I słusznie. Na Zachodzie rezygnują z takich stref, bo nie dają żadnych efektów, a u nas chcą wprowadzać. Swoją drogą w tej sytuacji miasto powinno dofinansować mieszkańcom zakupy nowych samochodów
@micb jego przynajmniej stać na zmianę, ale jeżeli państwo zmusza cię do zmiany samochodu, sposobu ogrzewania domu itp. a ty zakupiłeś/zbudowałeś zgodnie z obowiązującym prawem, ergo legalnie to państwo powinno ci dofinansować taką wymianę. W praworządnym państwowie ma zastosowanie zasada, że prawo nie działa wstecz ale w Polsce praworządność jest dość wybiórczo rozumiana i jak płeć jej definicja dla niektórych jest płynna xD
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 listopada 2023 o 16:52
@gorza Pokazała to zwłaszcza pandemia, jak ruch spadł niemal do 0, a jakość powietrza się jakoś nie poprawiła. Taki Londyn ledwo strefę poszerzył, a już zaczyna się z niej wycofywać.
@micb Chyba nigdy nie byles w centrum Londynu. Strefa dziala. Mieszkam w centrum w oddycha sie zupełnie inaczej. W pendemii to w ogle byla bajka. Ale dzięki strefie powietrze jest zupelnie inne. Jeszcze niedawno jak sie jechalo na rowerze bardzo dokladnie bylo czuc kiedy sie opuszczało strefę, od razu walilo dieslem.
@micb Najlepszy sposób to rozruszać gospodarkę na tyle, żeby ludzie po prostu kupowali nowe auta.
Zakaz niewiele zmienia; wynika z błędnego założenia, że ludzie CHCĄ mieć stare, kopcące i paliwożerne samochody.
W rzeczywistości promil to kolekcjonerzy, jak pewnie Chajzer, a reszta ma takie, na jakie ich stać.
Możemy starać się, żeby z nich zrezygnowali na rzecz komunikacji miejskiej (ale też nie zakazem, tylko poprzez dbanie o infrastrukturę), a możemy też sprawić, żeby kupili lepsze - dając im dobre warunki do pracy.
Strefa zakazu wjazdu skrupi się przede wszystkim na jednej grupie - ludziach dojeżdżających do pracy z przedmieść i okolicznych miasteczek, bo tam się taniej żyje, w poszukiwaniu lepszej pracy i perspektyw. To oni najczęściej mają stare i kiepskie auta.
A o eliminację niesprawnych kopciuchów przekraczających normy ustalone nawet dla nich samych w okresie ich produkcji powinny zadbać stacje diagnostyczne.
Nie zgodzę się tylko z jednym - w pandemii jakość powietrza poprawiła się bardzo. Widać to było na mapach zanieczyszczeń.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
17 listopada 2023 o 12:22
@JanuszTorun oczywiscie ze sie dostaje, i oczywiscie ze granica nie jest jak namalowana na mapie,
ale jak wjedziesz ten kilomentr dwa i na ulicy sie pojawiaja stare diesle wierz mi ze czuc . po prostu przejzdza kolo ciebie samochod i zalatuje zapaszkiem.
A roznica jest , mieskzam w centrum londynu i naprawde jakos powietrza jest zupelnie inna a podczas pandemii to byla bajka , wiec ja jestem zeyb w ogole zabronic wjezdzac samchodom
wiedac to bylo tez jak pojechalem do Aten i tam zamiast kwietnacych pomaranczy bylo czuc tylko spaliny, ppowietrze o wiele wiele gorsze niz w Londynie
@rafik54321 tak powinno być, odniosłem się do aspektu "zmuszania" że takiego wyboru nawet ci nie daje, ba ogranicza ci swobodę poruszania się po kraju, bo o ile mieszkaniec może zostać wyłączony to jak ktoś z rodziny chciałby przyjechać to dvpa, a przecież kupił samochód legalnie.
