Niby wszystko spoko, tylko czy tak chcemy naprawiać Afrykę?
Problem z pomaganiem Afryce jest taki sam jak z 500+. Niby fajnie bo oni biedni, niby pomagamy, ale jakoś gospodarczo efektu nie widać :/ .
Tym ludziom brakuje przede wszystkim edukacji i tu jest pies pogrzebany. I to edukacji nastawionej na rozwiązywanie problemów oraz logiczne myślenie. Bo średnio jest sens ich edukować z branży IT, fizyki kwantowej i innych trudnych zagadnień, kiedy u nich rolnictwo słabo przęgnie :/ . Trzeba edukować ich z technologii rolnictwa, ekonomii i logiki. Jak to u nich pójdzie w ruch, to dalej już samo pójdzie :) .
Gdzieś kiedyś widziałem artykuł o tym, że Afrykanie czasem przerabiają stare opony na klapki typu "japonki" " :) . Całkiem sensowne rozwiązanie jak na ich możliwości gospodarcze.
Afryka to całkiem spory i różnorodny kontynent. Gdyby zamknąć granicę i zakazać jakikolwiek przepływ ludzi i towaru z nimi, to myślisz, że komu wcześniej zabraknie? Im czy nam? A w takiej sytuacji już się ogarną to jak myślisz, komu będzie brakować? Im czy nam?
@Sok__Jablkowy Zdecydowanie szybciej zabraknie im. Bo świat jest o wiele większy niż Afryka. A bez dostępu do wiedzy, maszyn, nasion i technologii krajów wysokorozwiniętych, Afryka w najlepszym razie będzie na poziomie czasów rewolucji przemysłowej :/ .
Bo co można mówić o kontynencie gdzie wciąż spory odsetek ludzi żyje jak tubylcy przed starożytnością? Naturalnie to odsetek, ale w Europie takich ludzi nie ma (pomijam bezdomnych bo to inny rodzaj problemu).
Właśnie w tym robisz błąd. Zakładasz że bez wpływu ludzi z Europy, Afryka się ogarnie. Nie ogarnie. Era kolonialna, kiedy faktycznie kolonizowano Afrykę była stosunkowo późno w historii. Wcześniej jakoś się Afrykanie nie garnęli do rozwoju. Odpowiedź jest prosta. Przeszkody generują potrzebę ich rozwiązywania, to rozwija kreatywność, a kreatywność + ciekawość = postęp. W Afryce (głównie południowej) żyło się po prostu zbyt łatwo, a od północy Sahara utrudniała ekspansję Europejczykom przez bardzo dłuuugi czas.
Zauważ również że to rozwinięty zachód wysyła leki i szczepionki Afryce. Bez tego miałbyś tam masową epidemię, która baaaardzo skutecznie przetrzebiłaby populację Afryki :/ . Ba, nawet z aktualną pomocą wcale tam nie jest kolorowo :( .
1. Patrzysz na Afrykę przez pryzmat przeszłości.
2. Zakładasz, że „pomoc” ma pomóc.
3. Jaki odsetek ludzi żyje jak tubylcy przed starożytnością?
4. Dlaczego Afryka miałaby się cofnąć do rewolucji przemysłowej?
@Sok__Jablkowy Patrzę na Afrykę przez pryzmat tego co tam jest.
Jaki był ból, jak Ukraina nie mogła eksportować żywności do Afryki? Jak dany kraj ma funkcjonować, zwłaszcza biedny, skoro nie jest w stanie sam siebie wyżywić?
2. A pomoc przeszkadza? Jeśli uważasz że pomoc nie pomaga, to oznacza że nie przeszkadza a jej odsunięcie nie powinno negatywnie wpłynąć na efekt finalny. Skoro więc pomoc nie pomaga, to dlaczego Afryka nie jest już mocarstwem?
3. Oczywiście znów wyciąganie błędnych wniosków. Oczywiście że ten odsetek nie jest jakiś duży. Jednak jest zauważalny. Na żadnym innym kontynencie nie jest tak liczny. Tubylców to chyba (oprócz Afryki) spotkasz tylko w Ameryce Południowej, jednak tam ich liczebność jest drastycznie mniejsza.
4. Bo nie jest w stanie wykonać samodzielnie współczesnych komponentów elektronicznych.
Jak zwykle widzisz co chcesz widzieć. Afryka jest do tyłu i to bardzo. A wymaga pracy u podstaw jeśli chcemy z Afryki zrobić kontynent rozwinięty. Można wręcz powiedzieć że Afryka to najbardziej zacofany kontynent (Antarktydę pomijam bo oprócz placówki badawczej nikt tam nie mieszka).
Pamiętaj że z wycofaniem się krajów rozwiniętych należałoby zabrać wszystko co kraje rozwinięte Afryce dały.
Nikomu by to nie posłużyło. Jednak bardziej by zabolało samych Afrykanów :/ .
