Moim zdaniem pozostawianie Kobiet bez wyboru i pomocy jest nieetyczne. Nie chodzi o wykorzystanie tragedii a zapobiegnięciu kolejnym. Siedzenie i umieranie w ciszy nam nie pomoże.
@Hostis_Humani_Generis . Myślę że napisała trzy razy bo czasem komentarz ukazuje się z dużym opóźnieniem i mogła uznać że coś nawaliło i się nie zapisał i dlatego napisała jeszcze raz. To wina tego dziadowskiego serwisu.
@agenciara1991 Bieganie po ulicy że ścierkami też za wiele nie da. Konkretny protest to taki jeśli przez rok nie byłoby wogóle urodzeń. To może! zaświeciło by żaróweczkę tej pustej kopule polityki.
@Jovanka "Użytkownik otrzymał bana za: propagandowy troll
Ban wygasa: 2995-07-28 07:56:18 " - Teraz już możesz zakładać nowe konto. Rekordzista na tym portalu ma ich już podajże 108, chociaż ostatnio pewnie przybyło.
Zgodnie z orzeczeniem TK nie dopuszczalne jest przerwanie ciąży ze względu na ciężkie i nieodwracalne uszkodzenie płodu. Ale w dalszym ciągu aborcja jest w Polsce możliwa w dwóch przypadkach: gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety lub gdy ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego.
Szpital oświadczył, że jedyną przesłanką kierującą postępowaniem lekarskim była troska o zdrowie i życie pacjentki oraz płodu, a nie przepisy prawa. Sprawę wyjaśnia prokuratura i chyba za wcześnie na lincz.
@Obiektywny1
Ależ pan minister wyjaśnił. Rząd schował głowę w piasek i nie wydali żadnych wytycznych co to oznacza "zagrożenie życia". Za błąd w sztuce grozi co najwyżej odszkodowanie, za aborcję kara kilkuletniego więzienia. W praktyce oznacza to, że za pomoc kobiecie można pójść siedzieć, za brak pomocy ewentualną karę wypłaci ubezpieczyciel szpitala. Który lekarz będzie ryzykował udowadnianie przed prokuratorem swoich racji przy takim prawie?
@K64 to jeszcze nic. Nalezy sobie przypomniec jak zaszczuto pewnego lekarza kilka lat temu slowami "nikt juz nigdy przez tego pana zycia pozbawiony nie bedzie". Wyobraz sobie co by bylo gdyby sie fundamentalisci oplacani przez Kreml dowiedzieli o takiej sytuacji, ze jednak ta aborcje przeprowadzono. Myslicie,ze pewien polityk mniej-niz-Zero mialby jakies skrupuly?! Jakby ta sprawa wygladala jakby aborcje przeprowadzono i jaka bylaby nagonka na tego lekarza ktory by to zrobil. Serio przy obecnej wladzy ktos mysli, ze to nie bylby najbardziej prawdopodobny scenariusz?
@Obiektywny1 Tylko w szpitalach polskich gdzie jest przeważnie tylko 1 lekarz na dyżurze i w sytuacjach nietypowych które mogą zagrażać życiu pacjentki .. czeka się czasami 2 h zanim jaśnie panicz zjawi ..Położne/ pielęgniarki maja wszystko w dupie.. dla nich ulubionym zajęciem jest znęcanie się psychiczne nad przestraszoną , obolałą przyszłą matką. Więc jak stwierdzić ,że ciąża już zagraża życiu?? To prawo mówi jasno .. Zdychaj matko cierp ważny jest twój płód nie ważne czy martwy czy żywy czy uszkodzony. Masz rodzić .. to może uda się uratować i ciebie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 listopada 2021 o 8:19
@9KHC9 Zgadza się trzeba długo czekać, ale tak jest w całej służbie zdrowia, nie tylko na oddziale położniczym. Kobiety nie są traktowane gorzej. Wszystkich dotykają te same procedury. Brakuje lekarzy, pielęgniarek, sprzętu, szpitale są niedofinansowane, procedury przestarzałe, mnóstwo dokumentów i druków do wypełnienia (teraz w formie elektronicznej), system zarządzania jest nieefektywny.
Ale z tym znęcaniem się to chyba trochę przesadziłaś.
