Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
152 156
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
M MG02
+4 / 6

Ciekawe co astronauci muska zrobią jak im ekran pęknie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mooz
0 / 0

@MG02 Skorzystają z drugiego ekranu. Dokładnie taki sam problem jak w przypadku promów kosmicznych, tam też były ekrany, tylko mniejsze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jurand65
+2 / 6

To i tak wszyscy pasażerowie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pilipiuk8
+4 / 4

W dwóch pierwszych widzimy to co widzą piloci jak siedzą na siedzeniach, a w ostatnim to co mają za sobą i nad sobą. Nie widzimy tego co jest z przodu. Czyli porównanie z dupy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B beeveer
+7 / 7

dotykowy ekran do obsługi skomplikowanej, wielofunkcyjnej maszyny to największa porażka, jaką można sobie wyobrazić. ma tylko dwie zalety - ładnie wygląda i jest tani w produkcji. poza tym jest wrażliwy, nieprzejrzysty, dokopanie się do rzadko używanych funkcji zajmuje kupę czasu przewijania na boki czy góra/dół, nie ma możliwości wyśwetlania na raz wszystkich kluczowych parametrów, wskazówek i ostrzeżeń - chyba że ekran miałby 3m2

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lameria
-1 / 1

@beeveer Ten ekran ma dużą powierzchnię, po drugie znacznie ważniejsze współcześni astronauci to już ludzie którzy wychowali się w dobie dotykowych ekranów. Dla starszych faktycznie problem cokolwiek znaleźć, dla 30 latka robi to intuicyjnie, szybko, sprawnie. Wsadzisz takiego do kapsuły Apollo to nie będzie wiedział co i jak, zwłaszcza w sytuacjach stresowych. Jedyny problem z takim dotykowym to będzie jak ktoś zwymiotuje na taki ekran i w durnym pierwszym odruchu wytrze go rękawem:D Po za tym to jest skomplikowana, ale niewielofunkcyjna maszyna. Ta maszyna jest mega specjalistyczna, ma tylko one job.
Tu masz zdjęcie pulpitu, to co widzą Ci siedzący w pokazanych fotelach, bo te ekraniki na "suficie" to dodatkowe wskaźniki a nie główne narzędzie.
https://tech.wp.pl/nasa-i-spacex-swietuja-sukces-kapsula-dragon-2-dotarla-na-iss,6576556943145568a

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 stycznia 2024 o 13:16

P pibi80
0 / 0

@beeveer to prawda. Ale Musk to jest człowiek, który udowodnił wiele razy że genialne pomysły to on jedynie miewa. Na co dzień jest raczej bliżej idioty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B beeveer
0 / 0

@lameria
zdarzało mi się brać udział w projektowaniu sterowania potężnych maszyn przemysłowych. zawsze poprzedzałem to zebraniem opinii i wskazówek od personelu. 15 lat temu był boom na te ekrany wśród producentów, natomiast obsługa klnie na ekrany bez opamietania. od meksyku przez RPA po Chiny. najwięksi producenici wracają do sterowania mechanicznego, gdzie pozycję każdego przełącznika widać od razu i można ją zmienić jednym ruchem. mówię o urządzeniach, gdzie błąd obsługi może kosztować życie lub dziesiątki mln EUR.. Dziś u odpowiedzialnych producentów ekrany służa tylko do wyświetlania informacji i wprowadzania wartości. każda zmiana stanu odbywa się mechanicznie.
https://milmag.pl/us-navy-wycofa-ekrany-dotykowe/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lameria
0 / 0

@beeveer Tobie się chyba wydaje, że załoga Dragona, to faktycznie niczym Krzysztof Kolumb żegluje, steruje i nawiguje. W astronautyce od zawsze człowiek był zbędnym balastem najkosztowniejszy w całej kapsule, zajmuje miejsce i potrzeba mu dostarczyć zasoby, kosztem cennej przestrzeni ładunkowej. Cała rzecz odbywa się na automatyce, zwłaszcza teraz. Taki "pilot" Dragona to po prostu pasażer turysta, który prawdziwą pracę robi już w miejscu docelowym na ISS, a nie w czasie lotu. Przez większość czasu w locie orbitalnym nic się nie dzieje bo wszystko robi za Ciebie grawitacja i fizyka. W czasie startu leżysz i zdychasz pod konkretnym przeciążeniem, nie ruszysz nawet palcem by przełączyć przełącznik, masz problemy z oddychaniem. Więc jak coś się stanie i nie zadziała automatyka kończysz jako fajerwerk. Jeżeli wszystko było ok jesteś na orbicie, sprawdzasz jej parametry, łatwiej to zobaczyć na dużym monitorku, niż zegarach ze wskazówkami jak to dawniej bywało. Przy wejściu w atmosferę znowu masz przeciążenie i zerowe możliwości robienia czegokolwiek po za oddychaniem.
P.S. Było nie było pierwszymi kosmonautami były psy, szczury i szympansy. Całą robotę odwalała fizyka i ludzie na dole, którzy to ogarniali przed startem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 stycznia 2024 o 17:04

X xargs
0 / 2

Brak miejsc dla ciałopozytywnych? Skandal!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H humman
+1 / 1

W sprzęcie wojskowym prawie nie ma ekranów dotykowych a jak jest to ma alternatywne fizyczne sterowania a w rakiecie są dużo wieksze wibracje niż w czołgu czy samolocie
Ale co za różnica jak to ma tylko ściągnąć pieniądze od inwestorów a nie lecieć na księżcy na klakulatorze jak w latach 70-tych

Odpowiedz Komentuj obrazkiem