Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
K krzychad
+10 / 10

ubezpieczalnie szybko też z tego wniosek wyciągną - ac będzie x10, każda stłuczka to nie naprawa w garażu za 1tys zł - zawsze się będzie wiązał koszt sprawdzenia aku a to już jest w dziesiątkach tyś. więc oc też pójdzie w górę, a efekt końcowy będzie że bieda ma autobusem jeździć

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gemini1234
-1 / 7

@krzychad Niby tak, ale autobus też będzie elektryczny, więc koszt przejazdu będzie taki, że biedy nie będzie na to stać. Wszyscy przejdą na pracę i naukę zdalną i nie będzie potrzeby jeździć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
+7 / 7

@gemini1234 , praca zdalna jest fajna. Jestem hydraulikiem i kilkanascie awarii na rok udaje mi sie usunąć przez telefon. Tylko kasy z tego nie mam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Fim
+2 / 2

Uszkodzenie obudowy baterii kwalifikuje ją do wymiany. W niektorych modelach taka operacja tonpołowa ceny nowego samochodu. W Teslach model Y baterie serii 4680 są w ogóle niewymienne. Producent przewidział żywotność baterii na ok 1,6 mln. kilometrów. W przypadku mechanicznego uszkodzenia obudowy baterii całe auto idzie do kasacji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M konto usunięte
+3 / 3

Jeszcze kolejne 24 godziny trzeba go pilnować, żeby nie odpalił ponownie, to że go zgasili to nie koniec problemów.
A wiecie, że coraz częściej mówi się o zakazie parkowania elektryków w parkingach podziemnych? Na razie tylko są takie zalecenia, ale jak wiadomo po pierwszym pożarze pewno taki zakaz się pojawi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zowk_sjookoski
+2 / 4

Ja bym na swojej hybrydzie Benzyna + LPG umieścił naklejki typu "zakaz parkowania obok mnie samochodów elektrycznych".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tommol1985
0 / 0

Pozostawili by go na samospalenie to by szybciej zgasnął

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szefo2308
0 / 0

W użyciu są już kontenery którymi przykrywany jest taki samochód.
Przeglądałem jakiś czas temu statyski i nie ma dużej różnicy. Jest ona oczywiście na korzyść samochodów elektrycznych ale trzeba zaznaczyć że elektryczne mają znacznie niższa średnią wieku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L konto usunięte
+2 / 4

Współczesna ekologia! A dlaczego pożary elektrycznych aut występują rzadziej ? No dlaczego ? Nie przypadkiem dlatego, że jest ich zwyczajnie mniej ? DUŻO MNIEJ ?!

aktualnie w Polsce znajduje się:

61 570 elektrycznych samochodów osobowych.
3 135 elektrycznych samochodów dostawczych i ciężarowych.
821 elektrycznych autobusów o DMC > 3,5 t.
16 274 elektrycznych motocykli i motorowerów.
611 elektrycznych pojazdów mikro i innych.
125 wodorowych samochodów osobowych (FCEV).
475 807 hybrydowych samochodów osobowych i dostawczych

https://flotis.pl/pl/n/Ile-samochodow-w-2022-roku-zarejestrowali-Polacy/120

Dla porównania:

Według analizy IBRM Samar takich duchów – najprawdopodobniej istniejących wyłącznie na papierze – mamy w Polsce aż 6,749 mln, podczas gdy cały park liczył pod koniec 2021 r. 26,098 mln samochodów. Po odjęciu "martwych dusz" okazuje się, że po polskich drogach porusza się tylko 19,349 mln aut osobowych.

Jest różnica, prawda?

https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/aktualnosci/zaskakujace-dane-z-polskich-drog-polacy-maja-o-7-mln-samochodow-mniej/h3bdyl5

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Apofiss
+4 / 6

@jonaszewski No tak, zwłaszcza że samozapłony aut spalinowych to norma... popatrz że elektryk jak już sie zacznie fajczyć np na podziemnym parkingu w bloku mieszkalnym to dopiero będzie tragedia i tylko czekać kiedy to się stanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 28 marca 2023 o 14:58

avatar Banasik
+2 / 2

@Apofiss . Były kiedyś zakazy wjazdu na podziemne parkingi dla aut zasilanych LPG. Może teraz pojawią się takie dla elektryków?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jonaszewski
0 / 4

@Apofiss No niestety norma. W zeszłym roku prawie 8,5 tysiąca, a rok wcześniej ponad 9 tysięcy.
A taka ciekawostka - ile znasz przypadków, że się komuś laptop nagle zapalił? Albo telefon komórkowy. W kraju mamy ich miliony, baterie mają te same, co samochody elektryczne.

@Banasik Zakaz dla samochodów zasilanych LPG wynika z możliwych nieszczelności instalacji gazowych i charakteru tego gazu (nie ulatuje, tylko gromadzi się przy ziemi). Gdyby chodziło tylko o palność, trzeba by przede wszystkim zakazać wjeżdżania samochodami spalinowymi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 marca 2023 o 17:42

A Apofiss
+1 / 3

@jonaszewski Telefony sie też zapalają, generalnie problem w samochodach jest taki, że tam tych baterii jest dużo i zapłon jednej powoduje efekt domina. Co do samozapłonów spalinówek, to ile z tego jest podczas tankowania albo tych co stoją pare dni?
Obrona elektryków jest nieco skazana na porażkę. A dodam: mamy 1 milion elektryków od premiera i wszystkie jeżdżą. po przyjeździe do pracy każdy podłączamy do sieci, potem po powrocie z pracy też. czy nasza sieć to wytrzyma? ile dodatkowych elektrowni potrzeba? i na co one będą?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Tomektywator
-2 / 2

tak spłaszcza sie istotę problemu do pożarów aut elektrycznych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
-1 / 3

Ale rozumiesz, że tak jest dlatego, że temat jest nowy, a służby są ustawione przede wszystkim na typowe sytuacje? Po kilku takich zdarzeniach wyposażenie i procedury zostaną dostosowane. Rzeczywistość ewoluuje na zasadzie sprzężenia zwrotnego.

Od ponad stu lat nie ma problemu niewystarczającej ilości szalup ratunkowych na statkach - a na Titanicu był.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jaroslaw1999
-2 / 6

Może - zanim wyciągniecie wnioski - zajrzycie do jakiegoś źródła czy opisu sytuacji zanim zaczniecie pisać bzdury? Palenie i gaszenie trwało dosyć krótko. Wiele godzin trwało wychłodzenie akumulatorów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pan_grajek92
+3 / 3

Władza wie że trzeba to robić siłą, nakazami i dobrowolnym przymusem. Nikt zdrowy na umyśle by nie zrezygnował z auta spalinowego na rzecz tego gruzu. Krótszy zasięg, wyższa cena, wyższe ryzyko samozapłonu i utrudnione "tankowanie". W starym passacie jak odepnę akumulator to ryzyko spalenia spada praktycznie do zera. W przypadku elektryka tego powiedzieć nie można bo wadliwe są akumulatory napędzające auto i po prostu lubią dostać samozapłonu :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
5 5g3g
0 / 6

Lubię te histerie. "Krowy mleko przestaną dawać, kury jajka znosić " wersja XXI wiek. Spójrzcie na to szerzej. Pożar samochodu elektrycznego? Niezwykle rzadka sprawa, ale spokojnie- będzie potrzeba, znajdzie się sposób
Będą gaszone szybciej niż spalinowe. Skazani jesteśmy na samochody elektryczne na akumulatorach, bo patrząc przyszłościowo są najbardziej rokującym rozwiązaniem. Ładowanie i rozładowywanie baterii odbywa się z minimalnymi stratami. Sprawność silników elektrycznych ponad 95% plus odzyskiwanie energii przy hamowaniu. Jaka konkurencja? Ogniwa paliwowe- w praktyce sprawność 40-60% , ale produkcja wodoru odbywa się z olbrzymimi stratami energii. Ekonomiczne jeżeli prąd do produkcji wodoru będzie przynajmniej 20x tańszy niż ten do ładowania baterii. Kondensatory? Superkondensatory przechowują 10x mniej energii na kg masy niż akumulatory litowe.
Paliwa syntetyczne- dokładnie ta sama historia jak z ogniwami paliwowymi. Jakiś sens mają tylko paliwem pozyskiwane z roslin- ale rolnictwo nie da rady nakarmić ludzi i zatankować samochodów. Z odpadków rolniczych da się wyprodukować paliwo, ale nie tyle by było podstawowym źrodlem energii dla samochodów.
Więc polubicie samochody na baterie, bo muszą stać się podstawą transportu. I spokojnie- baterie będą coraz lepsze, coraz pojemniejsze, coraz bezpieczniejsze, coraz szybciej bedzie można je będzie naładować. Wciąż jest olbrzymi potencjał rozwojowy. Nie muszą być z kobaltu czy litu- choć te akurat w tej chwili pozwalają osiągnąć największe Wg/kg.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 marca 2023 o 20:15

M marucha79
-2 / 4

@5g3g Miło przeczytać głos rozsądku wśród tej całej histerii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A abaddon81
0 / 2

