Zawsze możesz się nie zgodzić i nie korzystać.
Gorsze są nowelizacje nowelizacji ustaw i brak rozporządzeń. Bo wtedy nie masz jak się nie zgodzić a zasady cię i tak obowiązują.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
17 grudnia 2022 o 16:28
...i że użytkownik dobrowolnie zgadza się, że dostawca oprogramowania będzie gromadził i wykorzystywał wszelkie dane na temat użytkownika w celu zapewnienia jak najlepszego funkcjonowania serwisu...
I tutaj dobrze, ze mieszkamy w UE. Czemu? Bo UE bardzo mocno ogranicza możliwości nadużywania regulaminu na niekorzyść konsumenta. Mogą sobie tam walnąć co chcą, to jednak nie ma znaczenia tak długo jak nie będzie to zgodne z prawem obowiązującym w UE.
@Agitana tylko, ze w USA prawo niespecjalnie chroni konsumenta, bardziej w drugą stronę, korporację przed konsumentem. Więc tam czytanie regulaminów ma większy sens.
Zawsze możesz się nie zgodzić i nie korzystać.
Gorsze są nowelizacje nowelizacji ustaw i brak rozporządzeń. Bo wtedy nie masz jak się nie zgodzić a zasady cię i tak obowiązują.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 grudnia 2022 o 16:28
nie musisz czytać, to i tak w dużej mierze przepisy, który mają chronić właściciela serwisu przed ewentualnymi skargami i pretensjami użytkowników
...i że użytkownik dobrowolnie zgadza się, że dostawca oprogramowania będzie gromadził i wykorzystywał wszelkie dane na temat użytkownika w celu zapewnienia jak najlepszego funkcjonowania serwisu...
Oni oczekują, właśnie, że tego nie przeczytasz. Gdyby wszyscy przeczytali warunki, to gros ludzi, nie założyłoby konta.
I tutaj dobrze, ze mieszkamy w UE. Czemu? Bo UE bardzo mocno ogranicza możliwości nadużywania regulaminu na niekorzyść konsumenta. Mogą sobie tam walnąć co chcą, to jednak nie ma znaczenia tak długo jak nie będzie to zgodne z prawem obowiązującym w UE.
@Elathir W przypadku internetowych regulaminow tak jest wszedzie. Nawet w USA nikt tego powaznie nie traktuje.
@Agitana tylko, ze w USA prawo niespecjalnie chroni konsumenta, bardziej w drugą stronę, korporację przed konsumentem. Więc tam czytanie regulaminów ma większy sens.
Można nie podpisywać... Nie ma obowiązku uczestnictwa w tych szopkach.