Za Wikipedią:
Pracował w przedsiębiorstwie informatycznym Comarch, następnie w międzynarodowej agencji interaktywnej. Był zatrudniony także w agencji marketingu internetowego.
@ciomak12 Brawo! Fakt, że facet jest ruską onucą nikogo nie uprawnia do kłamstw na jego temat i zniekształcania życiorysu. Można gościa nielubić i krytykować jego sowieckie zapędy, ale nie wolno przy tym kłamać. Za takie pomawianie powinna być sroga kara dla autora.
@ciomak12 Hola, hola. Wikipedia to w tym wypadku akurat kiepskie źródło informacji. Są w niej rozbieżności między źródłem, na które sami się powołują oraz samym źródłem.
W tym artykule mamy:
"Ukończył studia wyższe na tym kierunku na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie na Wydziale Elektrotechniki, Automatyki, Elektroniki i Informatyki. Jeszcze podczas nauki na II roku współpracował z Uczelnianym Centrum Informatyki AGH. Poza tym studiował na Uniwersytecie Warszawskim filozofię"
na wikipedii natomiast:
"(...) następnie studiował informatykę na Wydziale Elektrotechniki, Automatyki, Elektroniki i Informatyki Akademii Górniczo-Hutniczej im. Stanisława Staszica w Krakowie, nie kończąc tego kierunku"
Nigdzie jednak nie podają ile trwała ta jego zabawa z normalną pracą. Kilka lat, miesięcy? Comarch to kontraktornia. Tam raczej wymagane byłyby studia. Jako że próbował studiować informatykę, to na jakiegoś ciecia tam nie poszedł.
Wszystkie artykuły podają jednak informację, że obronił licencjat z filozofii dopiero w 2018. Urodził się w 84. Politykuje od 2005. Kondzio, w wieku 34 lat obronił licencjat, zaocznie, który powinien skończyć w wieku 21/22 lat. Ma kilkanaście lat obsuwy xD (typowe dla konfy)
Także można powiedzieć, że robi dokładnie to, co wielu konfederatów - normalna praca tak niekoniecznie, o studiach również nieco niemiło wspominać, ale za to wszystkich łączy ciągnięcie kasy za politykowanie. Taki trochę drugi Bosak i Korwin.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
2 maja 2023 o 16:50
@LowcaKomedii dyskusja z konfederatami to taka orka na ugorze. Niby zaorałeś @ciomak12, ale pożytku z tego nie będzie. Źródła podałeś, więc teraz będzie o wyrywaniu z kontekstu, a potem o zmanipulowaniu :)
@LowcaKomedii A gdzie ja lub autor demota pisał o jego wykształceniu? Jeżeli dyskusja ma polegać na tym że sam sobie wymyślasz argumenty strony przeciwnej a potem bohatersko to obalasz to gratulacje. Wygrałeś medal foliarza. Tak więc pół twojej wypowiedzi można olać bo nikt o nią nie pytał i nikt się z nią nie kłóci.
Poza tym podałem JAKIEŚ źródło. Wikipedia to kiepskie źródło jak sam to udowodniłeś, bo sam "artykuł" też wygląda na skopiowany skądś natomiast nie zmienia to faktu żę NADAL jest tam że pracował.
Natomiast GDZIE JEST ŹRÓDŁO tego że sprzedawał odkurzacze i to była jego jedyna praca? NIGDZIE.
Zaś jak popatrzeć na kolejne źródła to w zasadzie wszystkie chyba kopiują ten sam tekst.
np co sam o sobie napisał na http://konradberkowicz.pl/biografia/
"Po drugim roku zaczął pracę w jednej z największych korporacji informatycznych w Europie. Następnie pracował również w polsko-holenderskiej agencji interaktywnej, w największej w Europie agencji marketingu internetowego oraz amerykańskiej korporacji zajmującej się dziedziną IT. W międzyczasie miał okazję wykorzystać również umiejętności taneczne, pracując jako instruktor w szkole tańca. "
PODSUMOWUJĄC Tak więc może tak mnie wyjaśniłeś że się okazało że mam rację.
Z tym że ktoś w Wikipedii podał że tą "największych korporacji informatycznych w Europie" był Comarch co nigdzie nie jest do końca napisane. Pytanie czy autor wpisu to wiedział i napisał a potem szukał źródła czy też zmyślił to. Ale nadal sam demot to jeden wielki fejk
@Antyboanty Następny co nie umie czytać. Jak ja nie lubię analfabetów... "O dużo linijek znaczy zaorał". A to że dyskutuje sam ze sobą na tematy, których nikt nie porusza to już nie ważne.
Co do "wyrwania z konterkstu". JAKIEGO KONTEKSTU. Podaj mi ten kontekst. Gdzie jest? To tak jakbym napisał że gwałcisz małe kotki. To nie jest wyrwane z kontekstu, ani zmanipulowane. TO jest po prostu wymyślone.
Tak więc jeżeli jesteś na tyle głupi że nie zrozumiałeś. To WSZYSTKIE ŹRÓDŁA od różnych artykułów, wikipedię, po jego własną biografie wskazują że pracował W KILKU MIEJSCACH. I ten demot to zwykły fejk bez żadnego źródła swoich informacji.
@ciomak12 Mój dobry człowieku. Powołujesz się na informacje z Wikipedii i kogoś oskarżasz o głupotę. A to jest prawdziwa głupota. Z litości poradzę ci, abyś sprawdził jak się tworzy hasła na Wikipedii, więc powoływanie się na nią nie świadczy dobrze o zdolnościach intelektualnych. @LowcaKomedii właśnie w tym cię wypunktował, zaorał i śrubokręty posadził. Ja opisałem modus operandi kuców, którzy we wszelkich swoich komentarzach pierw żądają źródła niepochlebnych informacji o swoich idolach, potem twierdzą, że informacje wyrwane są z kontekstu, a na koniec, że są zmanipulowane. Źródła ci podano, więc... Tak więc twoje zarzuty o moim analfabetyzmie funkcjonalnym to zwykła projekcja. Tak typowa dla miłośników tego konfobagna. Przykro mi, że jak twierdzisz, się nie lubisz. Nie wstydź się prosić o pomoc. Póki konfa nie rządzi dostęp do lekarzy jest darmowy. Miłego wieczoru.
@Antyboanty Argumenty personalne, wywyższanie się, zero merytorycznej wypowiedzi. Typowy analfabeta.
I tak mi sprawdził źródło tej wikipedii, że jedynie potwierdził co napisałem. Czyli że Berkowicz pracowała w wielu innych miejscach. A czy to będzie Comach czy jak jest w źródłach " jedna z największych korporacji informatycznych w Europie" to NIC NIE ZMIENIA w temacie o którym pisałem.
"dostęp do lekarzy jest darmowy" A i wyszło dlaczego jesteś przeciw konfie. Nie pracujesz, nie płacisz podatków, to i głosujesz na Tych co wspierają nierobów.
Ja na nfz sporo płacę. I to zarówno z etatu jak i z własnej działalności odprowadzam składki. A jak ktoś jest nierobem, to ma za darmo. I go strach bierze że przyjdzie konfederacja i będzie musiał hańbić się pracą.
@ciomak12 "A gdzie ja lub autor demota pisał o jego wykształceniu?" - nie ogarniasz o co chodzi i po co ja o tym piszę. Powołujesz się na wikipedię pisząc o jego rzekomej pracy w Comarchu. Pisząc o wykształceniu pokazuję ci, że w wikipedii może znajdować się błąd. Dlatego właśnie w wikipedii masz 2 kompletnie sprzeczne źródła, gdzie w jednym piszą o skończeniu AGH, a w drugim nie. Ja ci tylko zwróciłem uwagę na to, że powoływanie się na wiki w tym wypadku nie jest dobre.