Masz stare auto, fabrycznie bez katalizatora. Wstawiasz mu np używany osprzęt od młodszej generacji (bo np pasuje), dokladasz katalizator i nagle np z normy euro 0, auto jest czyste jakby miało euro 3/4. Dlaczego nie można by jechać na stację diagnostyczna, zrobić pomiar składu spalin, popatrzeć na jaką normę się łapie i taka mu wklepac? Bo teraz cepik pojechał po bandzie i klepie taka normę jaka musiał spełniać w dniu rejestracji, a to nijak się może mieć do rzeczywistości. Bodajże jakaś Insignia, wklepali jej euro 2, a spełnia euro 3.
Popieram wszystkimi palcami u rąk i u nóg i zgadzam sie totalnie tylko jest jeden problem, gdybyś nie był ofiarą takich debilnych przepisów, gdybyś tylko nie miał takiej starej fury jestem absolutnie przekonany że byłbyś jedną z najgłośniej krzyczących osób że ty chcesz takiej strefy, że ty masz dość
bycia trutym przez spaliny tych starych wraków które zabijają ciebie i twoją rodzinę - tak to widzę.
@PIStozwis bo wieje wiatr zmian - ekologia jest na topie i czy się nam to podoba czy nie - tego typu pojazdy będą eliminowane - to ma 6 cylindrów i pali z 18 l/100 km. Proste. Nie pierwszy i nie ostatni raz w historii muszą być ofiary jak są zmiany. Tutaj mamy do czynienia ze skrajnością - bo jakby miał TiCO to ja rozumiem oburzenie - ale ona ma 6 cylindrowe bydle - i dla takich aut nie ma miejsca w centrum miast bo są zmiany - ogólnoświatowy trend którego nawet 2 chajzerów nie zatrzyma
@next_1 no a auta politykow maja 8 i 12 dotego auta bogaczy tez a sa stare i maja pryw.samoloty helikoptery odrzutowce i maja w D ekologie a nam narzucają
@next_1 Na topie niestety jest zarobek i hipokryzja, a nie dbałość o środowisko. Co jest ekologicznego w tym rozwiązaniu?
- przemieszczając się między dwoma końcami Warszawy zamiast jechać najkrótszą drogą trzeba objechać strefę, produkując znacznie więcej spalin i marnując czas. O ile na południu sytuację trochę ratuje S2, tak S8 zwykle stoi (analogicznie - więcej samochodów, dłuższe korki, więcej spalin), a na wschodzie kończy się na planach.
- konieczność zmiany samochodu na nowy - tyle krzyku o recykling i zerowaste, a tu wymuszenie zakupu nowego sprzętu i pozbycie się starszego, choć ten wciąż działa i jest w dobrym stanie. Kto chce, może się pobawić w liczenie modnego teraz śladu węglowego. Co to ma wspólnego z dbaniem o środowisko?
- utrzymanie strefy - naklejki, kamery, kampanie reklamowe czy informacyjne - jaki to będzie koszt dla środowiska? Warta skórka wyprawki?
- zmiana samochodu to koszt. Nie każdego będzie stać na zmianę. Dostawcy obarczeni kosztami nie podniosą cen? Ludzie nie zrezygnują z tych "ekologiczniejszych" produktów na rzecz tańszych?
- te najbardziej nieekologiczne pojazdy dalej będą mogły poruszać się po strefie z łatkami zabytkowych i specjalistycznych
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 listopada 2023 o 18:58
@micb a co mi tu płaczesz? czy ja wymyśliłem ten trend? jak CI się nie podoba to zrób coś konkretnego - podejmij działania. Napisz petycję do prezydenta albo europarlamentu.
P.S acha i na bieżąco informuj mnie o postępach twoich działań - będę cię wspierał
@next_1 Wiesz co jest najlepsze w tych SCT? Że wystarczy założyć żołte blachy do samochodu i można jeździć czym się chce i gdzie się chce.
