Naprawde, jak juz piszecie jakies bezsensowne, ckliwe bzdury piszcie streszczenie ponizej. nie chce mi sie czytac tylu bzdur bo mam co czytac na innych stronach.
W ciągu 15 minut nie przebył nawet połowy, czyli 5.5 km. To zdanie najbardziej mi się podoba. Musiałby zapie*dalać 20km/h, żeby się zbliżyć do połowy w 15 minut...
Jaka cnotliwa historyjka która się nigdy nie wydarzyła...
Już widzę jak pracodawcy zgarniają ludzi z ulicy i "dają wielką życiową szansę". Taa, jasne...
Ze 20 lat temu może bym się nabrał.
Po co kto takie pierdoły tutaj wstawia?
Naprawde, jak juz piszecie jakies bezsensowne, ckliwe bzdury piszcie streszczenie ponizej. nie chce mi sie czytac tylu bzdur bo mam co czytac na innych stronach.
pewnie bajeczka, ale przypomniała mi mój start i determinację, sprzed wielu lat...dziś nie dał bym rady.
W ciągu 15 minut nie przebył nawet połowy, czyli 5.5 km. To zdanie najbardziej mi się podoba. Musiałby zapie*dalać 20km/h, żeby się zbliżyć do połowy w 15 minut...