@Kar4 z tego co na szybko wyczytałem w internecie, to ten budynek był lub miał zostać formalnie zaklasyfikowany jako dziedzictwo kultury czy inny zabytek pochodzący z II Wojny Światowej i do dnia dzisiejszego mający się wgl. nie zmienić. Nawet bombardowanie Londynu przetrwał bez szwanku i meble miał oryginalne. Z tym, że w Anglii (czy też krajach anglo-saskich) akurat sędzia mógł sobie wydumać taki przepis bo mamy tam prawo precedensowe, a nie stanowione. Deveoper sobie za to stwierdził, że zabytek zabytkiem, ale działka fajna. Zabytku zburzyć by nie mógł (najprawdopodobniej), to zburzy za nim się zrobi zabytkiem. Jakoś na kilka dni przed jego oficjalnym uznaniem...
![Tawerna Carlton w Londynie] została nielegalnie zburzona w 2015 roku przez deweloperów, którzy chcieli tę ziemię. Myśleli, że po prostu dostaną rozsądną grzywnę, ale kazano im go odbudować dokładnie tak, jak było, cegła po cegle. Oto i dzisiaj – po prawej widać starsze cegły](https://img18.dmty.pl//uploads/202206/1655788053_fergpm_600.jpg)
w polsce akurat dostają śmieszne grzywny i tyle
@pafcio80 Takie promowanie przestępczości w Dzikim Kraju nazywa się "klimatem przyjaznym biznesowi".
To było dopiero przywrócenie właściwego stanu. A jaką dostali karę?
Tak samo trzeba rosjanom nakazać odbudowę każdego z tysięcy budynków, które zbombardowali. Też "chcieli tę ziemię".
Sędzia sobie tak wydumał, czy podstawą był jakiś konkretny przepis. Budowlaniec niedouczony, czy okazał zbyt biedny na łapówkę.
@Kar4 z tego co na szybko wyczytałem w internecie, to ten budynek był lub miał zostać formalnie zaklasyfikowany jako dziedzictwo kultury czy inny zabytek pochodzący z II Wojny Światowej i do dnia dzisiejszego mający się wgl. nie zmienić. Nawet bombardowanie Londynu przetrwał bez szwanku i meble miał oryginalne. Z tym, że w Anglii (czy też krajach anglo-saskich) akurat sędzia mógł sobie wydumać taki przepis bo mamy tam prawo precedensowe, a nie stanowione. Deveoper sobie za to stwierdził, że zabytek zabytkiem, ale działka fajna. Zabytku zburzyć by nie mógł (najprawdopodobniej), to zburzy za nim się zrobi zabytkiem. Jakoś na kilka dni przed jego oficjalnym uznaniem...