Jak nie będzie ślubów cywilnych to nie będzie rozwodów. Trudno o rozwód bez małżeństwa. A jeśli chce się bawić w Memcenowe ,,nierozerwalne śluby kościelne'' to w Kościele też nie ma rozwodów. Można jedynie unieważnić małżeństwo jak się wykaże pewne rzeczy albo odpowiednio zapłaci jak Kurski. Idąc dalej, małżeństwo cywilne na przeogromne przełożenie na funkcjonowanie w społeczeństwie. Dostęp do informacji medycznej, prawo do pochówku i dziedziczenia ustawowego, prawo do zachowku, wspólne rozliczenia małżonków, alimentacja, przyczynianie się do zaspokajania potrzeb, domniemanie pochodzenia dziecka z małżeństwa... Serio, mamy przewalcować cały funkcjonujący system bo Memcen robi tiktoki po łebkach dla dzieci i kretynów?
@lolo7 dużo tego wymieniasz, ale właściwie, jak się zastanowić, to wymieniłeś 4 prawa do przełożenia:
1. dostęp do informacji medycznej - który i tak powinien zostać zmieniony (abyś mógł dowolne osoby upoważnić)
2. dziedziczenie - też powinno zostać zmienione (np. testament powinien być dosłownie wykonywany a nie jakieś zachówki itp)
3. prawo podatkowe
4. domniemanie pochodzenia dziecka - i tak zgłaszając dziecko podajesz rodziców, więc ono pomaga obecnie tylko w wyjątkowych sytuacjach (które i tak zwykle na domniemaniu się nie kończą, bo, jeśli ktoś się powołuje na to prawo, to znaczy, że ojciec ma wątpliwości, więc sprawa i tak i tak będzie kontynuowana)
Z wszystkiego, co wypisałeś, tylko prawo podatkowe ma jest w miarę ok. Trzeba się jednak też zastanowić, mając już sporą kwotę wolną od podatku, czy małżeństwo bez dzieci faktycznie powinno móc się rozliczać wspólnie.
@Barelik
Objęcie partnera ubezpieczeniem zdrowotnym, alimentacja małżonków przy rozwodzie, wyrażenie zgody na zabieg medyczny, przysposobienie, wstąpienie w stosunek prawny po zmarłym... Tego jest dużo, dużo więcej. To, że dla Ciebie coś jest nieważne albo mało ważne lub powinno być zmienione jest tylko i wyłącznie Twoją opinią. Inna osoba może mieć inną. Powtórzę. Nie ma co zmieniać dobrze funkcjonującego systemu bo typek musi zmieścić się z populizmem w 20 sekundowym filmiku dla dzieci.
@lolo7 nie zgadzam się z Tobą, że prawo spadkowe dobrze funkcjonuje. Nie zgadzam się, żeby jedynym sposobem, aby ktoś miał wgląd w Twoją historię medyczną czy wyrażenie zgody na zabieg był ślub - a co do zgody, to nawet potrafię sobie wyobrazić, żeby oddać obowiązek podejmowania decyzji medycznych w sytuacjach, w których sam nie jesteś w stanie podjąć decyzji - wyspecjalizowanemu lekarzowi - on będzie potrafił podjąć lepszą i bardziej logiczną dla Ciebie decyzję niż rodzina, która używa emocji.
Żebyś mnie też nie zrozumiał źle - moim zdaniem najmniejszą komórką, którą powinno chronić państwo jest rodzina - czyli minimum jedna osoba dorosła i minimum jedno dziecko. W takiej sytuacji zasadnym staje się pytanie, czemu jedna z osób, która nie pracuje, powinna dostawać ubezpieczenie zdrowotne (za darmo) albo powinna nabywać prawa alimentacyjne? Te tematy mają znacznie dopiero, gdy pojawi się dziecko i często jedno z rodziców (zwykle matka) porzuca pracę zawodową na rzecz rodziny.
Analogiczny temat - dlaczego kobiety, które nie urodziły żadnego dziecka (lub nie wychowały adoptowanego, przysposobionego itp) dostają prawo do wcześniejszej emerytury? Przecież to nie ma większego sensu...
Oczywiście, prawda. Ale medal ma dwie strony. Jak PiS obiecuje 13 i 14 emeryturę - starsi, którzy przeżyli kawał życia lecą na nich głosować. Kampania wyborcza to nic innego jak granie na emocjach, żeby tylko dopchać się do koryta. Każda partia, każda władza jest taka sama, różni się tylko tym, że zabiega o głosy innych grup społecznych.
