@Obiektywny1 tak, dodatkowo regularnie trenuję i za szybko biegam, by się dać złapać byle komu, ale jeszcze może 15 lat zestarzeje się, zmęczę, roztyję i nie będę już szybko biegać, to może będzie miał szanse złapać.
@Wolfi1485 natężenie jednego typu demotu u ciebie sugeruje, że coś takiego cię trigeruje. Nie lepiej sobie odpuścić i się nie denerwować? Sam sobie szkodzisz.
Co za boomerski tekst! Co to znaczy "zrobi ci dzieciaka"? To ona o niczym nie wie i nie decyduje? I jakieś wmawianie kobietom, że niby bez faceta to się żyć nie da, ma żyć w lęku, że ją zostawi? I jeszcze wmawianie facetom, że jak mało zarabiają, to są niegodni szacunku... Chore to i powalone. Przez takie bzdurne gadanie pełno potem na świecie ludzkiego nieszczęścia.
@Xar To 90 procent Polaków jest nieudacznikami życiowymi? Wiesz co? Kiedyś byłem biedny, teraz jestem milionerem bez zadłużeń. Nie potrzebowałem pieniędzy, ale właśnie przez takich płytkich ludzi jak Ty, którzy wartościują ludzi na podstawie tego ile zarabiają ludzie, którzy nie mają dużo zasobów czują się gorzej.
Powiem więcej, moja rodzina to prawie sami cholernie bogaci ludzie, którzy świetnie prosperują finansowo, ale jedna osoba to człowiek, który mało zarabia i nigdy nie gonił za pieniędzmi i dla mnie jest więcej wart niż wszystkie te snoby z mojej rodzinki i ludzie twojego pokroju, którzy gadają tylko o rzeczach materialnych, przyziemnych, pieniądzach. Przez to ta osoba wpadła w depresję, bo cała reszta rodziny traktowała go jako takiego poczciwca, spoko chłopaka, ale do poważniejszych rzeczy to się nie nadaje, bo ma mało kasy. Z takim lekkim lekceważeniem. Mówię o swoim ojcu, bardzo wartościowy, oczytany człowiek z ogromną wiedzą. Czasami sobie lekko pokpiwali przy stole z jego sytuacji materialnej.
Teraz ja mam najwięcej, bo stwierdziłem, że zdobędę miliony, żeby uświadomić tym ludziom jak płytkie jest ich rozumowanie. Teraz ja przy każdej okazji ich tyram i daje do zrozumienia jakimi są nieudacznikami. Pokonałem ich własną bronią. Gardzę takimi śmieciami, którzy wartościują ludzi na podstawie tak przyziemnych kryteriów eugenicznych jak geny, zaradność życiową, wygląd, kasa, Prosperity.
@Xar Nie zgadzam się. Można dużo zarabiać i być nieudacznikiem życiowym. Właśnie z takiego stereotypowego myślenia biorą się ludzkie nieszczęścia, np. samobójstwa wśród mężczyzn.
@Xar Prymitywne myślenie, wg którego jedynym celem pracy jest płaca. Tymczasem praca, nawet w standardowym wymiarze 8h/dz to 1/3 doby i połowa aktywnego czasu w ogóle. Wybacz, ale wolę spędzać tak znaczną część życia w sposób w miarę satysfakcjonujący, a nie tylko na tępej tyrce.
Innymi słowy, wolę być profesorem uniwersytetu, muzykiem w orkiestrze, aktorem w teatrze, specjalistą od konserwacji dzieł sztuki, niż mielarką do danych w korpo. Nawet jeśli oznacza to znacznie mniejsze zarobki.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 marca 2022 o 10:13
@daclaw jesli w pracy robisz to co lubisz ale na tym nie zarabiasz, to uprawiasz hobby
A jak nie masz kwalifikacji zeby pracowac tak, zeby byc zadowolonym ze swojej pracy i dobrze zarabiasz, to sorki, jest szuflada z napisem nieudacznicy
@Czubbajka zgadza sie. Ale nieudacznik zyciowy zadko zarabia dobra kase,bo jest po prostu takim nieudacznikiem ze niebylby w stanie do tego dojsc. Innymi slowy: nie kazdy prostokat jest kwadratem, ale kazdy kwadrat jest prostokatem. Nie kazdy kto nie zarabia duzo to nieudacznik zyciowy, ale zaden nieudacznik zyciowy nie zarabia duzo :-)
Nie róbcie Karynom dzieciaków i nie dajcie się zwieść przechodzonej klientce mops, której jedyną pracą była "mama na pełen etat- weź i zapewnij mi życie na świetnym poziomie". I tak skończy się temat.
