Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
404 418
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
M MG02
+11 / 13

Weganie nie jedzą sera.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ashera01
+4 / 4

@MG02 może to tofu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K krys89
-3 / 11

@MG02 to starty naskórek z pięt Cejrowskiego

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pejter
+14 / 28

@polski_niewolnik jeśli mięso to padlina, więc potrawy roślinne to kompost...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ABDUL93
+7 / 7

To zdjęcie jest starsze niż dziewczyna na nim...więc tak, napewno to byłeś Ty...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marght
-4 / 4

Z tego wszystkiego wciagnęła mu kukurydzę razem z kolbą. To jest prawdziwy weganizm.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar CoGitare
+7 / 15

Czasem te steki wyglądają jakby ktoś zeskrobał padlinę z drogi... nasze kotlety w panierce o wiele lepiej wyglądają i jak dla mnie smakują też lepiej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A acotam43
+1 / 1

@CoGitare bo nikt nie czyści grilla więc czasem też tak smakują

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar CoGitare
+4 / 6

@marco_zg oczywiście, w reportarzach ludzie którzy przeżyli na pacyfiku miesiące mówili że uwielbiali oczy ryb, to był ich ULUBIONY smakołyk, ale żyjemy w czasach gdzie to co masz na talerzu mogło by też dobrze wyglądać

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cichooddycham
0 / 4

@CoGitare Sorry ,ale nie wiesz co gadasz-jakieś mięso w bułce tartej???

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
0 / 0

@CoGitare
W Polsce chyba ciężko o dobrego steka. W Irlandii wołowina jest bardzo dobrej jakości, a steki, które próbowałem są calkiem dobre. Ale miałem przyjemność zjeść dobrego steka w Argentynie. Przyjemność to mało powiedziane. To było naprawdę niebo w gębie. A że w tej knajpie podawali jeszcze dobre rzemieślnicze piwo, to dopiero było coś. Jeszcze dzisiaj mi ślinka cieknie. Nie wiem, czy chodzi o jakość wołowiny, sposób jej przyrządzania (podobno Argentyńczycy mają jakieś specjalne marynaty do steków) czy o iedno i drugie. Ale efekt jest taki, że jak trafisz do dobrej knajpy, to ten stek wywala z butów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
0 / 0

@El_Polaco
Nie jestem jakimś wybitnym smakoszem, ale jadłem w USA, Włoszech i w Polsce. W Polsce nie jem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
0 / 0

@michalSFS
Też nie uznaję się za smakosza, ale Argentyna słynie ze świetnych steków i miałem okazję się przekonać, że różnica jest kolosalna. Zjadłem naprawdę grubego steka, a był tak delikatny, że nie trzeba było ostrego noża, żeby go pokroić.


A jest jakaś różnica między stekiem we Włoszech, USA i Polsce?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
+2 / 2

@El_Polaco
We Włoszech szef podał sezonowany. Lekko przysmażony. Trochę za mało jak dla mnie, ale dobry był. Ogólnie tam mają duże tradycje w tym temacie. W USA jadłem kilka razy - barbarzyńsko, bo wysmażone średnio. Naprzeciwko chaty miałem takiego molocha, w którym mieściła się restauracja, mały pub i dyskoteka (w niektóre dni). Czasem korzystało się. Dobre, soczyste mięso.

W Polsce ze dwa razy jadłem. Włókniste, słabo zrobione. Generalnie w USA większość rzeczy smakowała lepiej. Jak piłeś sok to czułeś w tym faktycznie owoce. Tylko za bardzo nie mam porównania do tych Mc Burgerów itp. W USA czasami chodziłem, bo kumpel był zapaleńcem. W Polsce zdarza mi się raz na 6-8 lat.

Czasem mam wrażenie, jakby u nas pakowali wszystko III kategorii. Kupuję z trochę wyższej półki, a i tak jeszcze czuję niedosyt. Tanich produktów faktycznie nie ruszam. No, może jak mi Pisowski Ład i inflacja dowali to się nauczę:) Z herbatami przykładowo tak jest. Im liście niżej tym mnie aromatyczne. Taki Earl Grey w Anglii, a w Polsce to dwie różne herbaty. Dla nas chyba zbierają opadłe liście.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
0 / 0

@michalSFS
Dzięki za wyjaśnienie. O fast-foody nie pytałem, bo też nie jem takich rzeczy.

W sumie to w Argentynie jest duży odsetek ludzi pochodzenia włoskiego i część zwyczajów kulinarnych cały czas kultywują. Może dlatego ich steki są takie dobre. Włoski albo zbliżony do włoskiego sposób przyrządzania plus jakość wołowiny dzięki soczystej trawie argentyńskiej pampy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Amon666
+3 / 7

Przy okazji weganie zapominają o jednej bardzo ważnej sprawie, ludzki układ trawienny jest przystosowany do diety wszystkożernej , a przez wiele tysiącleci mięso było podstawą żywienia naszych przodków, a dla niektórych ludów nadal mięso stanowi podstawę wyżywienia .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cascabel
0 / 0

@Amon666 niezupełnie podstawę, ale ważną część. Podstawą było jednak to, co mogli znaleźć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z Zik
+5 / 15

Pomijając oczywistego fejka, to prostactwo aż się wylewa ze strony autora.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar grzechotek
-1 / 11

To mięso strasznie wygląda, nie lubię grubego i tłustego mięsa. Wolałbym danie które Pani je.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikeyxx
-2 / 6

@grzechotek stanik i stringi tez nosisz?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
+14 / 16

Ja tylko nie rozumiem, po co iść na randkę z weganką, żeby jeść przy niej kawał mięcha. Najprawdopodobniej to będzie ich ostatnia randka, więc jaki był cel tego spotkania? Żeby nawrócić ją na jedzenie mięsa? Ale jak ona próbowałaby nawrócić chłopaka na weganizm, to byłaby nawiedzoną wegenazistką.

Ja sam jem mięso prawie codziennie i bardzo lubię, ale coś bezmięsnego też mogę zjeść. A już na pewno na randce z weganką zamówiłbym coś kompletnie bez mięsa albo z mniejszą ilością, jakiś gulasz czy coś, Ewentualnie najpierw bym zapytał, czy nie przeszkadza jej, że zamówię coś z mięsem. W końcu idę na randkę, więc moim celem jest zrobienie dobrego wrażenia na dziewczynie i wejście w nią w związek albo sam seks. Jakby nie patrzeć, muszę zrobić odpowiednie wrażenie.

Chyba że to nie byłoby pierwsze spotkanie i chciałbym się z nią rozstać. Wtedy to mogłoby zadziałać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nighthawk7
-5 / 11

@El_Polaco
Idziesz na randkę z konkretną dziewczyną czy z tym co ona je? Chcąc iść na randkę z weganką też trzeba nim być? To Ci dopiero rewelacja ;)

Znam kilka par gdzie jedna strona nie je mięsa i jakoś żyją ze sobą normalnie. Ba, druga strona nie ma problemu z tym, żeby przygotować mięsny posiłek dla tej "połówki", która mięso je.

Kurde, jeść zieleniznę żeby zaruchać, ja perdole :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RomekC
+2 / 4

@El_Polaco, jesteś k... na demotach. Tak wysoki poziom kultury tutaj jest równie niestosowny jak posiłek tego chłopaka ;-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rademenes_82
0 / 2

@El_Polaco
Jaki jest w ogóle sens umawiania się na randkę z osobą, z którą wiadomo, że się człowiek nie dogada?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
+1 / 1

@rademenes_82
Żaden.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
+1 / 1

@Nighthawk7

Po pierwsze, dużo gorsze rzeczy faceci robią, żeby zaliczyć. W tym często wręcz się poniżają albo uganiają za takimi dziewczynami, które nic sobą nie reprezentują i robią z siebie debili, żeby tylko zwrócić ich uwagę.


Po drugie, zamawianie czegoś takiego przy wegance, nie mając pewności, że jej to nie przeszkadza (a może to taki przypadek, że dziewczyna lubi jeść mięso, ale z powodów zdrowotnych nie może, bo jest zbyt ciężkostrawne; wtedy na pewno bardzo przyjemnie będzie się jej patrzyło, jak ktoś pałaszuje taki kawał mięcha), to jak znać moje upodobania muzyczne i zaprosić na koncert disco polo. Trzeba być debilem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S slagen
0 / 4

@El_Polaco 100/100. Po prostu z szacunku zjadłbym coś bezmięsnego.
Zwykła kultura tego wymaga.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 czerwca 2022 o 21:56

M Mellion
+8 / 12

Jem mięso, ale przyznam, że z tych dwóch dań to jedzenie tej dziewczyny wygląda smaczniej ¯\_(ツ)_/¯

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sarron
+10 / 14

Jestem rasowym mięsożercą, ale jej posiłek wygląda apetyczniej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar agronomista
+5 / 7

@sarron bo węglowodany(makaron) z tłuszczem(sosem) każdemu będą smakować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 czerwca 2022 o 15:14

M marcinn_
+2 / 2

Tyle, że to nie weganka...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Crach
0 / 4

Po takim pokazie "kozak" raczej nie zaliczy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mam2koty
-1 / 1

Raz poszłam do maka na randkę, bo oboje uwielbialiśmy smak mcdouble. I oboje lubiliśmy dobrze zjeść:) związku nie było, bo nie pasowaliśmy do siebie z takich czy innych względów. Ale jesteśmy z kumplem w kontakcie - oboje lubimy niezdrowe żarcie raz na jakiś czas, i jak coś w mieście otwierają nowego, to jedno pisze do drugiego "ej choć na kebab/burgera/kubełek/pizzę/frytki". I tak chodzimy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ansset0
-2 / 2

@mam2koty
Zostan przy szaszlykach z kota. Dobrze zjesc i McDonalds? Pojechalo cie?
Czysta wode lubisz, wiec spozywasz prosto z muszli klozetowej, bo jest odkazona roznymi "kostkami"?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mam2koty
-2 / 2

@Ansset0 Wyluzuj bo ci żyłka pęknie człowieku:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ansset0
0 / 0

TFUrco w kubek kakao jechany. Naprawde musisz okazywac sie kolejna sprzedajna kuLwa, ktory za plusiki i lajki, samej przeKaczce obciagnie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem