Jeżeli kota nie przestraszy to, ze do jego "dachu" wchodzi jakiś wielki typ, trzaska drzwiami, odpala silnik, to dla selekcji naturalnej nie będzie to zły dzień...
W dzisiejszych samochodach? Z oslonami termicznymi? Nie ma szans zauważenia... Za to w tragicznej sytuacji potrafi pasek rozrządu zerwać i remont na kilkanascie tysięcy w wielocylindrowych silnikach spowodować
To powinno działać w dwie strony. Niech kot się upewni, czy będę gdzieś jechał, czy nie.
Najwyżej zostaną tam na zawsze. W lekko spłaszczonej wersji. Trudno.
A jak nie na to mam poczekać?
Upewnij się że zabrałeś rozum wsiadając do samochodu, kot sobie poradzi ;)
Jeżeli kota nie przestraszy to, ze do jego "dachu" wchodzi jakiś wielki typ, trzaska drzwiami, odpala silnik, to dla selekcji naturalnej nie będzie to zły dzień...
W dzisiejszych samochodach? Z oslonami termicznymi? Nie ma szans zauważenia... Za to w tragicznej sytuacji potrafi pasek rozrządu zerwać i remont na kilkanascie tysięcy w wielocylindrowych silnikach spowodować
To niech siersciuch sie upewni że mnie nie ma w samochodzie.