Dopóki rządzący z powrotem nie zaczną się bać ludzi to tak będzie że będą robić z nami co chcą, ludzie się muszą zjednoczyć a jak narazie znakomicie władzy wychodzi tobzebysmy między sobą się klucili a oni tam kręcą swoje interesy
@boa1 Rewolucja lubi zjadać własne dzieci. Już teraz widać, że tragedię próbują dla własnej propagandy wykorzystać politycy i środowiska feministyczne. Jeśli protestujący nie mają zaplecza by zastąpić obecną władzę, to zostaną wykorzystani instrumentalnie i cały ich wysiłek przypisze sobie ktoś inny.
@qaz234 dokladnie tak - cala masza zmanipulowanych ludzi popierala bezmyslnie zakaz aborcji nie zdajac sobie sprawy jakie moga byc tego konsekwencje. A na swiecie konsekwencje byly znane:
Personel medyczny szpitala uniwersyteckiego w Galway odrzucił jej prośbę o aborcję po niecałkowitym poronieniu, tłumacząc, że spełnienie jej prośby byłoby niezgodne z prawem irlandzkim. Halappanavar zmarła w wyniku sepsy[2]. Jej śmierć była impulsem do starań o uchylenie ósmej poprawki do Konstytucji Irlandii, która w większości przypadków zabraniała aborcji
@qaz234 Jak ktoś myśli tak jak ja - to mądry człowiek. Jak ktoś myśli inaczej - to zmanipulowany człowiek (w najlepszym wypadku). Ach, jaki ten świat jest prosty.
@Xar Zakładając że zmarła bo lekarze zwlekali z decyzją to za jej śmierć odpowiadają Ci którzy wmówili lekarzom że konstytucja zabrania ratowania życia, bo to nieprawda.
Nie poszłam, bo uważam te "marsze" za niestosowne, to raz. Dwa - nie jestem lekarzem, nie wiem, jakie decyzje podjęłabym mając na względzie przesłanki medyczne w tym konkretnym przypadku. Po prostu nie wierzę w to, że ot tak dali kobiecie umrzeć, bo bali się konsekwencji prawnych, to zbyt duże uproszczenie. Owszem, stała się tragedia - ale przyszłość nie jest przewidywalna, coś, co pomogło przeżyć dziesięciu osobom mogło zabić jedenastą, z różnych względów. Zbyt dużo tu niewiadomych.
@mam2koty Kluczowe jest "czekamy aż serce płodu przestanie bić". Jakie względy medyczne były powodem tego czekania i opóźniania akcji ratunkowej? Szczególnie w sytuacji rozwijającego się zakażenia? Sprawa tutaj wydaje się dość oczywista. Bezwodzie w tym tyg. ciąży to wyrok śmierci dla płodu. Czekanie z usunięciem tego płodu to rosnące ryzyko dla kobiety. Wyniki śledztwa prawdopodobnie będą podobne. Istotne pytanie to: dlaczego jednak zdecydowano się czekać na samoistne obumarcie płodu?
Wiecie co jest najgorsze? Ze juz taka sytuacje przerabiano na swiecie - konkretnie w Irlandii. I jakos nikt nie wyciagnal wnioskow. Serio ci ludzie czuja ze beda zbawieni odpowiadajac za czyjas smierc?
Sprawa w Irlandii wyglada taka: https://pl.wikipedia.org/wiki/Savita_Halappanavar
Personel medyczny szpitala uniwersyteckiego w Galway odrzucił jej prośbę o aborcję po niecałkowitym poronieniu, tłumacząc, że spełnienie jej prośby byłoby niezgodne z prawem irlandzkim. Halappanavar zmarła w wyniku sepsy. Jej śmierć była impulsem do starań o uchylenie ósmej poprawki do Konstytucji Irlandii, która w większości przypadków zabraniała aborcji
@Xar
Dobry przyklad. Irlandia się wyzwoliła w końcu z tego zamordyzmu katolickiego i chociaż Polska idzie tą samą drogą to jednak reakcja Polaków jest zupełnie inna niż Irlandczyków na przewały KK. Po aferze pedofilskiej Irlandczycy odwrócili się od kościoła stając w obronie dzieci, w Polsce natomiast broni się księży pedofilów. W Irlandii wywalono księży i zakonnice że szkół, w Polsce religia ma się świetnie. W Irlandii przywrócono prawo do aborcji, w Polsce wszyscy chowają glowy w piasek. W Irlandii wchodzi właśnie ustawa o odebranie Kościołowi ziemi i budynków kupionych za bezcen od skorumpowanego rządu a w Polsce no cóż "złote a skromne".... To co się dzieje u nas to jakiś totalny koszmar i żywy, przerazajacy obraz mentalności polskoego narodu ...