Tyle że zarejestrowanie samochodu jako zabytkowy to koszty, spore koszty, nie zmieniające w ogóle tego czy samochód jest "eko" czy nie.
Twarde stosowanie roczników to bezsens. Bo Mercedes S-Class W140 które jest w przykładzie z demota, był produkowany do końca 1998 roku. S320 wychodził w latach 1993-1998, co oznacza że te z początku produkcji nie są "eko" a te z końca są, chociaż są to dokładnei takie same pojazdy.
Najlepszym absurdem jest to że on swoim S320 nie może wjechać do tej SCT, a ja tam mogę się wbić Brabusem 7.3 (Mercedes S-Class W140), który nie ma 6 tylko 12 cylindrów i nie ma 3.2 pojemności a 7.3, no ale ten mój jest eko bo jest z końca 97 roku :D
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 listopada 2023 o 9:12
@Kapseldooranzady Ciekawe, czy na jego pojeździe ktoś kiedykolwiek rozsmarował owsiankę, bo mu akurat nie smakowała... Może dzięki temu będzie ten pojazd bardziej ekologiczny? XD A tak w ogóle, to dzban doświadczył tego zamordyzmu, który jeszcze nie tak dawno popierał i się z nim utożsamiał. Kali ukraść krowę - dobrze, Kalemu ukraść - niedobrze....
A poza tym niech rozwiąże problem w stylu dobrych rad, jakie ta "elyta" plebsowi udziela - skoro by auto było ok dla SCT wystarczy mieszkać 2 ulice dalej, to się po prostu przeprowadź!
@Kunta_Kinte A wiesz, że ten dzban nawet by o tym nie wspomniał, gdyby mieszkał te wspomniane 2 ulice dalej? I że ludziom, którzy byliby oburzeni podobnie jak on w tej chwili, to by mówił, że "tak ma być", albo "lepiej się przeprowadźcie", albo "mieszkanie w wielkim mieście wymaga poświęceń" etc.
A dlaczego wielkie stołeczne miasto Warszawa nie ma wciąż obwodnicy? Wszyscy politycy, którzy z taką swadą opowiadają o rozwoju tego miasta nie zająkną się na temat rozwiązania tego problemu. 80 lat po wojnie, ponad 30 od "upadku komuny" a drogi gorsze niż na Białorusi czy Ukrainie.
@Pasqdnik82 Może i "informacje" takowe są, ale są one wierutną bzdurą. Przy czym proszę nie nazywajcie obwodnicą tych tras, które wiodą środkiem prawie miasta, korkują się dramatycznie o każdej porze i nie stanowią koła, albo chociaż 4/5 łącząc z wystarczającą przepustowością wszystkie kierunki.
A ci, co poczuli sie urażeni moją opinią, niech sami spróbują tą obwodnicą, w którą wierzą przejechać.
Przede wszystkim człowieku - jeżdzisz niemieckim autem - czyli jesteś zdrajcą narodu. Powinieneś jeździć polskim autem jak wszyscy patrioci. Tym bardziej, że z rocznika 1995 spokojnie mogłeś kupić Poloneza.
(UWAGA: ironia)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
17 listopada 2023 o 11:24
Powiem tak, więcej takich stref !!! Ilość samochodów w centrach miast to jakaś porażka gdy przez miasto przejeżdża dziennie więcej samochodów niż miasto ma mieszkańców. Więcej elektryków i lepsza komunikacja miejska.
@Xerk a zdajesz sobie sprawę, że samochody nie mają żadnego wpływu na jakość powietrza? W trakcie plandemii powietrze jak było kulawe tak było kulawe pomimo znacznie obniżonego natężenia ruchu. Problemy stanowią systemu ogrzewania nieruchomości, tzw kopciuchy. Rozpoczął się sezon grzewczy, spójrz sobie na raporty jakości powietrza zwłaszcza między północą, a 5 rano to zobaczysz, że pomimo iż w tych godzinach ruch jest znikomy to jakość powietrza dalej jest kiepska. SCT to tylko skok na pieniądze obywatela, tak jak nadchodzacy podatek od auta spalinowego, a już w planach jest kolejny.
@Ashardon Ależ to by było bardzo dobre rozwiązanie.
Zbiorkom musi po prostu sprawnie funkcjonować. Wtedy ludzie chętniej się na niego przesiądą.
Jako kierowca, popieram w pełni każde rozwiązanie, które skłoni innych kierowców do porzucenia samochodów. Robią korki, przez które trudno się jeździ.
Nie rozumiem ludzi, którzy chcą, żeby samochodów na ulicach było więcej. Nie szukaliście nigdy miejsca do parkowania w godzinach szczytu?
I słusznie. Na Zachodzie rezygnują z takich stref, bo nie dają żadnych efektów, a u nas chcą wprowadzać. Swoją drogą w tej sytuacji miasto powinno dofinansować mieszkańcom zakupy nowych samochodów
@micb jego przynajmniej stać na zmianę, ale jeżeli państwo zmusza cię do zmiany samochodu, sposobu ogrzewania domu itp. a ty zakupiłeś/zbudowałeś zgodnie z obowiązującym prawem, ergo legalnie to państwo powinno ci dofinansować taką wymianę. W praworządnym państwowie ma zastosowanie zasada, że prawo nie działa wstecz ale w Polsce praworządność jest dość wybiórczo rozumiana i jak płeć jej definicja dla niektórych jest płynna xD
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 listopada 2023 o 16:52
@micb w UK co rusz to wprowadzaja nowe. Takie strefy dzialaja.
@gorza Pokazała to zwłaszcza pandemia, jak ruch spadł niemal do 0, a jakość powietrza się jakoś nie poprawiła. Taki Londyn ledwo strefę poszerzył, a już zaczyna się z niej wycofywać.
@Tibr myślę że tu warto by ugryźć temat odwrotnie. Czyli jeśli do wprowadzenia SCT masz stare auto, to możesz je mieć i tyle.
https://www.independent.co.uk/climate-change/news/greater-london-ulez-academics-university-of-bath-sadiq-khan-b2440122.html
W sierpniu twgo roku rozszerzyli strefe na caly Londyn. Skad bierzesz informacje?
@micb Chyba nigdy nie byles w centrum Londynu. Strefa dziala. Mieszkam w centrum w oddycha sie zupełnie inaczej. W pendemii to w ogle byla bajka. Ale dzięki strefie powietrze jest zupelnie inne. Jeszcze niedawno jak sie jechalo na rowerze bardzo dokladnie bylo czuc kiedy sie opuszczało strefę, od razu walilo dieslem.
@Atandil -- To fajnie, że spaliny spoza strefy nie dostają się do strefy
i już po przekroczeniu "granicy" czuć różnicę.
@micb Najlepszy sposób to rozruszać gospodarkę na tyle, żeby ludzie po prostu kupowali nowe auta.
Zakaz niewiele zmienia; wynika z błędnego założenia, że ludzie CHCĄ mieć stare, kopcące i paliwożerne samochody.
W rzeczywistości promil to kolekcjonerzy, jak pewnie Chajzer, a reszta ma takie, na jakie ich stać.
Możemy starać się, żeby z nich zrezygnowali na rzecz komunikacji miejskiej (ale też nie zakazem, tylko poprzez dbanie o infrastrukturę), a możemy też sprawić, żeby kupili lepsze - dając im dobre warunki do pracy.
Strefa zakazu wjazdu skrupi się przede wszystkim na jednej grupie - ludziach dojeżdżających do pracy z przedmieść i okolicznych miasteczek, bo tam się taniej żyje, w poszukiwaniu lepszej pracy i perspektyw. To oni najczęściej mają stare i kiepskie auta.
A o eliminację niesprawnych kopciuchów przekraczających normy ustalone nawet dla nich samych w okresie ich produkcji powinny zadbać stacje diagnostyczne.
