Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
0:51

Chciałbym takie coś tylko po to żeby zrobić 180 I spojrzeć gościowi który trąbi na czerwonym prosto w oczy

www.demotywatory.pl
+
244 254
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar gmail997
+2 / 4

Co to jest czerwony prosto w oczy i dlaczego będąc gościem należy na to trąbić?
Jak się robi 180 I?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
+6 / 8

Nice try ale kobiety które nie potrafią zaparkować i tak dalej nie zaparkują.
BTW. Kręcenie kołami w miejscu 2-tonowym autem zdziera za każdym razem trochę gumy z opon.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rapper3d
+1 / 1

@koszmarek66 wiem coś na ten temat jak trzeba sie z ciężarem wyłożyc w ciasny skręt zestawem bo jakiś inżynier po zdalnej szkole zaprojektował takie rondo lub drogę. Jakby ciężarówke widział na zdjeciu i to tylko raz, niewyraźnie i w dodatku po pijaku

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+4 / 4

Tylko zdajesz sobie jak bardzo skomplikowany jest to układ? Tego typu układy kierownicze nie są mechaniczne. Zwykle są hydrauliczne. Nie jest to żadna wielka nowość. To powszechność w autach ciężarowych, zwłaszcza wieloosiowych ;) .

Tylko nie ma czegoś za nic. Cierpią na tym właściwości jezdne pojazdu. Bo jeśli się dobrze przyjrzeć, zwłaszcza w starych mercach jest to widoczne, to koła przy maksymalnym skręcie się pochylają. Nie bez powodu. Bo auto skręcając się przechyla, pochylenie koła daje nam gwarancję że w zakręcie cała szerokość opony dotknie asfaltu. W ciężarówce można to troszkę "olać" XD, nie te prędkości, a większa masa która i tak dociśnie.

W osobówce nie można tego zaniedbać.
Poza tym zobacz sobie stopień skomplikowania zawieszenia, jak głębokie muszą być nadkola, a to oznacza że przestrzeń komory silnika musi być dużo mniejsza. Mało tego. Dodaj układy przeniesienia napędu, jak bardzo wpie****l dostają przeguby homokinetyczne. Bo przegub ma przenosić moc głównie na wprost, ewentualnie lekko wykrzywiony, tu mamy ekstremalny wykrzyrz. Mało tego, jak bardzo osłony dostają wpiernicz.
Do tego pamiętaj że ten samochód aby robić takie rzeczy MUSI mieć napęd na 4 buty. O zjeżdżaniu opon nawet nie wspomnę.

A to wszystko dalej by musiało trzymać klasę współczesnych wozów i być przy tym dość tanie. Sumarycznie - to się nie kalkuluje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bartoszewiczkrzysztof
0 / 0

@rafik54321 Jak zwykle merytorycznie. Chciałem to wcześniej napisać, ale nie miałem czasu na elaboraty.
PS: Wiesz jaki samochód posiadał jako pierwszy, tylną oś skrętną? Podpowiem tylko, że to lata trzydzieste ubiegłego wieku, czyli przed II WŚ.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kurnutus
0 / 0

@rafik54321 dziękuję za wykład, no nie kalkuluje się ale fajnie jest i tak niesamowicie :-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@kurnutus Jeśli już bardzo chcemy sobie udziwniać a jednocześnie utrzymać sensowną cenę, to można to zrobić, ale w ciut inny sposób.
Wystarczy po prostu skrętna tylna oś. W zasadzie polega to na tym że tylne koła są de facto na takim samym zawieszeniu co przednie :) . Do tego hydrauliczna przekładnia z "odwróconym" niezależnym sterowaniem + napęd na 4 buty + elektroniczne załączanie osobno napędu na przód i tył.
Też byłoby drogie i dość skomplikowane, ale efekt byłby bardzo podobnie imponujący, parkowanie to już bajka, a jeszcze by było dość opłacalne i całkiem trwałe.
Tu mamy po prostu przekombinowanie rozwiązania, tylko po to aby robiło wrażenie.
Bo załóżmy że tylne koła mogą się skręcać jak w wózku widłowym. To przy parkowaniu równoległym po prostu wjeżdżasz przodem, tylne koła skręcasz do oporu i leciutko wjeżdżasz. Odczucie byś miał mniej więcej takie, jakby ktoś ci uniósł tył auta i przestawił XD.
Taki system kierowniczy ma jeszcze jakiś sens, jako ciekawostka albo po prostu drogi bajer, a przy tym jeszcze byłoby dostatecznie trwałe.
Auta osobowe ze skrętną tylną osią istnieją i to też nie jest jakaś wielka nowość.

Znowu wiele da się w autach zrobić. Chcesz auto ze spalaniem 1l/1000km. Da się. Projekt "kropelka" się kłania :) .
Chcesz pojazd rozsuwany (jako że może być krótszy lub dłuższy)? Jest.
Chcesz auto co ma 4000KM, jest. Chcesz auto z silnikiem rakietowym? Jest XD.
Chcesz TIRa na benzynę? Jest. Nawet nitro w motocyklu jest XD.
Nawet silnik od śmigłowca w motocyklu jest (MTT Y2K).

Przy odrobinie fantazji można na prawdę cuda z pojazdami robić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P PitBull9010
0 / 0

@rafik54321 niby masz rację ale tylko w jednym:
-to jest bardo skomplikowany, kosztowny i awaryjny system, mało opłacalny, a do tego niewiele wnoszący do samej jazdy i komfortu użytkowania...
w pozostałych przypadkach Ci wytłuszcę jak to wygląda:
-układ przeniesienia napędu NIE MA NIC wspólnmego z hydrauliką, jest to czysto mechaniczny zestaw kół zębatych w przekładni na satelitach obrotowych, i to jest najbardiej wrażliwy element tego układu...
-za zmianę położenia kół, sposób jazdy, kierunek, wyhylenia itp., itd., odpowiada wyspecjalizowany system komputerowy, który jak Ci pierdyknie, wszystko może wairiować, albo nie masz wgl sterowania...
-o ile z miejsem na nadkola i tym podobne się moe zgodzić, to juz zapomniałeś wspomnieć, że tylny bagażnik też praktycznie znika...
-zapomniałeś te wspomnieć o nieco bardziej skomplikowanych układach awieszenia, które pozwalają na obrót CAŁEJ satelity z zębatkami i kołem w miejscu (zapomnij o jakichkolwiek innych zawieszeniach niż TYLKO PPIONOWY SŁUPEK Z AMORKIEM...)
-właściwości jezdne akurat właśnie zyskują, ale ile na czymś takim polatasz?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@PitBull9010 a gdzie napisałem że przeniesienie napędu jest hydrauliczne? To układ kierowniczy jest hydrauliczny ;).

Fakt, bagażnik też ucierpi.

Właściwości jezdne na tym w zasadzie cierpią. Bo owszem, możesz skręcić dodatkowa os i ciaśniej wchodzić w zakręt (mniejszym łukiem) ale co z tego jeśli opony szybciej stracą na przyczepności przez braki w pochyleniu? Do tego dochodzi ci nierównomierne zużycie opony.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rapper3d
0 / 0

@rafik54321 a ktore to tiry wspolczesnie są na benzyne bo chyba nie kojarze nic, są na gaz ale to inna konstrukcja. Benzynowe byly kiedyś STAR 28, ZiŁ 131.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@rapper3d w Europie chyba żadne, ale w USA już się zdarzają. Oczywiście jest to nisza ale jednak istnieje. W Europie chyba jakieś magnum było na benzynę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@rapper3d EDIT
Tak na szybko sprawdziłem to powiem ci że jest tego więcej niż się spodziewałem :P
Tu masz takie "tirowe otomoto"
https://www.europa-ciezarowki.pl/ciagniki-siodlowe/benzyna/~a1b31q2/uzywane.html

O jakim gazie konkretnie piszesz? Bo diesla da się zagazować np LPG, ale to raczej mieszanka 30% LPG i 70% ON :P.
Benzynowe TIRy najpewniej dałoby się zagazować na LPG :) .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rapper3d
0 / 0

@rafik54321 zmodyfikowane silniki wysokopręzne pracują na gazie ziemnym. Taka ciężarówka ma jednak kilkudziesięciolitrowy zbiornik na ON w celu rozruchu oraz do ogrzewania postojowego.
No niech beda benzynowe tylko po co? Moment uciągu mniejszy niz diesla, spalanie nieporównywalnie wyższe. Konieczność utrzymywania wysokich obrotów pracy. Dla mnie to raczej sztuka dla sztuki bardziej zabawa niz rzeczywisty sens.

A co LPG i diesla to pewna seria ciągników Scania miała taki system dotrysku LPG ale mialo to na celu dopalenie niespalonych resztek paliwa. Chodzilo o spelnienie wyzszej normy czystosci spalin.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rapper3d
0 / 0

@rafik54321 iveco mialo w swojej ofercie samochody dostawcze i lekkie ciężarówki napędzane silnikami 3.0 HPT (benzynowe) ale nie zyskały jakiegos szczegolnego udzialu w rynku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@rapper3d skoro je produkują to znaczy że jakieś zalety mają. Być może się lepiej sprawdzają przy lżejszych ładunkach. Silniki diesla lubią palić zbliżone ilości paliwa z mniejszym wpływem na to jak mocno są obciążone. Dlatego być może tir załadowany styropianem lepiej podpiąć pod benzyniaka :) .

Małe dostawczaki pokroju np VW caddy często są na benzynę + LPG. To faktycznie wychodzi taniej niż diesel.
Myślę że LPG jest mocno niedocenione w transporcie jako paliwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P PitBull9010
0 / 0

@rafik54321 co do pochylenia, w takim układzie jest ono niepotrzebne, bo druga skrętna oś rekompensuje przenosenie nacisku...
druga sprawa, w mercach (wcale nie takich starych) to pochylenie to nie tylko kwestia "docisku" opon do jezdni, bo auta z lepszymi osiągami torowymi teo nie mają (nissan gtr 2008-obecnie), a kwestia lepszego wykorzystania mniejszej powierzchni pod przednimi pokrywami kół pod maską, zauważ, że w takim mercu koła są praktycznie pod sama maską...
co do hyfrauliki, napisałeś, że układ sterowania taki jest, a co za tym idzie w ogólnym rozumieniu takowe mają być mechanizmy odpowiadające3 a wychylenia i skręty kół, a w rzeczywistości to czysta mehanika, z jednym "ALE", a mianowicie CAŁKOWICIE ELEKTRONICZNYMI UKŁADAMI STEROWANIA I ROZDZIELANIA KĄTÓW, WYCHYLEŃ I DZIAŁANIA UKŁADU...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@PitBull9010 Nie rozumiesz.
Tu nie chodzi o przechylanie się auta w sytuacji parkingowej - tu nie ma to znaczenia.
Chodzi o przechylanie się nadwozia w trakcie jazdy szosowej.
To że masz drugą oś skrętną nie jest w stanie przeciwdziałać przechylaniu się budy na prawo, gdy skręcasz w lewo. No chyba że chcesz mieć elektronicznie sterowane zawieszenie ;) .

Im niższy skok zawieszenia, tym pochylanie się kół jest mniej zauważalne. Taki GTR prawie nie ma skoku zawieszenia, a amortyzatory to niemal beton. Dlatego nie jest to widoczne gołym okiem, co nie zmienia faktu że i tak występuje. Po prostu "na oko" nie widać odchylenia rzędu np 2 stopni. W autach bardziej "cywilnych" powszechnych, te odchyły lecą już w kilkanaście stopni i to już widać.

Układ sterowania czyli kierowniczy. Nie układ napędowy :) .

Jak chcesz się tak mocno upierać, to w zasadzie każdy układ hydrauliczny ma elementy ruchome, czyli mechaniczne XD. Więc w zasadzie elektroniczny układ sterowania też jest mechaniczny, bo ma np silniczki krokowe, które są mechaniczne :P . Tylko takie rozumowanie robi się bezsensowne.

Przekładnia typowo mechaniczna, nie posiada płynów hydraulicznych. Nie ma układów wspomagania. Jeśli serio chcemy się czepiać słówek.

Choć motoryzacja zna układ napędowy oparty o hydraulikę. Bodajże któraś Yamaha miała napęd na przód właśnie nie po przez klasyczne mechaniczne przekładnie a po przez hydraulikę :) .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rapper3d
0 / 0

@rafik54321 co do spalania mozemy podyskutowac bo przez 14 lat jeżdzenia po Europie ciężarówką po przejechaniu miliona kilometrów, przewiezieniu niezliczonych ton różnego rodzaju ładunków,.o wpływie ciężaru, uksztaltowania drogi, warunków atmosferycznych i wielu innych czynników można książke napisać

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@rapper3d TIRami co prawda nie jeździłem, ale już mniejszymi dostawczakami tak.

