Większość kobiet celuje w top mężczyzn których jest powiedzmy 3%. Nie znam dokładnych proporcji ale jeśli chodzi o najlepszych to pewnie dużo większego bym się nie spodziewał. Problem polega na tym, że czas w którym mogą sobie pozwolić na atencję tejże grupy mężczyzn jest dość krótki, a zegar biologiczny tyka.
@Erecer A potem się takie księżniczki dziwią że są wykorzystywane. Jak taki frajer ma do wyboru kobiet na pęczki to nie dziwota że z tego korzysta.
A jak niedawno pojawiły się w Polsce Ukrainki to Polki piszczały że "im facetów kradną" XD. Bo może te Ukrainki miały bardziej adekwatne wymagania względem tego co oferują haha...
Taki jest problem z masą kobiet w Polsce. Jedyne co sobą oferują to rozłożone nogi. Zero zainteresowań, zero przemyśleń, zero talentu, zero umiejętności... Jedynie ru****ć się potrafią a i to często ogranicza się do "zgrabnej kłody".
@rafik54321 No i co to za problem dla takich kobiet? Przecież im ten stan rzeczy odpowiada. Porypią się z przystojniakiem, spłodzą potomstwo, a potem państwo je utrzyma, a w bonusie znajdzie się jeszcze zawsze jakiś beta frajer, który czekał 10 lat na swoją kolej do zamoczenia po wysokim, nabuzowanym testosteronem samca alfa.
Przecież takie życie to raj. Za młodu alkohol, przygody, hormony bulgoczące, aż wylewające się uszami. Potem kopnięcie w d... przez samca alfa i przynajmniej jest powód do użalania się nad sobą, narzekania i pretensjach do całego świata.
To jest mit, że kobieta będzie przez swoje wybory mieć problemy. Zawsze spadnie na cztery łapy, bo tak jest ustawiony system. Poskacze na knagach, będzie parę awantur, zdrad, emocji, podbite oko, a potem będzie zakaz zbliżania, 800 plusy, alimenty i spokojny frajer, który będzie w hierarchii za byłym eks, o którym ona nie może zapomnieć, bo był taki męski, za dzieckiem, za kotem i trawnikiem, który kosi.
Dla facetów to życie to zawsze piekło. Gadanie o piekle kobiet to tylko bezsensowna, kłamliwa mantra, która weszła za mocno, bo jak się coś powtarza w kółko od lat to mózg zaczyna w to wierzyć.
@Ynfluencer Wiesz, wcale nie jest powiedziane że przystojniak będzie takie idiotki rypać. Po drugie, on sam może być po wazektomii.
Każdy może żyć jak chce, ale niech się potem nie dziwi że ma jak ma.
Tak jak aktorki porno piszczą pod koniec kariery, jaka to dziwna branża, że dużo się przez łóżko załatwia i wgl to ją odbyt boli. No kto by się spodziewał? XD...
To tak jakby robić w narkotykach i dziwić się że w okół sami kryminaliści.
I tu właśnie trzeba to zmienić. Jeśli facet udowodni że nie jest ojcem to nie może facetowi włos z głowy spaść, a matka nie powinna mieć prawa odmówić badań DNA. Jeśli odmawia - faceta uniewinniamy z marszu.
Bo test DNA nie prowadzi do nawet małego ryzyka powikłań. Zwykłe szczepienie jest równie groźne, a te są akurat obowiązkowe.
Trzeba w końcu zacząć postulować o prawa mężczyzn, bo dziś to mężczyźni są dyskryminowani i to na pierdyliardzie płaszczyzn.
@rafik54321 Będą dyskryminowani, bo stanowią mniejszość populacji i dlatego wszystkie ugrupowania mają ich gdzieś, za wyjątkiem jednego, które nie ma żadnych specjalnych praw dla mężczyzn, ale przynajmniej nie dodaje kolejnych przywilejów kobietom, za które my musimy płacić.
Ja to się nawet nie dziwię, jak prawie wszystkie media, instytucje i politycy wmawiają kobietom 24 na dobę, że są dyskryminowane, pokrzywdzone i uciesnione to nie ma się co dziwić, że zaczynają w to wierzyć i stają się żądne sprawiedliwości.
Facet ma tylko tyrać i harować na te wszystkie przywileje, kolejne badania profilaktyczne, opieki w przyszłości być może urlopy menstruacyjne, podpaski, antykoncepcję, żeby mogła się rypać z Mokebe no i na alimenty na nieswoje dzieci. Transfer kasy jest pośrednio i bezpośrednio od mężczyzn do kobiet.
Ugrupowania lewicowe, które litują się nad słabszymi to litują się tylko nad kobietami, dziećmi i może starszymi osobami. Facet mógłby zdychać pod śmietnikiem i feministki, walczące w obronie słabszych nawet by nie splunely na niego.
Mężczyźni stanowią mniejszość populacji? Może i prawda, ale nie miażdżącą mniejszość.
Raczej coś w stylu 45:55.
Druga sprawa że do gospodarki to właśnie mężczyźni wnoszą większość. Np 60% składek do ZUS wpłacają mężczyźni, za to wyciągają 30%.
Kobiety po prostu nie chcą zaakceptować że mają już równe prawa, a wszelkie praktycznie nierówności wynikają z ICH decyzji.
Np kwestie zarobków. Są zawody zdominowane przez mężczyzn choć nie ma ku temu fizycznych podstaw. Dajmy na to kobieta-elektryk. To nie jest już praca wymagająca olbrzymiej siły. Tylko to nie jest prosty zawód, trzeba mieć wiedzę i łeb na karku. Do tego też nie jest to jakiś lekki kawałek chleba, bo jednak trzeba się trochę namordować oraz ciąży na elektryku odpowiedzialność. Jak coś schrzani to może się zabić, albo budynek pójść z dymem.
