@Obyczajowy: no nie? a potem ten "ekologiczny" elektryk jeździ w kraju, w którym z górą 80% prądu pochodzi z palenia czegoś (węgla kamiennego, brunatnego, gazu)
wypożyczalnie mają nieco inne kryteria, zgodnie z treścią informacji główną rolę odegrały długie terminy napraw więc bezczynności uszkodzonych samochodów, i wysokie ich koszty, oraz bardzo duże spadki wartości używanych; więc kwestie nie najistotniejsze dla prywatnego właściciela. ale generalnie tak, bez dotacji ten rynek jest tylko ciekawostką i kosztowną modą (czy chwilową, to zobaczymy)
@Obyczajowy rozumiem że z takim samym obrzydzeniem używasz komórki czy innych baterii ,a wcześniej także byłeś tym zbulwersowany ? jak widać ,świat to kupa gówna
@dokturbasen Taaa. Nie ma różnicy miedzy baterią w komórce a małą bateryjką w samochodziku.
Poza tym dla baterii w komórce nie ma dobrej alternatywy. Bateria w samochodzie nie jest dobra alternatywą.
zwykły obywatel tak organizuje sobie prąd by go mieć ze słońca czy wiatru,tak ta inwestycja nie jest za darmo,ale kiedyś następuje zwrot i wtedy jest za darmo .
@Obyczajowy ty na drugie ma głupota , ale zastanówmy się , bo widać masz blade pojęcie o ekonomii,takie panele fotowoltaiczne, ocenia się że włożona kasa zwróci się po około 8 latach, a powinny pracowac 20 lat- więc twierdzisz że będziesz za coś płacił dodatkowo ? za co ?
@bartoszewiczkrzysztof nie przeginasz ? tak ? ile można zapłacić za utylizację 24 paneli za 20 lat .gdy przez 10 lat masz darmową energię elektryczną -nie będzie mnie stać ? mówisz ?
@dokturbasen Nie mam pojęcia ile będziemy musieli zapłacić za nasz ''luksus'' za który już zapłaciliśmy. Większość materiałów oczywiście podlega 100% recyklingowi, jednak są takie które muszą być poddane neutralizacji (obecnie jest to spalenie w wysokiej temperaturze). Cholera wie, czy za trzydzieści lat ktoś nie wymyśli że to jest takie nieekologiczne, jak obecnie piece CO, a przy obecnym boomie będzie tego naprawdę sporo.
@dokturbasen poczekaj az ci twoja ukochana unia znowu podatkow doj*bie to ci sie odechce wszelakiej unijnej "ekologii"
Pompy ciepla tez mialy byc takie eko i tanie, dowalili podatkow to sie wlasciciele prawie co osrali jak rachunki po nowemu dostali
@Xar ile ty masz lat ? bredzisz jak jakiś dziecioszek, to że jesteś nie kumaty i żyjesz tylko tym co dzisiaj, to wiemy, ale dowalili podatków ? pompy ciepła chodzą na prądzie- wiesz ile to pożera prądu ? wiesz dziecko ile wciągasz tygodniowo mikroplastiku bo unia jeszcze z tym nie zrobiła porządku ?
@dokturbasen Ale tu nie chodzi o koszt prądu, a o to że serwis elektryków jest trzykrotnie droższy niż w przypadku porównywalnych samochodów spalinowych, do tego trwa dwukrotnie dłużej.
Naprawa powypadkowa to czterokrotny wzrost ceny usługi w porównaniu do samochodu spalinowego w tej samej cenie.
No i zapomniałbym, Tesla nie sprzedaje połowy części zamiennych, w tym karoserii, tylnej szyby, świateł, wyposażenia wnętrza wraz z ekranem czy choćby przegubów...
Powoli VW, Skoda, Peugeot, Renault i Fiat idą w ślady Tesli i do elektryków nie sprzedają sporej ilości części. I trzeba tu zaznaczyć że tyczy się to tylko elektryków, do spalinowych kupisz wszystko w autoryzowanym serwisie, nawet do 20-30 letnich aut :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
4 razy.