@lusia1994
czesciowo masz racje, z tym ze jest roznica miedzy nastymi emeryturami a liwidacja slubow cywilnych. jedno da sie zrealizowac (chociaz skutki tego nie koniecznie musza byc fajne) a drugie nie dosc ze nie przynioslo by zadnych realnych korzysci ale wymagalo by sporych zmian w prawie
@lusia1994
Jak zauważył Bartosz z demota - Ludzie powinni brać odpowiedzialność za swoje czyny i ponosić ich konsekwencje. Niestety "reprezentanci narodu" czyli politycy nie ponoszą odpowiedzialności za swoje decyzje. Nie tylko za błędy urzędnicze, bo przecież nawet grube afery pozostają bez ukarania sprawców. A on podnieca się rozwodami. Oj naiwny, naiwny, dał się wpuścić w "temat zastępczy".
@mieteknapletek
Jasne, nie ma porównania. Likwidacja ślubów - rzecz totalnie bezsensu. Chodziło mi bardziej o samą nagonkę na wyborców konfederacji, że to tylko młodzi, głupi itd. i oczywiście część na pewno taka jest, ale w każdej grupie wiekowej czy społecznej, znajdą się ludzie, którzy wierzą, że władza coś ,,daje".
@lusia1994
dlatego mowilem ze czesciowo masz racje
bo niezaleznie od ugrupowania zawsze znajdzie sie grupa wyborcow ktora glosuje na politykow ktorzy cos im dadza
natomaist warto odroznic partie ktore obiecuja cos co jest mozliwe do realizacji (np 15 emerytura) a cos co jest malo prawdopodobne (kolonizacje ksiezyca w nastepnej kadencji)
@mieteknapletek
Problem z Konfą jest taki, że jakby teraz Memcen obiecał kolonizację księżyca w następnej kadencji to wyborcy Konfy piszczeliby, że to jedyna partia z sensownym programem podboju kosmosu. Zapytani o to jak chcą tego dokonać powiedzieliby, że nie wiedza ale inne partie też nie wiedzą więc czemu ktoś śmie się o to ich pytać. Ewentualnie różne demotywatorowe Kondony mówiłyby, że to tylko Memcen a Konfa to też Brauniści i Narodowcy a oni tego nie chcą więc to nie jest program Konfy XD
@mieteknapletek
Stawiam, że stworzyliby plan, który zostałby wyśmiany przez fizyków, techników, chemików i ogólnie świat naukowy a wyborcy Konfy mówiliby tylko ,,Dajcie im szanse, oni jeszcze nie kolonizowali księżyca, może mają rację''.
Tego demota musiała stworzyć kobieta. Bo większość mężczyzn ma w d... śluby i rozwody. A ludzie chcą głosować na Konfederację ze względu na to, że chcą mniej okradać ludzi i mniej rozdawać kasę. To, kto wygra, pokażą wybory w październiku. W mojej ocenie jest głupotą głosować ciągle na tych samych, co byli u władzy i liczyć na odmienne rezultaty. Dostali szansę i się nie wykazali, wiec naiwnością lub głupotą, jest ponowne dawanie komuś szansy, kto raz już dał ciała. Konfederacja nie miała jeszcze władzy ani nie była z nikim w koalicji więc to kolejny racjonalny powód, by na nich głosować.
@deusmagnus87 Jakbyś sprawdził, to jestem facetem. Mam 46 lat, żonę, dziecko prowadzę działalność gospodarczą i żona też prowadzi. I uważam, że konfederacja jest takim samym zagrożeniem dla Polski jak pis. Jedni i drudzy nie mają racjonalnego programu. Jedni i drudzy to populiści - zamordyści nastawieni na jak największe zyski, bez jakiejkolwiek myśli jak naprawić gospodarkę polski, Mało tego, ich pomysły zarżną gospodarkę ostatecznie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 września 2023 o 19:14
@profix3 Ja jestem tylko 10 lat młodszy. Ciężko na stare łachy przyczepiać nowe łaty. Wiesz, że to bez większego sensu. Potrzebujemy poważnych i radykalnych reform oraz edukacji ludzi. Większość ludzi nie posiada podstawowej wiedzy lub ma błędną wiedzę. Ostatnio przeglądałem program konfederacji i nie jest zły. Ja bym zastosował inne rozwiązania. Doceniałbym tylko ludzi pracujących. Te działanie miałoby zmotywować innych do podjęcia pracy. Powinno być tak by jeden z rodziców pracował i mógł utrzymać rodzinę, by drugi rodzic mógł wychowywać dzieci jeżeli chcą je mieć. Mniej państwa w państwie, więcej wolności.