Nie dziwota że elektryk nieźle zarabia.
Każdy powinien tyrać i harować na siebie.
Tak jak się samemu by budowało dom. Można iść po łebkach, szybko zbudować sobie szałas i czapka. Można zrobić coś zrównoważonego i mieć nieduży murowany dom. Można iść "na grubo" i postawić sobie posiadłość.
Każdy sam by decydował ile mu potrzeba i jak dużo sił poświęci.
Facet to nie terminator bez uczuć, który zniesie wszystko. Facet zniesie więcej niż kobieta, to fakt, ale nie zniesie np milion razy więcej. Facet też ma granice swoich możliwości. Faceta też może sytuacja przerosnąć.
Nie bez powodu 80% samobójców to faceci.
Co jeszcze mnie drażni u feminazistek, to tekst że one sobie same prawa wywalczyły. Jaka to wierutna bzdura.
W Iranie ostatnio też były feministyczne ruchy (i tam akurat słusznie) i czym się skończyło? Było masowe pałowanie i prymitywy zagnały kobiety w kąt.
Kobiety dostały prawa bo mężczyźni się temu nie sprzeciwili. To mężczyźni dojrzeli do wniosków że kobieta też człowiek, a nie zwierzę.
To samo dotyczy bicia czy przemocy. Gdyby prawo nie zabraniało bicia, to kobieta byłaby na przegranej pozycji.
Facet nie bije, bo wie że to złe. Kobiety natomiast wciąż lubią sięgać po przemoc. A jak taka oberwie od broniącego się faceta to zaraz że wielka ofiara.
De facto kobieta nie szanuje nadanego jej prawa nietykalności. Bo uważam że ten kto podnosi rękę na drugą osobę, traci prawną ochronę i można ją pobić.
De facto tutaj facet zrzeka się swojej "przewagi" w kłótni. Bo przecież mógłby po prostu w awanturze strzelić w pysk i by było jego na wierzchu. A kobiety nie szanują takiego męskiego postanowienia.
Mało tego. Trafi taka na sebixa-prymitywa to jeszcze rzuci tekstem "łobuz kocha najbardziej" no jprdl. I byje najmocniej XD.
@rafik54321 Jak komuś dokładasz ciągle przywilejów i mówisz, że jest pokrzywdzony to będzie tylko chciał więcej. Mało osób potrafi myśleć jak to się skończy długofalowo.
Co do przemocy to akurat sam znam przypadki wieloletnich związków, małżeństw, w których kobieta stosuje przemoc, głównie psychiczną, ale też fizyczną. Kobiety stosują przemoc jawnie i każdy ma to gdzieś. Nawet tak zwany shaming, poniżanie i teksty "co z ciebie za facet", "prawdziwy facet powinien umieć to to i to, mieć takie i takie wymiary, zarobki itd". Gdybyś ty albo ja powiedział do kobiety coś podobnego to podniosłoby się nieopisane larum. Np, że kobieta powyżej 32 roku życia to stare próchno, które tylko desperat może chcieć do łóżka.
Ciekawe jak facet ma bronić się przed kobietami i przemocą. Jeśli kobieta mnie okłada i ja jej oddam to zaraz zleci się armia spermiarzy i dostanę oklep, mogę trafić do szpitala, jeśli nie oddam to mnie wyśmieją. Jeśli to zgłoszę to na 90 procent mnie wyśmieją i nikt nic nie zrobi, bo "co pan se z babą nie umie poradzić?".
W programach wszystkich partii poza jedną (tą której nie można wymawiać) są same kolejne przywileje dla kobiet. Dofinansowania do podpasek, tamponów, badania za darmo, profilaktyka, antykoncepcja, urlopy menstruacyjne, domniemanie winy przy oksarżeniu o gwałt (ciekawe czy jakbym ja oskarżył to by coś zrobili, a kiedyś miałem sytuację, że brzydka laska, która mnie zaczęła obłapiać i całować, a ja zacząłem się bronić i odpychać ją kopnęła mnie z kolanka w klejnoty kilka razy).
Jak chcą wprowadzić dwa, a docelowo 5 dni urlopu menstruacyjnego to dodaj sobie opiekę, macierzyńskie, wychowawcze, święta, normalny wymiar urlopu i wyjdzie, że kobiety nie będzie w pracy 75-80 procent czasu w życiu, ale ma mieć zrównaną pensje, szybciej emeryturę i parytety (oczywiście tylko na stanowiskach kierowniczych). To wszystko jest totalny absurd, ale laski głosują na te lewackie bzdury, bo myślą tylko na tydzień do przodu.
@Ynfluencer co nie zmienia faktu, że takie osoby są w błędzie.
W istocie. Kobiety lubują się w przemocy. A de facto facet nie ma za bardzo jak się bronić. Jeszcze ten śmieszny tekst feminazistek o "przemocy ekonomicznej", gdzie facet rzekomo ma skąpić kasy dla kobiety. Tylko że, heloł, kobieta może iść do pracy bez zgody i wiedzy męża. On nie ma jak przeciw temu oponować prawnie.
Za to jakoś nikt nie mówi o przemocy "seksualnej", tj ona odmawia mu seksu, bo chce coś wymusić. Skoro jest przemoc ekonomiczna, to jest też "seksualna". I tu facet jest w gorszej pozycji, bo jak żona nie da, to niby można iść do kochanki, ale to może mieć bardzo konkretne konsekwencje przy rozwodzie. Więc niby wolno, ale tak na serio to nie wolno.