Oczywiście sytuacja na czarnym lądzie się poprawia i to bardzo dobrze. Właśnie dlatego że oprócz ładowania wiecznie tylko żywności, leków i ubrań, zaczęto tam w końcu faktycznie wysyłać pomoc edukacyjną. Nawet podstawy informatyki się pojawiają. Co prawda wciąż na famiklonach, ale zawsze :P .
Afryka nadrabia zaległości, ale nie jest jeszcze gotowa na odcięcie się od krajów rozwiniętych.
Kolejny raz nie mam zamiaru ci wykładać oczywistości.
1. Byłeś tam? Widziałeś całą Afrykę? Wiesz, że my importujemy jedzenie z Afryki?
2. Tak uważam, że nasza „pomoc” nie pomaga i powinniśmy z niej zrezygnować, ale
nie tylko z tego. Afryka nie jest mocarstwem bo problem nie leży w pomocy. Jeszcze raz się zastanów nad moim pierwszym postem i konsekwencjami dla ciebie z wycofania się z Afryki.
3. Najpierw był „znaczny procent”. Teraz jest nie jakiś duży procent. To w końcu ile wynosi ten „tubylczy” odsetek? I też poproszę twoją definicje „tubylczego” bo wydaje mi się, że mamy inne definicje tego słowa.
4. Na jakiej podstawie twierdzisz, że nie są w stanie samodzielnie wykonać komponentów elektronicznych?
5. Dlaczego z wycofaniem musisz zabrać wszystko co kraje rozwinięte dały? Wiesz gdzie wykonano pierwszy przeszczep serca? Czy te wycofywanie według ciebie działałoby w obie strony i zrezygnujemy z przeszczepów serca?
6. Czytam twoją odpowiedź i zastanawiam się skąd czerpiesz wiedzę o Afryce.
Czy ja wiem czy to takie super, chodzenie boso wzmacnia mięśnie, ścięgna oraz więzadła. Poza tym brak butów dziecięcych korzystnie działa na ogólną postawę ciała i kręgosłup dziecka, bo nic nie obciąża i nie ogranicza naturalnych ruchów stóp, bioder, kolan oraz pleców. Na boso ciało także naturalnie się prostuje.
Ta Afryka już dostała pieniędzy i pomocy o kilkakrotności planów Marszala. Pewnie jest dziś najnowocześniejszym kontynentem na świecie, niczym Wakanda...
Niby wszystko spoko, tylko czy tak chcemy naprawiać Afrykę?
Problem z pomaganiem Afryce jest taki sam jak z 500+. Niby fajnie bo oni biedni, niby pomagamy, ale jakoś gospodarczo efektu nie widać :/ .
Tym ludziom brakuje przede wszystkim edukacji i tu jest pies pogrzebany. I to edukacji nastawionej na rozwiązywanie problemów oraz logiczne myślenie. Bo średnio jest sens ich edukować z branży IT, fizyki kwantowej i innych trudnych zagadnień, kiedy u nich rolnictwo słabo przęgnie :/ . Trzeba edukować ich z technologii rolnictwa, ekonomii i logiki. Jak to u nich pójdzie w ruch, to dalej już samo pójdzie :) .
Gdzieś kiedyś widziałem artykuł o tym, że Afrykanie czasem przerabiają stare opony na klapki typu "japonki" " :) . Całkiem sensowne rozwiązanie jak na ich możliwości gospodarcze.
@rafik54321
Afryka to całkiem spory i różnorodny kontynent. Gdyby zamknąć granicę i zakazać jakikolwiek przepływ ludzi i towaru z nimi, to myślisz, że komu wcześniej zabraknie? Im czy nam? A w takiej sytuacji już się ogarną to jak myślisz, komu będzie brakować? Im czy nam?
@Sok__Jablkowy Zdecydowanie szybciej zabraknie im. Bo świat jest o wiele większy niż Afryka. A bez dostępu do wiedzy, maszyn, nasion i technologii krajów wysokorozwiniętych, Afryka w najlepszym razie będzie na poziomie czasów rewolucji przemysłowej :/ .
Bo co można mówić o kontynencie gdzie wciąż spory odsetek ludzi żyje jak tubylcy przed starożytnością? Naturalnie to odsetek, ale w Europie takich ludzi nie ma (pomijam bezdomnych bo to inny rodzaj problemu).
Właśnie w tym robisz błąd. Zakładasz że bez wpływu ludzi z Europy, Afryka się ogarnie. Nie ogarnie. Era kolonialna, kiedy faktycznie kolonizowano Afrykę była stosunkowo późno w historii. Wcześniej jakoś się Afrykanie nie garnęli do rozwoju. Odpowiedź jest prosta. Przeszkody generują potrzebę ich rozwiązywania, to rozwija kreatywność, a kreatywność + ciekawość = postęp. W Afryce (głównie południowej) żyło się po prostu zbyt łatwo, a od północy Sahara utrudniała ekspansję Europejczykom przez bardzo dłuuugi czas.
Zauważ również że to rozwinięty zachód wysyła leki i szczepionki Afryce. Bez tego miałbyś tam masową epidemię, która baaaardzo skutecznie przetrzebiłaby populację Afryki :/ . Ba, nawet z aktualną pomocą wcale tam nie jest kolorowo :( .
