Zacznijmy od tego że dopiero dziś mamy temat uchodźców! Wcześniej to byli imigranci. Nie myśl tego. Więc jakby UE dopięła swego wtedy to dziś i tak by nie przyjmowano uchodźców bo nie byliby imigrantami.
@rafik54321 Można dyskutować czy przyjęcie tych ludzi uciekających m.in. z Syrii w 2015 r. byłoby słuszne i bezpieczne dla nas czy nie, ale myślę, że to jednak byli uchodźcy.
Jeśli masz na myśli te ostatnie akcje na granicy z Białorusią, to faktycznie głównie imigranci.
@tobimadara prawo mówi wyraźnie że uchodźca jesteś wyłącznie w kraju którego granicę przekroczysz jako pierwsza. Więc w teorii ci Syryjczycy musieliby bezpośrednio z Syrii przedostać się do Europy a to niewykonalne.
@rafik54321 To nie prawda, wcześniej to byli także uchodźcy - tyle że podobnie jak i obecnie zresztą, sytuację uchodźców wykorzystywali imigranci ekonomiczni i się do nich podczepiali. Uchodźcy z bombardowanej Syrii, Iraku i innych krajów bombardowanych między innymi również przez NATO byli i są nadal problemem głównie Włoch i Grecji - pierwszych bezpiecznych państw w UE do których udaje im się uciec przed wojną. UE płaci Turcji za zatrzymanie fali uchodźców u siebie. Polska sprzeciwiała się relokacji uchodźców - i emigrantach nawet nie wspominając. Normalnym działaniem byłaby weryfikacja kto jest faktycznym uchodźcą, a kto imigrantem - co jest jak najbardziej wykonalne w przypadku większości grup.
Nie, no jasne.
Siedział sobie taki fellach w spokojnej i sielskiej Syrii i popijając wieczorną herbatę nagle wpadał na pomysł
"- a może by tak wszystko zostawić, zapakować jedną walizkę i przez Turcję do Grecji pojechać?
Podobno tam fajnie jest..."
@BrickOfTheWall Uchodźcą jest się w pierwszym bezpiecznym kraju, czyli np. ci Syryjczycy byli nimi w Turcji, a dalej są już zwykłymi imigrantami. Tak samo Ukraińcy w Polsce są uchodźcami, ale dalej na zachód będą już zwykłymi imigrantami
Tak, status uchodźcy uzyskujesz w pierwszym kraju nie objętym konfliktem - to jest jedna sprawa.
Ale w tym przypadku chodziło o wtórną RELOKACJĘ UCHODŹCÓW WEWNĄTRZ UE - już po przysnaniu statusu uchodźcy, wstępnym sprawdzeniu i wydaniu jakichś kwitów pozwalających na pobyt na terenie UE. Miałoby to na celu równomiernie obciążenie wszystkich krajów obsługą uchodźców.
I to właśnie Polacy mieli stanowisko: "Dopłynęli na Lesbos - to niech tam siedzą - nie chcemy tu żadnych obcych"
@rafik54321 i przez takich chorych nienawiści ksenofobów PIS cały czas rządzi! Opamiętajcie się! PIS straszy tymi biednymi ludźmi uciekajacymi przed wojną, a wy wierzycie, że to terroryści. I dzięki takim nastrojom cały czas rządzą.
To byli uchodźcy. Uchodźcy, którym Polska jako jedyny kraj, oprócz Węgier odmówiła pomocy. A to co zrobili na białoruskiej granicy jest już zbrodnią przeciwko ludzkości. I PIS za to odpowie.
Prawda jest taka, że np. Szwedzi, Niemcy i Francuzi bardziej boją się Polaków niż uchodźców. Jakbyś trochę poczytał/porozmawiał z obcokrajowcami, to byś o tym wiedział i mial w sobie odrobinę empatii.