Dlatego sam, dla takich ścier to poniżają facetów, nie mam litości i tak samo je poniżam.
Dlatego właśnie uważam że jak kobieta cię uderzy, to masz prawo użyć całej swojej siły do obrony, do póki agresorka będzie kontynuować ataki. Zwykle jeden solidny cios w nos wystarcza XD.
Badania dla kobiet za darmo - w ramach NFZ, ok. Jednak nie jakieś inne wynalazki :/ .
Jednak dofinansowania do podpasek? Jprdl to zwykły artykuł higieniczny, jak papier toaletowy czy mydło.
To dla facetów co? Dofinansowanie na piankę do golenia? XD... Albo maszynki do golenia? Przecież to absurd haha.
Urlopy menstruacyjne to też śmiech na sali. Okres to nie choroba. Mnie też regularnie, głównie ze stresu łeb napie****a i nie mogę się skoncentrować. Tu jednak nikt się nie kwapi to akceptować.
Domniemanie winy przy gwałcie to też osobny cyrk. Bo tak można skazać każdego. Za to dołożyłbym inny paragraf.
Jeśli oskarżony facet udowodni celowość błędu oskarżenia przez kobietę, to ONA łamie prawo i idzie siedzieć. Oczywiście dobór płci tutaj jest przypadkowy i można tu powkładać dowolną konfigurację.
Efekt będzie taki, że po prostu nikt kobiet nie będzie chciał zatrudniać, bo kobieta stanie się pracownikiem niepewnym. Pensje kobiet spadną łeb na szyje, męskie wzrosną.
Kobiety chyba są za słabe w ekonomię XD...
Pamiętam jak w gimnazjum były lekcje WFu. To co zajęcia lekko połowa dziewczyn miała "wieczny okres" XD. No cyrk.
Gdybym ja był nauczycielem, to mimo wszystko nakazałbym im ćwiczyć. Może niekoniecznie zaraz na pełnej bombie, ale ma robić cokolwiek.
Wszyscy biegają, to ona ma chociaż chodzić. Wszyscy robią przysiady, to niech ona robi chociaż 3 razy wolniej i tylko do połowy.
Ogólnie uważam że prawdziwą pandemią XXI wieku jest depresja. Absurdem jest, że leczy się ją w tych samych ośrodkach to klasycznych wariatów np ze schizofrenią. Umieszczenie osoby z myślami samobójczymi pośród ludzi, którzy całą noc drą japę, krzyczą że są "wysłannikami boga, a inny spłoną", albo inny świr który by chciał zjeść czyjeś serce, nie jest zbyt dobrym pomysłem.
Potrzeba tu totalnie odrębnych ośrodków, które leczyłyby wyłącznie ludzi z depresjami i fobiami.
Do tego podejście nauki do leczenia męskiej depresji wciąż raczkuje. Z racji iż umysł faceta i kobiety różni się diametralnie - podejście do leczenia też musi być zupełnie inne.
Coz, wychowaly sie ksiezniczki to niech szukaja ksiazat :) Ja juz dawno temu zrezygnowalem z checi zwiazku bo jest to strata czasu. Juz przegladanie demotywatorow jest lepsze!
@AGATAXA w każdym środowisku kobiety gonią za podobnym, najwyższym procentem, gdyż kobiety mają zawyżone poczucie wartości i myślą, że jak je facet posuwa to są na jego poziomie.
@phronesis Szkoda że twój ojciec też kiedyś posunął kobietę. I teraz świat się musi męczyć z takim zaburzonym nieudacznikiem. Idź na terapię chłopie. Chyba nie ma tutaj żadnego twojego posta, który nie zawierałby słowa "kobiety".
Pitu, pitu. No i co z tego, że faceci oceniają kobiety na tychże portalach jako atrakcyjne? Nie wiem, czy ktoś z Was miał tam konto, ale ponad połowa wiadomości od panów wygląda mniej więcej tak "hej, jesteś piękna, co u cb", druga znaczna część to proponowanie seksu, a może z 1/10 to wiadomości wskazujące na to, że ich autor być może posiada mózg. I to jest tylko pierwsze wrażenie. Potem lecimy z listą wymagań, którą panowie mają względem pań i wydaje im się, że przyszli do sklepu, gdzie wybiorą sobie taką, która będzie im pasować. I w sumie chwała im za to, że taka lista leci jeszcze na etapie pisana, bo przynajmniej nie trzeba tracić czasu na bezproduktywne randki. Czasem jednak pierwsze wrażenie jest na tyle mylne, że do tej randki dochodzi i w parku/kawiarni okazuje się, że pan ma bardzo dużo wymagań, a w zamian oferuje to, że po prostu jest.
@panna_zuzanna_i_wanna to działa w dwie strony. Większość kobiet nie potrafi zaoferować więcej niż wygląd (przynajmniej na zdjęciach) i opisy w stylu "zaskocz mnie; nigdy nie pisze pierwsza ; zainteresowania : podróże, muzyka, poznawanie nowych ludzi". Nie wiem, czy one z jakiegoś szablonu korzystają, ale sztuka chyba polega na tym, żeby takich kobiet unikać. Najbardziej wartościowe okazywały się zawsze te, które nie siliły się na głupie opisy.
