Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
714 742
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar lolo7
+12 / 14

Niestety w naszym społeczeństwie jest bardzo niska świadomość odnośnie alkoholu. Alkohol jest tylko dodatkiem do całego szeregu innych problemów i zaburzeń. Depresja, stany lękowe, ataki paniki, zaburzenia psychiczne. Myślimy, że taki głupi zespół stresu pourazowego może mieć co najwyżej żołnierz, który widział złe rzeczy a tak na serio ma go w różnym natężeniu ogrom ludzi w naszym społeczeństwie po przeżyciu wzorowego polskiego wychowania klapsem, krzykiem i pasem czy chociażby byciem szykanowanym w szkole za biedę w domu. A alkohol łagodzi. Pozwala zapomnieć. Działa szybko. A że kiedy trzeźwiejesz wszystko wraca w natężeniu i jest gorzej to ludzie robią tak żeby nie trzeźwieć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Moim_zdaniem
+3 / 7

@lolo7 tak działa tylko na początku, później już tylko "urwanie filmu" "pomaga". Obecnie alkoholizm ewoluował - jest mnóstwo alkoholików "funkcjonujących", trudno ich zidentyfikować, a oni problemu nie widzą - najczęstszy tekst to "przecież się nie upijam".
Jestem Dużym Dzieckiem Alkoholika, który "zapił" się na śmierć 1 miesiąc przed swoimi 50 urodzinami, ale to były inne czasy - czasy "pijalni piwa", w których zawsze smierdziało szczochami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnLilly
+16 / 20

Może i faktycznie alkohol nie wydobędzie z człowieka czegoś czego w nim nie ma, ale pozbawia on ludzi hamulców, a więc zdarza się tak, że ktoś na trzeźwo spokojny i ułożony po alkoholu zmienia się w totalnego popaprańca. Używki potrafią modyfikować zachowanie, między innymi dlatego są używane przez ludzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nighthawk7
-5 / 7

@JohnLilly
Czyli idąc tym tropem dochodzimy do wniosku, że człowiek, który po alkoholu zmienia drastycznie swoje zachowanie na gorsze, jest zwyczajnie dwulicowym dupkiem..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnLilly
+1 / 1

@Nighthawk7 To, że doszedłeś do takiego wniosku pokazuje, że nie rozumiesz tematu. Osoba dwulicowa zmienia swoje stanowisko w zależności od okoliczności i tego z kim rozmawia, ale robi to świadomie dla uzyskania korzyści dla siebie. Co do osoby pijanej to zdecydowanie nie możemy powiedzieć, że jest w pełni świadoma tego co robi ani, że podejmuje działania dla niej korzystne. Poza tym zmiana zachowania po pijaku wcale nie musi się wiązać ze zmianą nastawienia do danego zjawiska czy osoby. Na trzeźwo możesz kogoś nie lubić i dawać to do zrozumienia tej osobie, ale w stonowany i kulturalny sposób, a po alkoholu puszczą Ci hamulce i dojedzie do bójki. A więc nie, zmiana zachowania po upojeniu alkoholowym wcale nie jest objawem dwulicowości, bo hamowanie agresji oraz zachowań patologicznych nie jest objawem dwulicowości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ashera01
+2 / 6

Jeśli chcesz poznać prawdziwy charakter człowieka daj mu władzy, pieniędzy albo wódki

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A AionAeon
+7 / 9

To nie sam alkohol jest problemem.
To nie sam człowiek jest problemem.
Problemem "radzenie" sobie człowieka z własnymi problemami za "pomocą" alkoholu - ○błędne koło.

Do autora tego demota - każdy alkoholik na początku tej drogi był dokładnie tak samo pewny swego. Trzymaj się chłopie (najlepiej z dala od tego g*wna)!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Puolalainen
+1 / 5

Sam alkohol nic nikomu złego nie zrobił? Myślę, że wątroba alkoholika jest innego zdania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Planck
+1 / 1

@Puolalainen A alkohol sam tam się wlał? Czy to jednak człowiek mu pomógł?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Puolalainen
0 / 0

@Planck

Człowiek tylko wypił, on zrobił całą resztę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Planck
0 / 0

@Puolalainen Aha, czyli to tak jak w przypadku broni - człowiek tylko nacisnął spust, pocisk zrobił całą resztę. Czyli za zabójstwo odpowiedzialna jest broń... Logiczne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pan_grajek92
+1 / 5

Jak mnie bawią takie wywody :) a najbardziej "sam alkohol nikt nigdy nikomu nic złego nie zrobił". Pomijając głupi błąd, skoro ktoś uważa że alkohol nikomu nic złego nie zrobił to odsyłam do lekarzy, może Cię doedukują. Można też popatrzeć na tych którym siada od picia wątroba i inne organy. Zabrakło jeszcze tylko idiotyzmu w stylu "alkohol wcale nie uzależnia i nie otępia"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zWinna
+2 / 6

Takie teksty są szkodliwe. Alkohol jest przyczyną degradacji rodzin. Upadku człowieka. Każdy chyba ma jakieś doświadczenia z otoczenia w tym temacie, ten kto zna ludzi którzy skończyli z chlaniem, rozumie że taki człowiek może odzyskać godność. A co przemawia przez Ciebie, autorze? Brawura i pogarda? Chyba tylko ktoś, kto nie zaznał krzywd związanych z alkoholizmem w rodzinie może tak chojraczyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G glupiawrednabrzydkagruba
+1 / 3

Uwazaj, bo z tego co i jak piszesz o alkoholu, mozna wyciagnac wniosek, ze za jakiś czas mozesz sie znalezc po drugiej stronie barykady.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ToXiCNaChI
0 / 4

Alkohol ujawnia prawdziwy harakter człowieka., ot cały jego urok.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N no_musialem
+2 / 2

Zawszem mówił, że gorzałka jeno tęgiej głowie służy! Tfu!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem