...a następnie obezwładnił czterech bandziorów napadających na jubilera, a później udaremnił napad na bank. Po powrocie do domu narąbał drewna, rozpalił w piecu i ugotował obiad dla wszystkich bezdomnych w okolicy. Odrobił lekcje, siusiu, paciorek i spać. Dzień jak codzień.
@Gregson88 na końcu kierowca autobusu zaczął klaskać i zaklaskałby się na śmierć. na szczęście w pobliżu był ten chłopiec i zastosował uchwyt Hitlera i uratował mu rzyć.
Mam kilka razy tyle lat, co on, i nikt nigdy przy mnie się tak poważnie nie zakrztusił, o płonącym domu z ludźmi w środku nie wspominając. Dzieciak rozsiewa pecha.
...a następnie obezwładnił czterech bandziorów napadających na jubilera, a później udaremnił napad na bank. Po powrocie do domu narąbał drewna, rozpalił w piecu i ugotował obiad dla wszystkich bezdomnych w okolicy. Odrobił lekcje, siusiu, paciorek i spać. Dzień jak codzień.
@Gregson88
I przy tym nic nie ukradl, jak na czarnego przystalo :D
@Gregson88 na końcu kierowca autobusu zaczął klaskać i zaklaskałby się na śmierć. na szczęście w pobliżu był ten chłopiec i zastosował uchwyt Hitlera i uratował mu rzyć.
Tak było. Byłem kaszką manną, którą on się zakrztusił.
Mam kilka razy tyle lat, co on, i nikt nigdy przy mnie się tak poważnie nie zakrztusił, o płonącym domu z ludźmi w środku nie wspominając. Dzieciak rozsiewa pecha.
Yhm i zapomnieli dodać że przybył na białym jednorożcu który po wylądowaniu z wrażenia puścił tęczę z dupy...