Ciekawe kiedy do zwolenników tego rządu dotrze, że ich kobiety także będą umierać, nie tylko te które były przeciw...
@acotam43 Z tego wynika, że mamy to czego chcieliśmy. Chceliśmy oddać nasze dzieci i kobiety we władanie kleru i oddaliśmy. A, ze nie wszyscy tego chcieliśmy? Niestety tak zadziałała demokracja. :( Na szczęście wystarczy wyjechać np, za południową granicę i nagle okazuje się, że da się żyć jak człowiek cywilizowany.
@Rocannon2 tylko, że ta demokracja jest dla wszystkich, zadziałała jak zadziałała bo nie wszystkim chciało się skorzystać z największego jej przywileju - głosowania:)
@acotam43 Nie postawiłbym żadnych pieniędzy na to, że gdyby do głosowania poszli wszyscy uprawnieni to wynik byłby znacząco inny. Ci co nie głosują mają zapewne przeświadczenie, że i tak wszyscy politycy są tacy sami więc nie ma sensu głosować na żadnego z nich. Gdyby jednak ich jakoś nakłonić do głosowania to obawiam się, że zagłosowaliby na tych którzy "bynajmniej na bombelka dajo".
@Rocannon2 tego przewidzieć się nie da ale patrząc na obecne nastroje skłaniam się do wersji bardziej optymistycznej - wygrało by mniejsze zło.
Podejście pt. "nie idę na wybory bo to nic nie zmieni" jest najgorszym z możliwych bo sami zamykamy sobie drogę do tego, żeby coś się zmieniło.
Jakbym był pisuarem to specjalnie bym ten temat zastępczy nagłośnił, żeby wypuścić wku*wione macice na ulice, a ważny temat szalejącej inflacji przejdzie sobie bez echa. Jeszcze może jakiś podateczek dojdzie.
Jak to mówią śmierć jednej osoby to tragedia, a milionów to statystyka. A co do samego zdarzenia. Konstytucja ZEZWALA na aborcję, gdy zagrożone jest zdrowie matki. Konowały jednak nie pierwszy raz sprawę zje*ały. I to nie wina prawa tylko konowała, który doprowadził tę kobietę do śmierci. Mój ziomek w ciąży nie był i też przez błędną decyzję konowała mało co nie wylądował na tamtym świecie. Sepsa zbliżała się w pokorze.
Mylenie faktów to niestety domena lewicy. Jestem zwolennikiem aborcji, gdy jest mocna wada płodu, ale tu zawiniły procedury i konowały, a nie prawo.
@Borden a moze po prostu zawinilo prawo ktore sprawilo, ze przy obecnej wladzy ludzie - lekarze -bali sie przeprowadzic aborcji zeby nie odpowiadac karnie? Jakiego antylekarskiego oszoloma mamy za szefa prokuratury? Co on moglby zrobic zeby sie na tym srodowisku wyzyc?!
@Xar prawo na pewno nie pomogło, ale czy ci "lekarze" nie będą teraz i tak odpowiadać karnie?
Mimo całej tragedii uważam, że ta śmierć obciąża po części władze, chociaż bardziej karygodne jest np. 70 k czy tam 120 k nadprogramowych zgonów w tamtym roku. A to niestety wszyscy mają w dupie zgodnie z myślą: "Śmierć jednostki to tragedia, śmierć tysięcy/milionów to statystyka.
@Xar No właśnie tak to odbieram, że nie ujmując nic z tragedii zmarłej i jej rodziny, to lekarze też byli głęboko w czarnej i śmierdzącej. Wykonają aborcję, to zerokratura na nich siądzie za zabieg. Bo puki płód żył, życie pacjentki nie było zagrożone. Nie wykonają, to pacjentka może umrzeć. Ale był cień nadziei, że się uda i nie wda się sepsa. Co by nie zrobili - i tak byli na przegranej pozycji. Zwłaszcza, że Ziobro nienawidzi lekarzy niemal tak samo mocno, jak niezależnych sędziów.
