Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
71 95
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Banasik
+7 / 15

Według słownika anarchia to stan chaosu i nieporządku powstały wskutek braku lub bezsilności ośrodków władzy. Więc to co jest opisane w democie to nie jest anarchia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C carramia
-3 / 13

@Banasik
Przez stulecia zwolennicy władzy scentralizowanej nadawali taki negatywny odcień systemowi władzy zdecentralizowanej, czyli anarchii. A to, co opisano, jest właśnie systemem anarchicznym...
Edit: Podobnie jest z arystokracją i biurokracją - współcześnie te pojęcia są negatywnie zabarwione i mają inne znaczenia, a przecież są to systemy władzy zdecydowanie lepsze od demokracji...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 lipca 2022 o 20:36

avatar rafik54321
+3 / 7

@carramia
https://pl.wikipedia.org/wiki/Anarchizm#Poglądy_anarchistów
"Anarchizm to system poglądów głoszący program całkowitego zniesienia przymusu, ucisku i wyzysku społecznego, postulujący powszechność, wolność, równość i sprawiedliwość społeczną. Były to przesłanki realizacji zasad równości we wszystkich dziedzinach życia społecznego i politycznego. Anarchizm taki dąży do osiągnięcia sprawiedliwości społecznej poprzez stworzenie społeczeństwa pozbawionego granic i podziałów etnicznych (bezpaństwowego).

Anarchiści chcą usunąć ze społeczeństwa wszelkie formy dyskryminacji, wyższości i zbiorowego egoizmu. Należy tutaj dodać, iż nie wszyscy anarchiści byli przeciwni egoizmowi (np. Max Stirner)."
Sprawiedliwość społeczna? Czyli samosąd. Wiesz czym się kończą zwykle samosądy? Tym, że nie potrzeba sensownych dowodów aby kogoś skazać.
Anarchia mogłaby się sprawdzić w wiosce tubylców, wśród 50 ludzi na krzyż, gdzie każdy każdego zna. Jednak to się nie sprawdzi w ramach miast liczących setki tysięcy ludzi, a czasem wręcz milionów ludzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
+5 / 7

@carramia zdecentralizowana władza nie oznacza anarchii, a tak przedstawiony model sprawowania "rządów" wygląda np. małych miejscowościach w USA, w większej skali tak działa Szwajcaria. Czy chcesz powiedzieć, że Szwajcarzy lub Anglosasi to anarchiści?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C carramia
-2 / 10

@rafik54321 A jakie jest pierwotne, starożytne znaczenie słowa "anarchia"...? Napisałem przecież wyraźnie, że przez stulecia nadawano negatywne zabarwienie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+2 / 4

@carramia poczytałem na biegu o tym i wg twojej nomenklatury np Ateny były arachistyczne, ale to właśnie Ateny są podwalina demokracji.
Kwestia skali. Ateny to było jedno miasto. A między miastami się żarli na potęgę. Do tego starożytne Ateny to było nic przy współczesnych miastach. Wtedy armia 2tys ludzi była spora. Dziś to żart a nie wojsko.
Pojmij w końcu kwestie skali.
To co działa w małej skali nie musi działać w dużej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 13Puchatek
+4 / 8

@carramia

Pitu pitu. Fakty i konkrety. Jeśli mieszkańcy głosują nad inwestycjami, a ktoś (z bronią) strzeże porządku i łapie złodziei, to nie jest żadna anarchia.

Jeśli już chcesz sięgać do korzeni, to warto przemyśleć samą nazwę. "Anarchia" pochodzi z greki, oznacza dosłownie "brak władzy" – to forma struktury społeczno-politycznej, w której nie ma ŻADNEJ ukonstytuowanej władzy i nie obowiązują ŻADNE normy prawne.

W teorii - każdy robi tylko to co chce i nikt nie ma prawa mu przeszkadzać, 100% wolności.

W praktyce - w takiej sytuacji natychmiast pojawiają się jednak określone reguły - albo ustala je najsilniejszy, który chce terroryzować innych dla własnych korzyści, albo reszta jakoś organizuje się, żeby się temu najsilniejszemu postawić - więc anarchia się kończy, bo pojawiają się jednak reguły.

Anarchia to czysta utopia - może coś na wzór anarchii może istnieć w kilkuosobowej grupie dobrych przyjaciół żyjących na bezludnej wyspie, ale już w kilkusetosobowej wiosce - nie bardzo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 13Puchatek
-1 / 3

@carramia

Ależ ja wiem, co na ten temat pisali różni myśliciele. Tyle, że to już - z całym szacunkiem - dorabianie ideologii. Pierwotne znaczenie słów anarchia / anarchizm jest takie a nie inne, sorry.

I brutalna prawda jest taka, że każda próba wprowadzenia tych idei w życie kończy się tak samo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C carramia
0 / 2

@13Puchatek
Tak samo tragicznie kończy się wprowadzanie komunizmu, faszyzmu czy demokracji...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 13Puchatek
+1 / 3

@carramia

Realne skutki wcielenia w życie idei anarchistycznych niewątpliwie byłyby podobne do skutków wprowadzania komunizmu czy faszyzmu. Na demokrację nie narzekam - jak słusznie stwierdził Churchill ma ona masę wad, ale nic lepszego dotąd nie wymyślono.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
-1 / 1

@carramia nie łącz totalitaryzmu z demokracją, bo to, że zagrożeniem dla demokracji jest "demooligarchia" nie oznacza, że demokracja zawsze kończy się pejoratywnie negatywnie w kwestii sprawowania władzy, bo totalitaryzm zawsze się tak kończy, nigdy pozytywnie nie ma więc znaku równości w tym względzie.

Co do anarchii to mam zawsze taką konkluzję, że gdyby jej dzisiejsi zwolennicy się z nią zderzyli to zaraz zaczęli by tworzyć struktury państwa, bo zawsze znalazłby się ktoś obok z większymi środkami, który by chciał skorzystać z ich ograniczonych zasobów. Decentralizacja to nie anarchia, a reszta to taka nowo mowa, która jest odbieraniem słowom ich prawdziwego znaczenia, czyli dorabianiem ideologii jak napisał @13Puchatek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar CzlowiekZkamienia
0 / 0

@rafik54321 Sprawiedliwość społeczna to nie samosąd, tylko socjalizm. Nie taki, jaki znamy, ale polegający np. na tym, że każde przedsiębiorstwo byłoby wspólną własnością pracowników, którzy sami wybieraliby zarząd. Istnieje popularne, acz niesłuszne przekonanie, że wszyscy anarchiści są socjalistami. Wynika ono z tego, że wielu lewicowych anarchistów nie uważa anarchokapitalistów za prawdziwych anarchistów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@CzlowiekZkamienia tylko właśnie te wszystkie pseudospoleczne pomysły są w zasadzie tym samym co mamy dziś. Czyli z anarchia nie mają nic wspólnego. To takie odwracanie kota ogonem.

Bo dziś mamy wybory, tak wybieramy rząd, a rząd wybiera zarząd. Państwo nic swojego nie ma i w zasadzie wszystko jest obywateli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar agronomista
+13 / 13

Wszystko fajnie dopóki wioska o bok będzie przyjazna. Jak nie, to już mamy wojny między sąsiadami i kolejne budowanie struktur państwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
+2 / 2

@agronomista to się najpierw nazwa pospolite ruszenie, a jak bogaci to zawsze mogą wynająć najemników, a potem oddajesz się w kuratelę, tak czy siak te nie jest anarchia, chyba, że demokrację nazwiemy anarchią, monarchista tak by zrobił xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+4 / 4

Tylko że to NIE JEST anarchia.

To tylko podmiana sposobu sprawowania władzy i osób władających tą władzą.

Anarchia cechuje się właśnie tym, że żadnej władzy odgórnej nie ma. Zwierzęta w dziczy żyją w anarchii. Tam nie ma więzień. Tam nie ma sądów.
Jak dwóch samców się "pokłóci" to dadzą sobie po pysku, który wygra starcie to ten ma rację XD.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rex4
0 / 0

Wszystko ma swoje miejsce. Jak nie bardzo wyobrażam sobie w rodzinie wyliczać wszystkie usługi czy w większych grupach mieć wyniki w socjalizmie (choć ciągle uparcie próbują) tak same państwa są względem siebie w anarchii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jacek83218
0 / 2

@bartoszewiczkrzysztof
Utopia z domieszką demokracji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Melotte
+5 / 7

Ten opis nawet nie stał w okolicach anarchii. Ale pomijając definicję - to mogłoby być teoretycznie realne tylko w wiosce trzy chałupy na krzyż, bo na pewno się nie uda w wiosce na prawie 40.000.000 mieszkańców. Aczkolwiek znając naturę ludzką przypuszczam, że w tej wiosce trzy chałupy na krzyż już po miesiącu zaczęłyby się tarcia i ciśnienia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 lipca 2022 o 22:14

E Edward_Teach
+4 / 6

Opisałeś wyidealizowany obraz miasteczka na Dzikim Zachodzie. Lokalne podatki uchwala zgromadzenie mieszkańców, ono też decyduje, kto zostanie szeryfem.
Niestety szara rzeczywistość ma niewiele wspólnego z takimi koncepcjami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Pan_Szatan
-1 / 1

Kolejny dzieciak z nasranymi w głowie pseudoideami.
Człowiek to zwierzę stadne i hierarchiczne, już na poziomie instynktu nie jest "anarchistyczne".
I nie jesteś wyjątkowy i piękny.
Kto tak mówi - kłamie!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar CzlowiekZkamienia
0 / 0

@Pan_Szatan Człowiek to zwierzę stadne, ale w kilkusetosobowej wsi potrzeba przynależności jest nawet lepiej zaspokojona niż w mieście, gdzie znamy jednego sąsiada z naprzeciwka. Trochę hierarchii jest musi być, aby społeczeństwo sprawniej funkcjonowało, ale ludzie wcale aż tak jej nie lubią. Gdyby lubili, to nigdy nie wyszlibyśmy z feudalizmu i absolutyzmu. Reszty tego co napisałeś nawet nie chce mi się komentować, bo argumentum ad personam to poziom pięciolatków i jako dorosły człowiek nie mam zamiaru wchodzić w dyskusję na takim poziomie. Dodam tylko, że sam nie jestem anarchistą, a jedynie staram się walczyć z krzywdzącymi stereotypami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem