To nic. Jadę sobie prawym pasem dwupasmową ulicą, mijam pojazd poruszający się lewym pasem, i co widzę? Pojazd prowadzi kobieta, w dłoniach trzyma kanapkę i ją konsumuje, kierownicę przytrzymuje łokciami i w dodatku rozmawia przez telefon utkwiony pomiędzy barkiem i uchem. Nie zmyślam, tak to właśnie było.
@dakonto mój kolega ma podobnie, je czipsy, gada przez telefon, biegi zmienia lewą ręką. Potem szukał gum do życia w schowku, nie patrząc na drogę. Raz już felgą przywalił w krawężnik, bo mu cukierek wypadł na podłogę. Więcej już z nim nie pojadę, masakra.
Nie "PROWADZĄC" tylko stercząc nieruchomo w korku. A między jednym a drugim skokiem o kilka metrów mijają minuty. Można się w tym czasie zdrzemnąć a nie tylko maźnąć sobie oko.
Przecież i tak stoi. Nie robi tego w czasie jazdy. Justysia za to w czasie postoju trzema telefon i robi fotki. I najwyraźniej sama jest mocno niedowartościowana, sądząc po tym jak wyzywa inna kobietę bez wyraźnego powodu,
Ze zdjęcia wynika, że stoi w korku, zatem może ten czas wykorzystać na poprawę urody,
@gemini9876 Albo nawet na parkingu. To równie dobrze może być parking moim zdaniem.
To nic. Jadę sobie prawym pasem dwupasmową ulicą, mijam pojazd poruszający się lewym pasem, i co widzę? Pojazd prowadzi kobieta, w dłoniach trzyma kanapkę i ją konsumuje, kierownicę przytrzymuje łokciami i w dodatku rozmawia przez telefon utkwiony pomiędzy barkiem i uchem. Nie zmyślam, tak to właśnie było.
@dakonto mój kolega ma podobnie, je czipsy, gada przez telefon, biegi zmienia lewą ręką. Potem szukał gum do życia w schowku, nie patrząc na drogę. Raz już felgą przywalił w krawężnik, bo mu cukierek wypadł na podłogę. Więcej już z nim nie pojadę, masakra.
Mam wrażenie, że autor wcale nie widział wszystkiego.
Nie wiem po co te inwektywy. Również uważam, że babka stoi w korku.
Nie "PROWADZĄC" tylko stercząc nieruchomo w korku. A między jednym a drugim skokiem o kilka metrów mijają minuty. Można się w tym czasie zdrzemnąć a nie tylko maźnąć sobie oko.
PS. Polecam maść na ból dupy
Po pierwsze: jest to tak zwany "Piąty jeździec apokalipsy"
Po drugie: po komentarzach da się rozpoznać nie tylko płeć... ale nawet barwę włosów.
Bardziej wkurzają mnie kierowcy, którzy najpierw wciskają hamulec a dopiero potem włączają kierunkowskaz.
w niektórych miejscach jak się korek zaczyna to mogę walnąć dwa piwka i wytrzeźwieć zanim się cokolwiek ruszy.
Za to robienie zdjęć w czasie jazdy i zabawa telefonem jest oczywiście spoko. (abstrahując od tego, że stoją w korku).
Przecież i tak stoi. Nie robi tego w czasie jazdy. Justysia za to w czasie postoju trzema telefon i robi fotki. I najwyraźniej sama jest mocno niedowartościowana, sądząc po tym jak wyzywa inna kobietę bez wyraźnego powodu,