@Albert_Einstein strajk kobiet bez lewicowych haseł aborcja dla wszystkich na żądanie to nie jest strajk kobiet. Może na początku, rok temu, to była spontaniczna inicjatywa. Teraz tak samo jak marsz niepodległości pod dowództwem Bąkiewicza, tak samo ten strajk kobiet to inicjatywa jednej strony barykady przeciw drugiej. Ciężko to odpolitycznić.
Nieroby poszły drzeć mordę. To nic nie da. Ale jak się nic nie robi ma czasu wolnego pełnego to się zdjęcie na fejsa wstawi albo Instagram lub inne badziewie. Na wybory żeby posiory nie wygrały to nie ma kto iść.
Z tego co wiem to lekarz miał obowiązek ratowania życia kobiety, i to zawinili lekarze. Wiecie jak wyglądają wizyty lekarza na oddziele? Podejrzewam, że nikt specjalnie ta Panią się nie przejął. Jestem Fizjoterapeutom często jestem na oddziele ginekologi i niestety widzę jak wielu lekarzy podchodzi do różnych spraw. Zgodnie z prawem, które znam i które również mimo tego że jestem fizjo muszę znać tutaj zawinili lekarze koniec tematu. A na marsz nigdy nie pójdę ponieważ nigdy nie będę za aborcja na życzenie a do tego strajki kobiet dążą. Moim zdaniem powinny zostać dopuszczone 3 możliwości tak jak wcześniej. Przypominam że aktualnie są 3, i tak między nami praktycznie każde dziecko u którego wykryto wadę stanowi dla kobiety zagrożenie i w tym wypadku od strony medycznej powinni dokonać aborcji. I to lekarz wie najlepiej czy jest to zagrożenie czy nie. Więc zawinił lekarz, koniec tematu.
Mam nadzieję że ludzie przejrzą na oczy i następne wybory PiS przegra. Ta nadzieja jednak się zmniejsza gdy sam osobiście byłem świadkiem gdy pobożny pisowiec chciał pobić faceta bo miał inne poglądy niż on
@Anonimmus Przegra, o to się nie martw. Tylko co z tego? Do 2023 w Polsce będzie już taki burdel, że nie będzie co zbierać. Szkody których ta hołota narobiła trzeba będzie naprawiać przez dziesięciolecia, a i tak nie masz pewności, że za np. 10 lat do głosu nie dojdzie znowu jakaś tam nazistowsko-katolicka hybryda na wzór PiS albo Konfederacji.
I co nam po tych manifestacjach? Pokrzyczą, wrócą do domu, jutro pójdą do pracy i tyle. A patusiarnia dalej będzie głosować, bo zasiłkami głosy kupione.
Nieprawda. Oglądamy tvp i nic o tym nie mówią.
To Ty jeszcze oglądasz to świństwo?
Wykorzystywanie tej tragedii w celach ideologicznych jest nieetyczne.
Moim zdaniem pozostawianie Kobiet bez wyboru i pomocy jest nieetyczne. Nie chodzi o wykorzystanie tragedii a zapobiegnięciu kolejnym. Siedzenie i umieranie w ciszy nam nie pomoże.
A tragedię Janka Wiśniewskiego wykorzystali w słusznej sprawie czy nie?
@Jovanka
Życzę znalezienia się w podobnej sytuacji.
A gdyby tak ruszyć głową - i pomyśleć że to właśnie chora ideologia jest przyczyną takiej tragedii ?
Ta tragedia jest wynikiem błędu medycznego. Prawo nie zabrania ratowania życia kobiety nawet jeśli może to skutkować śmiercią płodu.
Ta tragedia jest wynikiem błędu medycznego. Prawo nie zabrania ratowania życia kobiety nawet jeśli może to skutkować śmiercią płodu.
Przyczyną tragedii jest błąd medyczy.
@Jovanka A przyczyną tragedii smoleńskiej jest błąd pilota. Tylko i wyłącznie. Jakby był lepszy pilot to wszystko by było w porządku, tak?
@Jovanka Czy protest przeciwko holokaustowi też jest nieetyczny jeśli opiera się na tragedii ludzi?
@Hostis_Humani_Generis . Myślę że napisała trzy razy bo czasem komentarz ukazuje się z dużym opóźnieniem i mogła uznać że coś nawaliło i się nie zapisał i dlatego napisała jeszcze raz. To wina tego dziadowskiego serwisu.
