 6... bo chyba obowiązuje skala ocen od 1 do 6... a nie do 5 :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U ubooot
0 / 4

Niestety nauka języków u nas leży i kwiczy. Klepanie durnych słówek oderwanych od rzeczywistości niczego nie nauczy a tylko zniechęci do nauki. Dopiero używanie języka pozwala na naukę, najlepiej za granicą ale można również (próbować) czytać coś w danym języku, wtedy się okaże które słowa są potrzebne a które nie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A argoska
-1 / 3

po co oni tego ucza w szkołach, nikt kto tu przyjeżdża nie rozmawia o krokodylach , bez sensu zawracać sobie tym głowę,powinni się bardziej skupić na słuchaniu i mówieniu po angielsku, a nie na bezsensownej gramatyce czy też uczeniu słówek bez konwersacji....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A argoska
+1 / 1

czytać jak czytać, ale powinno się słuchać jak najwięcej danego języka i mówię to z własnego doświadczenia, przyjechałam do Anglii nie znając języka , poznałam Anglika i siła rzeczy nauczyłam się mówić , bez czytania i pisania,potem dołączyłam czytanie i pisanie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D duronik
+1 / 3

dzieciak(na oko 5-6 lat) zapomniał 1 słowa i od razu "geniusze" po nim jadą... szkoda słów serio

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mariusz483
-1 / 1

@duronik nie po nim tylko po nauczycielu który naciąga ocenę. I nie tylko za jedno słówko, ale również za drugie w którym zrobił dwa błędy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cascabel
0 / 0

@Mariusz483 W przypadku 7-8, a nawet 9-latka nie można wymagać bezbłędnego pisania w języku obcym, często dzieciaki nie znają nawet wszystkich literek. Przymyka się oczy na tego typu literówki

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sokolasty
0 / 0

@Cascabel
Od lat pracuje w międzynarodowym środowisku
Jakie ludzie błędy piszą i mówią, to się nie mieści.
Chociażby sławne niemieckie:
I want to become sausage

Odpowiedz Komentuj obrazkiem