Bez przesady, chyba po dużych miastach tak wyglądają. Na prowincji już raczej normalnie. Czasem trafi się jakaś seksualnie rozwinięta, ale większość nie szczuje dekoltami nawet w wieku 15 lat.
Sugeruje może zacząć wychodzić z domu albo kupić bilobil. Tak jakby ludzie mają różne tempo dojrzewania i to od zawsze - a 12-13 lat to jest dla dziewczyn najgorszy możliwy okres. Bo jest grupa która nadal wygląda jak dzieci i grupa która już definitywnie nie wygląda... dla tych co na biologie nie chodzili bo po co się uczyć o pantofelkach - dziewczyny generalnie kończą fizyczne dojrzewanie około 16 roku życia... mają więc w porywach 3-4 lata na to by ogarnąć przemiany fizyczne na resztę swojego życia. Panowie mają tu nieco lepiej, bo dłużej... i później
Ale też no - spotkasz 14 latka który wygląda jak dziecko i 14 latka który ma już 185cm i zaczątki brody...
I serio - tobie powinno być głupio, żeby jako dorosła baba nie wiedzieć jak działa proces dojrzewania u ludzi... nie miej dzieci...
Cholera kiedyś to - ok poza pewnymi stanami w USA, gdzie nadal można legalnie poślubić 12 latkę enjoy prawica wszędzie tak samo posr$ana - to 12-13 letnie dziewczyny już miały męża i niektóre nawet pierwszą ciąże w toku... Ale tak - to dzisiejsze staro wyglądają - za chwile znowu ktoś odkopie film z nastolatkami z lat 80-tych i będzie odwrotnie :D
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 listopada 2023 o 11:55
@WhiteD Do tego ludzie nie zwracają uwagi że ta pierwsza co biega i z siniakami nie będzie wrzucała zdjęć do neta i nie będzie rzucać się w oczy na ulicy(o ile się pojawi w centrum a nie w jakimś parku). A ta druga zobaczysz masę zdjęć w internecie oraz będzie pojawiać się częściej w centrach oraz pobliżu imprezowni mimo tych 12 lat
"Za moich czasów..." Ileż ty, człowieku masz lat? Piszesz, jak stuleni staruszek. Świat się zmienia, moda się zmienia, ja tam pamiętam, że zawsze były nastolatki zbytnio eksponujące swoje wdzięki. Wszystko to wynika z niskiej samooceny. Jeśli dziewczyna od maleńkości słyszy:"Nie rób takiej miny, bo nikt cię nie zechce" i widzi, jak matka/siostra/ciotka traktuje swoje ciało jak walutę, to je naśladuje.
Najlepsi są ludzie typu 'jo nie wiedzioł'.
Powiem szczerze, że nawet jak takie dziewuchy próbują się postarzeć i wyglądać na dorosłe to nadal jestem w stanie wyczuć, że są 10-12 lat młodsze i nie potrafię zrozumieć jak tępym spe*miarzem trzeba być, żeby nie wyczuć, że się ma do czynienia z małolatą. xD
Ja mam 153cm, więc nawet jak jest wyższa ode mnie, i tak wiem, że to gówniara. Tak samo jak widzę chłopca, który jest wyższy ode mnie (bo o oto nie trudno xD) to i tak wiem, że ma max 17 lat i nie umiem go traktować inaczej jak dzieciaka.
Dodatkowo nie rozumiem, po co się postarzać i odejmować sobie najlepsze lata życia.
@lunimajek Teraz tak mówisz. Jak jesteś nastolatkiem to chcesz być na siłę dorosły, potem jak już jesteś dorosły to zaczynasz rozumieć jak głupie to było.
Nie chcę już wchodzić za bardzo w retorykę pt. "Kiedyś to było", ale jednak skracanie sobie dzieciństwa chyba nie jest dobre. Ja w wieku 12 lat jeszcze po drzewach biegałem i nie mam poczucia, że coś straciłem, wycisnąłem z dzieciństwa ile się da. Dorosłość wcale nie jest taka fajna, więc bądźcie dziećmi jak najdłużej to możliwe:) w sumie nie wiem do kogo piszę, bo chyba 12to latków tu nie ma za dużo;P
Jestem chwilę przed 30... Mając 12 lat zarówno biegałam za piłką i wspinałam się na drzewa, jak i miałam pierwsze próby chodzenia w obcasach i podkradałam mamie kosmetyki do makijażu i ubrania. Tylko wtedy nie miałam Facebooka, żeby zrobić sobie zdjęcie, czy dla beki wysłać znajomym. W gimnazjum miałam już dziewczyny, co miały zawsze pomalowane oczy i czasem usta (może coś więcej, ale nie pamiętam).
Nastolatki wtedy i teraz są w gruncie rzeczy podobne, teraz poprostu bardziej widać coś, przez możliwość uwiecznienia tego na zdjęciach bez problemu.
@Livanir
Bo kiedyś jak zobaczyłaś takie zjawisko to podzieliłaś się tym z koleżanką ewentualnie z dwiema. Teraz informacja rozprzestrzenia się w sekundę, do tego dużo fejków tworzących iluzję wiekszego problemu.
Teraz wiele problemów jest wyolbrzymione.
Np. jak widzę męskie gwiazdy muzyki wymalowane, z błyszczykiem na ustach i słyszę, że to problem dzisiejszych czasów to przypominam sobię kapele glam-rocka i myślę sobie, że teraz to samce alfa w porównaniu z latami 90tymi:)
łagodnie powiedziane, obecne nastolatki często wyglądają jak 30 letnie ku...szony. Obowiązkowo z promocją na tiktoku
Bez przesady, chyba po dużych miastach tak wyglądają. Na prowincji już raczej normalnie. Czasem trafi się jakaś seksualnie rozwinięta, ale większość nie szczuje dekoltami nawet w wieku 15 lat.
marzenia ściętych glow... kiedyś nawet psy lepjej szczekały...