Ostatnia modyfikacja:
16 stycznia 2024 o 0:04
@dokturbasen a teraz wyjmij kolek z dupy i sprawdz ile placisz podatku w pradzie i ile z tego to prawa do emisji CO2, czyli po prostu podatek z powietrza
Drugi podatek to tzw. podatek od nadmiarowych zyskow - czyli firmy moga lupic obywateli, byleby z tego pdoatek trafil...
I o takim postepowaniu wlasnie jest demot https://img5.dmty.pl//uploads/202401/1705265098_74g3pg_600.jpg
Wejdźmy w artykuł. Kupili 100 000 elektryków, odsprzedają ich obecnie 500 sztuk a docelowo chcą odsprzedać 20 000 na przestrzeni kilku lat (czyli 1/5). Powód? Dłuższy czas naprawy po wypadku (tesla nie produkuje tylu części zamiennych na zapas co firmy z samochodami spalinowymi), mniej części to dłuższy czas naprawy a wtedy te auta na siebie nie zarabiają. Nie są to problemy wynikające z tego, że te auta są gorsze tylko mają gorszą infrastrukturę napraw co nie jest dziwne jako że dopiero wchodzą do tak szerokiego i ogólnego użytku. To trochę tak jakby firma zajmująca się transportem lądowym w XIX wieku zrezygnowała z pociągów bo mało torów jest wybudowanych a konie w dyliżansach bardziej opłacalne w karmieniu.
@lolo7: ale już spadek wartości jest kwestią realną i dotyczy wszystkich właścicieli. póki co elektryki kupują głównie tacy, którzy cierpią na nadmiar kasy (i pogoń za modą), więc ponad 40% w pierwsze 3 lata (spalinowe średnio 28%) robi różnicę. a im dalej w kalendarz, tym gorzej - ze względu na degradację baterii
a koszty napraw przy uszkodzeniach? z OC sprawcy fajnie, ale z AC już rozszczelnienie baterii kwalifikuje elektryka do złomowania
te problemy są realne, zakrzykiwanie ich chwytliwymi hasełkami nie zmienia faktów
@lolo7 Tu nie chodzi o to że Tesla nie produkuje części zamiennych na zapas, Tesla nawet w serwisie nie oferuje sporej ilości części, bo ich w ogóle nie ma w ofercie.
Nie kupisz choćby ekranu od komputera pokładowego. Tylna szyba tylko z używanych aut ew. zrobiona na zamówienie, Tesla nowych nie ma nawet na serwisie. Prawie wszystkie elementy karoserii musisz sam sobie dorabiać, z przednich świateł jedyne co oferują to samą szybkę, w serwisie nie wymienią Ci siedzenia nawet gdybyś miał połamane, bo Tesla nie dostarcza tego typu elementów nawet do serwisów.
W tym jest problem że spora ilość części to podróbki ew. robione na zamówienie.
A jeszcze większym problemem jest to że coraz większa ilość producentów w przypadku aut elektrycznych idzie w ślady Tesli i w serwisach nie ma wszystkich części do nich, za to do spalinówek tradycyjnie kupisz wszystko.
Psycho ckolozka greta ma kilka domów sporo normalnych aut i kupe kasy zarabia tam gdzie sie pojawi FRANCA ŚCIEMNIA I ZARABIA prad mamy z wegla elektr.bełhatów spala tone na sek.a mamy takie chyba trzy zobacz jak kopie sie kobalt za ile i jak ludzie przy tym umieraja Prid u utyl.akumulatorów inna bajka Plus nowe przepisy tam gdzie prod.akum.tam je utylizujesz
@lokutus Kongo jest pięknie dymane jako naród tylko po to by mądre i wielce wyuczone świnki mogły być dumne ze jeżdżą EKO autkiem i pomagają ratować świat wraz z muskiem za średnio jedyne 300k ziko w polandi :)))
@ludek_z_lasu gdyby to bylo tak, ze samochod ma na dachu panele i sobie laduje sie podczas jazdy, a tego co mu braknie pobiera z drogi, to mialoby to sens. Niestety, koncerny paliwowe na tym tak bardzo straca, ze nie jest to mozliwe
@Xar Samochód elektryczny zużywa średnio 17kWh na 100km. To tak koło 100 m kwadratowych paneli na dachu potrzebujesz. W środku dnia. Nie naładujesz na zapas.
