Uprzedzając ewentualne komentarze, że azjaci to w ogóle są jacyś bardziej utalentowani i mądrzejsi dodam, że to wcale nie prawda. Są tak samo zdolni jak większość świata, tylko jest ich po prostu tak dużo, że zawsze można kogoś znaleźć i pokazać.
Popatrzcie, co chińczycy zrobili z makaronem, prochem, drukiem i innymi swoimi wynalazkami. Większości z nich nie potrafili upowszechnić i odpowiednio wykorzystac. Są za to mistrzami w utrudnianiu sobie życia, vide: pismo i jedzenie patykami.
Dzieci azjatyckie sa wycwiczone, zeby nie powiedziec, ze wytresowane. To inny swiat. Nie chcialabym takiego dziecinstwa i takich umiejetnosci dla swoich dzie i za taka cene.
Uprzedzając ewentualne komentarze, że azjaci to w ogóle są jacyś bardziej utalentowani i mądrzejsi dodam, że to wcale nie prawda. Są tak samo zdolni jak większość świata, tylko jest ich po prostu tak dużo, że zawsze można kogoś znaleźć i pokazać.
Popatrzcie, co chińczycy zrobili z makaronem, prochem, drukiem i innymi swoimi wynalazkami. Większości z nich nie potrafili upowszechnić i odpowiednio wykorzystac. Są za to mistrzami w utrudnianiu sobie życia, vide: pismo i jedzenie patykami.
@adamis62 akurat są takie dania z kuchni azjatyckiej, które ciężko zjeść widelcem/łyżką i patyki się wtedy przydają
@idj95, bo je tworzą specjalnie pod patyki.
Dzieci azjatyckie sa wycwiczone, zeby nie powiedziec, ze wytresowane. To inny swiat. Nie chcialabym takiego dziecinstwa i takich umiejetnosci dla swoich dzie i za taka cene.