No zgubili opuchliznę z twarzy i ciała i to byłoby na tyle wizualnych efektów. Pewnie i zdrowie się poprawiło, ale coś mi się wydaje, że trzeba czegoś więcej niż tylko odstawienie. Nie wiem tylko po co te filtry w przeciwstawnych fotkach. Jaki to ma sens?Jak już mamy porównywać to róbmy to zgodnie z realnym stanem rzeczy. Oszukiwanie samego siebie nie prowadzi do niczego dobrego.
W praktyce wychodzenie z nałogu oznacza zmianę nałogu destrukcyjnego na inny rodzaj np.sport. Patrzę na mojego sąsiada, który zmaga się z alkoholizmem, po pierwszym odwyku poszedł w ćwiczenia siłowe, organiczna dieta, zdrowy tryb życia. W ciągu roku z żulika zmienił się w zadbanego, przystojnego faceta. Pojawiła się kobieta, coś poszło nie tak i 3 miesiące ostrego melanżu zamieniło go z powrotem w żulika. I tak to się u niego kręci, kilka lat w trzeźwości, potem kryzys i znowu zryw po zdrowie. Z jednej strony mi go szkoda, z drugiej podziwiam go za tę walkę.
@acotam43 sam alkohol to nie wszystko. Jak napisałeś dieta i ćwiczenia. Zmiana stylu życia. Trzeb też odróżnić bycie alkoholikiem a sporadyczne spożywanie alkoholu. Demot z dupy, sam alkohol nie jest przyczyną otyłości. Jak ktoś je syf do alkoholu to tyje głównie od tego.
Po samych zdjęciach "przed" w tej galerii nie powiedziałbym, że tym ludziom cokolwiek dolegało - nie wyglądają na jakichś żuli. A, że każdy trochę schudł i wygląda "zdrowiej"? Do tego nie trzeba totalnej abstynencji tylko zwyczajny umiar.
Ktoś tu nienawidzi ludzi pijących trunki procentowe(wiadomo że pite często i nadmiernie szkodzą).Ale przypominam że „Adi"Hitler był abstynentem.Poza tym ci ludzie nie porzucili alkoholu tylko tłuste żarcie.
@Tmaniek Adi też był wege. Co potwierdza moją tezę:
Dieta wego dobrze robi na ciało ale źle działa na mózg. Bo wszyscy są spierdozmótowani.
Ach ta cenzura.
jedyne co mi się nasuwa po tym democie to ha ha ha ha ha ha
No zgubili opuchliznę z twarzy i ciała i to byłoby na tyle wizualnych efektów. Pewnie i zdrowie się poprawiło, ale coś mi się wydaje, że trzeba czegoś więcej niż tylko odstawienie. Nie wiem tylko po co te filtry w przeciwstawnych fotkach. Jaki to ma sens?Jak już mamy porównywać to róbmy to zgodnie z realnym stanem rzeczy. Oszukiwanie samego siebie nie prowadzi do niczego dobrego.
... a ta ostatnie z filtrem, gdzie twarz wygląda jak mydło po kąpieli.
W praktyce wychodzenie z nałogu oznacza zmianę nałogu destrukcyjnego na inny rodzaj np.sport. Patrzę na mojego sąsiada, który zmaga się z alkoholizmem, po pierwszym odwyku poszedł w ćwiczenia siłowe, organiczna dieta, zdrowy tryb życia. W ciągu roku z żulika zmienił się w zadbanego, przystojnego faceta. Pojawiła się kobieta, coś poszło nie tak i 3 miesiące ostrego melanżu zamieniło go z powrotem w żulika. I tak to się u niego kręci, kilka lat w trzeźwości, potem kryzys i znowu zryw po zdrowie. Z jednej strony mi go szkoda, z drugiej podziwiam go za tę walkę.
@acotam43 sam alkohol to nie wszystko. Jak napisałeś dieta i ćwiczenia. Zmiana stylu życia. Trzeb też odróżnić bycie alkoholikiem a sporadyczne spożywanie alkoholu. Demot z dupy, sam alkohol nie jest przyczyną otyłości. Jak ktoś je syf do alkoholu to tyje głównie od tego.
Po samych zdjęciach "przed" w tej galerii nie powiedziałbym, że tym ludziom cokolwiek dolegało - nie wyglądają na jakichś żuli. A, że każdy trochę schudł i wygląda "zdrowiej"? Do tego nie trzeba totalnej abstynencji tylko zwyczajny umiar.
Pić to trzeba umić !!!
Zauważyłem, że bez alkoholu się chudnie.
zdjęcia 1.5 roku po, to te po lewej ??
Oni odstawili alkohol czy hamburgery i golonkę?
Ktoś tu nienawidzi ludzi pijących trunki procentowe(wiadomo że pite często i nadmiernie szkodzą).Ale przypominam że „Adi"Hitler był abstynentem.Poza tym ci ludzie nie porzucili alkoholu tylko tłuste żarcie.
@Tmaniek Adi też był wege. Co potwierdza moją tezę:
Dieta wego dobrze robi na ciało ale źle działa na mózg. Bo wszyscy są spierdozmótowani.
Ach ta cenzura.
@hemos Zgadzam się z tobą.Adi dodatkowo był szprycowany jakimś świństwem przez swojego osobistego lekarza.
@Tmaniek w tamtych czasach to i kokaina była w coli. Powiedzmy że dostawał "suplementy diety" ;)