@Jezuita a powiedz wiesz czym był spowodowany ten "rozbiór" i świadomie plujesz na Polskę (bo nie zaryzykuję zwrotu "swój kraj") czy jesteś po prostu ignorantem który kiedyś widział jedną stronę podręcznika do historii?
:D cóż, uwielbiam czeski. Szczególnie zwroty w stylu "čerstvý chleb" na śniadaniu (znaczenie oczywiście odwrotne) lub komunikat w radio o wypadku w Pradze: "poruchane auto". Nie znam tego zwrotu z frajerami, ale jestem w stanie uwierzyć :)
A to spoko, może Turów nam wybaczą i zapomną i najazd z 1968r
@Jezuita a powiedz wiesz czym był spowodowany ten "rozbiór" i świadomie plujesz na Polskę (bo nie zaryzykuję zwrotu "swój kraj") czy jesteś po prostu ignorantem który kiedyś widział jedną stronę podręcznika do historii?
:D cóż, uwielbiam czeski. Szczególnie zwroty w stylu "čerstvý chleb" na śniadaniu (znaczenie oczywiście odwrotne) lub komunikat w radio o wypadku w Pradze: "poruchane auto". Nie znam tego zwrotu z frajerami, ale jestem w stanie uwierzyć :)
frajer po czesku to pozytywne określenie...
Co za czasy, trzeba przepraszać za to, że obcojęzyczni analfabeci nie potrafią skorzystać ze słownika...