i tu można by w szranki uczciwie postawić właśnie vw caddy 1.9TDI oraz caddy 2.0 benzyna.
Dieslem spokojnie łykał po 8-9l/100km. Caddy w benzynie łykał koło 9l/100km, ale LPG XD. Na benzynce mógłby zejść trochę niżej.
Ładunki były dość lekkie (do 100kg).
Poza tym właśnie to jest kluczowe. Nie spalanie w zasadzie, a koszt paliwa na 100km. Aktualnie ON jest sporo droższy od benzyny. Więc TIR może spalać więcej tańszego paliwa i dalej to ma sens. Do tego diesla za bardzo nie zagazujesz :/ .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rapper3d
0 / 0

@rafik54321 diesle są przerabiane na gaz ziemny ale nie z rachunku ekonomicznego bo ten w tym przypadku sie nie zgadza gdyż na zachodzie cena CNG do niedawna byla podobna jak ON a teraz z racji mniejszej dostepności jest wyższa. CNG jednak podczas spalania wydziela mniej szkodliwych substancji w zasadzie jest to woda i dwutlenek węgla. Rzecz jednak momencie obrotowym silników wysokoprężnych. Samochody ciężarowe mają moment obrotowy czesto większy niż 2000 niutonometrów przy mocy wyzszej niż 400 koni mechanicznych i pojemności nierzadko przekraczajączącej 14 litrów. Jednak ich optymalne obroty pracy nie przekraczają zakresu 1700 obrotow minute. Maksymalnie obrotomierz wyskalowany jest do 2500 obr, gdzie od 2000 masz czerwone pole. Ciężarówce która z ładunkiem waży blisko lub równo 40 ton bardziej potrzeba momentu uciągu niż koni mechanicznych gdyz predkosc maksymalna choć na liczniku skala konczy sie na 120, przepisami oraz elektronicznie ograniczona jest do 90/km. Silni benzynowy by osiągać wysoki moment potrzebuje wysokich obrotów. Poza tym maksymalna jego moc nie leży w zakresie obrotów maksymalnego momentu. A więc albo moc albo moment. Oczywiscie ze dobrze gdy ciężarówka ma więcej koni bo wtedy nawet załadowana szybciej osiąga maksymalną prędkość przelotową. Jest po prostu żwawsza. W dieslu przebieg momentu jest nieco inny i bardziej korzystny dla uciągu duzych ciężarów po róznych szybkozmiennych konfiguracjach dróg, warunków atmosferycznych itd. No i ogromne wręcz przebiegi silników diesla bez powaznych unieruchamiających je awarii. Dziesięcioletnia ciężarówka na trasach międzynarodowych ma około miliona km przebiegu, czasem nieco mniej ale niedużo brakuje. A do tego jeszcze fakt, że pary paliwa w przypadku benzyny są bardziej wybuchowe niż z diesla co zapewne ma znaczenie w transporcie ADR (ładunki niebezpieczne)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rapper3d
0 / 0

@rafik54321 sam powiedz ile paliwa potrzebowałby silnik bezynowy o podobnych parametrach czyli ponad 2000 Nm, 14 litrów na sześciu lub ośmiu cylindrach by mimo mocy zachować przyzwoite rozmiary bo miejsce jest mocno ograniczone.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U ubooot
+4 / 4

teraz pokażcie jak to działa po 10 latach i 200 tysiącach nalatane.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
0 / 4

A ja bym takim autem wjeżdżał przed tych, co stoją na światłach pierwsi, ale 8m przed linią. Strasznie mnie tacy irytują.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tomasz1977
0 / 2

zostawiają miejsce na rozpęd

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
+2 / 2

@adamis62 , widzę, że już dostałem minusy od takich. Cóż..., pierdoły drogowe i tu bywają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tomasz1977
0 / 0

mniejszych tych literek się nie da?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tenqoba
-1 / 1

fajne, tylko po co?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar solarize
+2 / 2

Ktoś trąbi na Ciebie na czerwonym? Czy czerwone Cię razi prosto w oczy i chcesz się odwrócić? Żadna interpretacja opisu nie ma dla mnie większego sensu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pafcio80
0 / 0

fajnie zrobic takie coś przy predkosci 100km/h

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quant_
0 / 0

Oczami wyobraźni widzę skutki awarii tego systemu przy jeździe 100 na godzinę...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M konto usunięte
-2 / 2

Stare jak świat. Już przed wojną to wymyślili. POszukajcie w necie. Odgrzewany kotlet żadna nowość. Jak samochody elektryczne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 stycznia 2023 o 20:20