@Xar I wiele ludzi posiada takie debilne myślenie, że lepiej być w byle jakim związku, niż w ogóle w nim nie być, a to błąd, bo człowiek nie musi mieć koniecznie partnera, by być szczęśliwym, ludzie bez nogi, czy na wózkach też potrafią być szczęśliwi. Jak ktoś opiera swoje szczęście życiowe na przymusie mienia partnera, to już jest w du**e bo jak niby ma dać komuś szczęście, jak sam go nie ma? Z pustego i salomon nie naleje.
Masakra.
Fakt, osoby z dziećmi mogą być wartościowe i też zasługują na miłość, ale sama bym wolała być do końca życia sama niż wziąć faceta z dzieckiem... Smutne że niektórzy są tak zdesperowani.
@wonskji zgadza sie. Tylko jesli ktos szuka bo chce miec, a nie chce byc z dana konkretna osoba, to wlasnie osoby z dolnego kwartylu atrakcyjnosci(no dobra, moze nie 25% a 5%) to szukac na sile moze co najwyzej takie osoby ktore dla innych sa traktowane jako "towar wybrakowany"
Dlaczego autor nie załapie sobie jakiejś 40 z dzieckiem i nie przestanie nas zamęczać tym tematem?
@vetulae Poczekaj jeszcze rok. Jesteś za młoda.
@Obiektywny1 tak, dodatkowo regularnie trenuję i za szybko biegam, by się dać złapać byle komu, ale jeszcze może 15 lat zestarzeje się, zmęczę, roztyję i nie będę już szybko biegać, to może będzie miał szanse złapać.
@vetulae Miłość poznana w kolejce do geriatry. :)
@vetulae A dlaczego zakładasz, że ktoś będzie chciał za Tobą w ogóle biec, a tym bardziej Cię złapać? Uciekasz teraz przed kimś?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 marca 2022 o 0:35
@Wolfi1485 to był, żart kolega Obiektywny ewidentnie załapał, Ty nie. ¯\_(ツ)_/¯
@Wolfi1485 natężenie jednego typu demotu u ciebie sugeruje, że coś takiego cię trigeruje. Nie lepiej sobie odpuścić i się nie denerwować? Sam sobie szkodzisz.
Co za boomerski tekst! Co to znaczy "zrobi ci dzieciaka"? To ona o niczym nie wie i nie decyduje? I jakieś wmawianie kobietom, że niby bez faceta to się żyć nie da, ma żyć w lęku, że ją zostawi? I jeszcze wmawianie facetom, że jak mało zarabiają, to są niegodni szacunku... Chore to i powalone. Przez takie bzdurne gadanie pełno potem na świecie ludzkiego nieszczęścia.
@Czubbajka no sorry winnetou ale jak ktos zarabia malo to raczej jest nieudacznikiem zyciowym :-)
@Xar To 90 procent Polaków jest nieudacznikami życiowymi? Wiesz co? Kiedyś byłem biedny, teraz jestem milionerem bez zadłużeń. Nie potrzebowałem pieniędzy, ale właśnie przez takich płytkich ludzi jak Ty, którzy wartościują ludzi na podstawie tego ile zarabiają ludzie, którzy nie mają dużo zasobów czują się gorzej.
Powiem więcej, moja rodzina to prawie sami cholernie bogaci ludzie, którzy świetnie prosperują finansowo, ale jedna osoba to człowiek, który mało zarabia i nigdy nie gonił za pieniędzmi i dla mnie jest więcej wart niż wszystkie te snoby z mojej rodzinki i ludzie twojego pokroju, którzy gadają tylko o rzeczach materialnych, przyziemnych, pieniądzach. Przez to ta osoba wpadła w depresję, bo cała reszta rodziny traktowała go jako takiego poczciwca, spoko chłopaka, ale do poważniejszych rzeczy to się nie nadaje, bo ma mało kasy. Z takim lekkim lekceważeniem. Mówię o swoim ojcu, bardzo wartościowy, oczytany człowiek z ogromną wiedzą. Czasami sobie lekko pokpiwali przy stole z jego sytuacji materialnej.
Teraz ja mam najwięcej, bo stwierdziłem, że zdobędę miliony, żeby uświadomić tym ludziom jak płytkie jest ich rozumowanie. Teraz ja przy każdej okazji ich tyram i daje do zrozumienia jakimi są nieudacznikami. Pokonałem ich własną bronią. Gardzę takimi śmieciami, którzy wartościują ludzi na podstawie tak przyziemnych kryteriów eugenicznych jak geny, zaradność życiową, wygląd, kasa, Prosperity.
Dla mnie jesteś śmieciem.
@Xar ile wg Ciebie to mało 2, 5, 10 tysięcy zł?? Jak ktoś zarabia 50 tysi to powie, że 10 mało. Jak ktoś zarabia 100 to powie, że 50 mało...
@Xar Nie zgadzam się. Można dużo zarabiać i być nieudacznikiem życiowym. Właśnie z takiego stereotypowego myślenia biorą się ludzkie nieszczęścia, np. samobójstwa wśród mężczyzn.
@Xar Prymitywne myślenie, wg którego jedynym celem pracy jest płaca. Tymczasem praca, nawet w standardowym wymiarze 8h/dz to 1/3 doby i połowa aktywnego czasu w ogóle. Wybacz, ale wolę spędzać tak znaczną część życia w sposób w miarę satysfakcjonujący, a nie tylko na tępej tyrce.
Innymi słowy, wolę być profesorem uniwersytetu, muzykiem w orkiestrze, aktorem w teatrze, specjalistą od konserwacji dzieł sztuki, niż mielarką do danych w korpo. Nawet jeśli oznacza to znacznie mniejsze zarobki.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 marca 2022 o 10:13
@Czubbajka
Dokładnie. Najwyraźniej twórcy takich treści oceniają innych swoją miarą.
@daclaw jesli w pracy robisz to co lubisz ale na tym nie zarabiasz, to uprawiasz hobby
A jak nie masz kwalifikacji zeby pracowac tak, zeby byc zadowolonym ze swojej pracy i dobrze zarabiasz, to sorki, jest szuflada z napisem nieudacznicy
@Czubbajka zgadza sie. Ale nieudacznik zyciowy zadko zarabia dobra kase,bo jest po prostu takim nieudacznikiem ze niebylby w stanie do tego dojsc. Innymi slowy: nie kazdy prostokat jest kwadratem, ale kazdy kwadrat jest prostokatem. Nie kazdy kto nie zarabia duzo to nieudacznik zyciowy, ale zaden nieudacznik zyciowy nie zarabia duzo :-)
@Ynfluencer Z Twojej wypowiedzi wynika, że gardzisz znaczną większością kobiet xD
Nie róbcie Karynom dzieciaków i nie dajcie się zwieść przechodzonej klientce mops, której jedyną pracą była "mama na pełen etat- weź i zapewnij mi życie na świetnym poziomie". I tak skończy się temat.
@szwejkow tylko ze dla niektorych to jedyna szansa na jakakolwiek partnerke. Rozklad Gaussa jest nieublagany!
@Xar I wiele ludzi posiada takie debilne myślenie, że lepiej być w byle jakim związku, niż w ogóle w nim nie być, a to błąd, bo człowiek nie musi mieć koniecznie partnera, by być szczęśliwym, ludzie bez nogi, czy na wózkach też potrafią być szczęśliwi. Jak ktoś opiera swoje szczęście życiowe na przymusie mienia partnera, to już jest w du**e bo jak niby ma dać komuś szczęście, jak sam go nie ma? Z pustego i salomon nie naleje.
@Xar ten Gauss to musial strasznie nabroić że za wszystko jest odpowiedzialny. Nawet za cudze dzieci:) - dla ciemnych tłumaczę: To Jest Żart!
masz coś do ciemnych?
@Xar
Masakra.
Fakt, osoby z dziećmi mogą być wartościowe i też zasługują na miłość, ale sama bym wolała być do końca życia sama niż wziąć faceta z dzieckiem... Smutne że niektórzy są tak zdesperowani.
@wonskji zgadza sie. Tylko jesli ktos szuka bo chce miec, a nie chce byc z dana konkretna osoba, to wlasnie osoby z dolnego kwartylu atrakcyjnosci(no dobra, moze nie 25% a 5%) to szukac na sile moze co najwyzej takie osoby ktore dla innych sa traktowane jako "towar wybrakowany"
Jak dobrze pokombinuje to wymusi na bogatym takie alimenty na dziecko że nawet ten drugi "dobry miły" nie będzie musiał pracować.
Jednak masz kompleksy..
Po co ciągle ciągniesz "takie tematy" Wolfi1485?