@marekmarecki123 Oj na pewno działa w obie strony, musi być jakaś równowaga w przyrodzie. Szczerze uważam, że obie płcie są siebie warte na tych portalach. Atencjuszki wrzucające podrasowane półnagie fotki, żeby dostawać komplementy i książątka, które uwierzyły mamusi, że są tacy cudowni, że na pewno każda tylko czeka aż jej wyślą swoją listę wymagań pt. "Jaka powinna być idealna kobieta". Ja odpuściłam po kilku nieudanych randkach. O dziesiątkach wiadomości, gdzie zostałam zwyzywana od zarozumiałych szmat, bo nie odpisałam na "sieeema co tam" już nawet szkoda gadać. I to są mężczyźni, którzy płaczą, że są sami, bo kobiety "takieee złe", absolutnie nie upatrując winy w tym, że skoro obrażają randomowe babki za nic, to może jednak z nimi coś jest nie tak.
@panna_zuzanna_i_wanna
Amen siostro :-)
Na portalach randkowych są cztery główne sorty facetów: 1). chorzy psychicznie z zaburzeniami osobowości, psychopaci - szukają nowych ofiar zdesperowanych kobiet, 2). śmierdzące, zaniedbane, prostackie, zapijaczone chamy szukające służącej. 3). desperaci - piszą, że po ch*j włazisz im na ich profil skoro do nich nie piszesz. Czasem zdarzy się jakiś pseudo ideolog albo zacietrzewiony katol. 4). większość to ci, którzy traktują te portale randkowe jak darmowy burdel, np.: mężowie spragnieni prawdziwej miłości, bo żona jest okrutna tylko pytanie: Dlaczego się z nią nie rozwiedzie! Generalnie portale randkowe to wylęgarnia wszelakiego ludzkiego męskiego śmiecia. Wszystko tam malowane, nic nie jest prawdziwe. A potem maska spada. Jak poskrobiesz w to sreberko, to wyłazi śmierdzące gówno. Tam fajny facet swojej nogi nie postawi. A w ogóle są tacy, czy trzeba po prostu wybierać między większym i mniejszym złem?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
14 października 2023 o 13:05
@panna_zuzanna_i_wanna oczywiście, dlatego też portale randkowe to takie dziadostwo, bo choć są tam osoby wartościowe (tutaj trochę przytyk w stronę Lady_Apocalypse, bo uprawiła tutaj wrzucenie wszystkich do jednego wora), to trzeba ich szukać w całym tłumie bylejakosci i przeświadczenia w stylu "świat powinien mi się kłaniać"
@panna_zuzanna_i_wanna 'panów wygląda mniej więcej tak "hej, jesteś piękna, co u cb"'
Na bumble, gdzie wymagane jest, aby PANIE PISAŁY PIERWSZE dostaję głównie wiadomości typu 'hi'. Na innym portalu dostaję wiadomości od kobiet 40+ typu: 'skoczymy na kawę?','jak się masz?', 'czego konkretnie tu szukasz?', 'chcesz pogadać?','co zrobimy?'. A ja patrząc na opis, że kobieta czyta książki, ogląda seriale itd pytam o te książki to dostaję odpowiedź 'ostatnio nic nie czytam'. Pytanie o cokolwiek, np. hobby kończy się zmianą tematu, odpisywaniem jednym, dwoma słowami lub 'ja poszukuje takiego i takiego'.
Myślisz sobie, może ona tak wyciąga kota ogonem, bo chce, aby pogadać w rzeczywistości -> 'nie, muszę Cię lepiej poznać', po czym na każde pytanie znowu nic się nie dowiadujesz. Na opis 'poszukuję znajomych' pytam o jakich znajomych, to ona, że już ma.
@Wolfi1485 Tak oczywiście, oczywiście. Dla mężczyzn nie liczy się wcale atrakcyjność cielesna. Wy wręcz wolicie te "brzydsze". A jak Was spytać, które to te brzydsze, to wlatuje zdjęcie laski co najmniej 8/10. Wystarczy przytoczyć fakt, że około 99% mężczyzn nie odróżnia kobiety w makijażu od kobiety bez makijażu. I potem mamy takie kwiatki jak "naturalne piękno" vs "makijaż" i na obu zdjęciach są laski z makijażem, tylko jeden bardziej delikatny, ale nawet krowa by zauważyła, że jest. Także bez takich dyrdymałów, że "faceci nie paczo na wygląd", bo to jest ewidentne kłamstwo.
@panna_zuzanna_i_wanna: 'Tak oczywiście, oczywiście. Dla mężczyzn nie liczy się wcale atrakcyjność cielesna.' Liczy, ale w mniejszym stopniu. Panie nie są w tym temacie lepsze: https://www.youtube.com/shorts/n_Tb7l4NxOE
Tutaj panna chciała zagrać mężczyznę na tinderze: https://www.youtube.com/watch?v=DZTIbHIsIYw&
'Wystarczy przytoczyć fakt, że około 99% mężczyzn nie odróżnia kobiety w makijażu od kobiety bez makijażu' A 99% kobiet myli 'pewnych siebie mężczyzn' z dupkami. Mimo, iż ewidentnie widać, że facet to dupek, to i tak na niego lecicie.
Głupi ludzie oceniają się nawzajem. Ale jak w Chinach wprowadzono system oceniania obywateli, to raban się podniósł na świecie, że indoktrynacja, że Orwell, itp.
A tu proszę. I jeszcze uważają to za fajne.
Może to dlatego że kobiety do takich zdjęć walą tonę szpachli? XD
Większość kobiet celuje w top mężczyzn których jest powiedzmy 3%. Nie znam dokładnych proporcji ale jeśli chodzi o najlepszych to pewnie dużo większego bym się nie spodziewał. Problem polega na tym, że czas w którym mogą sobie pozwolić na atencję tejże grupy mężczyzn jest dość krótki, a zegar biologiczny tyka.