Patrzysz bardzo krótkoterminowo.
@rafik54321
1. Patrzysz na Afrykę przez pryzmat przeszłości.
2. Zakładasz, że „pomoc” ma pomóc.
3. Jaki odsetek ludzi żyje jak tubylcy przed starożytnością?
4. Dlaczego Afryka miałaby się cofnąć do rewolucji przemysłowej?
@Sok__Jablkowy Patrzę na Afrykę przez pryzmat tego co tam jest.
Jaki był ból, jak Ukraina nie mogła eksportować żywności do Afryki? Jak dany kraj ma funkcjonować, zwłaszcza biedny, skoro nie jest w stanie sam siebie wyżywić?
2. A pomoc przeszkadza? Jeśli uważasz że pomoc nie pomaga, to oznacza że nie przeszkadza a jej odsunięcie nie powinno negatywnie wpłynąć na efekt finalny. Skoro więc pomoc nie pomaga, to dlaczego Afryka nie jest już mocarstwem?
3. Oczywiście znów wyciąganie błędnych wniosków. Oczywiście że ten odsetek nie jest jakiś duży. Jednak jest zauważalny. Na żadnym innym kontynencie nie jest tak liczny. Tubylców to chyba (oprócz Afryki) spotkasz tylko w Ameryce Południowej, jednak tam ich liczebność jest drastycznie mniejsza.
4. Bo nie jest w stanie wykonać samodzielnie współczesnych komponentów elektronicznych.
Jak zwykle widzisz co chcesz widzieć. Afryka jest do tyłu i to bardzo. A wymaga pracy u podstaw jeśli chcemy z Afryki zrobić kontynent rozwinięty. Można wręcz powiedzieć że Afryka to najbardziej zacofany kontynent (Antarktydę pomijam bo oprócz placówki badawczej nikt tam nie mieszka).
Pamiętaj że z wycofaniem się krajów rozwiniętych należałoby zabrać wszystko co kraje rozwinięte Afryce dały.
Nikomu by to nie posłużyło. Jednak bardziej by zabolało samych Afrykanów :/ .
Oczywiście sytuacja na czarnym lądzie się poprawia i to bardzo dobrze. Właśnie dlatego że oprócz ładowania wiecznie tylko żywności, leków i ubrań, zaczęto tam w końcu faktycznie wysyłać pomoc edukacyjną. Nawet podstawy informatyki się pojawiają. Co prawda wciąż na famiklonach, ale zawsze :P .
Afryka nadrabia zaległości, ale nie jest jeszcze gotowa na odcięcie się od krajów rozwiniętych.
Kolejny raz nie mam zamiaru ci wykładać oczywistości.
@rafik54321
1. Byłeś tam? Widziałeś całą Afrykę? Wiesz, że my importujemy jedzenie z Afryki?
2. Tak uważam, że nasza „pomoc” nie pomaga i powinniśmy z niej zrezygnować, ale
nie tylko z tego. Afryka nie jest mocarstwem bo problem nie leży w pomocy. Jeszcze raz się zastanów nad moim pierwszym postem i konsekwencjami dla ciebie z wycofania się z Afryki.
3. Najpierw był „znaczny procent”. Teraz jest nie jakiś duży procent. To w końcu ile wynosi ten „tubylczy” odsetek? I też poproszę twoją definicje „tubylczego” bo wydaje mi się, że mamy inne definicje tego słowa.
4. Na jakiej podstawie twierdzisz, że nie są w stanie samodzielnie wykonać komponentów elektronicznych?
5. Dlaczego z wycofaniem musisz zabrać wszystko co kraje rozwinięte dały? Wiesz gdzie wykonano pierwszy przeszczep serca? Czy te wycofywanie według ciebie działałoby w obie strony i zrezygnujemy z przeszczepów serca?
6. Czytam twoją odpowiedź i zastanawiam się skąd czerpiesz wiedzę o Afryce.
Ludzie, qrwa, nauczcie się formułować zdania. Niby wiadomo o co chodzi w tytule, ale to zdanie zupełnie nie ma sensu.
Aha, do tego dochodzi jeszcze umiejętność odmiany przez przypadki.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 marca 2023 o 19:43
Czy ja wiem czy to takie super, chodzenie boso wzmacnia mięśnie, ścięgna oraz więzadła. Poza tym brak butów dziecięcych korzystnie działa na ogólną postawę ciała i kręgosłup dziecka, bo nic nie obciąża i nie ogranicza naturalnych ruchów stóp, bioder, kolan oraz pleców. Na boso ciało także naturalnie się prostuje.
popularny youtuber? dzięki temu demotowi dowiedziałem się o istnieniu gościa :) dobrze że pomaga
Trzeba dać im wódkę a nie rybę. Tfu, wędke...
Ta Afryka już dostała pieniędzy i pomocy o kilkakrotności planów Marszala. Pewnie jest dziś najnowocześniejszym kontynentem na świecie, niczym Wakanda...