"jest tam że pracował" - i sam widzisz, że to może być błąd. Może pracował, może nie. Źródłem na wiki jest artykuł z neta. Nie jakaś jego biografia, nie tekst z jego własnej strony internetowej. Nie ma żadnych dowodów, poza tym artkułem, w którym już jest błąd, bo piszą w nim o skończeniu AGH.
Nawet na stronie sejmu, w zakładce o wykształceniu Berkowicza jest jedynie wydział filozofii i socjologii. Tutaj już błędu raczej nie ma, więc AGH nie skończył.
I płynnie przechodzimy do tego, że w artykule, gdzie piszą o pracy w Comarchu jest błąd. Może ta praca również jest błędem? Pewności nie ma.
"co sam o sobie napisał na" - to napisał sam o sobie. Nie podał akurat ŻADNYCH szczegółów, które umożliwiłyby weryfikację tego. Napisał, że chodzi o Comarch? Nie. Generalnie mógł tam nakłamać. Nikt tego nie sprawdzi. Nie podał ani jednej nazwy firmy, w której niby pracował. Nie można tego w żaden sposób zweryfikować i pewnie właśnie dlatego tak to opisał. Żadnych dat również nie podaje. Dlaczego? Można się domyślić :)
Co więcej - pomija niewygodne tematy. Zauważyłeś, że z tej jego biografii można odnieść wrażenie, że studia na AGH ukończył i że już po drugim roku zaczął pracować?
Dlaczego użył sformułowania "Ukończył również (...)"? W tym wypadku jest to bezczelne kłamstwo. Nie ma żadnego RÓWNIEŻ. Ukończył jeden kierunek, na jednej uczelni. Nie może napisać, że „ukończył również”, skoro pierwszego nie ukończył.
Czy tobie naprawdę nie śmierdzi, że typ nie podaje absolutnie żadnych szczegółów? Nie ma żadnych nazw firm, nie ma żadnych dat, nic. Co więcej, nie ma nawet nazwy stanowiska. Tam dosłownie nic nie ma.
A jeśli już ktoś tak bardzo wszystko rozmywa, by nie można było tego w żaden sposób sprawdzić...
To chyba o czymś świadczy. Jeżeli byłbyś pracowity, dużo przepracował w swoim życiu, to czy pisałbyś o tym w taki sposób jak on?
W dodatku, załóż na chwilę, że rzeczywiście sprzedawał odkurzacze. Czy mógł po prostu ten fakt pominąć, bo niezbyt prestiżowo wygląda w biografii? No mógł. Ja ani w ten Comarch specjalnie nie wierzę, ani sprzedawania odkurzaczy specjalnie nie wykluczam.
@Ella111111 Czy Ty uważasz że rozprawa sądowa TO JEST DOKŁADNIE TO SAMO co rozmowa dwóch anonimowych osób w komentarzach pod memem na stronie ze śmiesznymi obrazkami. I że przedstawianie dowodów na rozprawie sądowej to JEST DOKŁADNIE TO SAMO co odpowiedź na komentarz?
Już większą idiotkę, to ciężko znaleźć.
Otóż rozprawa sądowa wymaga SĘDZIEGO, ławników, adwokatów biegłych oparta jest o kodeks cywilny, karny. Ma ustalony scenariusz, formę. To co mówisz jest obarczone odpowiedzialnością karną za składanie fałszywych zeznań i zatajenie prawdy.
I teraz myślisz że kolejki w sądach są przez to, że sędziowie zajmują się ustalaniem kto ma racje w komentarzach?
A co do wikipedii, gratulacje że odkryłaś że nie należy wierzyć we wszystko co znajdziesz w internecie. Natomiast na potrzeby dyskusji jest to w miarę dobre źródło. Tym bardziej jeżeli ma jakieś odnośniki.
No ale do tego jeszcze trzeba umieć czytać a nie być analfabetą. I jak przeczytasz inne źródła to jedyna różnica to że wszędzie jest wymieniana duża europejska firma informatyczna a na wiki Comarch. I jeżeli miałbym pisać jego biografię to trzeba by to sprawdzić natomiast tutaj wszystkie dostępne źródłą potwierdzają wikipedię.
@Ella111111 Wszystko jasne. Skoro nie znalazłaś argumentów merytorycznych, to znalazłaś że użyłem nieodpowiedniej formy i to ma niby załatwiać sprawę. Równie dobrze mogłaś napisać że nie użyłem gdzieś przecinka, czy zrobiłem jakiś błąd ortograficzny czy składniowy.
Tak więc nie dość że idiotka, to jeszcze obrażalska.
Tylko zapomnij pozwać mnie do sądu o to, że nie mam racji. Koniecznie też będzie powołanie biegłych. Tak więc dużo roboty przed tobą.
@LowcaKomedii SIę rozpisujesz jakbyś dochodzenie prowadził a sprawa jest prosta jak dwa metry sznurka w kieszeni.
Te "RÓWNIEŻ" w jego skróconej biografii to znacznie nad interpretujesz. Masz wyraźnie że po drugim roku zaczał pracę w jednej firmię, potem w drugiej, potem w trzeciej. Później o kursie tańca i na końcu jest że również ukończył studia z filozofii. identycznie mogli napisać że również zdobył licencję pilota.
Najpopularniejsze synonimy słowa również to: ponadto, dodatkowo, nie tylko, nie wyłącznie, w podobny sposób, zarówno, co więcej...
Czyli mogli napisać "co więcej ukończył studia filozoficzne na UW". Gdyby to było ciągiem napisane. Że studiował na agh i że ukończył również filozofię na uw. To miałbyś rację. Ale tak nie ma. Wyraźnie jest napisane że po drugim roku zaczął pracę i dopiero na samym końcu jest wspomniane o filozofii.
A skrócona biografia TO NIE JEST CV. Nie podajesz kiedy się zatrudniłeś, a kiedy zwolniłeś. Nie podajesz stanowiska tylko bardziej zawód. I nie za bardzo wiem jak byś chciał sprawdzić? Firmy poza nielicznymi wyjątkami nie podają kto u nich pracuje i na jaki rodzaj umowy. Jak urząd weryfikuje takie rzeczy to prosi o UMOWĘ ewentualnie patrzy po składkach. Zależy kto kontroluje. Nawet nie do końca wiem czy firma może potwierdzić że ktoś i nich kiedyś pracował? Trzeba by w rodo spojrzeć.
Co do odkurzaczy. Mógł też roznosić ulotki, dostarczać pizzę, pracować przy rozstawiaeniu scen. Jako obsługa eventów, przy liczeniu głosów w komisjach. Pytanie Czy jest sens o tym mówić. Jeżeli np po maturze szukał jakiejkolwiek pracy i posprzedawał parę tygodni te odkurzacze to czy ma to sens o tym pisać? Każdy był kiedyś młody i wielu z nas podejmowało różne formy pracy niewymagające żadnych kompetencji. I teraz powiedzenie o instruktorze tańca jest ciekawostką i jednocześnie pokazuje hobby, powiedzenie że roznosił ulotki czy sprzedawał odkurzacze jest nic nie wnoszącym faktem. I ma raczej negatywne skojażenia.
Ale to wszystko nie zmienia jednego faktu. Berkowicz wszędzie podaje że pracował dla jakiś bliżej nieokreślonych dużych firm. Podaje zawód programisty. NIE MASZ ŻADNYCH DOWODÓW ŻE JEST INACZEJ.
A skoro nie masz dowodów, to Tym bardziej powinno się ganić fejki.I takim fejkiem jest ten demot. Zwykły ściek bez dowodów i źródeł za to WBREW wszelkiej dostępnej wiedzy.
I jedyny Twoje kontrargumenty to że wikipedia podała firmę comarch bez podania źródła, portal "wp" w nawet nie podpisanej przez nikogo notatce podał że ukoczył studia kiedy tak nie było. I że na końcu skróconej biografi podano że również ukończył studia filozoficzne i to ma się wiązać z początkiem gdzie wspomniano że po drugim roku poszedł do pracy.
I koronny kontrargument, że coś Ci śmierdzi i ty mu nie wierzysz.
@ciomak12 „Te "RÓWNIEŻ" w jego skróconej biografii to znacznie nad interpretujesz.” – nie, nie nadinterpretuję. W żaden sposób się nie miesza się pracy z ukończeniem studiów. O pracy nie piszesz, że ją ukończyłeś, ukończysz jedynie studia. Specjalnie napisał to w taki sposób by wyglądało, że ukończył studia na AGH, jak i również filozofię, co jest oczywiście kłamstwem.
„Najpopularniejsze synonimy słowa również to: ponadto, dodatkowo, nie tylko, nie wyłącznie, w podobny sposób, zarówno, co więcej...” – świetnie, ukończył jeden kierunek czy dwa? Jeden, więc żaden z synonimów nie pasuje.
„Wyraźnie jest napisane że po drugim roku zaczął pracę i dopiero na samym końcu jest wspomniane o filozofii.” – ale w dalszym ciągu nie pisze się o pracy, że ją ukończyłeś.
„A skrócona biografia TO NIE JEST CV.” – nie, nie jest, ale zamieszczasz w niej firmy, daty itp. Dlaczego w przypadku politykowania masz, że działa politycznie od 2015 i że m.in. był wiceprezesem nowej prawicy?
Dlaczego w ogóle nie napisał w którym roku ukończył tę filozofię? Bo trochę niefajnie kończyć studia licencjackie po 30-tce.
Daty i stanowiska masz jedynie przy karierze politycznej. Przy normalnej pracy nic nie masz, bo najwyraźniej nie ma się czym chwalić.
„Podaje zawód programisty. NIE MASZ ŻADNYCH DOWODÓW ŻE JEST INACZEJ.” – podawać, to może sobie co chce. Nie masz żadnych dowodów, że kiedykolwiek pracował jako programista :)
„A skoro nie masz dowodów, to Tym bardziej powinno się ganić fejki.” – mam teraz prosić o dowód, że pracował jako programista w Comarchu? Nie masz ani dowodów, że kiedykolwiek pracował jako programista, ani na to, że kiedykolwiek pracował w Comarchu, na jakimkolwiek stanowisku…
„I jedyny Twoje kontrargumenty to że wikipedia podała firmę comarch bez podania źródła” – no bo napisali, że pracował w Comarchu, przy tym zdaniu dodali jako źródło artykuł na wp, a w tym artykule nie ma nawet wzmianki o Comarchu :)
Wymagania na stanowisko programisty w Comarchu: https://kariera.comarch.pl/praca/programista/
"Wymagania: Wykształcenie wyższe informatyczne lub pokrewne
Doświadczenie na stanowisku programisty poparte konkretnymi projektami"
Co najwyżej mógł się tam na staż dostać: https://kariera.comarch.pl/staze-i-praktyki/staze-it/ \
"Studiujesz na min. 2 roku informatyki lub kierunku pokrewnym i szukasz pierwszego doświadczenia?"
ten nasz "programista". Po 3-miesięcznym stażu, gdzie nie pracowałeś nawet przy komercyjnym projekcie, stajesz się programistą? Tak średnio bym powiedział, tak średnio.
„No naprawdę mega słabo to wygląda” – naprawdę słabo, to wygląda biografia, gdzie nie masz wymienionej absolutnie żadnej firmy, w której pracował, nie masz żadnych stanowisk ani dat i gdzie musisz pisać w taki sposób, by wyglądało, że ukończyłeś 2 kierunki studiów, podczas gdy udało ci się ukończyć tylko jeden, filozofię, i to w wieku 34 lat :)
Patrz, tak wygląda przykładowa biografia. Masz daty, masz miejsca pracy https://nbp.pl/o-nbp/zarzad-nbp/adam-glapinski/
Nawet Glapa mógł napisać coś o sobie, a Berkowicz dodaje, że może nie dostał się do europarlamentu, ale zdobył więcej głosów niż niejeden europoseł. Lub że kandydował na radnego, pewnie mu się nie udało, ale za to zdobył więcej głosów niż połowa radnych. No komedia. Może i mu się nie udało, ale wyniki były rewelacyjne... Komedia, i to w biografii. Skoro ktoś tak pisze swoją biografię, a tak leje wodę odnośnie wykształcenia oraz pracy, to wiadomo o co chodzi. Jedyne jakieś konkrety masz przy działalności politycznej? Dlaczego? Przecież tam nawet wspomina, że się nie dostawał.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
5 razy.
Ostatnia modyfikacja:
3 maja 2023 o 16:27
@ciomak12 Chłopaku, chłopaku. Nie dość, że @LowcaKomedii cię zaorał to dokonujesz epickiego samo zaorania iście w konfederackim stylu. Skomentowałeś mój komentarz skierowany do Lowcy stosując epitety ad personam i mnie to zarzucasz? Koniecznie sprawdź w wikipedii co to jest ,,projekcja", bo to się naprawdę leczy. A o darmowym leczeniu wspomniałem tylko z troski o ciebie, bo to w twoim przypadku tanio nie będzie.
Berkowicz ,,pracował" w Comarchu od lutego 2003 do stycznia 2004 czyli krócej niż był instruktorem tańca w Dance Academy w Ostrołęce (lipiec 2008 do sierpień 2009). Po za tym wieczny kandydat do rad, wieczny wice przydupas ajkiegoś kacyka z kanapowej partii. Ale z wikipedii tego się nie dowiesz, a na głębsze poszukiwania intelektu nie starcza. Nie zmienia to faktu, że Berkowicz, Mikke, Bosak i wielu z tej sitwy uczciwą pracą się nie zhańbiło. Bo i po co jak mają takich frajerów co ich wybiorą i załatwią całkiem niezłe utrzymanie. Nie próbuj także obrażać mnie insynuując, że jestem nierobem, bo nie jestem, a i nie ten poziom, abyś ktoś taki jak ty, zdołał mnie obrazić czy nawet wywołać coś więcej niż uśmiech rozbawienia i politowania. Kiedyś morze dorośniesz. I na koniec. Zarzucać komuś z kim się pisemnie komunikujesz, że jest analfabetą to naprawdę trzeba mieć korę mózgową gładką jak pupa niemowlęcia. W przyszłej edukacji polecam zwrócić uwagę na znajomość znaczenia słów. Zacznij od pojęć ,,projekcja" i ,,analfabetyzm funkcjonalny", bo najwyraźniej masz z tym problem osobisty.
@Antyboanty Dzięki bardzo za link. Wiele rzeczy się wyjaśniło. Jak się patrzy na to wszystko, to jest to po prostu smutne. Jak Berkowicz ma "lata wolności" i od 16 roku życia web designer, to Bosak i Korwin już całkowicie. Tyle lat zabawy w politykowanie.
@LowcaKomedii Jak to jest, że zwolennicy obecnej opozycji wytykają politykom Konfederacji brak formalnego wykształcenia - a jednocześnie u Wałęsy albo Kwaśniewskiego nie przeszkadza im brak "Mgr" przed nazwiskiem? To jednak trzeba te studia skończyć do polityki czy nie?
@saz06 A który ze zwolenników obecnej opozycji stwierdził, że nie przeszkadza mu brak mgr przed nazwiskiem u Wałęsy lub Kwaśniewskiego? Ktoś tak kiedyś napisał? Skoro jednak poruszyłeś ten temat, to ja mogę się na ten temat wypowiedzieć. Czy prezydent po zawodówce brzmi słabo? Tak. Czy prezydent, który nie kończy studiów, bo "Pod koniec studiów nie podszedł do dwóch egzaminów, nie zaliczył jednego przedmiotu oraz nie złożył pracy magisterskiej" (wiki) brzmi fajnie? Też nie.
Tutaj z kolei mamy panów, którzy rozpoczynali ze 4 kierunki i żadnego nie ukończyli, dodatkowo jeszcze nigdy w życiu nie pracowali. Tak, z tym też mam problem.
@LowcaKomedii aż z ciekawości sprawdziłem na linkedin jego profil zawodowy, i ma tam wpisane, że pracuje od 11 lat jako Front-End developer w firmie Mapp Digital DE, plus ma wpisane kilka innych pozycji, więc chyba coś tam pracował :)
@saz06 Bardzo słuszna uwaga.
A taka luźna myśl: miałam do czynienia z wieloma studentami i to, co zdecydowanie mogę wywnioskować po wielu latach, to to, że tytuł O NICZYM nie świadczy! Kompletnie o niczym. I choć osobiście uważam, że "fajnie mieć mgr", to wynika to jedynie z podejścia, że "dobrze jest kończyć to, co się zaczęło", a nie, że sam tytuł jest w czymkolwiek przydatny (jeżeli chodzi o jakość życia).
Druga sprawa, bardziej absurdalna: urzędnik, zwykły, pospolity "szarak", musi mieć ukończone studia wyższe. a polityk - osoba, która decyduje o tym, co ten "szarak" robi oraz, co gorsza, ma wpływ na życie nas wszystkich - nie musi mieć kompletnie żadnego wykształcenia. Ważne, żeby na niego zagłosowano.
Ale fakt, że polityk NIE MUSI mieć określonego wykształcenia sprawia, że NIE POWINNO się ich za to punktować. Ewentualnie punktować, ale najpierw zmieniwszy (oficjalnie) wymagania na te stanowiska.
A co do konkretów: (Panowie) Wałęsa, Kwaśniewski, Morawiecki, Glapiński - kolejność zgodna z poziomem wykształcenia (w czasie pełnionych funkcji). Już te 4 przykłady pokazują, że wykształcenie KOMPLETNIE o niczym nie świadczy. A jak dodać: prof. Środę, P. Leppera i, powiedzmy, prof. Balcerowicza - to już w ogóle robi się misz-masz w tym temacie :)
@Maciejoslaw Oj tam, oj tam... po co się wgłębiać ;)
Przecież wystarczy opierać się na treści demotywatora i naczelnych przeciwników Konfederacji...
A swoją drogą: szkoda, że na Demotywatorach, nie można - nie będąc autorem demota - dodawać źródeł pod czyimiś demotywatorami.
@LowcaKomedii Tak swoją drogą, czytając tą całą konwersację jakoś tak mi się nasunęło:
"Nie ma żadnych dowodów, że Hitler wiedział o obozach koncentracyjnych".
Także ten...
@Maciejoslaw No właśnie tak trochę średnio bym powiedział. Na linkedinie ma w wykształceniu AGH wpisane.
Studiów tych nie ukończył. Ukończył filozofię na UW.
Potwierdzeń umiejętności również w zasadzie nie ma. Tylko od dwóch osób. Wszystkie z AGH, nie z nowego miejsca pracy.
Wpisał też sobie web designer 2000-2012. Problem w tym, że jest z 1984, w 2000 miał 16 lat.
Luki w latach
styczeń 2004 - lipiec 2008
sierpień 2009 - grudzień 2011 (tą akurat maskował wpisując sobie freelancer)
W dodatku jaki front-end dev z kilkunastoletnim stażem, pobierając również pensję posła, jeździłby Toyotą Rav 4 z 2007 (ją umieszcza w oświadczeniu majątkowym z 2022, w niej siedzi wrzucając wpisy na tt)? To samochód za 25-30k.
Ta jego developerka jest naciągana do granic możliwości.
@LowcaKomedii
"Wpisał też sobie web designer 2000-2012. Problem w tym, że jest z 1984, w 2000 miał 16 lat."
akurat to jest mozliwe, internety w polsce byly wtedy mlode i nawet 16 latek ogarniajacy troche html byl w stanie zarobic calkiem niezle kieszonkowe jak wiedzial do kogo i jak zagadac
@LowcaKomedii Korwin? A wiesz że Korwin to milioner? Wiesz, że był mistrzem kraju w brydżu? Wiesz, że ze swoich publikacji osiągał dochód (średnio 20 tys miesięcznie)? Nie wiesz? Boś manipulant i nieciekawy człowiek. Takie nie za duży
@mieteknapletek Problem w tym, że właśnie w taki sposób najłatwiej załatać wszelkie luki w CV. Wpisujesz sobie coś takiego lub freelancer. Nikt tego nie sprawdzi.
@dbgoku "A wiesz że Korwin to milioner?" - nie, nie jest. W dodatku większość majątku odziedziczył
"Wiesz, że był mistrzem kraju w brydżu?" - i co to niby zmienia?
"Wiesz, że ze swoich publikacji osiągał dochód (średnio 20 tys miesięcznie)?" - nie, nie osiągnął. W dodatku największy bum na jego książki był kilkadziesiąt lat temu, kiedy byliśmy "milionerami", także to twoje 20 tys. brzmi jeszcze bardziej niepoważnie :)
Nie rozumiem tylko co w tym dziwnego? Berkowicz tak jak 460 innych posłów na sejm pobiera uposażenie i co w tym złego? Ma pracować za darmo? Ty tez nie pobierasz pensji w swoim miejscu pracy? Berkowicz został wybrany w demokratycznych wyborach, jak zostanie wybrany w kolejnych to zdziwię Cię, dalej będzie pobierać uposażenie.
niech pierwszy rzuci kamień ten, kto by nie kombinował mając możliwości :) z pewnością gość jest bardziej inteligentny i sprytniejszy od ludzi którzy codzień odbijają kartę w zakładzie pracy
Oczywiście źródło to instytut danych z dupy...
Za Wikipedią:
Pracował w przedsiębiorstwie informatycznym Comarch, następnie w międzynarodowej agencji interaktywnej. Był zatrudniony także w agencji marketingu internetowego.
@ciomak12 Brawo! Fakt, że facet jest ruską onucą nikogo nie uprawnia do kłamstw na jego temat i zniekształcania życiorysu. Można gościa nielubić i krytykować jego sowieckie zapędy, ale nie wolno przy tym kłamać. Za takie pomawianie powinna być sroga kara dla autora.
@ciomak12 Hola, hola. Wikipedia to w tym wypadku akurat kiepskie źródło informacji. Są w niej rozbieżności między źródłem, na które sami się powołują oraz samym źródłem.
Źródłem twojego cytatu jest artykuł na wp
https://wiadomosci.wp.pl/konrad-berkowicz-6305142394959489c
W tym artykule mamy:
"Ukończył studia wyższe na tym kierunku na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie na Wydziale Elektrotechniki, Automatyki, Elektroniki i Informatyki. Jeszcze podczas nauki na II roku współpracował z Uczelnianym Centrum Informatyki AGH. Poza tym studiował na Uniwersytecie Warszawskim filozofię"
na wikipedii natomiast:
"(...) następnie studiował informatykę na Wydziale Elektrotechniki, Automatyki, Elektroniki i Informatyki Akademii Górniczo-Hutniczej im. Stanisława Staszica w Krakowie, nie kończąc tego kierunku"
tu źródłem jest inny artykuł, gdzie podają, że studiów nie ukończył
https://dziennikpolski24.pl/konrad-berkowicz-liczy-ze-pokona-majchrowskiego-w-drugiej-turze/ar/3612303
Nigdzie jednak nie podają ile trwała ta jego zabawa z normalną pracą. Kilka lat, miesięcy? Comarch to kontraktornia. Tam raczej wymagane byłyby studia. Jako że próbował studiować informatykę, to na jakiegoś ciecia tam nie poszedł.
Wszystkie artykuły podają jednak informację, że obronił licencjat z filozofii dopiero w 2018. Urodził się w 84. Politykuje od 2005. Kondzio, w wieku 34 lat obronił licencjat, zaocznie, który powinien skończyć w wieku 21/22 lat. Ma kilkanaście lat obsuwy xD (typowe dla konfy)
Także można powiedzieć, że robi dokładnie to, co wielu konfederatów - normalna praca tak niekoniecznie, o studiach również nieco niemiło wspominać, ale za to wszystkich łączy ciągnięcie kasy za politykowanie. Taki trochę drugi Bosak i Korwin.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 2 maja 2023 o 16:50
@LowcaKomedii dyskusja z konfederatami to taka orka na ugorze. Niby zaorałeś @ciomak12, ale pożytku z tego nie będzie. Źródła podałeś, więc teraz będzie o wyrywaniu z kontekstu, a potem o zmanipulowaniu :)
@LowcaKomedii A gdzie ja lub autor demota pisał o jego wykształceniu? Jeżeli dyskusja ma polegać na tym że sam sobie wymyślasz argumenty strony przeciwnej a potem bohatersko to obalasz to gratulacje. Wygrałeś medal foliarza. Tak więc pół twojej wypowiedzi można olać bo nikt o nią nie pytał i nikt się z nią nie kłóci.
Poza tym podałem JAKIEŚ źródło. Wikipedia to kiepskie źródło jak sam to udowodniłeś, bo sam "artykuł" też wygląda na skopiowany skądś natomiast nie zmienia to faktu żę NADAL jest tam że pracował.
Natomiast GDZIE JEST ŹRÓDŁO tego że sprzedawał odkurzacze i to była jego jedyna praca? NIGDZIE.
Zaś jak popatrzeć na kolejne źródła to w zasadzie wszystkie chyba kopiują ten sam tekst.
np co sam o sobie napisał na http://konradberkowicz.pl/biografia/
"Po drugim roku zaczął pracę w jednej z największych korporacji informatycznych w Europie. Następnie pracował również w polsko-holenderskiej agencji interaktywnej, w największej w Europie agencji marketingu internetowego oraz amerykańskiej korporacji zajmującej się dziedziną IT. W międzyczasie miał okazję wykorzystać również umiejętności taneczne, pracując jako instruktor w szkole tańca. "
PODSUMOWUJĄC Tak więc może tak mnie wyjaśniłeś że się okazało że mam rację.
Z tym że ktoś w Wikipedii podał że tą "największych korporacji informatycznych w Europie" był Comarch co nigdzie nie jest do końca napisane. Pytanie czy autor wpisu to wiedział i napisał a potem szukał źródła czy też zmyślił to. Ale nadal sam demot to jeden wielki fejk
@Antyboanty Następny co nie umie czytać. Jak ja nie lubię analfabetów... "O dużo linijek znaczy zaorał". A to że dyskutuje sam ze sobą na tematy, których nikt nie porusza to już nie ważne.
Co do "wyrwania z konterkstu". JAKIEGO KONTEKSTU. Podaj mi ten kontekst. Gdzie jest? To tak jakbym napisał że gwałcisz małe kotki. To nie jest wyrwane z kontekstu, ani zmanipulowane. TO jest po prostu wymyślone.
Tak więc jeżeli jesteś na tyle głupi że nie zrozumiałeś. To WSZYSTKIE ŹRÓDŁA od różnych artykułów, wikipedię, po jego własną biografie wskazują że pracował W KILKU MIEJSCACH. I ten demot to zwykły fejk bez żadnego źródła swoich informacji.
@ciomak12 Mój dobry człowieku. Powołujesz się na informacje z Wikipedii i kogoś oskarżasz o głupotę. A to jest prawdziwa głupota. Z litości poradzę ci, abyś sprawdził jak się tworzy hasła na Wikipedii, więc powoływanie się na nią nie świadczy dobrze o zdolnościach intelektualnych. @LowcaKomedii właśnie w tym cię wypunktował, zaorał i śrubokręty posadził. Ja opisałem modus operandi kuców, którzy we wszelkich swoich komentarzach pierw żądają źródła niepochlebnych informacji o swoich idolach, potem twierdzą, że informacje wyrwane są z kontekstu, a na koniec, że są zmanipulowane. Źródła ci podano, więc... Tak więc twoje zarzuty o moim analfabetyzmie funkcjonalnym to zwykła projekcja. Tak typowa dla miłośników tego konfobagna. Przykro mi, że jak twierdzisz, się nie lubisz. Nie wstydź się prosić o pomoc. Póki konfa nie rządzi dostęp do lekarzy jest darmowy. Miłego wieczoru.
@Antyboanty Argumenty personalne, wywyższanie się, zero merytorycznej wypowiedzi. Typowy analfabeta.
I tak mi sprawdził źródło tej wikipedii, że jedynie potwierdził co napisałem. Czyli że Berkowicz pracowała w wielu innych miejscach. A czy to będzie Comach czy jak jest w źródłach " jedna z największych korporacji informatycznych w Europie" to NIC NIE ZMIENIA w temacie o którym pisałem.
"dostęp do lekarzy jest darmowy" A i wyszło dlaczego jesteś przeciw konfie. Nie pracujesz, nie płacisz podatków, to i głosujesz na Tych co wspierają nierobów.
Ja na nfz sporo płacę. I to zarówno z etatu jak i z własnej działalności odprowadzam składki. A jak ktoś jest nierobem, to ma za darmo. I go strach bierze że przyjdzie konfederacja i będzie musiał hańbić się pracą.
@ciomak12 "A gdzie ja lub autor demota pisał o jego wykształceniu?" - nie ogarniasz o co chodzi i po co ja o tym piszę. Powołujesz się na wikipedię pisząc o jego rzekomej pracy w Comarchu. Pisząc o wykształceniu pokazuję ci, że w wikipedii może znajdować się błąd. Dlatego właśnie w wikipedii masz 2 kompletnie sprzeczne źródła, gdzie w jednym piszą o skończeniu AGH, a w drugim nie. Ja ci tylko zwróciłem uwagę na to, że powoływanie się na wiki w tym wypadku nie jest dobre.
"jest tam że pracował" - i sam widzisz, że to może być błąd. Może pracował, może nie. Źródłem na wiki jest artykuł z neta. Nie jakaś jego biografia, nie tekst z jego własnej strony internetowej. Nie ma żadnych dowodów, poza tym artkułem, w którym już jest błąd, bo piszą w nim o skończeniu AGH.
Nawet na stronie sejmu, w zakładce o wykształceniu Berkowicza jest jedynie wydział filozofii i socjologii. Tutaj już błędu raczej nie ma, więc AGH nie skończył.
I płynnie przechodzimy do tego, że w artykule, gdzie piszą o pracy w Comarchu jest błąd. Może ta praca również jest błędem? Pewności nie ma.
"co sam o sobie napisał na" - to napisał sam o sobie. Nie podał akurat ŻADNYCH szczegółów, które umożliwiłyby weryfikację tego. Napisał, że chodzi o Comarch? Nie. Generalnie mógł tam nakłamać. Nikt tego nie sprawdzi. Nie podał ani jednej nazwy firmy, w której niby pracował. Nie można tego w żaden sposób zweryfikować i pewnie właśnie dlatego tak to opisał. Żadnych dat również nie podaje. Dlaczego? Można się domyślić :)
Co więcej - pomija niewygodne tematy. Zauważyłeś, że z tej jego biografii można odnieść wrażenie, że studia na AGH ukończył i że już po drugim roku zaczął pracować?
Dlaczego użył sformułowania "Ukończył również (...)"? W tym wypadku jest to bezczelne kłamstwo. Nie ma żadnego RÓWNIEŻ. Ukończył jeden kierunek, na jednej uczelni. Nie może napisać, że „ukończył również”, skoro pierwszego nie ukończył.
Czy tobie naprawdę nie śmierdzi, że typ nie podaje absolutnie żadnych szczegółów? Nie ma żadnych nazw firm, nie ma żadnych dat, nic. Co więcej, nie ma nawet nazwy stanowiska. Tam dosłownie nic nie ma.
A jeśli już ktoś tak bardzo wszystko rozmywa, by nie można było tego w żaden sposób sprawdzić...
To chyba o czymś świadczy. Jeżeli byłbyś pracowity, dużo przepracował w swoim życiu, to czy pisałbyś o tym w taki sposób jak on?
W dodatku, załóż na chwilę, że rzeczywiście sprzedawał odkurzacze. Czy mógł po prostu ten fakt pominąć, bo niezbyt prestiżowo wygląda w biografii? No mógł. Ja ani w ten Comarch specjalnie nie wierzę, ani sprzedawania odkurzaczy specjalnie nie wykluczam.
@Ella111111 Czy Ty uważasz że rozprawa sądowa TO JEST DOKŁADNIE TO SAMO co rozmowa dwóch anonimowych osób w komentarzach pod memem na stronie ze śmiesznymi obrazkami. I że przedstawianie dowodów na rozprawie sądowej to JEST DOKŁADNIE TO SAMO co odpowiedź na komentarz?
Już większą idiotkę, to ciężko znaleźć.
Otóż rozprawa sądowa wymaga SĘDZIEGO, ławników, adwokatów biegłych oparta jest o kodeks cywilny, karny. Ma ustalony scenariusz, formę. To co mówisz jest obarczone odpowiedzialnością karną za składanie fałszywych zeznań i zatajenie prawdy.
I teraz myślisz że kolejki w sądach są przez to, że sędziowie zajmują się ustalaniem kto ma racje w komentarzach?
A co do wikipedii, gratulacje że odkryłaś że nie należy wierzyć we wszystko co znajdziesz w internecie. Natomiast na potrzeby dyskusji jest to w miarę dobre źródło. Tym bardziej jeżeli ma jakieś odnośniki.
No ale do tego jeszcze trzeba umieć czytać a nie być analfabetą. I jak przeczytasz inne źródła to jedyna różnica to że wszędzie jest wymieniana duża europejska firma informatyczna a na wiki Comarch. I jeżeli miałbym pisać jego biografię to trzeba by to sprawdzić natomiast tutaj wszystkie dostępne źródłą potwierdzają wikipedię.
@Ella111111 Wszystko jasne. Skoro nie znalazłaś argumentów merytorycznych, to znalazłaś że użyłem nieodpowiedniej formy i to ma niby załatwiać sprawę. Równie dobrze mogłaś napisać że nie użyłem gdzieś przecinka, czy zrobiłem jakiś błąd ortograficzny czy składniowy.
Tak więc nie dość że idiotka, to jeszcze obrażalska.
Tylko zapomnij pozwać mnie do sądu o to, że nie mam racji. Koniecznie też będzie powołanie biegłych. Tak więc dużo roboty przed tobą.
@LowcaKomedii SIę rozpisujesz jakbyś dochodzenie prowadził a sprawa jest prosta jak dwa metry sznurka w kieszeni.
Te "RÓWNIEŻ" w jego skróconej biografii to znacznie nad interpretujesz. Masz wyraźnie że po drugim roku zaczał pracę w jednej firmię, potem w drugiej, potem w trzeciej. Później o kursie tańca i na końcu jest że również ukończył studia z filozofii. identycznie mogli napisać że również zdobył licencję pilota.
Najpopularniejsze synonimy słowa również to: ponadto, dodatkowo, nie tylko, nie wyłącznie, w podobny sposób, zarówno, co więcej...
Czyli mogli napisać "co więcej ukończył studia filozoficzne na UW". Gdyby to było ciągiem napisane. Że studiował na agh i że ukończył również filozofię na uw. To miałbyś rację. Ale tak nie ma. Wyraźnie jest napisane że po drugim roku zaczął pracę i dopiero na samym końcu jest wspomniane o filozofii.
A skrócona biografia TO NIE JEST CV. Nie podajesz kiedy się zatrudniłeś, a kiedy zwolniłeś. Nie podajesz stanowiska tylko bardziej zawód. I nie za bardzo wiem jak byś chciał sprawdzić? Firmy poza nielicznymi wyjątkami nie podają kto u nich pracuje i na jaki rodzaj umowy. Jak urząd weryfikuje takie rzeczy to prosi o UMOWĘ ewentualnie patrzy po składkach. Zależy kto kontroluje. Nawet nie do końca wiem czy firma może potwierdzić że ktoś i nich kiedyś pracował? Trzeba by w rodo spojrzeć.
Co do odkurzaczy. Mógł też roznosić ulotki, dostarczać pizzę, pracować przy rozstawiaeniu scen. Jako obsługa eventów, przy liczeniu głosów w komisjach. Pytanie Czy jest sens o tym mówić. Jeżeli np po maturze szukał jakiejkolwiek pracy i posprzedawał parę tygodni te odkurzacze to czy ma to sens o tym pisać? Każdy był kiedyś młody i wielu z nas podejmowało różne formy pracy niewymagające żadnych kompetencji. I teraz powiedzenie o instruktorze tańca jest ciekawostką i jednocześnie pokazuje hobby, powiedzenie że roznosił ulotki czy sprzedawał odkurzacze jest nic nie wnoszącym faktem. I ma raczej negatywne skojażenia.
Ale to wszystko nie zmienia jednego faktu. Berkowicz wszędzie podaje że pracował dla jakiś bliżej nieokreślonych dużych firm. Podaje zawód programisty. NIE MASZ ŻADNYCH DOWODÓW ŻE JEST INACZEJ.
A skoro nie masz dowodów, to Tym bardziej powinno się ganić fejki.I takim fejkiem jest ten demot. Zwykły ściek bez dowodów i źródeł za to WBREW wszelkiej dostępnej wiedzy.
I jedyny Twoje kontrargumenty to że wikipedia podała firmę comarch bez podania źródła, portal "wp" w nawet nie podpisanej przez nikogo notatce podał że ukoczył studia kiedy tak nie było. I że na końcu skróconej biografi podano że również ukończył studia filozoficzne i to ma się wiązać z początkiem gdzie wspomniano że po drugim roku poszedł do pracy.
I koronny kontrargument, że coś Ci śmierdzi i ty mu nie wierzysz.
No naprawdę mega słabo to wygląda.
@ciomak12 „Te "RÓWNIEŻ" w jego skróconej biografii to znacznie nad interpretujesz.” – nie, nie nadinterpretuję. W żaden sposób się nie miesza się pracy z ukończeniem studiów. O pracy nie piszesz, że ją ukończyłeś, ukończysz jedynie studia. Specjalnie napisał to w taki sposób by wyglądało, że ukończył studia na AGH, jak i również filozofię, co jest oczywiście kłamstwem.
„Najpopularniejsze synonimy słowa również to: ponadto, dodatkowo, nie tylko, nie wyłącznie, w podobny sposób, zarówno, co więcej...” – świetnie, ukończył jeden kierunek czy dwa? Jeden, więc żaden z synonimów nie pasuje.
„Wyraźnie jest napisane że po drugim roku zaczął pracę i dopiero na samym końcu jest wspomniane o filozofii.” – ale w dalszym ciągu nie pisze się o pracy, że ją ukończyłeś.
„A skrócona biografia TO NIE JEST CV.” – nie, nie jest, ale zamieszczasz w niej firmy, daty itp. Dlaczego w przypadku politykowania masz, że działa politycznie od 2015 i że m.in. był wiceprezesem nowej prawicy?
Dlaczego w ogóle nie napisał w którym roku ukończył tę filozofię? Bo trochę niefajnie kończyć studia licencjackie po 30-tce.
Daty i stanowiska masz jedynie przy karierze politycznej. Przy normalnej pracy nic nie masz, bo najwyraźniej nie ma się czym chwalić.
„Podaje zawód programisty. NIE MASZ ŻADNYCH DOWODÓW ŻE JEST INACZEJ.” – podawać, to może sobie co chce. Nie masz żadnych dowodów, że kiedykolwiek pracował jako programista :)
„A skoro nie masz dowodów, to Tym bardziej powinno się ganić fejki.” – mam teraz prosić o dowód, że pracował jako programista w Comarchu? Nie masz ani dowodów, że kiedykolwiek pracował jako programista, ani na to, że kiedykolwiek pracował w Comarchu, na jakimkolwiek stanowisku…
„I jedyny Twoje kontrargumenty to że wikipedia podała firmę comarch bez podania źródła” – no bo napisali, że pracował w Comarchu, przy tym zdaniu dodali jako źródło artykuł na wp, a w tym artykule nie ma nawet wzmianki o Comarchu :)
Wymagania na stanowisko programisty w Comarchu:
https://kariera.comarch.pl/praca/programista/
"Wymagania: Wykształcenie wyższe informatyczne lub pokrewne
Doświadczenie na stanowisku programisty poparte konkretnymi projektami"
Co najwyżej mógł się tam na staż dostać:
https://kariera.comarch.pl/staze-i-praktyki/staze-it/ \
"Studiujesz na min. 2 roku informatyki lub kierunku pokrewnym i szukasz pierwszego doświadczenia?"
ten nasz "programista". Po 3-miesięcznym stażu, gdzie nie pracowałeś nawet przy komercyjnym projekcie, stajesz się programistą? Tak średnio bym powiedział, tak średnio.
„No naprawdę mega słabo to wygląda” – naprawdę słabo, to wygląda biografia, gdzie nie masz wymienionej absolutnie żadnej firmy, w której pracował, nie masz żadnych stanowisk ani dat i gdzie musisz pisać w taki sposób, by wyglądało, że ukończyłeś 2 kierunki studiów, podczas gdy udało ci się ukończyć tylko jeden, filozofię, i to w wieku 34 lat :)
Patrz, tak wygląda przykładowa biografia. Masz daty, masz miejsca pracy
https://nbp.pl/o-nbp/zarzad-nbp/adam-glapinski/
Nawet Glapa mógł napisać coś o sobie, a Berkowicz dodaje, że może nie dostał się do europarlamentu, ale zdobył więcej głosów niż niejeden europoseł. Lub że kandydował na radnego, pewnie mu się nie udało, ale za to zdobył więcej głosów niż połowa radnych. No komedia. Może i mu się nie udało, ale wyniki były rewelacyjne... Komedia, i to w biografii. Skoro ktoś tak pisze swoją biografię, a tak leje wodę odnośnie wykształcenia oraz pracy, to wiadomo o co chodzi. Jedyne jakieś konkrety masz przy działalności politycznej? Dlaczego? Przecież tam nawet wspomina, że się nie dostawał.
Zmodyfikowano 5 razy. Ostatnia modyfikacja: 3 maja 2023 o 16:27
@ciomak12 Chłopaku, chłopaku. Nie dość, że @LowcaKomedii cię zaorał to dokonujesz epickiego samo zaorania iście w konfederackim stylu. Skomentowałeś mój komentarz skierowany do Lowcy stosując epitety ad personam i mnie to zarzucasz? Koniecznie sprawdź w wikipedii co to jest ,,projekcja", bo to się naprawdę leczy. A o darmowym leczeniu wspomniałem tylko z troski o ciebie, bo to w twoim przypadku tanio nie będzie.
Berkowicz ,,pracował" w Comarchu od lutego 2003 do stycznia 2004 czyli krócej niż był instruktorem tańca w Dance Academy w Ostrołęce (lipiec 2008 do sierpień 2009). Po za tym wieczny kandydat do rad, wieczny wice przydupas ajkiegoś kacyka z kanapowej partii. Ale z wikipedii tego się nie dowiesz, a na głębsze poszukiwania intelektu nie starcza. Nie zmienia to faktu, że Berkowicz, Mikke, Bosak i wielu z tej sitwy uczciwą pracą się nie zhańbiło. Bo i po co jak mają takich frajerów co ich wybiorą i załatwią całkiem niezłe utrzymanie. Nie próbuj także obrażać mnie insynuując, że jestem nierobem, bo nie jestem, a i nie ten poziom, abyś ktoś taki jak ty, zdołał mnie obrazić czy nawet wywołać coś więcej niż uśmiech rozbawienia i politowania. Kiedyś morze dorośniesz. I na koniec. Zarzucać komuś z kim się pisemnie komunikujesz, że jest analfabetą to naprawdę trzeba mieć korę mózgową gładką jak pupa niemowlęcia. W przyszłej edukacji polecam zwrócić uwagę na znajomość znaczenia słów. Zacznij od pojęć ,,projekcja" i ,,analfabetyzm funkcjonalny", bo najwyraźniej masz z tym problem osobisty.
@LowcaKomedii polecam ,,MamPrawowiedzieć.pl". Tam jest szerzej rozpisana jego kariera jkao wiecznego kandydata, freelancera i instruktora tańca
@Antyboanty Dzięki bardzo za link. Wiele rzeczy się wyjaśniło. Jak się patrzy na to wszystko, to jest to po prostu smutne. Jak Berkowicz ma "lata wolności" i od 16 roku życia web designer, to Bosak i Korwin już całkowicie. Tyle lat zabawy w politykowanie.
@LowcaKomedii Jak to jest, że zwolennicy obecnej opozycji wytykają politykom Konfederacji brak formalnego wykształcenia - a jednocześnie u Wałęsy albo Kwaśniewskiego nie przeszkadza im brak "Mgr" przed nazwiskiem? To jednak trzeba te studia skończyć do polityki czy nie?
@saz06 A który ze zwolenników obecnej opozycji stwierdził, że nie przeszkadza mu brak mgr przed nazwiskiem u Wałęsy lub Kwaśniewskiego? Ktoś tak kiedyś napisał? Skoro jednak poruszyłeś ten temat, to ja mogę się na ten temat wypowiedzieć. Czy prezydent po zawodówce brzmi słabo? Tak. Czy prezydent, który nie kończy studiów, bo "Pod koniec studiów nie podszedł do dwóch egzaminów, nie zaliczył jednego przedmiotu oraz nie złożył pracy magisterskiej" (wiki) brzmi fajnie? Też nie.
Tutaj z kolei mamy panów, którzy rozpoczynali ze 4 kierunki i żadnego nie ukończyli, dodatkowo jeszcze nigdy w życiu nie pracowali. Tak, z tym też mam problem.
@LowcaKomedii aż z ciekawości sprawdziłem na linkedin jego profil zawodowy, i ma tam wpisane, że pracuje od 11 lat jako Front-End developer w firmie Mapp Digital DE, plus ma wpisane kilka innych pozycji, więc chyba coś tam pracował :)
Zostawiam link:
https://www.linkedin.com/in/konrad-berkowicz-87512447/
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 maja 2023 o 7:30
@saz06 Bardzo słuszna uwaga.
A taka luźna myśl: miałam do czynienia z wieloma studentami i to, co zdecydowanie mogę wywnioskować po wielu latach, to to, że tytuł O NICZYM nie świadczy! Kompletnie o niczym. I choć osobiście uważam, że "fajnie mieć mgr", to wynika to jedynie z podejścia, że "dobrze jest kończyć to, co się zaczęło", a nie, że sam tytuł jest w czymkolwiek przydatny (jeżeli chodzi o jakość życia).
Druga sprawa, bardziej absurdalna: urzędnik, zwykły, pospolity "szarak", musi mieć ukończone studia wyższe. a polityk - osoba, która decyduje o tym, co ten "szarak" robi oraz, co gorsza, ma wpływ na życie nas wszystkich - nie musi mieć kompletnie żadnego wykształcenia. Ważne, żeby na niego zagłosowano.
Ale fakt, że polityk NIE MUSI mieć określonego wykształcenia sprawia, że NIE POWINNO się ich za to punktować. Ewentualnie punktować, ale najpierw zmieniwszy (oficjalnie) wymagania na te stanowiska.
A co do konkretów: (Panowie) Wałęsa, Kwaśniewski, Morawiecki, Glapiński - kolejność zgodna z poziomem wykształcenia (w czasie pełnionych funkcji). Już te 4 przykłady pokazują, że wykształcenie KOMPLETNIE o niczym nie świadczy. A jak dodać: prof. Środę, P. Leppera i, powiedzmy, prof. Balcerowicza - to już w ogóle robi się misz-masz w tym temacie :)
@Maciejoslaw Oj tam, oj tam... po co się wgłębiać ;)
Przecież wystarczy opierać się na treści demotywatora i naczelnych przeciwników Konfederacji...
A swoją drogą: szkoda, że na Demotywatorach, nie można - nie będąc autorem demota - dodawać źródeł pod czyimiś demotywatorami.
@LowcaKomedii Tak swoją drogą, czytając tą całą konwersację jakoś tak mi się nasunęło:
"Nie ma żadnych dowodów, że Hitler wiedział o obozach koncentracyjnych".
Także ten...
@Maciejoslaw No właśnie tak trochę średnio bym powiedział. Na linkedinie ma w wykształceniu AGH wpisane.
Studiów tych nie ukończył. Ukończył filozofię na UW.
Potwierdzeń umiejętności również w zasadzie nie ma. Tylko od dwóch osób. Wszystkie z AGH, nie z nowego miejsca pracy.
Wpisał też sobie web designer 2000-2012. Problem w tym, że jest z 1984, w 2000 miał 16 lat.
lip 2008 – sie 2009 IIZT to firma z Holandii zatrudniająca dosłownie kilka osób, mniej niż 10
https://iizt.com/
https://www.linkedin.com/company/iizt/about/
Luki w latach
styczeń 2004 - lipiec 2008
sierpień 2009 - grudzień 2011 (tą akurat maskował wpisując sobie freelancer)
W dodatku jaki front-end dev z kilkunastoletnim stażem, pobierając również pensję posła, jeździłby Toyotą Rav 4 z 2007 (ją umieszcza w oświadczeniu majątkowym z 2022, w niej siedzi wrzucając wpisy na tt)? To samochód za 25-30k.
Ta jego developerka jest naciągana do granic możliwości.
@LowcaKomedii
"Wpisał też sobie web designer 2000-2012. Problem w tym, że jest z 1984, w 2000 miał 16 lat."
akurat to jest mozliwe, internety w polsce byly wtedy mlode i nawet 16 latek ogarniajacy troche html byl w stanie zarobic calkiem niezle kieszonkowe jak wiedzial do kogo i jak zagadac
@LowcaKomedii Korwin? A wiesz że Korwin to milioner? Wiesz, że był mistrzem kraju w brydżu? Wiesz, że ze swoich publikacji osiągał dochód (średnio 20 tys miesięcznie)? Nie wiesz? Boś manipulant i nieciekawy człowiek. Takie nie za duży
@mieteknapletek Problem w tym, że właśnie w taki sposób najłatwiej załatać wszelkie luki w CV. Wpisujesz sobie coś takiego lub freelancer. Nikt tego nie sprawdzi.
@dbgoku "A wiesz że Korwin to milioner?" - nie, nie jest. W dodatku większość majątku odziedziczył
"Wiesz, że był mistrzem kraju w brydżu?" - i co to niby zmienia?
"Wiesz, że ze swoich publikacji osiągał dochód (średnio 20 tys miesięcznie)?" - nie, nie osiągnął. W dodatku największy bum na jego książki był kilkadziesiąt lat temu, kiedy byliśmy "milionerami", także to twoje 20 tys. brzmi jeszcze bardziej niepoważnie :)
Jak już pisałem, Korwin się pracą nie zhańbił.
@LowcaKomedii
wiem, sam tak robilem:)
co nie zmienia faktu ze znalem ludzi ktorzy majac po 14-16 lat dorabiali sobie robiac strony internetowe w tamtym okresie
Nie rozumiem tylko co w tym dziwnego? Berkowicz tak jak 460 innych posłów na sejm pobiera uposażenie i co w tym złego? Ma pracować za darmo? Ty tez nie pobierasz pensji w swoim miejscu pracy? Berkowicz został wybrany w demokratycznych wyborach, jak zostanie wybrany w kolejnych to zdziwię Cię, dalej będzie pobierać uposażenie.
niech pierwszy rzuci kamień ten, kto by nie kombinował mając możliwości :) z pewnością gość jest bardziej inteligentny i sprytniejszy od ludzi którzy codzień odbijają kartę w zakładzie pracy
no i?
Spokojnie, lewicowy umysł autora pozwala mu tylko siedzieć w internecie i robić demoty. Też raczej z pracą u niego ciężko
@wonsz1922 Fan (autor) Kwacha i Millera i Czarzastego którzy jedyne co wspólnego mieli z pracą to współpraca z zagraniczną agenturą?
Co przepracował RAZ?
@C1VenomMX321 nic, głąb znów próbował zdanie złożyć i tradycyjnie nie wyszło.
W życiu przepracowal raz... co to za slowotwor?