Problem z tymi pomiarami jest taki że w Polsce stacje pomiarowe stoją w środku miasta i są w prawie każdym, czasami są i na większych wsiach. Na zachód od Odry, stacje pomiarowe są prawie niespotykane a jeśli już się je montuje, to na obrzeżach miast :)
Skasujcie stacje pomiarowe w Polsce a będziemy na zielono jak Niemcy.
@yankers Masz rację badania przeprowadzone w 2012 i z doopy wzięte.Ci najwięksi ekolodzy zmieniają sprzęt typu smartfon,tablet,itp.co kilka miesięcy,a trzęsą się o ogrzewanie domu węglem.Polityka Unijna niewiele zmieni w globalnej ekologji,póki Chiny,Indie, Usa nie przestaną syfić naszej Planety.
Kumpel jeździ śmieciarką - mówi, ze ludzie oddają połowę plastików niż zwykle.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 lipca 2022 o 12:35
Oczywiście ,że dopadnie. Węgla brak, ceny gazu z kosmosu, a czymś ogrzewać trzeba...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 lipca 2022 o 13:41
@saz06 Nie koniecznie, można też zacisnąć zęby i przyjąć optymizm prezydenta-marionetki.
Problem z tymi pomiarami jest taki że w Polsce stacje pomiarowe stoją w środku miasta i są w prawie każdym, czasami są i na większych wsiach. Na zachód od Odry, stacje pomiarowe są prawie niespotykane a jeśli już się je montuje, to na obrzeżach miast :)
Skasujcie stacje pomiarowe w Polsce a będziemy na zielono jak Niemcy.
@yankers Masz rację badania przeprowadzone w 2012 i z doopy wzięte.Ci najwięksi ekolodzy zmieniają sprzęt typu smartfon,tablet,itp.co kilka miesięcy,a trzęsą się o ogrzewanie domu węglem.Polityka Unijna niewiele zmieni w globalnej ekologji,póki Chiny,Indie, Usa nie przestaną syfić naszej Planety.