@agenciara1991 Bieganie po ulicy że ścierkami też za wiele nie da. Konkretny protest to taki jeśli przez rok nie byłoby wogóle urodzeń. To może! zaświeciło by żaróweczkę tej pustej kopule polityki.
@Jovanka To wywołanie tej tragedii w celach ideologicznych jest nieetyczne.
@Jovanka "Użytkownik otrzymał bana za: propagandowy troll
Ban wygasa: 2995-07-28 07:56:18 " - Teraz już możesz zakładać nowe konto. Rekordzista na tym portalu ma ich już podajże 108, chociaż ostatnio pewnie przybyło.
oglądaj dalej to daleko nie zajedziesz
A co w tym temacie mają do powiedzenia spece z konfy, ordo, pisu i plebanii? Bo cos chyba cicho siedzą. Czekają aż ucichnie?
@korn82 Wszyscy do jednego worka? Zupę gotujesz?
Nie do worka tylko pod ściane
@Obiektywny1 wyczuwam konfiarza xD
@korn82 No to widocznie masz powikłania węchowe po covidzie. ;)
Przez tych "rzadzacych" blizej nam do Bialorusi wschodu niz do UNI zachodu!!
Zgodnie z orzeczeniem TK nie dopuszczalne jest przerwanie ciąży ze względu na ciężkie i nieodwracalne uszkodzenie płodu. Ale w dalszym ciągu aborcja jest w Polsce możliwa w dwóch przypadkach: gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety lub gdy ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego.
Szpital oświadczył, że jedyną przesłanką kierującą postępowaniem lekarskim była troska o zdrowie i życie pacjentki oraz płodu, a nie przepisy prawa. Sprawę wyjaśnia prokuratura i chyba za wcześnie na lincz.
To skoro ciąża nie zagrażała pacjentce, to czemu zmarła na sepse?
@izka8520 No właśnie, wypadałoby wyjaśnić, zanim zacznie się wieszać.
Wypadałoby ratować poacjentke a nie czekać
@Obiektywny1
Ależ pan minister wyjaśnił. Rząd schował głowę w piasek i nie wydali żadnych wytycznych co to oznacza "zagrożenie życia". Za błąd w sztuce grozi co najwyżej odszkodowanie, za aborcję kara kilkuletniego więzienia. W praktyce oznacza to, że za pomoc kobiecie można pójść siedzieć, za brak pomocy ewentualną karę wypłaci ubezpieczyciel szpitala. Który lekarz będzie ryzykował udowadnianie przed prokuratorem swoich racji przy takim prawie?
@K64 to jeszcze nic. Nalezy sobie przypomniec jak zaszczuto pewnego lekarza kilka lat temu slowami "nikt juz nigdy przez tego pana zycia pozbawiony nie bedzie". Wyobraz sobie co by bylo gdyby sie fundamentalisci oplacani przez Kreml dowiedzieli o takiej sytuacji, ze jednak ta aborcje przeprowadzono. Myslicie,ze pewien polityk mniej-niz-Zero mialby jakies skrupuly?! Jakby ta sprawa wygladala jakby aborcje przeprowadzono i jaka bylaby nagonka na tego lekarza ktory by to zrobil. Serio przy obecnej wladzy ktos mysli, ze to nie bylby najbardziej prawdopodobny scenariusz?
@izka8520 Zgadzam się.
@Obiektywny1 Tylko w szpitalach polskich gdzie jest przeważnie tylko 1 lekarz na dyżurze i w sytuacjach nietypowych które mogą zagrażać życiu pacjentki .. czeka się czasami 2 h zanim jaśnie panicz zjawi ..Położne/ pielęgniarki maja wszystko w dupie.. dla nich ulubionym zajęciem jest znęcanie się psychiczne nad przestraszoną , obolałą przyszłą matką. Więc jak stwierdzić ,że ciąża już zagraża życiu?? To prawo mówi jasno .. Zdychaj matko cierp ważny jest twój płód nie ważne czy martwy czy żywy czy uszkodzony. Masz rodzić .. to może uda się uratować i ciebie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 listopada 2021 o 8:19
@9KHC9 Zgadza się trzeba długo czekać, ale tak jest w całej służbie zdrowia, nie tylko na oddziale położniczym. Kobiety nie są traktowane gorzej. Wszystkich dotykają te same procedury. Brakuje lekarzy, pielęgniarek, sprzętu, szpitale są niedofinansowane, procedury przestarzałe, mnóstwo dokumentów i druków do wypełnienia (teraz w formie elektronicznej), system zarządzania jest nieefektywny.