Mam brata korwiniste (teraz konfederate) i ogólnie właśnie tym się kieruje, że np. Korwin fajnie "pocisnął lewaka". Nie ważne, że dali Korwinowi jakiegoś największego kretyna z lewicy, więc bardzo łatwo takiego "pocisnąć". W freak fightach jest dobry, ale jak usiądzie na przeciw średnio rozgarniętego to już nie wygląda na takiego mędrca. Oni tylko są mocni jak gadają do kamerki gdzie nikt nie może zadać im pytania. Jak tylko pojawią się w tv gdzie już rozgarnięty dziennikarz weźmie go w obroty to gubią się w zeznaniach.
Idąc tokiem rozumowania tego dzieciaka należy zakazać zwalniania pracowników. Bo przecież trzeba brać odpowiedzialność za swoje czyny. Wziąłeś to masz. Mogłeś nie brać.,
Jak nie będzie ślubów cywilnych to nie będzie rozwodów. Trudno o rozwód bez małżeństwa. A jeśli chce się bawić w Memcenowe ,,nierozerwalne śluby kościelne'' to w Kościele też nie ma rozwodów. Można jedynie unieważnić małżeństwo jak się wykaże pewne rzeczy albo odpowiednio zapłaci jak Kurski. Idąc dalej, małżeństwo cywilne na przeogromne przełożenie na funkcjonowanie w społeczeństwie. Dostęp do informacji medycznej, prawo do pochówku i dziedziczenia ustawowego, prawo do zachowku, wspólne rozliczenia małżonków, alimentacja, przyczynianie się do zaspokajania potrzeb, domniemanie pochodzenia dziecka z małżeństwa... Serio, mamy przewalcować cały funkcjonujący system bo Memcen robi tiktoki po łebkach dla dzieci i kretynów?
@lolo7 Oj tam, ale będę chociaż proste i niskie podatki :)
Zapomniałeś dodać "NOWE". Będą NOWE, proste i niskie podatki.
@lolo7 dużo tego wymieniasz, ale właściwie, jak się zastanowić, to wymieniłeś 4 prawa do przełożenia:
1. dostęp do informacji medycznej - który i tak powinien zostać zmieniony (abyś mógł dowolne osoby upoważnić)
2. dziedziczenie - też powinno zostać zmienione (np. testament powinien być dosłownie wykonywany a nie jakieś zachówki itp)
3. prawo podatkowe
4. domniemanie pochodzenia dziecka - i tak zgłaszając dziecko podajesz rodziców, więc ono pomaga obecnie tylko w wyjątkowych sytuacjach (które i tak zwykle na domniemaniu się nie kończą, bo, jeśli ktoś się powołuje na to prawo, to znaczy, że ojciec ma wątpliwości, więc sprawa i tak i tak będzie kontynuowana)
Z wszystkiego, co wypisałeś, tylko prawo podatkowe ma jest w miarę ok. Trzeba się jednak też zastanowić, mając już sporą kwotę wolną od podatku, czy małżeństwo bez dzieci faktycznie powinno móc się rozliczać wspólnie.
@Barelik
Objęcie partnera ubezpieczeniem zdrowotnym, alimentacja małżonków przy rozwodzie, wyrażenie zgody na zabieg medyczny, przysposobienie, wstąpienie w stosunek prawny po zmarłym... Tego jest dużo, dużo więcej. To, że dla Ciebie coś jest nieważne albo mało ważne lub powinno być zmienione jest tylko i wyłącznie Twoją opinią. Inna osoba może mieć inną. Powtórzę. Nie ma co zmieniać dobrze funkcjonującego systemu bo typek musi zmieścić się z populizmem w 20 sekundowym filmiku dla dzieci.
@lolo7 nie zgadzam się z Tobą, że prawo spadkowe dobrze funkcjonuje. Nie zgadzam się, żeby jedynym sposobem, aby ktoś miał wgląd w Twoją historię medyczną czy wyrażenie zgody na zabieg był ślub - a co do zgody, to nawet potrafię sobie wyobrazić, żeby oddać obowiązek podejmowania decyzji medycznych w sytuacjach, w których sam nie jesteś w stanie podjąć decyzji - wyspecjalizowanemu lekarzowi - on będzie potrafił podjąć lepszą i bardziej logiczną dla Ciebie decyzję niż rodzina, która używa emocji.
Żebyś mnie też nie zrozumiał źle - moim zdaniem najmniejszą komórką, którą powinno chronić państwo jest rodzina - czyli minimum jedna osoba dorosła i minimum jedno dziecko. W takiej sytuacji zasadnym staje się pytanie, czemu jedna z osób, która nie pracuje, powinna dostawać ubezpieczenie zdrowotne (za darmo) albo powinna nabywać prawa alimentacyjne? Te tematy mają znacznie dopiero, gdy pojawi się dziecko i często jedno z rodziców (zwykle matka) porzuca pracę zawodową na rzecz rodziny.
Analogiczny temat - dlaczego kobiety, które nie urodziły żadnego dziecka (lub nie wychowały adoptowanego, przysposobionego itp) dostają prawo do wcześniejszej emerytury? Przecież to nie ma większego sensu...
@LowcaKomedii Wiecie jak Menzen płaci w swojej firmie? Użyjcie Google
@barney37 Mnie to ciekawi jak się czują jego pracownicy, kiedy pracują "ponad normę", a Mentzen za szybą w kancelarii kręci tiktoki.
@barney37 Użyłem. Wyszło mi że 3 k na rękę dla ludzi bez doświadczenia, którzy właśnie kończą studia:
https://www.pracuj.pl/praca/asystent-asystentka-dzialu-prawnego-torun-grudziadzka-110,oferta,1002832327
https://www.pracuj.pl/praca/asystent-asystentka-dzialu-doradztwa-podatkowego-warszawa-rondo-daszynskiego-2b,oferta,1002843592
cała prawda o konfederacji i jej wyznawcach.
Oczywiście, prawda. Ale medal ma dwie strony. Jak PiS obiecuje 13 i 14 emeryturę - starsi, którzy przeżyli kawał życia lecą na nich głosować. Kampania wyborcza to nic innego jak granie na emocjach, żeby tylko dopchać się do koryta. Każda partia, każda władza jest taka sama, różni się tylko tym, że zabiega o głosy innych grup społecznych.
@lusia1994
czesciowo masz racje, z tym ze jest roznica miedzy nastymi emeryturami a liwidacja slubow cywilnych. jedno da sie zrealizowac (chociaz skutki tego nie koniecznie musza byc fajne) a drugie nie dosc ze nie przynioslo by zadnych realnych korzysci ale wymagalo by sporych zmian w prawie
@lusia1994
Jak zauważył Bartosz z demota - Ludzie powinni brać odpowiedzialność za swoje czyny i ponosić ich konsekwencje. Niestety "reprezentanci narodu" czyli politycy nie ponoszą odpowiedzialności za swoje decyzje. Nie tylko za błędy urzędnicze, bo przecież nawet grube afery pozostają bez ukarania sprawców. A on podnieca się rozwodami. Oj naiwny, naiwny, dał się wpuścić w "temat zastępczy".
@mieteknapletek
Jasne, nie ma porównania. Likwidacja ślubów - rzecz totalnie bezsensu. Chodziło mi bardziej o samą nagonkę na wyborców konfederacji, że to tylko młodzi, głupi itd. i oczywiście część na pewno taka jest, ale w każdej grupie wiekowej czy społecznej, znajdą się ludzie, którzy wierzą, że władza coś ,,daje".
@lusia1994
dlatego mowilem ze czesciowo masz racje
bo niezaleznie od ugrupowania zawsze znajdzie sie grupa wyborcow ktora glosuje na politykow ktorzy cos im dadza
natomaist warto odroznic partie ktore obiecuja cos co jest mozliwe do realizacji (np 15 emerytura) a cos co jest malo prawdopodobne (kolonizacje ksiezyca w nastepnej kadencji)
@mieteknapletek
Problem z Konfą jest taki, że jakby teraz Memcen obiecał kolonizację księżyca w następnej kadencji to wyborcy Konfy piszczeliby, że to jedyna partia z sensownym programem podboju kosmosu. Zapytani o to jak chcą tego dokonać powiedzieliby, że nie wiedza ale inne partie też nie wiedzą więc czemu ktoś śmie się o to ich pytać. Ewentualnie różne demotywatorowe Kondony mówiłyby, że to tylko Memcen a Konfa to też Brauniści i Narodowcy a oni tego nie chcą więc to nie jest program Konfy XD
@lolo7
nie zapomnij o tym ze to bylo wyjete z kontekstu:)
@mieteknapletek
Stawiam, że stworzyliby plan, który zostałby wyśmiany przez fizyków, techników, chemików i ogólnie świat naukowy a wyborcy Konfy mówiliby tylko ,,Dajcie im szanse, oni jeszcze nie kolonizowali księżyca, może mają rację''.
Dokładnie.
A jakby co to będą „rozwody” kościelne za drobne „co łaska”. Może o to chodzi?
Tego demota musiała stworzyć kobieta. Bo większość mężczyzn ma w d... śluby i rozwody. A ludzie chcą głosować na Konfederację ze względu na to, że chcą mniej okradać ludzi i mniej rozdawać kasę. To, kto wygra, pokażą wybory w październiku. W mojej ocenie jest głupotą głosować ciągle na tych samych, co byli u władzy i liczyć na odmienne rezultaty. Dostali szansę i się nie wykazali, wiec naiwnością lub głupotą, jest ponowne dawanie komuś szansy, kto raz już dał ciała. Konfederacja nie miała jeszcze władzy ani nie była z nikim w koalicji więc to kolejny racjonalny powód, by na nich głosować.
@deusmagnus87
konfederacja mowi, że będzie mniej okradać i mniej rozdawać. Nie sądzę, by dotrzymali słowa.
@deusmagnus87 Jakbyś sprawdził, to jestem facetem. Mam 46 lat, żonę, dziecko prowadzę działalność gospodarczą i żona też prowadzi. I uważam, że konfederacja jest takim samym zagrożeniem dla Polski jak pis. Jedni i drudzy nie mają racjonalnego programu. Jedni i drudzy to populiści - zamordyści nastawieni na jak największe zyski, bez jakiejkolwiek myśli jak naprawić gospodarkę polski, Mało tego, ich pomysły zarżną gospodarkę ostatecznie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 września 2023 o 19:14
@profix3 Ja jestem tylko 10 lat młodszy. Ciężko na stare łachy przyczepiać nowe łaty. Wiesz, że to bez większego sensu. Potrzebujemy poważnych i radykalnych reform oraz edukacji ludzi. Większość ludzi nie posiada podstawowej wiedzy lub ma błędną wiedzę. Ostatnio przeglądałem program konfederacji i nie jest zły. Ja bym zastosował inne rozwiązania. Doceniałbym tylko ludzi pracujących. Te działanie miałoby zmotywować innych do podjęcia pracy. Powinno być tak by jeden z rodziców pracował i mógł utrzymać rodzinę, by drugi rodzic mógł wychowywać dzieci jeżeli chcą je mieć. Mniej państwa w państwie, więcej wolności.
@deusmagnus87
https://www.youtube.com/watch?v=pRegPVsqGMA
@profix3 Dawno mnie nie było. Ale łatwo można zweryfikować kto miał rację. Lepsza byłaby konfederacja niż to co teraz mamy.
Autor nie zrozumiał, co chlopak miał na myśli. do tego to, że ktos jest młody nie oznacza, że nic nie przeżył.
małolaty nie mają prawa do głosu.. całe szczęscie
Mam brata korwiniste (teraz konfederate) i ogólnie właśnie tym się kieruje, że np. Korwin fajnie "pocisnął lewaka". Nie ważne, że dali Korwinowi jakiegoś największego kretyna z lewicy, więc bardzo łatwo takiego "pocisnąć". W freak fightach jest dobry, ale jak usiądzie na przeciw średnio rozgarniętego to już nie wygląda na takiego mędrca. Oni tylko są mocni jak gadają do kamerki gdzie nikt nie może zadać im pytania. Jak tylko pojawią się w tv gdzie już rozgarnięty dziennikarz weźmie go w obroty to gubią się w zeznaniach.
Do piwnicy i siedzieć tam.
Idąc tokiem rozumowania tego dzieciaka należy zakazać zwalniania pracowników. Bo przecież trzeba brać odpowiedzialność za swoje czyny. Wziąłeś to masz. Mogłeś nie brać.,