Nie zgodzę się tylko z jednym - w pandemii jakość powietrza poprawiła się bardzo. Widać to było na mapach zanieczyszczeń.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 listopada 2023 o 12:22
@JanuszTorun oczywiscie ze sie dostaje, i oczywiscie ze granica nie jest jak namalowana na mapie,
ale jak wjedziesz ten kilomentr dwa i na ulicy sie pojawiaja stare diesle wierz mi ze czuc . po prostu przejzdza kolo ciebie samochod i zalatuje zapaszkiem.
A roznica jest , mieskzam w centrum londynu i naprawde jakos powietrza jest zupelnie inna a podczas pandemii to byla bajka , wiec ja jestem zeyb w ogole zabronic wjezdzac samchodom
wiedac to bylo tez jak pojechalem do Aten i tam zamiast kwietnacych pomaranczy bylo czuc tylko spaliny, ppowietrze o wiele wiele gorsze niz w Londynie
@rafik54321 tak powinno być, odniosłem się do aspektu "zmuszania" że takiego wyboru nawet ci nie daje, ba ogranicza ci swobodę poruszania się po kraju, bo o ile mieszkaniec może zostać wyłączony to jak ktoś z rodziny chciałby przyjechać to dvpa, a przecież kupił samochód legalnie.
@Tibr do tego dołożyłbym jeszcze jedna furtkę.
Masz stare auto, fabrycznie bez katalizatora. Wstawiasz mu np używany osprzęt od młodszej generacji (bo np pasuje), dokladasz katalizator i nagle np z normy euro 0, auto jest czyste jakby miało euro 3/4. Dlaczego nie można by jechać na stację diagnostyczna, zrobić pomiar składu spalin, popatrzeć na jaką normę się łapie i taka mu wklepac? Bo teraz cepik pojechał po bandzie i klepie taka normę jaka musiał spełniać w dniu rejestracji, a to nijak się może mieć do rzeczywistości. Bodajże jakaś Insignia, wklepali jej euro 2, a spełnia euro 3.
Dodaj korek wstydu na podtlenek LPG i auto skoczy o co najmniej jeden stopien w gore i zmieni sie emisyjnosc spalin i może sie zalapiesz na bycie eco
Popieram wszystkimi palcami u rąk i u nóg i zgadzam sie totalnie tylko jest jeden problem, gdybyś nie był ofiarą takich debilnych przepisów, gdybyś tylko nie miał takiej starej fury jestem absolutnie przekonany że byłbyś jedną z najgłośniej krzyczących osób że ty chcesz takiej strefy, że ty masz dość
bycia trutym przez spaliny tych starych wraków które zabijają ciebie i twoją rodzinę - tak to widzę.
co za burak
@next_1 A dlaczego?
@PIStozwis bo wieje wiatr zmian - ekologia jest na topie i czy się nam to podoba czy nie - tego typu pojazdy będą eliminowane - to ma 6 cylindrów i pali z 18 l/100 km. Proste. Nie pierwszy i nie ostatni raz w historii muszą być ofiary jak są zmiany. Tutaj mamy do czynienia ze skrajnością - bo jakby miał TiCO to ja rozumiem oburzenie - ale ona ma 6 cylindrowe bydle - i dla takich aut nie ma miejsca w centrum miast bo są zmiany - ogólnoświatowy trend którego nawet 2 chajzerów nie zatrzyma
@next_1 no a auta politykow maja 8 i 12 dotego auta bogaczy tez a sa stare i maja pryw.samoloty helikoptery odrzutowce i maja w D ekologie a nam narzucają
@next_1 Na topie niestety jest zarobek i hipokryzja, a nie dbałość o środowisko. Co jest ekologicznego w tym rozwiązaniu?
- przemieszczając się między dwoma końcami Warszawy zamiast jechać najkrótszą drogą trzeba objechać strefę, produkując znacznie więcej spalin i marnując czas. O ile na południu sytuację trochę ratuje S2, tak S8 zwykle stoi (analogicznie - więcej samochodów, dłuższe korki, więcej spalin), a na wschodzie kończy się na planach.
- konieczność zmiany samochodu na nowy - tyle krzyku o recykling i zerowaste, a tu wymuszenie zakupu nowego sprzętu i pozbycie się starszego, choć ten wciąż działa i jest w dobrym stanie. Kto chce, może się pobawić w liczenie modnego teraz śladu węglowego. Co to ma wspólnego z dbaniem o środowisko?
- utrzymanie strefy - naklejki, kamery, kampanie reklamowe czy informacyjne - jaki to będzie koszt dla środowiska? Warta skórka wyprawki?
- zmiana samochodu to koszt. Nie każdego będzie stać na zmianę. Dostawcy obarczeni kosztami nie podniosą cen? Ludzie nie zrezygnują z tych "ekologiczniejszych" produktów na rzecz tańszych?
- te najbardziej nieekologiczne pojazdy dalej będą mogły poruszać się po strefie z łatkami zabytkowych i specjalistycznych
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 listopada 2023 o 18:58
@micb a co mi tu płaczesz? czy ja wymyśliłem ten trend? jak CI się nie podoba to zrób coś konkretnego - podejmij działania. Napisz petycję do prezydenta albo europarlamentu.
P.S acha i na bieżąco informuj mnie o postępach twoich działań - będę cię wspierał
@MEATLOAF ojojoj - ale to co?
mam cię za rękę potrzymać???
@next_1 Wiesz co jest najlepsze w tych SCT? Że wystarczy założyć żołte blachy do samochodu i można jeździć czym się chce i gdzie się chce.
Tyle że zarejestrowanie samochodu jako zabytkowy to koszty, spore koszty, nie zmieniające w ogóle tego czy samochód jest "eko" czy nie.
Twarde stosowanie roczników to bezsens. Bo Mercedes S-Class W140 które jest w przykładzie z demota, był produkowany do końca 1998 roku. S320 wychodził w latach 1993-1998, co oznacza że te z początku produkcji nie są "eko" a te z końca są, chociaż są to dokładnei takie same pojazdy.
Najlepszym absurdem jest to że on swoim S320 nie może wjechać do tej SCT, a ja tam mogę się wbić Brabusem 7.3 (Mercedes S-Class W140), który nie ma 6 tylko 12 cylindrów i nie ma 3.2 pojemności a 7.3, no ale ten mój jest eko bo jest z końca 97 roku :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 listopada 2023 o 9:12
@yankers w praktyce jest różnica. W 97 roku weszła norma euro2 których te mercedesy nie spełniają jeśli zostały wyprodukowane przed 97 rokiem.
Biedaczek. Tak mi go żal.
@Kapseldooranzady Ciekawe, czy na jego pojeździe ktoś kiedykolwiek rozsmarował owsiankę, bo mu akurat nie smakowała... Może dzięki temu będzie ten pojazd bardziej ekologiczny? XD A tak w ogóle, to dzban doświadczył tego zamordyzmu, który jeszcze nie tak dawno popierał i się z nim utożsamiał. Kali ukraść krowę - dobrze, Kalemu ukraść - niedobrze....
A poza tym niech rozwiąże problem w stylu dobrych rad, jakie ta "elyta" plebsowi udziela - skoro by auto było ok dla SCT wystarczy mieszkać 2 ulice dalej, to się po prostu przeprowadź!
Niech zgłosi jako auto zabytkowe na żółtych tablicach. Fani Polonezów czy Fiatów125p też tak będą musieli zrobić.
Tak jak nie lubię za bardzo Chajzera, bo wydaje się bardzo sztuczny to tu nie potrafię się z nim nie zgodzić. Boli, ale w imię sprawiedliwości...
@Kunta_Kinte A wiesz, że ten dzban nawet by o tym nie wspomniał, gdyby mieszkał te wspomniane 2 ulice dalej? I że ludziom, którzy byliby oburzeni podobnie jak on w tej chwili, to by mówił, że "tak ma być", albo "lepiej się przeprowadźcie", albo "mieszkanie w wielkim mieście wymaga poświęceń" etc.