Ale z tym znęcaniem się to chyba trochę przesadziłaś.
Dopóki rządzący z powrotem nie zaczną się bać ludzi to tak będzie że będą robić z nami co chcą, ludzie się muszą zjednoczyć a jak narazie znakomicie władzy wychodzi tobzebysmy między sobą się klucili a oni tam kręcą swoje interesy
@boa1 Rewolucja lubi zjadać własne dzieci. Już teraz widać, że tragedię próbują dla własnej propagandy wykorzystać politycy i środowiska feministyczne. Jeśli protestujący nie mają zaplecza by zastąpić obecną władzę, to zostaną wykorzystani instrumentalnie i cały ich wysiłek przypisze sobie ktoś inny.
@boa1 jakie zjedonczyć panie, pis dajo 500+
Dużo zmanipulowanych ludzi.
@qaz234 dokladnie tak - cala masza zmanipulowanych ludzi popierala bezmyslnie zakaz aborcji nie zdajac sobie sprawy jakie moga byc tego konsekwencje. A na swiecie konsekwencje byly znane:
Personel medyczny szpitala uniwersyteckiego w Galway odrzucił jej prośbę o aborcję po niecałkowitym poronieniu, tłumacząc, że spełnienie jej prośby byłoby niezgodne z prawem irlandzkim. Halappanavar zmarła w wyniku sepsy[2]. Jej śmierć była impulsem do starań o uchylenie ósmej poprawki do Konstytucji Irlandii, która w większości przypadków zabraniała aborcji
@qaz234 Jak ktoś myśli tak jak ja - to mądry człowiek. Jak ktoś myśli inaczej - to zmanipulowany człowiek (w najlepszym wypadku). Ach, jaki ten świat jest prosty.
@Xar Zakładając że zmarła bo lekarze zwlekali z decyzją to za jej śmierć odpowiadają Ci którzy wmówili lekarzom że konstytucja zabrania ratowania życia, bo to nieprawda.
Nie poszłam, bo uważam te "marsze" za niestosowne, to raz. Dwa - nie jestem lekarzem, nie wiem, jakie decyzje podjęłabym mając na względzie przesłanki medyczne w tym konkretnym przypadku. Po prostu nie wierzę w to, że ot tak dali kobiecie umrzeć, bo bali się konsekwencji prawnych, to zbyt duże uproszczenie. Owszem, stała się tragedia - ale przyszłość nie jest przewidywalna, coś, co pomogło przeżyć dziesięciu osobom mogło zabić jedenastą, z różnych względów. Zbyt dużo tu niewiadomych.
@mam2koty Ja niestety wierzę :<
@mam2koty Kluczowe jest "czekamy aż serce płodu przestanie bić". Jakie względy medyczne były powodem tego czekania i opóźniania akcji ratunkowej? Szczególnie w sytuacji rozwijającego się zakażenia? Sprawa tutaj wydaje się dość oczywista. Bezwodzie w tym tyg. ciąży to wyrok śmierci dla płodu. Czekanie z usunięciem tego płodu to rosnące ryzyko dla kobiety. Wyniki śledztwa prawdopodobnie będą podobne. Istotne pytanie to: dlaczego jednak zdecydowano się czekać na samoistne obumarcie płodu?
To chyba była ironia :d
Niech chodzą się trochę przewietrzą.
Wiecie co jest najgorsze? Ze juz taka sytuacje przerabiano na swiecie - konkretnie w Irlandii. I jakos nikt nie wyciagnal wnioskow. Serio ci ludzie czuja ze beda zbawieni odpowiadajac za czyjas smierc?