@tobimadara Nie, to nie byli uchodźcy. Uchodźcami są np. Ukraińcy u nas, zgodnie z prawem międzynarodowym spełniają wszelkie założenia do tytułu uchodźcy czyli:
1. Uciekają do pierwszego kraju w którym będą bezpieczni (nie mogą do Rosji i Białorusi bo są to im wrogie kraje).
2. Przechodzą procedurę graniczną, czyli przez punkt graniczny, nie na pełnej piśdźie daleko od punktu granicznego.
3. Zostali przyjęci do kraju do którego uciekli, to jest na końcu procedury udzielania azylu humanitarnego.
4. Przejście do innych krajów jest kwestią międzypaństwową lub jednostkową kiedy ktoś w ambasadzie innego kraju na terenie kraju do którego uciekł dostał wizę lub azyl.
Syryjczycy (a raczej Syryjczycy, Afgańczycy, Irakijczycy, Kenijczycy, Nigeryjczycy, Tanzańczycy, Somalijczycy i masa innych) przechodzili często którąśnastą granicę, a w praktyce nie groziło im niebezpieczeństwo wojenne bo:
1. W Turcji nie panowała i nie panuje wojna.
2. W żadnym kraju basenu morza śródziemnego nie panowała i nie panuje wojna z wyjątkiem Syrii.
Poza tym, ci ludzie nie przechodzili przez punkty graniczne, nie przechodzili żadnych kontroli i procedur, często na dzień dobry łamiąc prawo poprzez niszczenie zapór granicznych i ataki na służby graniczne. Krótko mówiąc, nie spełniali ani jednego punktu żeby posiadać miano uchodźców, w przeciwieństwie do Ukraińców którzy są podręcznikowym przykładem uchodźców.
Krótko mówiąc- wróciła do nas karma za to, jak potraktowaliśmy uchodźców w 2015 i tych z białoruskiej granicy (nawet jeśli na granicy byli też imigranci, to to już była po prostu zbrodnia przeciwko ludzkości, za którą cały demokratyczny swiat słusznie nas krytykował). Można kogoś nie wpuścić, ale można go przy tym potraktować humanitarnie. A wywożenie kogoś do lasu na pewną śmierć, zalaz wstęu dla lekarzy i zakaz udzielania pomocy humanitarnej nie jest humanitarnym traktowaniem. Tak jakby nie można było weryfikować ludzi, czy faktycznie są uchodźcami i ewentualnie deportować, jeśli zaczną stwarzać zagrożenie.
Nigdy się nie zrehabilitujemy za to, co zrobiliśmy. Choćbyśmy mieli niewiadomo jakie zaslugi, to caly swiat słysząc "Polska" będzie miał przed oczami ludzi, zwłaszcza dzieci, umierających w lesie/ na bagnach. Zresztą nie zdziwię się jeśli świat też stwierdzi, że nie pomoże nam z uchodźcami, bo my też odmawialiśmy pomocy wszystkim uchodźcom, którzy nie byli biali. Nawet teraz czarni, Hindusi, czy ktokolwiek o ciemniejszej karnacji raczej nie mieli tu wstępu.
Otwórzcie w końcu oczy i przestancie wierzyć w ksenofobiczną propagandę PIS! W Szwecji i Francji nic się nie dzieje, bo tamtejsi ludzie bardziej boją się Polaków niż muzułmanów.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 marca 2022 o 19:45
@Cammax A gdzie Ty widziałeś uchodźców w 2015 i na Białorusi?. To byli zadymiarze i terroryści, w najlepszym razie imigranci (nie mylić absolutnie z uchodźcami, bo to wielka różnica) ekonomiczni. Co do Szwecji i Francji, najpierw tam pojedź i zobacz, a potem komentuj. Zarówno w Szwecji jak i we Francji są takie dzielnice "uchodźców", gdzie nawet oddziały specjalne policji boją się zapuszczać, nie mówiąc o rdzennych mieszkańcach.
@rademenes_82 jeśli mówimy tylko o Afgańczykach i Syryjczykach, którzy oczywiście też nie zostali do Polski wpuszczeni, to oni akurat byli uchodźcami, bo tam była wojna.