A dlaczego wielkie stołeczne miasto Warszawa nie ma wciąż obwodnicy? Wszyscy politycy, którzy z taką swadą opowiadają o rozwoju tego miasta nie zająkną się na temat rozwiązania tego problemu. 80 lat po wojnie, ponad 30 od "upadku komuny" a drogi gorsze niż na Białorusi czy Ukrainie.
@mafouta Ale jak nie ma obwodnicy w Warszawie? Serio? Poszukaj dobrze informacji :)
@Pasqdnik82 Może i "informacje" takowe są, ale są one wierutną bzdurą. Przy czym proszę nie nazywajcie obwodnicą tych tras, które wiodą środkiem prawie miasta, korkują się dramatycznie o każdej porze i nie stanowią koła, albo chociaż 4/5 łącząc z wystarczającą przepustowością wszystkie kierunki.
A ci, co poczuli sie urażeni moją opinią, niech sami spróbują tą obwodnicą, w którą wierzą przejechać.
Ma racje bo to jest skok na kase a nie czy samochod jest eko lub nie
Za 2 lata będzie sobie mógł zmienić tablice na żółte i po problemie :D
@Xerk może ju od trzech lat zarejestrować jako zabytek. Wymagany wiek auta to 25 lat, a nie 30
@Quess Jako ciekawostkę dodam, że może mieć nawet mniej.
@d4rek tak, można wyjechać nowym autem z salonu na żółtych blachach.
Przede wszystkim człowieku - jeżdzisz niemieckim autem - czyli jesteś zdrajcą narodu. Powinieneś jeździć polskim autem jak wszyscy patrioci. Tym bardziej, że z rocznika 1995 spokojnie mogłeś kupić Poloneza.
(UWAGA: ironia)
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 listopada 2023 o 11:24
Powiem tak, więcej takich stref !!! Ilość samochodów w centrach miast to jakaś porażka gdy przez miasto przejeżdża dziennie więcej samochodów niż miasto ma mieszkańców. Więcej elektryków i lepsza komunikacja miejska.
@Xerk a zdajesz sobie sprawę, że samochody nie mają żadnego wpływu na jakość powietrza? W trakcie plandemii powietrze jak było kulawe tak było kulawe pomimo znacznie obniżonego natężenia ruchu. Problemy stanowią systemu ogrzewania nieruchomości, tzw kopciuchy. Rozpoczął się sezon grzewczy, spójrz sobie na raporty jakości powietrza zwłaszcza między północą, a 5 rano to zobaczysz, że pomimo iż w tych godzinach ruch jest znikomy to jakość powietrza dalej jest kiepska. SCT to tylko skok na pieniądze obywatela, tak jak nadchodzacy podatek od auta spalinowego, a już w planach jest kolejny.
Komusza UE zmusi niedługo NORMALNYCH ludzi do jeżdżenia zbiorkomem. Wtedy dopiero co poniektórzy zapłaczą...
@Ashardon Ależ to by było bardzo dobre rozwiązanie.
Zbiorkom musi po prostu sprawnie funkcjonować. Wtedy ludzie chętniej się na niego przesiądą.
Jako kierowca, popieram w pełni każde rozwiązanie, które skłoni innych kierowców do porzucenia samochodów. Robią korki, przez które trudno się jeździ.
Nie rozumiem ludzi, którzy chcą, żeby samochodów na ulicach było więcej. Nie szukaliście nigdy miejsca do parkowania w godzinach szczytu?
Nie trzeba było wybierac Trzaskowskiego XD XD XD
YES, WAY!
Zwykły cwaniak i burak fajny tylko na antenie. W rzeczywistości bardzo nieprzyjemny typ, który karierę zrobił jedynie dzięki staremu
trzeba było myśleć wcześniej a teraz cierp