Kiedyś nie było tyle sztucznie wytworzonych ras, które ledwo oddychają a szczeknięcie może je udusić.
Sugeruje może zacząć wychodzić z domu albo kupić bilobil. Tak jakby ludzie mają różne tempo dojrzewania i to od zawsze - a 12-13 lat to jest dla dziewczyn najgorszy możliwy okres. Bo jest grupa która nadal wygląda jak dzieci i grupa która już definitywnie nie wygląda... dla tych co na biologie nie chodzili bo po co się uczyć o pantofelkach - dziewczyny generalnie kończą fizyczne dojrzewanie około 16 roku życia... mają więc w porywach 3-4 lata na to by ogarnąć przemiany fizyczne na resztę swojego życia. Panowie mają tu nieco lepiej, bo dłużej... i później
Ale też no - spotkasz 14 latka który wygląda jak dziecko i 14 latka który ma już 185cm i zaczątki brody...
I serio - tobie powinno być głupio, żeby jako dorosła baba nie wiedzieć jak działa proces dojrzewania u ludzi... nie miej dzieci...
Cholera kiedyś to - ok poza pewnymi stanami w USA, gdzie nadal można legalnie poślubić 12 latkę enjoy prawica wszędzie tak samo posr$ana - to 12-13 letnie dziewczyny już miały męża i niektóre nawet pierwszą ciąże w toku... Ale tak - to dzisiejsze staro wyglądają - za chwile znowu ktoś odkopie film z nastolatkami z lat 80-tych i będzie odwrotnie :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 listopada 2023 o 11:55
@WhiteD Do tego ludzie nie zwracają uwagi że ta pierwsza co biega i z siniakami nie będzie wrzucała zdjęć do neta i nie będzie rzucać się w oczy na ulicy(o ile się pojawi w centrum a nie w jakimś parku). A ta druga zobaczysz masę zdjęć w internecie oraz będzie pojawiać się częściej w centrach oraz pobliżu imprezowni mimo tych 12 lat
"Za moich czasów..." Ileż ty, człowieku masz lat? Piszesz, jak stuleni staruszek. Świat się zmienia, moda się zmienia, ja tam pamiętam, że zawsze były nastolatki zbytnio eksponujące swoje wdzięki. Wszystko to wynika z niskiej samooceny. Jeśli dziewczyna od maleńkości słyszy:"Nie rób takiej miny, bo nikt cię nie zechce" i widzi, jak matka/siostra/ciotka traktuje swoje ciało jak walutę, to je naśladuje.
Najlepsi są ludzie typu 'jo nie wiedzioł'.
Powiem szczerze, że nawet jak takie dziewuchy próbują się postarzeć i wyglądać na dorosłe to nadal jestem w stanie wyczuć, że są 10-12 lat młodsze i nie potrafię zrozumieć jak tępym spe*miarzem trzeba być, żeby nie wyczuć, że się ma do czynienia z małolatą. xD
Ja mam 153cm, więc nawet jak jest wyższa ode mnie, i tak wiem, że to gówniara. Tak samo jak widzę chłopca, który jest wyższy ode mnie (bo o oto nie trudno xD) to i tak wiem, że ma max 17 lat i nie umiem go traktować inaczej jak dzieciaka.
Dodatkowo nie rozumiem, po co się postarzać i odejmować sobie najlepsze lata życia.
@lunimajek Teraz tak mówisz. Jak jesteś nastolatkiem to chcesz być na siłę dorosły, potem jak już jesteś dorosły to zaczynasz rozumieć jak głupie to było.
Nie chcę już wchodzić za bardzo w retorykę pt. "Kiedyś to było", ale jednak skracanie sobie dzieciństwa chyba nie jest dobre. Ja w wieku 12 lat jeszcze po drzewach biegałem i nie mam poczucia, że coś straciłem, wycisnąłem z dzieciństwa ile się da. Dorosłość wcale nie jest taka fajna, więc bądźcie dziećmi jak najdłużej to możliwe:) w sumie nie wiem do kogo piszę, bo chyba 12to latków tu nie ma za dużo;P
Jestem chwilę przed 30... Mając 12 lat zarówno biegałam za piłką i wspinałam się na drzewa, jak i miałam pierwsze próby chodzenia w obcasach i podkradałam mamie kosmetyki do makijażu i ubrania. Tylko wtedy nie miałam Facebooka, żeby zrobić sobie zdjęcie, czy dla beki wysłać znajomym. W gimnazjum miałam już dziewczyny, co miały zawsze pomalowane oczy i czasem usta (może coś więcej, ale nie pamiętam).
Nastolatki wtedy i teraz są w gruncie rzeczy podobne, teraz poprostu bardziej widać coś, przez możliwość uwiecznienia tego na zdjęciach bez problemu.
@Livanir
Bo kiedyś jak zobaczyłaś takie zjawisko to podzieliłaś się tym z koleżanką ewentualnie z dwiema. Teraz informacja rozprzestrzenia się w sekundę, do tego dużo fejków tworzących iluzję wiekszego problemu.
Teraz wiele problemów jest wyolbrzymione.
Np. jak widzę męskie gwiazdy muzyki wymalowane, z błyszczykiem na ustach i słyszę, że to problem dzisiejszych czasów to przypominam sobię kapele glam-rocka i myślę sobie, że teraz to samce alfa w porównaniu z latami 90tymi:)