@Erecer A potem się takie księżniczki dziwią że są wykorzystywane. Jak taki frajer ma do wyboru kobiet na pęczki to nie dziwota że z tego korzysta.
A jak niedawno pojawiły się w Polsce Ukrainki to Polki piszczały że "im facetów kradną" XD. Bo może te Ukrainki miały bardziej adekwatne wymagania względem tego co oferują haha...
Taki jest problem z masą kobiet w Polsce. Jedyne co sobą oferują to rozłożone nogi. Zero zainteresowań, zero przemyśleń, zero talentu, zero umiejętności... Jedynie ru****ć się potrafią a i to często ogranicza się do "zgrabnej kłody".
@rafik54321 No i co to za problem dla takich kobiet? Przecież im ten stan rzeczy odpowiada. Porypią się z przystojniakiem, spłodzą potomstwo, a potem państwo je utrzyma, a w bonusie znajdzie się jeszcze zawsze jakiś beta frajer, który czekał 10 lat na swoją kolej do zamoczenia po wysokim, nabuzowanym testosteronem samca alfa.
Przecież takie życie to raj. Za młodu alkohol, przygody, hormony bulgoczące, aż wylewające się uszami. Potem kopnięcie w d... przez samca alfa i przynajmniej jest powód do użalania się nad sobą, narzekania i pretensjach do całego świata.
To jest mit, że kobieta będzie przez swoje wybory mieć problemy. Zawsze spadnie na cztery łapy, bo tak jest ustawiony system. Poskacze na knagach, będzie parę awantur, zdrad, emocji, podbite oko, a potem będzie zakaz zbliżania, 800 plusy, alimenty i spokojny frajer, który będzie w hierarchii za byłym eks, o którym ona nie może zapomnieć, bo był taki męski, za dzieckiem, za kotem i trawnikiem, który kosi.
Dla facetów to życie to zawsze piekło. Gadanie o piekle kobiet to tylko bezsensowna, kłamliwa mantra, która weszła za mocno, bo jak się coś powtarza w kółko od lat to mózg zaczyna w to wierzyć.
@Ynfluencer Wiesz, wcale nie jest powiedziane że przystojniak będzie takie idiotki rypać. Po drugie, on sam może być po wazektomii.
Każdy może żyć jak chce, ale niech się potem nie dziwi że ma jak ma.
Tak jak aktorki porno piszczą pod koniec kariery, jaka to dziwna branża, że dużo się przez łóżko załatwia i wgl to ją odbyt boli. No kto by się spodziewał? XD...
To tak jakby robić w narkotykach i dziwić się że w okół sami kryminaliści.
I tu właśnie trzeba to zmienić. Jeśli facet udowodni że nie jest ojcem to nie może facetowi włos z głowy spaść, a matka nie powinna mieć prawa odmówić badań DNA. Jeśli odmawia - faceta uniewinniamy z marszu.
Bo test DNA nie prowadzi do nawet małego ryzyka powikłań. Zwykłe szczepienie jest równie groźne, a te są akurat obowiązkowe.
Trzeba w końcu zacząć postulować o prawa mężczyzn, bo dziś to mężczyźni są dyskryminowani i to na pierdyliardzie płaszczyzn.
@rafik54321 Będą dyskryminowani, bo stanowią mniejszość populacji i dlatego wszystkie ugrupowania mają ich gdzieś, za wyjątkiem jednego, które nie ma żadnych specjalnych praw dla mężczyzn, ale przynajmniej nie dodaje kolejnych przywilejów kobietom, za które my musimy płacić.
Ja to się nawet nie dziwię, jak prawie wszystkie media, instytucje i politycy wmawiają kobietom 24 na dobę, że są dyskryminowane, pokrzywdzone i uciesnione to nie ma się co dziwić, że zaczynają w to wierzyć i stają się żądne sprawiedliwości.
Facet ma tylko tyrać i harować na te wszystkie przywileje, kolejne badania profilaktyczne, opieki w przyszłości być może urlopy menstruacyjne, podpaski, antykoncepcję, żeby mogła się rypać z Mokebe no i na alimenty na nieswoje dzieci. Transfer kasy jest pośrednio i bezpośrednio od mężczyzn do kobiet.
Ugrupowania lewicowe, które litują się nad słabszymi to litują się tylko nad kobietami, dziećmi i może starszymi osobami. Facet mógłby zdychać pod śmietnikiem i feministki, walczące w obronie słabszych nawet by nie splunely na niego.
Mężczyźni stanowią mniejszość populacji? Może i prawda, ale nie miażdżącą mniejszość.
Raczej coś w stylu 45:55.
Druga sprawa że do gospodarki to właśnie mężczyźni wnoszą większość. Np 60% składek do ZUS wpłacają mężczyźni, za to wyciągają 30%.
Kobiety po prostu nie chcą zaakceptować że mają już równe prawa, a wszelkie praktycznie nierówności wynikają z ICH decyzji.
Np kwestie zarobków. Są zawody zdominowane przez mężczyzn choć nie ma ku temu fizycznych podstaw. Dajmy na to kobieta-elektryk. To nie jest już praca wymagająca olbrzymiej siły. Tylko to nie jest prosty zawód, trzeba mieć wiedzę i łeb na karku. Do tego też nie jest to jakiś lekki kawałek chleba, bo jednak trzeba się trochę namordować oraz ciąży na elektryku odpowiedzialność. Jak coś schrzani to może się zabić, albo budynek pójść z dymem.
Nie dziwota że elektryk nieźle zarabia.
Każdy powinien tyrać i harować na siebie.
Tak jak się samemu by budowało dom. Można iść po łebkach, szybko zbudować sobie szałas i czapka. Można zrobić coś zrównoważonego i mieć nieduży murowany dom. Można iść "na grubo" i postawić sobie posiadłość.
Każdy sam by decydował ile mu potrzeba i jak dużo sił poświęci.
Facet to nie terminator bez uczuć, który zniesie wszystko. Facet zniesie więcej niż kobieta, to fakt, ale nie zniesie np milion razy więcej. Facet też ma granice swoich możliwości. Faceta też może sytuacja przerosnąć.
Nie bez powodu 80% samobójców to faceci.
Co jeszcze mnie drażni u feminazistek, to tekst że one sobie same prawa wywalczyły. Jaka to wierutna bzdura.
W Iranie ostatnio też były feministyczne ruchy (i tam akurat słusznie) i czym się skończyło? Było masowe pałowanie i prymitywy zagnały kobiety w kąt.
Kobiety dostały prawa bo mężczyźni się temu nie sprzeciwili. To mężczyźni dojrzeli do wniosków że kobieta też człowiek, a nie zwierzę.
To samo dotyczy bicia czy przemocy. Gdyby prawo nie zabraniało bicia, to kobieta byłaby na przegranej pozycji.
Facet nie bije, bo wie że to złe. Kobiety natomiast wciąż lubią sięgać po przemoc. A jak taka oberwie od broniącego się faceta to zaraz że wielka ofiara.
De facto kobieta nie szanuje nadanego jej prawa nietykalności. Bo uważam że ten kto podnosi rękę na drugą osobę, traci prawną ochronę i można ją pobić.
De facto tutaj facet zrzeka się swojej "przewagi" w kłótni. Bo przecież mógłby po prostu w awanturze strzelić w pysk i by było jego na wierzchu. A kobiety nie szanują takiego męskiego postanowienia.
Mało tego. Trafi taka na sebixa-prymitywa to jeszcze rzuci tekstem "łobuz kocha najbardziej" no jprdl. I byje najmocniej XD.
@rafik54321 Jak komuś dokładasz ciągle przywilejów i mówisz, że jest pokrzywdzony to będzie tylko chciał więcej. Mało osób potrafi myśleć jak to się skończy długofalowo.
Co do przemocy to akurat sam znam przypadki wieloletnich związków, małżeństw, w których kobieta stosuje przemoc, głównie psychiczną, ale też fizyczną. Kobiety stosują przemoc jawnie i każdy ma to gdzieś. Nawet tak zwany shaming, poniżanie i teksty "co z ciebie za facet", "prawdziwy facet powinien umieć to to i to, mieć takie i takie wymiary, zarobki itd". Gdybyś ty albo ja powiedział do kobiety coś podobnego to podniosłoby się nieopisane larum. Np, że kobieta powyżej 32 roku życia to stare próchno, które tylko desperat może chcieć do łóżka.
Ciekawe jak facet ma bronić się przed kobietami i przemocą. Jeśli kobieta mnie okłada i ja jej oddam to zaraz zleci się armia spermiarzy i dostanę oklep, mogę trafić do szpitala, jeśli nie oddam to mnie wyśmieją. Jeśli to zgłoszę to na 90 procent mnie wyśmieją i nikt nic nie zrobi, bo "co pan se z babą nie umie poradzić?".
W programach wszystkich partii poza jedną (tą której nie można wymawiać) są same kolejne przywileje dla kobiet. Dofinansowania do podpasek, tamponów, badania za darmo, profilaktyka, antykoncepcja, urlopy menstruacyjne, domniemanie winy przy oksarżeniu o gwałt (ciekawe czy jakbym ja oskarżył to by coś zrobili, a kiedyś miałem sytuację, że brzydka laska, która mnie zaczęła obłapiać i całować, a ja zacząłem się bronić i odpychać ją kopnęła mnie z kolanka w klejnoty kilka razy).
Jak chcą wprowadzić dwa, a docelowo 5 dni urlopu menstruacyjnego to dodaj sobie opiekę, macierzyńskie, wychowawcze, święta, normalny wymiar urlopu i wyjdzie, że kobiety nie będzie w pracy 75-80 procent czasu w życiu, ale ma mieć zrównaną pensje, szybciej emeryturę i parytety (oczywiście tylko na stanowiskach kierowniczych). To wszystko jest totalny absurd, ale laski głosują na te lewackie bzdury, bo myślą tylko na tydzień do przodu.
@Ynfluencer co nie zmienia faktu, że takie osoby są w błędzie.
W istocie. Kobiety lubują się w przemocy. A de facto facet nie ma za bardzo jak się bronić. Jeszcze ten śmieszny tekst feminazistek o "przemocy ekonomicznej", gdzie facet rzekomo ma skąpić kasy dla kobiety. Tylko że, heloł, kobieta może iść do pracy bez zgody i wiedzy męża. On nie ma jak przeciw temu oponować prawnie.
Za to jakoś nikt nie mówi o przemocy "seksualnej", tj ona odmawia mu seksu, bo chce coś wymusić. Skoro jest przemoc ekonomiczna, to jest też "seksualna". I tu facet jest w gorszej pozycji, bo jak żona nie da, to niby można iść do kochanki, ale to może mieć bardzo konkretne konsekwencje przy rozwodzie. Więc niby wolno, ale tak na serio to nie wolno.
Dlatego sam, dla takich ścier to poniżają facetów, nie mam litości i tak samo je poniżam.
Dlatego właśnie uważam że jak kobieta cię uderzy, to masz prawo użyć całej swojej siły do obrony, do póki agresorka będzie kontynuować ataki. Zwykle jeden solidny cios w nos wystarcza XD.
Badania dla kobiet za darmo - w ramach NFZ, ok. Jednak nie jakieś inne wynalazki :/ .
Jednak dofinansowania do podpasek? Jprdl to zwykły artykuł higieniczny, jak papier toaletowy czy mydło.
To dla facetów co? Dofinansowanie na piankę do golenia? XD... Albo maszynki do golenia? Przecież to absurd haha.
Urlopy menstruacyjne to też śmiech na sali. Okres to nie choroba. Mnie też regularnie, głównie ze stresu łeb napie****a i nie mogę się skoncentrować. Tu jednak nikt się nie kwapi to akceptować.
Domniemanie winy przy gwałcie to też osobny cyrk. Bo tak można skazać każdego. Za to dołożyłbym inny paragraf.
Jeśli oskarżony facet udowodni celowość błędu oskarżenia przez kobietę, to ONA łamie prawo i idzie siedzieć. Oczywiście dobór płci tutaj jest przypadkowy i można tu powkładać dowolną konfigurację.
Efekt będzie taki, że po prostu nikt kobiet nie będzie chciał zatrudniać, bo kobieta stanie się pracownikiem niepewnym. Pensje kobiet spadną łeb na szyje, męskie wzrosną.
Kobiety chyba są za słabe w ekonomię XD...
Pamiętam jak w gimnazjum były lekcje WFu. To co zajęcia lekko połowa dziewczyn miała "wieczny okres" XD. No cyrk.
Gdybym ja był nauczycielem, to mimo wszystko nakazałbym im ćwiczyć. Może niekoniecznie zaraz na pełnej bombie, ale ma robić cokolwiek.
Wszyscy biegają, to ona ma chociaż chodzić. Wszyscy robią przysiady, to niech ona robi chociaż 3 razy wolniej i tylko do połowy.
Ogólnie uważam że prawdziwą pandemią XXI wieku jest depresja. Absurdem jest, że leczy się ją w tych samych ośrodkach to klasycznych wariatów np ze schizofrenią. Umieszczenie osoby z myślami samobójczymi pośród ludzi, którzy całą noc drą japę, krzyczą że są "wysłannikami boga, a inny spłoną", albo inny świr który by chciał zjeść czyjeś serce, nie jest zbyt dobrym pomysłem.
Potrzeba tu totalnie odrębnych ośrodków, które leczyłyby wyłącznie ludzi z depresjami i fobiami.
Do tego podejście nauki do leczenia męskiej depresji wciąż raczkuje. Z racji iż umysł faceta i kobiety różni się diametralnie - podejście do leczenia też musi być zupełnie inne.
Coz, wychowaly sie ksiezniczki to niech szukaja ksiazat :) Ja juz dawno temu zrezygnowalem z checi zwiazku bo jest to strata czasu. Juz przegladanie demotywatorow jest lepsze!
@Assasinsninja a ja nie zrezygnowałem i ci zazdroszczę
@AGATAXA Nie ważne jaki wynik, ważne by zinterpretować na swoją korzyść.
@AGATAXA czemu mieliby nie korzystać? po co polować, skoro ofiara sama się pcha :P
@AGATAXA w każdym środowisku kobiety gonią za podobnym, najwyższym procentem, gdyż kobiety mają zawyżone poczucie wartości i myślą, że jak je facet posuwa to są na jego poziomie.
@phronesis Szkoda że twój ojciec też kiedyś posunął kobietę. I teraz świat się musi męczyć z takim zaburzonym nieudacznikiem. Idź na terapię chłopie. Chyba nie ma tutaj żadnego twojego posta, który nie zawierałby słowa "kobiety".
Pitu, pitu. No i co z tego, że faceci oceniają kobiety na tychże portalach jako atrakcyjne? Nie wiem, czy ktoś z Was miał tam konto, ale ponad połowa wiadomości od panów wygląda mniej więcej tak "hej, jesteś piękna, co u cb", druga znaczna część to proponowanie seksu, a może z 1/10 to wiadomości wskazujące na to, że ich autor być może posiada mózg. I to jest tylko pierwsze wrażenie. Potem lecimy z listą wymagań, którą panowie mają względem pań i wydaje im się, że przyszli do sklepu, gdzie wybiorą sobie taką, która będzie im pasować. I w sumie chwała im za to, że taka lista leci jeszcze na etapie pisana, bo przynajmniej nie trzeba tracić czasu na bezproduktywne randki. Czasem jednak pierwsze wrażenie jest na tyle mylne, że do tej randki dochodzi i w parku/kawiarni okazuje się, że pan ma bardzo dużo wymagań, a w zamian oferuje to, że po prostu jest.
@panna_zuzanna_i_wanna to działa w dwie strony. Większość kobiet nie potrafi zaoferować więcej niż wygląd (przynajmniej na zdjęciach) i opisy w stylu "zaskocz mnie; nigdy nie pisze pierwsza ; zainteresowania : podróże, muzyka, poznawanie nowych ludzi". Nie wiem, czy one z jakiegoś szablonu korzystają, ale sztuka chyba polega na tym, żeby takich kobiet unikać. Najbardziej wartościowe okazywały się zawsze te, które nie siliły się na głupie opisy.
@marekmarecki123 Oj na pewno działa w obie strony, musi być jakaś równowaga w przyrodzie. Szczerze uważam, że obie płcie są siebie warte na tych portalach. Atencjuszki wrzucające podrasowane półnagie fotki, żeby dostawać komplementy i książątka, które uwierzyły mamusi, że są tacy cudowni, że na pewno każda tylko czeka aż jej wyślą swoją listę wymagań pt. "Jaka powinna być idealna kobieta". Ja odpuściłam po kilku nieudanych randkach. O dziesiątkach wiadomości, gdzie zostałam zwyzywana od zarozumiałych szmat, bo nie odpisałam na "sieeema co tam" już nawet szkoda gadać. I to są mężczyźni, którzy płaczą, że są sami, bo kobiety "takieee złe", absolutnie nie upatrując winy w tym, że skoro obrażają randomowe babki za nic, to może jednak z nimi coś jest nie tak.