@5g3g Ładowanie akumulatorów to sprawność około 70%. Ale nie to jest problemem.Problemem jest zstąpienie paliwa prądem.
Zużywamy w Polsce jakieś 3 milony m^3 paliwa miesięcznie. To jest w przeliczeniu na prąd 31500 GWh. Uwzględniając straty przesyłu i ładowania to jakieś 45000 GWh. Produkcja energii elektrycznej w lutym 2023 to 14 000 GWh.
Ponad trzy razy mniej niż potrzeba by było do zasilenia samych samochodów elektrycznych jeżeli zastąpiły by spalinowe 1:1.
Nawet przy założeniu że 10% wybrańców będzie jeździć elektrykami a reszta plebsu przesiądzie się na rowery to trzeba dodatkowe 4500GWh. To wzrost zapotrzebowania na energie o 30%. Nie ma takich planów rozbudowy elektrowni. Nie wspominając o tym że trzeba jakoś te MW dostarczyć do stacji ładowania. 5 stanowisk z "szybkim" ładowaniem to moc przyłączeniowa około 0,5MW - tyle co mała fabryka. A 5 stanowisk to tyle co nic. Stacja na byle wiosce gdzie tankuje się 5 min ma przynajmniej tyle dystrybutorów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
5 5g3g
-1 / 1

@abaddon81 pierwsza rzecz- sprawność ładowania akumulatorów litowych dochodzi nawet do 99%. Skąd wytrzasnąłeś te 70%.
Co do wyliczeń prądu który potrzebujemy. W praktyce przeliczenie jest takie że na 10litrach paliwa w cyklu mieszanym samochód spalinowy przejedzie tyle co na 20-25KWh prądu. Więc 3mln paliwa to odpowiednik ok 6--7,5GWh do których będziesz dochodził przez 20-30lat. I tak jak pisałem sprawność ładowania akumulatorów to ponad 90%

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A abaddon81
-1 / 1

@5g3g Po pierwsze nie ma akumulatorów o sprawności ładowania 99%. To teoretyczna mrzonka producenta. Faktycznie straty wynoszą od 10 do 20%. Licząc od licznika w ładowarce do energii dostarczonej do silnika. Pamiętaj że tam jeszcze po drodze masz zmianę prądu przemiennego na stały i stałego na przemienny czego nie raczyłeś uwzględnić.
Ale to pryszcz. bo to =/- 50%.
3 milony METRÓW SZEŚCIENNYCH paliwa nie litrów.!!! To odpowiednik wg. twoich wyliczeń niestety 6000-7000 GWh. Może być sprawność 100% przesyłu konwersji ładowania - nie będziemy mieć takiej mocy dostępnej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
5 5g3g
0 / 0

@abaddon81 miało być 6-7,5 TWh. Wszystko jedno. Realna do wyprodukowania ilość. 95% sprawności silników elektrycznych plus odzyskiwanie energii przy hamowaniu co w porównaniu ze spalinowym czyni ta magię że paliwo ma ok.8 KWH a potrzebujesz 2-3Kwh w cyklu mieszanym, aby przejach ten sam dystans samochodem elektrycznym co na 1l paliwa. Na trasie różnice mniejsze. Wmieście znacznie większe. Oczywiście paliwo do samochodów spalinowych otrzymujesz wbijając w dowolnym miejscu słomkę,a ropa/gaz/wodór,czy co tam ma być konkurencja dla akumulatorów, w magiczny sposób teleportuje się na stację paliw zmieniając się po drodze w paliwo. Bez zuzycia energii. Dlatego w przypadku samochodów elektrycznych liczy się straty po drodze, a dużo większe procentowo straty w transporcie innych paliw już się nie liczy.
Ale spoko. Oficjalne straty przy przesyle prądu w Polsce to 7,3%. Sprawność ładowarek to 90-95%.sprawnosc akumulatorów litowych realna (ile faktycznie odzyskasz energii z akumulatora tej której dostarczyła) to 90%. 95%sprawnosc silników elektrycznych. Pokazuje się że między elektrownia a kołami samochodu elektrycznego te straty nie są takie duże.
Sama rafineria w Gdańsku rocznie zużywa 29tys TJ. energii.( Oficjalny komunikat Lotosu)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 marca 2023 o 20:29

E elFidel
+2 / 2

A czy zamiast spędzania godzin na gaszeniu, wylewaniu ton wody i piany, nie można by było zmówić wywrotkę piasku, wysypać na wrak i zostawić na 3 doby? Potem zapakować i wywieźć? Może pod wpływem wysokiej temperatury zamienił by się w szkło, to by się coś z tego zrobiło?

Nie znam się, tak tylko pytam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bse
-1 / 1

Boicie się tych aut elektrycznych, a prawda jest taka, ze większości z nas i tak na nie nie stać :D Nie bez powodu stanowią promil wszystkich aut w polsce

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A abaddon81
-1 / 1

@Bse Ale spalinówek zakazali od 2035. Jak myślisz ile aut z norma EUR6 dożyje do 2035. Jakoś mało widzę samochodów które po 160 tyś nie mają silnika do wyjęcia w kawałkach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bse
0 / 0

@abaddon81 zakaz produkcji* i tutaj tkwi różnica. Kto poza przedsiębiorstwami kupuje teraz dobre nowe auta? Podsumowując automotive ma jakieś 20 lat na to, żeby ogarnąć wszystkie mankamenty aut elektrycznych

Odpowiedz Komentuj obrazkiem