Zresztą ani uchodźcy, ani imigranci nie chcieli do Polski. Chcieli do zachodniej/północnej Europy. PIS wmówiło, że oni chcą do Polski, będzie trzeba ratować Niemki/ Szwedki itp. A gwarantuję, że żadna Niemka/ Szwedka nawet nie spojrzy na żadnego Polaka.
Jeśli imigrant nie stwarza zagrożenia dla nikogo, w miarę się zaasymiluje (nie musi od razu zapominać o swoim pochodzeniu) i chce podjąć jakąkolwiek pracę, to powinien mieć do tego prawo. To tak samo, jakby kraje UE zabroniły nam pracy u siebie. Z ich perspektywy też jesteśmy imigrantami.
Akurat Francuzi i Szwedzi wprost mówią, że bardziej boją się Polaków. Wystarczy nawet poczytać, co obywatele tych krajów piszą o Polsce, nie trzeba tam jechać. Podpowiem tyle, że jeszcze idzie znaleźć Francuza mającego o nas dobre zdanie. Ale Szweda? W życiu. Czyli są dwie opcje:
1. Kłamią,
2. Faktycznie to nasi są bardziej niebezpieczni.
Wiele komentarzy nie nadaje się do zacytowania. Powiem tyle- można się cieszyć, że rozumie się tylko niektóre z nich (np. tylko te pisane po angielsku).
Świat wcale nas nie potępił za to, że nie wpuściliśmy, ale za to, jak ich potraktowaliśmy. Czy bezprawny stan wyjątkowy, zakaz wstęu dla lekarzy, dziennikarzy, organizacji humanitarnych, ludzi pochodzących z innych części kraju, calkowity zakaz udzielania pomocy humanitarnej tym LUDZIOM (tak, czarni i muzułmanie to też ludzie) były normalne? Wielu ludzi umarło tam przez nas. Wjazdu to można zakazać komuś, kto jest niebezpieczny, a nie komuś, kto po prostu jest czarny/ jest muzułmaninem. Zresztą dziwne, że PIS jeszcze Tatarami nie straszy (to przecież muzułmanie). Choć po kryzysie na granicy to się może zmienić, a Tatarzy skończą jak protestanci po Potopie, bo kogoś trzeba oskarżyć o kolaborację z wrogiem, a nie oszukujmy się, Tatarzy w tej sytuacji na pewno popierali lub przynajmniej chcieli pomóc uchodźcom i imigrantom.
Widzę kacapska agentura nadal szczuje na Polskę, tym razem na demotywatorach. Gwoli wyjaśnienia, Unia nigdy wcześniej nie miała na swoim terenie problemu z uchodźcami, co najwyżej imigrantami ekonomicznymi oraz terrorystami z Bliskiego Wschodu, a to kolosalna różnica.
@Marvinnnnnnn Unia nigdy nie była i nie będzie przygotowana na żaden kryzys bo to jest po prostu taka organizacja. Nam zarzucają łamanie prawa i "brak praworządności" ale ilością wałków w samym tylko PE w ostatnim roku można by nasze obecne "kochane" władze obdzielić na wiele lat z góry. UE ma "pomysły" na budowę takiego ZSRR v.3.0 (2.0 obecnie buduje Putler) tylko zbudowanego za pomocą finansowego i ekonomicznego szantażu. Polsce ani wtedy ani teraz nigdy nie przeszkadzali ani imigranci ani uchodźcy (czego doskonały przykład mamy obecnie, przyjęliśmy przecież więcej Ukraińców, prawdziwych wojennych uchodźców, niż cała UE wszelkiej maści "inżynierów" w 2015), my po prostu nie chcieliśmy i nadal nie chcemy, aby UE w swej nieskończonej mądrości wpychała na nasz teren ludzi, którzy stanowią zagrożenia dla zdrowia i życia polskich obywateli oraz dla stabilności funkcjonowania państwa polskiego. Natomiast jeśli Pani Makrela i inne Macarony chcą, niech sobie zaimportują do siebie nawet cały kontynent, nikt im nie broni. Niech tylko nie uszczęśliwiają innych na siłę. Obecna sytuacja najlepiej pokazuje, że UE to organizacja, która się do niczego nie nadaje a najlepiej opisuje ją nasz stary polski klasyk" "ch...j, dupa i kamieni kupa". Polska w ciągu trzech tygodni przyjęła 2 miliony uchodźców, bez wymyślania i kombinowania, nie musiała przy tym budować żadnych obozów ani wymyślać innych niestworzonych cudów. Gdzie w tym czasie jest UE? Jak zwykle wyraża głębokie zaniepokojenie sytuacją i zastanawia się co zrobić, żeby kogoś przy okazji nie urazić. A Polska działa. Można? Można. W takim tempie to wojna się dawno skończy a UE nadal będzie się zastanawiać, co zrobić dalej.
No i dobrze. Inaczej mielibyśmy ogromny problem z imigrantami socjalnymi z krajów południa, natłok prawdziwych uchodźców z Ukrainy i wciąż zero pomocy.
Zacznijmy od tego że dopiero dziś mamy temat uchodźców! Wcześniej to byli imigranci. Nie myśl tego. Więc jakby UE dopięła swego wtedy to dziś i tak by nie przyjmowano uchodźców bo nie byliby imigrantami.
@rafik54321 a skąd takie wnioski?
@rafik54321 Można dyskutować czy przyjęcie tych ludzi uciekających m.in. z Syrii w 2015 r. byłoby słuszne i bezpieczne dla nas czy nie, ale myślę, że to jednak byli uchodźcy.
Jeśli masz na myśli te ostatnie akcje na granicy z Białorusią, to faktycznie głównie imigranci.
@tobimadara prawo mówi wyraźnie że uchodźca jesteś wyłącznie w kraju którego granicę przekroczysz jako pierwsza. Więc w teorii ci Syryjczycy musieliby bezpośrednio z Syrii przedostać się do Europy a to niewykonalne.
@rafik54321 To nie prawda, wcześniej to byli także uchodźcy - tyle że podobnie jak i obecnie zresztą, sytuację uchodźców wykorzystywali imigranci ekonomiczni i się do nich podczepiali. Uchodźcy z bombardowanej Syrii, Iraku i innych krajów bombardowanych między innymi również przez NATO byli i są nadal problemem głównie Włoch i Grecji - pierwszych bezpiecznych państw w UE do których udaje im się uciec przed wojną. UE płaci Turcji za zatrzymanie fali uchodźców u siebie. Polska sprzeciwiała się relokacji uchodźców - i emigrantach nawet nie wspominając. Normalnym działaniem byłaby weryfikacja kto jest faktycznym uchodźcą, a kto imigrantem - co jest jak najbardziej wykonalne w przypadku większości grup.
@rafik54321, każdy uchodźca to imigrant, natomiast nie każdy imigrant to uchodźca.
@Laviol Syryjczycy byli tylko imigrantami
@rafik54321
Nie, no jasne.
Siedział sobie taki fellach w spokojnej i sielskiej Syrii i popijając wieczorną herbatę nagle wpadał na pomysł
"- a może by tak wszystko zostawić, zapakować jedną walizkę i przez Turcję do Grecji pojechać?
Podobno tam fajnie jest..."
@rafik54321, to ja poproszę tę podstawę prawną, która mówi, że uchodźcą jesteś tylko w pierwszym kraju.
@BrickOfTheWall Uchodźcą jest się w pierwszym bezpiecznym kraju, czyli np. ci Syryjczycy byli nimi w Turcji, a dalej są już zwykłymi imigrantami. Tak samo Ukraińcy w Polsce są uchodźcami, ale dalej na zachód będą już zwykłymi imigrantami
@qw888888
Tak, status uchodźcy uzyskujesz w pierwszym kraju nie objętym konfliktem - to jest jedna sprawa.
Ale w tym przypadku chodziło o wtórną RELOKACJĘ UCHODŹCÓW WEWNĄTRZ UE - już po przysnaniu statusu uchodźcy, wstępnym sprawdzeniu i wydaniu jakichś kwitów pozwalających na pobyt na terenie UE. Miałoby to na celu równomiernie obciążenie wszystkich krajów obsługą uchodźców.
I to właśnie Polacy mieli stanowisko: "Dopłynęli na Lesbos - to niech tam siedzą - nie chcemy tu żadnych obcych"
@rafik54321 Mój kolega z pracy przyjechał z Syrii. Pokazywał mi zdjęcie domu przed i po. Na zdjęciach przed był uwieczniony więc mu wierzę.
@rafik54321 i przez takich chorych nienawiści ksenofobów PIS cały czas rządzi! Opamiętajcie się! PIS straszy tymi biednymi ludźmi uciekajacymi przed wojną, a wy wierzycie, że to terroryści. I dzięki takim nastrojom cały czas rządzą.
To byli uchodźcy. Uchodźcy, którym Polska jako jedyny kraj, oprócz Węgier odmówiła pomocy. A to co zrobili na białoruskiej granicy jest już zbrodnią przeciwko ludzkości. I PIS za to odpowie.
Prawda jest taka, że np. Szwedzi, Niemcy i Francuzi bardziej boją się Polaków niż uchodźców. Jakbyś trochę poczytał/porozmawiał z obcokrajowcami, to byś o tym wiedział i mial w sobie odrobinę empatii.
@tobimadara uchodźcami to oni byli w pierwszym kraju do którego uciekli i nie było tam wojny
@tobimadara Nie, to nie byli uchodźcy. Uchodźcami są np. Ukraińcy u nas, zgodnie z prawem międzynarodowym spełniają wszelkie założenia do tytułu uchodźcy czyli:
1. Uciekają do pierwszego kraju w którym będą bezpieczni (nie mogą do Rosji i Białorusi bo są to im wrogie kraje).
2. Przechodzą procedurę graniczną, czyli przez punkt graniczny, nie na pełnej piśdźie daleko od punktu granicznego.
3. Zostali przyjęci do kraju do którego uciekli, to jest na końcu procedury udzielania azylu humanitarnego.
4. Przejście do innych krajów jest kwestią międzypaństwową lub jednostkową kiedy ktoś w ambasadzie innego kraju na terenie kraju do którego uciekł dostał wizę lub azyl.
Syryjczycy (a raczej Syryjczycy, Afgańczycy, Irakijczycy, Kenijczycy, Nigeryjczycy, Tanzańczycy, Somalijczycy i masa innych) przechodzili często którąśnastą granicę, a w praktyce nie groziło im niebezpieczeństwo wojenne bo:
1. W Turcji nie panowała i nie panuje wojna.
2. W żadnym kraju basenu morza śródziemnego nie panowała i nie panuje wojna z wyjątkiem Syrii.
Poza tym, ci ludzie nie przechodzili przez punkty graniczne, nie przechodzili żadnych kontroli i procedur, często na dzień dobry łamiąc prawo poprzez niszczenie zapór granicznych i ataki na służby graniczne. Krótko mówiąc, nie spełniali ani jednego punktu żeby posiadać miano uchodźców, w przeciwieństwie do Ukraińców którzy są podręcznikowym przykładem uchodźców.
Kto mieczem wojuje...
Polska blokowała bo miała przed oczami tylko uchodźców z bliskiego wschodu i Afryki, których wykreowano na samych terrorystów.
@konradstru Nie uchodźców ale nachodźców.
@dwaemu nie ma czegoś takiego jak "nachodźca" ja przynajmniej nie znalazłem definicji.
@konradstru Nachodźca to nielegalny imigrant ekonomiczny, słowo istotnie stosunkowo nowe więc może nie być jeszcze ujęte we wszystkich słownikach.