@panna_zuzanna_i_wanna
Amen siostro :-)
Na portalach randkowych są cztery główne sorty facetów: 1). chorzy psychicznie z zaburzeniami osobowości, psychopaci - szukają nowych ofiar zdesperowanych kobiet, 2). śmierdzące, zaniedbane, prostackie, zapijaczone chamy szukające służącej. 3). desperaci - piszą, że po ch*j włazisz im na ich profil skoro do nich nie piszesz. Czasem zdarzy się jakiś pseudo ideolog albo zacietrzewiony katol. 4). większość to ci, którzy traktują te portale randkowe jak darmowy burdel, np.: mężowie spragnieni prawdziwej miłości, bo żona jest okrutna tylko pytanie: Dlaczego się z nią nie rozwiedzie! Generalnie portale randkowe to wylęgarnia wszelakiego ludzkiego męskiego śmiecia. Wszystko tam malowane, nic nie jest prawdziwe. A potem maska spada. Jak poskrobiesz w to sreberko, to wyłazi śmierdzące gówno. Tam fajny facet swojej nogi nie postawi. A w ogóle są tacy, czy trzeba po prostu wybierać między większym i mniejszym złem?
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 października 2023 o 13:05
@panna_zuzanna_i_wanna oczywiście, dlatego też portale randkowe to takie dziadostwo, bo choć są tam osoby wartościowe (tutaj trochę przytyk w stronę Lady_Apocalypse, bo uprawiła tutaj wrzucenie wszystkich do jednego wora), to trzeba ich szukać w całym tłumie bylejakosci i przeświadczenia w stylu "świat powinien mi się kłaniać"
@panna_zuzanna_i_wanna 'panów wygląda mniej więcej tak "hej, jesteś piękna, co u cb"'
Na bumble, gdzie wymagane jest, aby PANIE PISAŁY PIERWSZE dostaję głównie wiadomości typu 'hi'. Na innym portalu dostaję wiadomości od kobiet 40+ typu: 'skoczymy na kawę?','jak się masz?', 'czego konkretnie tu szukasz?', 'chcesz pogadać?','co zrobimy?'. A ja patrząc na opis, że kobieta czyta książki, ogląda seriale itd pytam o te książki to dostaję odpowiedź 'ostatnio nic nie czytam'. Pytanie o cokolwiek, np. hobby kończy się zmianą tematu, odpisywaniem jednym, dwoma słowami lub 'ja poszukuje takiego i takiego'.
Myślisz sobie, może ona tak wyciąga kota ogonem, bo chce, aby pogadać w rzeczywistości -> 'nie, muszę Cię lepiej poznać', po czym na każde pytanie znowu nic się nie dowiadujesz. Na opis 'poszukuję znajomych' pytam o jakich znajomych, to ona, że już ma.
Na zdjęciach? Może po prostu jesteście niefotogeniczni?
Bo mężczyźni w przeciwieństwie do kobiet mają szersze horyzonty, i nie sprowadzają wartości człowieka do atrakcyjności cielesnej.
@Wolfi1485 Tak oczywiście, oczywiście. Dla mężczyzn nie liczy się wcale atrakcyjność cielesna. Wy wręcz wolicie te "brzydsze". A jak Was spytać, które to te brzydsze, to wlatuje zdjęcie laski co najmniej 8/10. Wystarczy przytoczyć fakt, że około 99% mężczyzn nie odróżnia kobiety w makijażu od kobiety bez makijażu. I potem mamy takie kwiatki jak "naturalne piękno" vs "makijaż" i na obu zdjęciach są laski z makijażem, tylko jeden bardziej delikatny, ale nawet krowa by zauważyła, że jest. Także bez takich dyrdymałów, że "faceci nie paczo na wygląd", bo to jest ewidentne kłamstwo.
@Wolfi1485
Błachachachachachacha! Śmiech na sali!
@Wolfi1485 Hmmmm... Masz bardzo wysokie mniemanie o mężczyznach, ale oni są tak samo ograniczeni jak Ty czy ja.
@panna_zuzanna_i_wanna: 'Tak oczywiście, oczywiście. Dla mężczyzn nie liczy się wcale atrakcyjność cielesna.' Liczy, ale w mniejszym stopniu. Panie nie są w tym temacie lepsze:
https://www.youtube.com/shorts/n_Tb7l4NxOE
Tutaj panna chciała zagrać mężczyznę na tinderze: https://www.youtube.com/watch?v=DZTIbHIsIYw&
'Wystarczy przytoczyć fakt, że około 99% mężczyzn nie odróżnia kobiety w makijażu od kobiety bez makijażu' A 99% kobiet myli 'pewnych siebie mężczyzn' z dupkami. Mimo, iż ewidentnie widać, że facet to dupek, to i tak na niego lecicie.
Znaczy to tylko i tyle, że mężczyźni są częściej pod wpływem alko, niż kobiety.
Głupi ludzie oceniają się nawzajem. Ale jak w Chinach wprowadzono system oceniania obywateli, to raban się podniósł na świecie, że indoktrynacja, że Orwell, itp.
A tu proszę. I jeszcze uważają to za fajne.
"Dużo inna"? W jakim to narzeczu?