@abaddon81 i jaki z tego wniosek? Trzeba byloby dopracowac technologie i dopiero pozniej wchodzic z tym na rynek. A tak zaczynaja od dupy strony i zdziwienie, ze bez doplat ani rusz
Problem tych aut trochę przypomina problemy z telefonami kilka lat temu. Po pierwsze, każdy producent ma swoją ładowarkę i jeszcze inne wtyczki. Inna moc, szybkość ładowania, zabezpieczenia (i jeszcze chcą wymusić używanie tylko swoich stacji ładowania żeby konsument mieszkający w domku dodatkowo bulił). Technologia idzie do przodu więc za 10 lat wszystkie obecne stacje na całym świecie będą pewnie do wymiany. W porównaniu do tradycyjnego dystrybutora który jest tylko rurą z wajchą i licznikiem. Dochodzi do tego mizerny zasięg, szkodliwość produkcji baterii, późniejsza utylizacja tych aut. To nie ma prawa się udać.
O ile o samym zastosowaniu aut elektrycznych już nie raz tutaj rozmawiano.. tak jednak warto zobaczyć sobię film dokumentalny "Kobaltowa Gorączka"
50ton szkodliwego odpadu z kopalni by wydobyć surowce na jedną baterie do samochodu.. całkiem EKO jak na sam początek tworzenia Super samochodu..
Świat to kupa gówna.
@Obyczajowy: no nie? a potem ten "ekologiczny" elektryk jeździ w kraju, w którym z górą 80% prądu pochodzi z palenia czegoś (węgla kamiennego, brunatnego, gazu)
wypożyczalnie mają nieco inne kryteria, zgodnie z treścią informacji główną rolę odegrały długie terminy napraw więc bezczynności uszkodzonych samochodów, i wysokie ich koszty, oraz bardzo duże spadki wartości używanych; więc kwestie nie najistotniejsze dla prywatnego właściciela. ale generalnie tak, bez dotacji ten rynek jest tylko ciekawostką i kosztowną modą (czy chwilową, to zobaczymy)
@Obyczajowy rozumiem że z takim samym obrzydzeniem używasz komórki czy innych baterii ,a wcześniej także byłeś tym zbulwersowany ? jak widać ,świat to kupa gówna
@Obyczajowy
Nie świat, a Europa i te jej wszystkie "EKO" pomysły...
@dokturbasen Taaa. Nie ma różnicy miedzy baterią w komórce a małą bateryjką w samochodziku.
Poza tym dla baterii w komórce nie ma dobrej alternatywy. Bateria w samochodzie nie jest dobra alternatywą.
zwykły obywatel tak organizuje sobie prąd by go mieć ze słońca czy wiatru,tak ta inwestycja nie jest za darmo,ale kiedyś następuje zwrot i wtedy jest za darmo .
@dokturbasen za darmo to Tylko Tusk ma Ciebie :-)
@Obyczajowy ty na drugie ma głupota , ale zastanówmy się , bo widać masz blade pojęcie o ekonomii,takie panele fotowoltaiczne, ocenia się że włożona kasa zwróci się po około 8 latach, a powinny pracowac 20 lat- więc twierdzisz że będziesz za coś płacił dodatkowo ? za co ?
@dokturbasen Poczekaj poczekaj, zapłacisz za ich utylizację.
@bartoszewiczkrzysztof nie przeginasz ? tak ? ile można zapłacić za utylizację 24 paneli za 20 lat .gdy przez 10 lat masz darmową energię elektryczną -nie będzie mnie stać ? mówisz ?
@dokturbasen Nie mam pojęcia ile będziemy musieli zapłacić za nasz ''luksus'' za który już zapłaciliśmy. Większość materiałów oczywiście podlega 100% recyklingowi, jednak są takie które muszą być poddane neutralizacji (obecnie jest to spalenie w wysokiej temperaturze). Cholera wie, czy za trzydzieści lat ktoś nie wymyśli że to jest takie nieekologiczne, jak obecnie piece CO, a przy obecnym boomie będzie tego naprawdę sporo.
@bartoszewiczkrzysztof 10 lat darmowego prądu- będzie mnie stać i jeszcze zostanie , bo problem nie będzie dotyczył jednostki a tysięcy
@dokturbasen poczekaj az ci twoja ukochana unia znowu podatkow doj*bie to ci sie odechce wszelakiej unijnej "ekologii"
Pompy ciepla tez mialy byc takie eko i tanie, dowalili podatkow to sie wlasciciele prawie co osrali jak rachunki po nowemu dostali
@Xar ile ty masz lat ? bredzisz jak jakiś dziecioszek, to że jesteś nie kumaty i żyjesz tylko tym co dzisiaj, to wiemy, ale dowalili podatków ? pompy ciepła chodzą na prądzie- wiesz ile to pożera prądu ? wiesz dziecko ile wciągasz tygodniowo mikroplastiku bo unia jeszcze z tym nie zrobiła porządku ?
@dokturbasen Ciekawostka ale pompy ciepła do grzania chodzą akurat wtedy gdy ty prądu z paneli nie produkujesz.
@dokturbasen Ale tu nie chodzi o koszt prądu, a o to że serwis elektryków jest trzykrotnie droższy niż w przypadku porównywalnych samochodów spalinowych, do tego trwa dwukrotnie dłużej.
Naprawa powypadkowa to czterokrotny wzrost ceny usługi w porównaniu do samochodu spalinowego w tej samej cenie.
No i zapomniałbym, Tesla nie sprzedaje połowy części zamiennych, w tym karoserii, tylnej szyby, świateł, wyposażenia wnętrza wraz z ekranem czy choćby przegubów...
Powoli VW, Skoda, Peugeot, Renault i Fiat idą w ślady Tesli i do elektryków nie sprzedają sporej ilości części. I trzeba tu zaznaczyć że tyczy się to tylko elektryków, do spalinowych kupisz wszystko w autoryzowanym serwisie, nawet do 20-30 letnich aut :)
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 stycznia 2024 o 0:04
@dokturbasen a teraz wyjmij kolek z dupy i sprawdz ile placisz podatku w pradzie i ile z tego to prawa do emisji CO2, czyli po prostu podatek z powietrza
Drugi podatek to tzw. podatek od nadmiarowych zyskow - czyli firmy moga lupic obywateli, byleby z tego pdoatek trafil...
I o takim postepowaniu wlasnie jest demot https://img5.dmty.pl//uploads/202401/1705265098_74g3pg_600.jpg
Wejdźmy w artykuł. Kupili 100 000 elektryków, odsprzedają ich obecnie 500 sztuk a docelowo chcą odsprzedać 20 000 na przestrzeni kilku lat (czyli 1/5). Powód? Dłuższy czas naprawy po wypadku (tesla nie produkuje tylu części zamiennych na zapas co firmy z samochodami spalinowymi), mniej części to dłuższy czas naprawy a wtedy te auta na siebie nie zarabiają. Nie są to problemy wynikające z tego, że te auta są gorsze tylko mają gorszą infrastrukturę napraw co nie jest dziwne jako że dopiero wchodzą do tak szerokiego i ogólnego użytku. To trochę tak jakby firma zajmująca się transportem lądowym w XIX wieku zrezygnowała z pociągów bo mało torów jest wybudowanych a konie w dyliżansach bardziej opłacalne w karmieniu.
@lolo7 świetne porównanie :)
@lolo7: ale już spadek wartości jest kwestią realną i dotyczy wszystkich właścicieli. póki co elektryki kupują głównie tacy, którzy cierpią na nadmiar kasy (i pogoń za modą), więc ponad 40% w pierwsze 3 lata (spalinowe średnio 28%) robi różnicę. a im dalej w kalendarz, tym gorzej - ze względu na degradację baterii
a koszty napraw przy uszkodzeniach? z OC sprawcy fajnie, ale z AC już rozszczelnienie baterii kwalifikuje elektryka do złomowania
te problemy są realne, zakrzykiwanie ich chwytliwymi hasełkami nie zmienia faktów
@lolo7 Tu nie chodzi o to że Tesla nie produkuje części zamiennych na zapas, Tesla nawet w serwisie nie oferuje sporej ilości części, bo ich w ogóle nie ma w ofercie.
