"Potrawa została zaprezentowana przez Restaurację Dobre Jadło z Czeladzi, ul. Marsjańska 77, dojazd od Urańskiej, czynnej w godzinach 12 - 22, rezerwacja tel. pod numerem..."
@koszmarek66, najlepsze jest to że Czeladź, to nie Śląsk.
Poza tym, jako mieszkaniec Śląska od 1979, dodam, że z tą potrawą nigdy sie nie zetknąłem w kuchni domowej. Wydaje mi się, że została wymyślona przez Kubę, właściciela restauracji "Żurownia" w Katowicach. Bo to tam kulebele pojawiły się pierwszy raz, i są serwowane do dziś. Lokal powstał chyba z 10, lub więcej lat temu, a czeladzka restauracja tylko pomysł przejęła.
"Żurownia" od lat zbiera najlepsze w okolicy recenzje. Zupełnie słusznie.
Zawsze zabieramy tam specjalnych gości, szczególnie z zagranicy.
To, że mogę tam liczyć po znajomości na zniżkę nie ma żadnego znaczenia. ;-)
To nie prawda że Pandy są zbyt leniwe aby się rozmnażać. Po prostu nie chcą się rozmnażać w obecności ludzi co pokazała pewna sytuacja w chińskim zoo gdy zaczęły kopulować podczas pandemii Covid.
"Potrawa została zaprezentowana przez Restaurację Dobre Jadło z Czeladzi, ul. Marsjańska 77, dojazd od Urańskiej, czynnej w godzinach 12 - 22, rezerwacja tel. pod numerem..."
@koszmarek66, najlepsze jest to że Czeladź, to nie Śląsk.
Poza tym, jako mieszkaniec Śląska od 1979, dodam, że z tą potrawą nigdy sie nie zetknąłem w kuchni domowej. Wydaje mi się, że została wymyślona przez Kubę, właściciela restauracji "Żurownia" w Katowicach. Bo to tam kulebele pojawiły się pierwszy raz, i są serwowane do dziś. Lokal powstał chyba z 10, lub więcej lat temu, a czeladzka restauracja tylko pomysł przejęła.
"Żurownia" od lat zbiera najlepsze w okolicy recenzje. Zupełnie słusznie.
Zawsze zabieramy tam specjalnych gości, szczególnie z zagranicy.
To, że mogę tam liczyć po znajomości na zniżkę nie ma żadnego znaczenia. ;-)
To nie prawda że Pandy są zbyt leniwe aby się rozmnażać. Po prostu nie chcą się rozmnażać w obecności ludzi co pokazała pewna sytuacja w chińskim zoo gdy zaczęły kopulować podczas pandemii Covid.