@HochLieck Z czego wynika, że trzeba wierzyć we wszelkie możliwe brednie, bo z pewnością okażą się prawdą. Podobnie jak liczne dwóje na szkolnym świadectwie są gwarancją geniuszu i wspaniałych sukcesów w dorosłym życiu.
Niemycie rąk przez lekarzy nie wynikało z jakiejś dziwacznej XIX-wiecznej wiary tylko z braku wiedzy o przyczynie zakażeń. Przesądy mogły odegrać pewną rolę w oporze z którym spotkała się antyseptyka i aseptyka, ale przed czasami Pasteura nie było możliwości zrozumienia przyczyn infekcji.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 marca 2023 o 17:20
@samodzielny68 pierwszym, który zauważył korelacje wyższej umieralności z niemyciem rąk był Ignaz Semmelweis. Nie wiedział jeszcze czemu, ale wiedział że mycie rąk obniża śmiertelność.
A właśnie reszta społeczeństwa medycznego opierała się jego odkryciu poprzez powtarzanie tego "zabobonu" że przecież lekarz jest gentlemanem, więc jego ręce są czyste. Semmelweis został zwolniony i wysłany do psychiatryka, gdzie zmarł w skutek pobicia przez strażników. Uznano jego odkrycie właśnie dopiero po Pasteurze.
The scientific community in Vienna was appalled that Semmelweis would even suggest that their hands were ever anything but perfect, and fought back with some pretty insane arguments. For example, Charles Meigs countered Semmelweis' modest proposal with the logic that since a gentleman's hands were always clean, a doctor (who is also, by his very nature, a "gentleman") didn't need to wash them. Check and mate, buddy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
4 razy.
Ostatnia modyfikacja:
29 marca 2023 o 10:34
@paweljan są tam mocno rygorystyczne prawa dotyczące kontaktów z chorymi, zmarłymi ludźmi i padłymi zwierzętami, kwarantanny, ale też dotyczące pleśni i zagrzybienia przedmiotów lub ścian domu.
Ale nawet obecnie i na tym portalu są ludzie, którzy będą bronić najświeższych prawd naukowych tak jakby i część... albo i większość... nie miała utonąć w mroku zapomnienia za miesiąc, rok, 10 lat.
To nie jest tak, że nauka dobudowuje tylko coraz więcej szczegółów do wcześniejszych ustaleń naukowych. Nauka co jakiś czas wywraca filary i burzy swoje fundamenty aby zacząć coś od nowa całkiem inaczej.
No i też zwalczali wtedy obraźliwe dla lekarzy fake newsy sprzeczne z aktualnym (wówczas) stanem wiedzy medycznej.
@HochLieck Z czego wynika, że trzeba wierzyć we wszelkie możliwe brednie, bo z pewnością okażą się prawdą. Podobnie jak liczne dwóje na szkolnym świadectwie są gwarancją geniuszu i wspaniałych sukcesów w dorosłym życiu.
Niemycie rąk przez lekarzy nie wynikało z jakiejś dziwacznej XIX-wiecznej wiary tylko z braku wiedzy o przyczynie zakażeń. Przesądy mogły odegrać pewną rolę w oporze z którym spotkała się antyseptyka i aseptyka, ale przed czasami Pasteura nie było możliwości zrozumienia przyczyn infekcji.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 marca 2023 o 17:20
@samodzielny68 pierwszym, który zauważył korelacje wyższej umieralności z niemyciem rąk był Ignaz Semmelweis. Nie wiedział jeszcze czemu, ale wiedział że mycie rąk obniża śmiertelność.
A właśnie reszta społeczeństwa medycznego opierała się jego odkryciu poprzez powtarzanie tego "zabobonu" że przecież lekarz jest gentlemanem, więc jego ręce są czyste. Semmelweis został zwolniony i wysłany do psychiatryka, gdzie zmarł w skutek pobicia przez strażników. Uznano jego odkrycie właśnie dopiero po Pasteurze.
The scientific community in Vienna was appalled that Semmelweis would even suggest that their hands were ever anything but perfect, and fought back with some pretty insane arguments. For example, Charles Meigs countered Semmelweis' modest proposal with the logic that since a gentleman's hands were always clean, a doctor (who is also, by his very nature, a "gentleman") didn't need to wash them. Check and mate, buddy.
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 marca 2023 o 10:34
A co mówi Biblia na ten temat?
https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/2012404?q=mycie+r%C4%85k&p=par
@paweljan są tam mocno rygorystyczne prawa dotyczące kontaktów z chorymi, zmarłymi ludźmi i padłymi zwierzętami, kwarantanny, ale też dotyczące pleśni i zagrzybienia przedmiotów lub ścian domu.
Ale nawet obecnie i na tym portalu są ludzie, którzy będą bronić najświeższych prawd naukowych tak jakby i część... albo i większość... nie miała utonąć w mroku zapomnienia za miesiąc, rok, 10 lat.
To nie jest tak, że nauka dobudowuje tylko coraz więcej szczegółów do wcześniejszych ustaleń naukowych. Nauka co jakiś czas wywraca filary i burzy swoje fundamenty aby zacząć coś od nowa całkiem inaczej.
Oznaczenia wieku zawsze zapisujemy cyfrą rzymską: XIX wiek