Krótko mówiąc- wróciła do nas karma za to, jak potraktowaliśmy uchodźców w 2015 i tych z białoruskiej granicy (nawet jeśli na granicy byli też imigranci, to to już była po prostu zbrodnia przeciwko ludzkości, za którą cały demokratyczny swiat słusznie nas krytykował). Można kogoś nie wpuścić, ale można go przy tym potraktować humanitarnie. A wywożenie kogoś do lasu na pewną śmierć, zalaz wstęu dla lekarzy i zakaz udzielania pomocy humanitarnej nie jest humanitarnym traktowaniem. Tak jakby nie można było weryfikować ludzi, czy faktycznie są uchodźcami i ewentualnie deportować, jeśli zaczną stwarzać zagrożenie.
Nigdy się nie zrehabilitujemy za to, co zrobiliśmy. Choćbyśmy mieli niewiadomo jakie zaslugi, to caly swiat słysząc "Polska" będzie miał przed oczami ludzi, zwłaszcza dzieci, umierających w lesie/ na bagnach. Zresztą nie zdziwię się jeśli świat też stwierdzi, że nie pomoże nam z uchodźcami, bo my też odmawialiśmy pomocy wszystkim uchodźcom, którzy nie byli biali. Nawet teraz czarni, Hindusi, czy ktokolwiek o ciemniejszej karnacji raczej nie mieli tu wstępu.
Otwórzcie w końcu oczy i przestancie wierzyć w ksenofobiczną propagandę PIS! W Szwecji i Francji nic się nie dzieje, bo tamtejsi ludzie bardziej boją się Polaków niż muzułmanów.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 marca 2022 o 19:45
@Cammax, chłopie - zapytaj Ty może psychiatry, czy jest jeszcze jakaś szansa…
@Cammax A gdzie Ty widziałeś uchodźców w 2015 i na Białorusi?. To byli zadymiarze i terroryści, w najlepszym razie imigranci (nie mylić absolutnie z uchodźcami, bo to wielka różnica) ekonomiczni. Co do Szwecji i Francji, najpierw tam pojedź i zobacz, a potem komentuj. Zarówno w Szwecji jak i we Francji są takie dzielnice "uchodźców", gdzie nawet oddziały specjalne policji boją się zapuszczać, nie mówiąc o rdzennych mieszkańcach.
@rademenes_82 jeśli mówimy tylko o Afgańczykach i Syryjczykach, którzy oczywiście też nie zostali do Polski wpuszczeni, to oni akurat byli uchodźcami, bo tam była wojna.
Zresztą ani uchodźcy, ani imigranci nie chcieli do Polski. Chcieli do zachodniej/północnej Europy. PIS wmówiło, że oni chcą do Polski, będzie trzeba ratować Niemki/ Szwedki itp. A gwarantuję, że żadna Niemka/ Szwedka nawet nie spojrzy na żadnego Polaka.
Jeśli imigrant nie stwarza zagrożenia dla nikogo, w miarę się zaasymiluje (nie musi od razu zapominać o swoim pochodzeniu) i chce podjąć jakąkolwiek pracę, to powinien mieć do tego prawo. To tak samo, jakby kraje UE zabroniły nam pracy u siebie. Z ich perspektywy też jesteśmy imigrantami.
Akurat Francuzi i Szwedzi wprost mówią, że bardziej boją się Polaków. Wystarczy nawet poczytać, co obywatele tych krajów piszą o Polsce, nie trzeba tam jechać. Podpowiem tyle, że jeszcze idzie znaleźć Francuza mającego o nas dobre zdanie. Ale Szweda? W życiu. Czyli są dwie opcje:
1. Kłamią,
2. Faktycznie to nasi są bardziej niebezpieczni.
Wiele komentarzy nie nadaje się do zacytowania. Powiem tyle- można się cieszyć, że rozumie się tylko niektóre z nich (np. tylko te pisane po angielsku).
