Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
I irulax
+11 / 11

Sytuacje praktycznie nie do uniknięcia. Żyjemy w społeczeństwie, jakby się człowieku nie starał, na 100% raz na jakiś czas odwalisz coś żenującego. Jedynym sensownym rozwiązaniem wydaje się, aby nie spinać tak mocno posl@dów i życzliwiej podchodzić świata. Mam i ja swoje wstydliwe wspomnienia. Nawet po latach czuję mega zażenowanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jakisgoscanonim
+2 / 4

W jednym kobieta myślała, że kasjer jest osobą niesłyszącą. On mu odpowiada, że kiedyś ona go uderzyła w głowę. Nigdy nie byłem kasjerem, ale poczułem dokładnie to co on. Kiedyś w szkole agresywna debilka uderzyła mnie bardzo mocno w tył głowy, chyba z całej siły walnęła. Ona była z klasy rok wyżej niż moja klasa. Chodziliśmy do liceum w zespole szkół integracyjnych. Taka słaba szkoła tak słaba, że nasze klasy były ostatnimi klasami licealnymi, klasy nie były duże, więc na niektórych lekcjach mieliśmy razem. Na w-f rzucaliśmy piłkami do kosza. Każdy dostał swoją piłkę do koszykówki. W pewnej chwili po prostu wykopała mi piłkę daleko, więc jej piłkę też wykopałem daleko. Tylko się odwracam i idę po piłkę i już mnie nap*****la po głowie z całą siłą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mariusz483
+1 / 1

Zastanawiajace jest wzywanie policji gdy ktos jest dlugo w domu. To nie probowali wpierw zapukac / zadzwonic do drzwi ? Skoro jest sie w domu to by sie otworzyło

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
0 / 0

@Mariusz483 Owszem mogli, ale założyli, że faktycznie nie żyje, a nieboszczyk przecież drzwi nie otworzy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kaz666
0 / 0

@Mariusz483
Może pukali a właściciel siedział w słuchawkach, słuchał muzyki lub grał itp?
Może był na tyle cicho że zaczęli się denerwować?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem