Jeszcze "Zjednoczono-Prawicyzm" - znacjonalizować jeziora i rzeki, stworzyć spółkę Szczęśliwe Łowisko i obsadzić ją krewnymi. Zasilać spółkę gigantycznymi dotacjami z pieniędzy na budowę elektrowni atomowych, a kiedy i tak zbankrutuje, przekazać ją za symboliczną złotówkę Katolickiemu Stowarzyszeniu Pedofilów. A wędkarze niech jedzą mięso rysi i niedźwiedzi które upolują. Oczywiście wędkami.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 marca 2023 o 7:49
Wiem, że zaraz zostanę zrugany. Uczyłem się i dorastałem już na początku lat '90 i wpajano mi, że kapitalizm jest super i tak myślałem, ale dopiero, gdy urodziła mi się bardzo ciężko chora - kaleka córka, zmieniłem zdanie. Teraz uważam, że należy znaleźć złoty środek. Wszyscy, którzy mogą powinni pracować, a rolą państwa powinno być stwarzanie ku temu odpowiednich warunków, za co pobiera podatki od pracujących, chociażby na utrzymanie władz państwowych i różnych niezbędnych instytucji, zapewnia bezpieczeństwo narodowe, jak i wewnętrzne (wojsko, policja, straż pożarna). Ponadto - teraz zdanie, które wielu z Was może się nie spodobać, bo powiedzenie, że każdy jest kowalem swego losu - ludzie pracujący muszą również brać na swoje barki obowiązek utrzymywania osób, które ze względu na swoje kalectwo nigdy nie będą w stanie podjąć żadnej pracy. To jest koszt życia w świecie cywilizowanym. Chyba że ktoś jest zdania, że takie drugi, jeśli nawet nie trzeci sort powinien być uśmiercany i usuwany ze społeczeństwa. Są gatunki zwierząt, gdzie zdrowe osobniki pomagają starym i niedołężnym osobnikom. Dlaczego mamy być gorsi od zwierząt?
@cincinmj57 Ja się z tobą zgadzam. Dodam tylko od siebie, że wielu ludzi postrzega kapitalizm niemalże jak religię - kapitalizm jest tylko dobry, a jak jest zły to nie jest "prawdziwy kapitalizm" tylko pewnie jakiś komunizm czy socjalizm (naprawdę widziałem takie argumentacje).
A kapitalizm to po prostu pewien system gospodarczy, który ma swoje zalety i wady. I jak się te wady zna to można zapobiegać ich negatywnym skutkom.
@cincinmj57
Ale to nie jest stricte problem ustroju tylko problem ludzi zarządzających. Dla nich nie liczy się żadna sprawiedliwość i pomoc tym co z przyczyn kompletnie od nich niezależnych nie mogą sami sobie w życiu poradzić. Ale państwa czy to w socjalizmie, kapitalizmie czy innym systemie tacy ludzie nie interesują. Zasadniczo Ci ludzie są dla władzy bezużyteczni by cokolwiek w nich inwestować. Nie oddadzą nic w podatkach nie zrobią żadnych norm a i na wyborach często nie ma co liczyć na ich głosy. Stąd zamiast faktycznie kierować pomoc dla tych nie mogących zapewnić sobie właściwego bytu państwo będzie rozdawać socjale tam gdzie można zgarnąć za to jak najwięcej korzyści politycznych. Stąd te 500+, 13/14 teraz kredytu na 0% czy 2% bo to potencjalne głosy. Demokracja to taki ustrój, że rządzi ten kto przekabaci na swoją stronę więcej "owieczek" strasząc tym drugim i oferując pewnego rodzaju marchewki jako zachętę.
"Wolny Rynek nie ma wad. Socjalizm ma tylko wady."
Wolny Rynek jest jak grawitacja a socjalizm - jak (każdorazowo nieudana) próba jej pokonania.
Gdy będziesz się starać pokonać grawitację to skręcisz sobie kark.
Gdy będziesz się starać pokonać Wolny Rynek to wywołasz tym biedę, zniewolenie i skrajną demoralizację i niesprawiedliwość.
Wniosek:
Niech każdy/każda z nas zaakceptuje grawitację i Wolny Rynek! :-)
@Liberalizm Z całym szacunkiem, ale to co piszesz jest niemądre. Grawitacja jest uniwersalna, wolny rynek nie jest naturalnym stanem ludzkości (i nie chodzi wcale o ZSRR: ale choćby średniowieczne miasto nie było wcale wolnorynkowe). Wolny rynek to wynalazek wieku oświecenia. Także nie zawsze rozwiązania wolnorynkowe prowadzą do optymalizacji której oczekujemy np. prywatyzacja transportu publicznego znakomicie zwiększy zyski firmy tramwajowej, ale niekoniecznie przejazd z Bronowic do Cichego Kącika stanie się wygodniejszy. Traktowanie więc wolnego rynku jako fetysza i dychotomia wolny rynek albo socjalizm jest bardzo niemądre, co więcej to woda na młyn populistów.
Co nie zmienia oczywistego faktu, że przyspieszenie bogacenia się Europy w ciągu ostatnich 300 lat, albo bezprecedensowy sukces Polski po upadku komuny były możliwe dzięki wolnemu rynkowi.
Jeszcze "Zjednoczono-Prawicyzm" - znacjonalizować jeziora i rzeki, stworzyć spółkę Szczęśliwe Łowisko i obsadzić ją krewnymi. Zasilać spółkę gigantycznymi dotacjami z pieniędzy na budowę elektrowni atomowych, a kiedy i tak zbankrutuje, przekazać ją za symboliczną złotówkę Katolickiemu Stowarzyszeniu Pedofilów. A wędkarze niech jedzą mięso rysi i niedźwiedzi które upolują. Oczywiście wędkami.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 marca 2023 o 7:49
@samodzielny68
Niejeden się rozmarzył xdd
@samodzielny68
Ekologowie - zabronić łowienia ryb, niech ludzie pozdychają z głodu.
Ale co w tym złego skoro sie dzielo?
Wiem, że zaraz zostanę zrugany. Uczyłem się i dorastałem już na początku lat '90 i wpajano mi, że kapitalizm jest super i tak myślałem, ale dopiero, gdy urodziła mi się bardzo ciężko chora - kaleka córka, zmieniłem zdanie. Teraz uważam, że należy znaleźć złoty środek. Wszyscy, którzy mogą powinni pracować, a rolą państwa powinno być stwarzanie ku temu odpowiednich warunków, za co pobiera podatki od pracujących, chociażby na utrzymanie władz państwowych i różnych niezbędnych instytucji, zapewnia bezpieczeństwo narodowe, jak i wewnętrzne (wojsko, policja, straż pożarna). Ponadto - teraz zdanie, które wielu z Was może się nie spodobać, bo powiedzenie, że każdy jest kowalem swego losu - ludzie pracujący muszą również brać na swoje barki obowiązek utrzymywania osób, które ze względu na swoje kalectwo nigdy nie będą w stanie podjąć żadnej pracy. To jest koszt życia w świecie cywilizowanym. Chyba że ktoś jest zdania, że takie drugi, jeśli nawet nie trzeci sort powinien być uśmiercany i usuwany ze społeczeństwa. Są gatunki zwierząt, gdzie zdrowe osobniki pomagają starym i niedołężnym osobnikom. Dlaczego mamy być gorsi od zwierząt?
@cincinmj57 Ja się z tobą zgadzam. Dodam tylko od siebie, że wielu ludzi postrzega kapitalizm niemalże jak religię - kapitalizm jest tylko dobry, a jak jest zły to nie jest "prawdziwy kapitalizm" tylko pewnie jakiś komunizm czy socjalizm (naprawdę widziałem takie argumentacje).
A kapitalizm to po prostu pewien system gospodarczy, który ma swoje zalety i wady. I jak się te wady zna to można zapobiegać ich negatywnym skutkom.
@cincinmj57
Ale to nie jest stricte problem ustroju tylko problem ludzi zarządzających. Dla nich nie liczy się żadna sprawiedliwość i pomoc tym co z przyczyn kompletnie od nich niezależnych nie mogą sami sobie w życiu poradzić. Ale państwa czy to w socjalizmie, kapitalizmie czy innym systemie tacy ludzie nie interesują. Zasadniczo Ci ludzie są dla władzy bezużyteczni by cokolwiek w nich inwestować. Nie oddadzą nic w podatkach nie zrobią żadnych norm a i na wyborach często nie ma co liczyć na ich głosy. Stąd zamiast faktycznie kierować pomoc dla tych nie mogących zapewnić sobie właściwego bytu państwo będzie rozdawać socjale tam gdzie można zgarnąć za to jak najwięcej korzyści politycznych. Stąd te 500+, 13/14 teraz kredytu na 0% czy 2% bo to potencjalne głosy. Demokracja to taki ustrój, że rządzi ten kto przekabaci na swoją stronę więcej "owieczek" strasząc tym drugim i oferując pewnego rodzaju marchewki jako zachętę.
@cincinmj57, popieram. Tez mam takie zdanie.
@AdiJuve To wszystko prawda, znam to z autopsji.
"Wolny Rynek nie ma wad. Socjalizm ma tylko wady."
Wolny Rynek jest jak grawitacja a socjalizm - jak (każdorazowo nieudana) próba jej pokonania.
Gdy będziesz się starać pokonać grawitację to skręcisz sobie kark.
Gdy będziesz się starać pokonać Wolny Rynek to wywołasz tym biedę, zniewolenie i skrajną demoralizację i niesprawiedliwość.
Wniosek:
Niech każdy/każda z nas zaakceptuje grawitację i Wolny Rynek! :-)
@Liberalizm Z całym szacunkiem, ale to co piszesz jest niemądre. Grawitacja jest uniwersalna, wolny rynek nie jest naturalnym stanem ludzkości (i nie chodzi wcale o ZSRR: ale choćby średniowieczne miasto nie było wcale wolnorynkowe). Wolny rynek to wynalazek wieku oświecenia. Także nie zawsze rozwiązania wolnorynkowe prowadzą do optymalizacji której oczekujemy np. prywatyzacja transportu publicznego znakomicie zwiększy zyski firmy tramwajowej, ale niekoniecznie przejazd z Bronowic do Cichego Kącika stanie się wygodniejszy. Traktowanie więc wolnego rynku jako fetysza i dychotomia wolny rynek albo socjalizm jest bardzo niemądre, co więcej to woda na młyn populistów.
Co nie zmienia oczywistego faktu, że przyspieszenie bogacenia się Europy w ciągu ostatnich 300 lat, albo bezprecedensowy sukces Polski po upadku komuny były możliwe dzięki wolnemu rynkowi.