Świat wcale nas nie potępił za to, że nie wpuściliśmy, ale za to, jak ich potraktowaliśmy. Czy bezprawny stan wyjątkowy, zakaz wstęu dla lekarzy, dziennikarzy, organizacji humanitarnych, ludzi pochodzących z innych części kraju, calkowity zakaz udzielania pomocy humanitarnej tym LUDZIOM (tak, czarni i muzułmanie to też ludzie) były normalne? Wielu ludzi umarło tam przez nas. Wjazdu to można zakazać komuś, kto jest niebezpieczny, a nie komuś, kto po prostu jest czarny/ jest muzułmaninem. Zresztą dziwne, że PIS jeszcze Tatarami nie straszy (to przecież muzułmanie). Choć po kryzysie na granicy to się może zmienić, a Tatarzy skończą jak protestanci po Potopie, bo kogoś trzeba oskarżyć o kolaborację z wrogiem, a nie oszukujmy się, Tatarzy w tej sytuacji na pewno popierali lub przynajmniej chcieli pomóc uchodźcom i imigrantom.
Widzę kacapska agentura nadal szczuje na Polskę, tym razem na demotywatorach. Gwoli wyjaśnienia, Unia nigdy wcześniej nie miała na swoim terenie problemu z uchodźcami, co najwyżej imigrantami ekonomicznymi oraz terrorystami z Bliskiego Wschodu, a to kolosalna różnica.
@rademenes_82 Aha, czyli Unia nie powinna była szykować się na potencjalny, nagły, realny kryzys, którego jeszcze nie miała. Żelazna logika...
@Marvinnnnnnn Unia nigdy nie była i nie będzie przygotowana na żaden kryzys bo to jest po prostu taka organizacja. Nam zarzucają łamanie prawa i "brak praworządności" ale ilością wałków w samym tylko PE w ostatnim roku można by nasze obecne "kochane" władze obdzielić na wiele lat z góry. UE ma "pomysły" na budowę takiego ZSRR v.3.0 (2.0 obecnie buduje Putler) tylko zbudowanego za pomocą finansowego i ekonomicznego szantażu. Polsce ani wtedy ani teraz nigdy nie przeszkadzali ani imigranci ani uchodźcy (czego doskonały przykład mamy obecnie, przyjęliśmy przecież więcej Ukraińców, prawdziwych wojennych uchodźców, niż cała UE wszelkiej maści "inżynierów" w 2015), my po prostu nie chcieliśmy i nadal nie chcemy, aby UE w swej nieskończonej mądrości wpychała na nasz teren ludzi, którzy stanowią zagrożenia dla zdrowia i życia polskich obywateli oraz dla stabilności funkcjonowania państwa polskiego. Natomiast jeśli Pani Makrela i inne Macarony chcą, niech sobie zaimportują do siebie nawet cały kontynent, nikt im nie broni. Niech tylko nie uszczęśliwiają innych na siłę. Obecna sytuacja najlepiej pokazuje, że UE to organizacja, która się do niczego nie nadaje a najlepiej opisuje ją nasz stary polski klasyk" "ch...j, dupa i kamieni kupa". Polska w ciągu trzech tygodni przyjęła 2 miliony uchodźców, bez wymyślania i kombinowania, nie musiała przy tym budować żadnych obozów ani wymyślać innych niestworzonych cudów. Gdzie w tym czasie jest UE? Jak zwykle wyraża głębokie zaniepokojenie sytuacją i zastanawia się co zrobić, żeby kogoś przy okazji nie urazić. A Polska działa. Można? Można. W takim tempie to wojna się dawno skończy a UE nadal będzie się zastanawiać, co zrobić dalej.
No i dobrze. Inaczej mielibyśmy ogromny problem z imigrantami socjalnymi z krajów południa, natłok prawdziwych uchodźców z Ukrainy i wciąż zero pomocy.
Uchodźcy a imigranci to dwie różne rzeczy, trzeba lekkiego wysiłku intelektualnego żeby to dostrzec, stąd zawistłości
co za debil dodał tego demota. Naprawdę nie widzisz różnicy ty matole między uchodźcami z Ukrainy a imigrantami z Syrii czy krajów Afrykańskich?