Nie kupisz choćby ekranu od komputera pokładowego. Tylna szyba tylko z używanych aut ew. zrobiona na zamówienie, Tesla nowych nie ma nawet na serwisie. Prawie wszystkie elementy karoserii musisz sam sobie dorabiać, z przednich świateł jedyne co oferują to samą szybkę, w serwisie nie wymienią Ci siedzenia nawet gdybyś miał połamane, bo Tesla nie dostarcza tego typu elementów nawet do serwisów.
W tym jest problem że spora ilość części to podróbki ew. robione na zamówienie.
A jeszcze większym problemem jest to że coraz większa ilość producentów w przypadku aut elektrycznych idzie w ślady Tesli i w serwisach nie ma wszystkich części do nich, za to do spalinówek tradycyjnie kupisz wszystko.
Psycho ckolozka greta ma kilka domów sporo normalnych aut i kupe kasy zarabia tam gdzie sie pojawi FRANCA ŚCIEMNIA I ZARABIA prad mamy z wegla elektr.bełhatów spala tone na sek.a mamy takie chyba trzy zobacz jak kopie sie kobalt za ile i jak ludzie przy tym umieraja Prid u utyl.akumulatorów inna bajka Plus nowe przepisy tam gdzie prod.akum.tam je utylizujesz
@lokutus Kongo jest pięknie dymane jako naród tylko po to by mądre i wielce wyuczone świnki mogły być dumne ze jeżdżą EKO autkiem i pomagają ratować świat wraz z muskiem za średnio jedyne 300k ziko w polandi :)))
Liczy się tylko hajs.. nic więcej.
@lokutus Czy ty masz na jej punkcie jakąś obsesje że wiesz ile ma domów i co robi?
@WhiteD https://youtube.com/shorts/z0Z0wPZRq3A?si=suW2Cual3YCh-WZW
Mozna to spr.tylko daj daj i mi sie należy leniu
Gdy wypożyczasz samochód to po to, aby nim jeździć. Nie wypożyczyłabym elektryka, bo za dużo czasu zajmuje jego ładowanie w stosunku do czasu jazdy.
Z elektrykami chodzi oto aby smrody potrzebne aby jeździły wytwarzane były gdzie indziej.
@ludek_z_lasu gdyby to bylo tak, ze samochod ma na dachu panele i sobie laduje sie podczas jazdy, a tego co mu braknie pobiera z drogi, to mialoby to sens. Niestety, koncerny paliwowe na tym tak bardzo straca, ze nie jest to mozliwe
@Xar Samochód elektryczny zużywa średnio 17kWh na 100km. To tak koło 100 m kwadratowych paneli na dachu potrzebujesz. W środku dnia. Nie naładujesz na zapas.
@abaddon81 i jaki z tego wniosek? Trzeba byloby dopracowac technologie i dopiero pozniej wchodzic z tym na rynek. A tak zaczynaja od dupy strony i zdziwienie, ze bez doplat ani rusz
Problem tych aut trochę przypomina problemy z telefonami kilka lat temu. Po pierwsze, każdy producent ma swoją ładowarkę i jeszcze inne wtyczki. Inna moc, szybkość ładowania, zabezpieczenia (i jeszcze chcą wymusić używanie tylko swoich stacji ładowania żeby konsument mieszkający w domku dodatkowo bulił). Technologia idzie do przodu więc za 10 lat wszystkie obecne stacje na całym świecie będą pewnie do wymiany. W porównaniu do tradycyjnego dystrybutora który jest tylko rurą z wajchą i licznikiem. Dochodzi do tego mizerny zasięg, szkodliwość produkcji baterii, późniejsza utylizacja tych aut. To nie ma prawa się udać.