Sprawa w Irlandii wyglada taka:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Savita_Halappanavar
Personel medyczny szpitala uniwersyteckiego w Galway odrzucił jej prośbę o aborcję po niecałkowitym poronieniu, tłumacząc, że spełnienie jej prośby byłoby niezgodne z prawem irlandzkim. Halappanavar zmarła w wyniku sepsy. Jej śmierć była impulsem do starań o uchylenie ósmej poprawki do Konstytucji Irlandii, która w większości przypadków zabraniała aborcji
@Xar
Dobry przyklad. Irlandia się wyzwoliła w końcu z tego zamordyzmu katolickiego i chociaż Polska idzie tą samą drogą to jednak reakcja Polaków jest zupełnie inna niż Irlandczyków na przewały KK. Po aferze pedofilskiej Irlandczycy odwrócili się od kościoła stając w obronie dzieci, w Polsce natomiast broni się księży pedofilów. W Irlandii wywalono księży i zakonnice że szkół, w Polsce religia ma się świetnie. W Irlandii przywrócono prawo do aborcji, w Polsce wszyscy chowają glowy w piasek. W Irlandii wchodzi właśnie ustawa o odebranie Kościołowi ziemi i budynków kupionych za bezcen od skorumpowanego rządu a w Polsce no cóż "złote a skromne".... To co się dzieje u nas to jakiś totalny koszmar i żywy, przerazajacy obraz mentalności polskoego narodu ...
Ciekawe kiedy do zwolenników tego rządu dotrze, że ich kobiety także będą umierać, nie tylko te które były przeciw...
@acotam43 Z tego wynika, że mamy to czego chcieliśmy. Chceliśmy oddać nasze dzieci i kobiety we władanie kleru i oddaliśmy. A, ze nie wszyscy tego chcieliśmy? Niestety tak zadziałała demokracja. :( Na szczęście wystarczy wyjechać np, za południową granicę i nagle okazuje się, że da się żyć jak człowiek cywilizowany.
@Rocannon2 tylko, że ta demokracja jest dla wszystkich, zadziałała jak zadziałała bo nie wszystkim chciało się skorzystać z największego jej przywileju - głosowania:)
@acotam43 Nie postawiłbym żadnych pieniędzy na to, że gdyby do głosowania poszli wszyscy uprawnieni to wynik byłby znacząco inny. Ci co nie głosują mają zapewne przeświadczenie, że i tak wszyscy politycy są tacy sami więc nie ma sensu głosować na żadnego z nich. Gdyby jednak ich jakoś nakłonić do głosowania to obawiam się, że zagłosowaliby na tych którzy "bynajmniej na bombelka dajo".
@Rocannon2 tego przewidzieć się nie da ale patrząc na obecne nastroje skłaniam się do wersji bardziej optymistycznej - wygrało by mniejsze zło.
Podejście pt. "nie idę na wybory bo to nic nie zmieni" jest najgorszym z możliwych bo sami zamykamy sobie drogę do tego, żeby coś się zmieniło.
Jakbym był pisuarem to specjalnie bym ten temat zastępczy nagłośnił, żeby wypuścić wku*wione macice na ulice, a ważny temat szalejącej inflacji przejdzie sobie bez echa. Jeszcze może jakiś podateczek dojdzie.
Jak to mówią śmierć jednej osoby to tragedia, a milionów to statystyka. A co do samego zdarzenia. Konstytucja ZEZWALA na aborcję, gdy zagrożone jest zdrowie matki. Konowały jednak nie pierwszy raz sprawę zje*ały. I to nie wina prawa tylko konowała, który doprowadził tę kobietę do śmierci. Mój ziomek w ciąży nie był i też przez błędną decyzję konowała mało co nie wylądował na tamtym świecie. Sepsa zbliżała się w pokorze.
Mylenie faktów to niestety domena lewicy. Jestem zwolennikiem aborcji, gdy jest mocna wada płodu, ale tu zawiniły procedury i konowały, a nie prawo.
@Borden a moze po prostu zawinilo prawo ktore sprawilo, ze przy obecnej wladzy ludzie - lekarze -bali sie przeprowadzic aborcji zeby nie odpowiadac karnie? Jakiego antylekarskiego oszoloma mamy za szefa prokuratury? Co on moglby zrobic zeby sie na tym srodowisku wyzyc?!
@Xar prawo na pewno nie pomogło, ale czy ci "lekarze" nie będą teraz i tak odpowiadać karnie?
Mimo całej tragedii uważam, że ta śmierć obciąża po części władze, chociaż bardziej karygodne jest np. 70 k czy tam 120 k nadprogramowych zgonów w tamtym roku. A to niestety wszyscy mają w dupie zgodnie z myślą: "Śmierć jednostki to tragedia, śmierć tysięcy/milionów to statystyka.
@Xar No właśnie tak to odbieram, że nie ujmując nic z tragedii zmarłej i jej rodziny, to lekarze też byli głęboko w czarnej i śmierdzącej. Wykonają aborcję, to zerokratura na nich siądzie za zabieg. Bo puki płód żył, życie pacjentki nie było zagrożone. Nie wykonają, to pacjentka może umrzeć. Ale był cień nadziei, że się uda i nie wda się sepsa. Co by nie zrobili - i tak byli na przegranej pozycji. Zwłaszcza, że Ziobro nienawidzi lekarzy niemal tak samo mocno, jak niezależnych sędziów.
@Borden Lewicy, czyli kogo? I dlaczego napisałeś tutaj o lewicy?
Udowodnij nam, że wiesz o czym piszesz. Inaczej wyjdziesz na "konowała".
@Albert_Einstein strajk kobiet bez lewicowych haseł aborcja dla wszystkich na żądanie to nie jest strajk kobiet. Może na początku, rok temu, to była spontaniczna inicjatywa. Teraz tak samo jak marsz niepodległości pod dowództwem Bąkiewicza, tak samo ten strajk kobiet to inicjatywa jednej strony barykady przeciw drugiej. Ciężko to odpolitycznić.
Nieroby poszły drzeć mordę. To nic nie da. Ale jak się nic nie robi ma czasu wolnego pełnego to się zdjęcie na fejsa wstawi albo Instagram lub inne badziewie. Na wybory żeby posiory nie wygrały to nie ma kto iść.
pisiory to mordercy
@pogromcaciemnoty Fakt
Ale ludzie są głupi, aż szkoda pisać jakby nie było innych problemów, więc może polecę film "Snowpiercer".
NIEBAĆ PiS !
Odwieczny dylemat mizogina, niby poglądowo to bardziej popieram te demonstrujące, ale z drugiej strony, to są samice. Cholera.
Ten komentarz w sumie jest w stanie jednocześnie wkurvvić prawackie ścierwo i lewackie πzdy. W końcu się udało.
@AnonPrzegryw On wkurza Polactwo ogólnie.
@Albert_Einstein Nie musisz pisać nazwy tej choroby z dużej litery
I chcę i nie mogę nic napisać. Brak słów i bezsilność.
Z tego co wiem to lekarz miał obowiązek ratowania życia kobiety, i to zawinili lekarze. Wiecie jak wyglądają wizyty lekarza na oddziele? Podejrzewam, że nikt specjalnie ta Panią się nie przejął. Jestem Fizjoterapeutom często jestem na oddziele ginekologi i niestety widzę jak wielu lekarzy podchodzi do różnych spraw. Zgodnie z prawem, które znam i które również mimo tego że jestem fizjo muszę znać tutaj zawinili lekarze koniec tematu. A na marsz nigdy nie pójdę ponieważ nigdy nie będę za aborcja na życzenie a do tego strajki kobiet dążą. Moim zdaniem powinny zostać dopuszczone 3 możliwości tak jak wcześniej. Przypominam że aktualnie są 3, i tak między nami praktycznie każde dziecko u którego wykryto wadę stanowi dla kobiety zagrożenie i w tym wypadku od strony medycznej powinni dokonać aborcji. I to lekarz wie najlepiej czy jest to zagrożenie czy nie. Więc zawinił lekarz, koniec tematu.
@Didi27 Jak napiszesz "koniec tematu", to twoje śmieszne argumenty nie stają się nagle mniej śmieszne a temat wcale się nie kończy, wiesz?
Mam nadzieję że ludzie przejrzą na oczy i następne wybory PiS przegra. Ta nadzieja jednak się zmniejsza gdy sam osobiście byłem świadkiem gdy pobożny pisowiec chciał pobić faceta bo miał inne poglądy niż on
@Anonimmus Przegra, o to się nie martw. Tylko co z tego? Do 2023 w Polsce będzie już taki burdel, że nie będzie co zbierać. Szkody których ta hołota narobiła trzeba będzie naprawiać przez dziesięciolecia, a i tak nie masz pewności, że za np. 10 lat do głosu nie dojdzie znowu jakaś tam nazistowsko-katolicka hybryda na wzór PiS albo Konfederacji.
I co nam po tych manifestacjach? Pokrzyczą, wrócą do domu, jutro pójdą do pracy i tyle. A patusiarnia dalej będzie głosować, bo zasiłkami głosy kupione.