No aż tak anonimowi nie są przykładowo admin takiej strony jak (nasze kochane demoty :))demotywatory może sprawdzić IP użytkownika przesłać je do producenta sprawdzić klienta i już ma jego dane ;) tylko z reguły nikomu nie chce się tego robić
ale policja no cóż ;d
to taki warunek? żeby skytykowac kogoś trzeba pokazać swoją twarz? to tak jakby komentator piłki nożnej musiał potrafić grać lepiej niż piłkarze na boisku, bo jak nie to nie ma prawa nic złego o nich powiedzieć
Zależy o jaką krytyke chodzi i jak jest ona podana. Ty pewnie miałeś na myśli bezargumentowane obrażanie wszystkiego co nie jest tibią. Z tym się zgadzam. Ale jeśli ktoś coś daje do internetu i myśli, że jest super i nie potrafi zrozumieć, że nie jest taki super jak myślał i nie chce przyjąć do wiadomości uzasadnionej krytyki - to całkiem co innego. Powiedzmy, że plus.
Nie do końca zgodzę się z tym demotem, choć i tak dam plus :) Pomijając dzieci bohatera Matrix'a i inne pokemony, to ludzie wypowiadają się bez żadnych zahamowań dlatego, że siedzą w bezpiecznym domu i nie grozi im "nic" za otwarte wyrażanie swoich poglądów. Np. jeżeli jesteś Muzułmaninem i chcesz porównać swój pogląd na świat z Katolickim, to możesz wejść na katolickie strony internetowe i poczytać o tej religii, wejść na forum i uczestniczyć w dyskusji, a nawet napisać maile do niektórych z nich, jeżeli czegoś nie rozumiesz. Teraz przenieśmy to do świata realnego. Niech każdy zada sobie pytanie, co by zrobiły tzw. moherowe berety" gdyby ktoś w "stroju arabskim" wszedł na mszę? Może nie jest to idealny przykład i jest w nim wiele "ale", lecz chyba obrazuje to czemu chętniej wypowiadamy się w internecie niż w świecie rzeczywistym.
internet jest przeciez stworzony do tego, by byc anonimowym. Chcecie widziec mordy? ruszcie dupska i wyjdzcie z domu, bo takie wymyslanie pseudo-demotow na sile jest bezsensowne.
Piszecie tak, jakbyscie nigdy nikogo w zywe oczy nie skrytykowali, wiec albo nie macie charakterow, albo jestescie zbyt zaklamani na prawde.
Pozdro w zyciu z takim podejsciem ;)
Taka prawda :)
W internecie pisze ;p a nie pokaże siebie..
znam to oj znam...
Żaeby tylko krytykowali... najgłupsze jest wyzywanie szczególnie dzieci neo
Tak w Internecie wszyscy są kozakami, do tego bardzo chamskimi niekiedy. A rzeczywistość wygląda jak wygląda.
No aż tak anonimowi nie są przykładowo admin takiej strony jak (nasze kochane demoty :))demotywatory może sprawdzić IP użytkownika przesłać je do producenta sprawdzić klienta i już ma jego dane ;) tylko z reguły nikomu nie chce się tego robić
ale policja no cóż ;d
lepiej niektórym obrażać innych nie pokazując swojej twarzy.
A po kiego miałbym gościa jeszcze dobijać widokiem swojej facjaty no?
demot: Ludzie w internecie:Odważni by wstawić zdjęcia,nie by przyjąć krytykę.
to taki warunek? żeby skytykowac kogoś trzeba pokazać swoją twarz? to tak jakby komentator piłki nożnej musiał potrafić grać lepiej niż piłkarze na boisku, bo jak nie to nie ma prawa nic złego o nich powiedzieć
życiówka :)
Zależy o jaką krytyke chodzi i jak jest ona podana. Ty pewnie miałeś na myśli bezargumentowane obrażanie wszystkiego co nie jest tibią. Z tym się zgadzam. Ale jeśli ktoś coś daje do internetu i myśli, że jest super i nie potrafi zrozumieć, że nie jest taki super jak myślał i nie chce przyjąć do wiadomości uzasadnionej krytyki - to całkiem co innego. Powiedzmy, że plus.
@dieHexe Uhu, żeby jeszcze kogokolwiek było stać na dobrą krytykę, czyli na coś innego niż - Ku*wa jesteś h*jem i (tu wstaw dowolne przekleństwo).
ktoś mądry kiedyś powiedział "żeby krytykować NIE trzeba być w czymś lepszym".
było, zdjęcie nawet to samo ;]
nie ma to jak dziecko uzbrojone w klawiaturę ;)
Ci ludzie to tchórze robiące komuś koło dupy...
To może i lepiej, że tacy się nie pokazują... Po co nam ich dziecięce buźki oglądać? Niech ponętne 20-tki się pokazują, niech dużo pokazują... ;)
Sara May i tak rządzi. :D
Zgadzam się!
Odwazni zeby skrytykowac ale nie glupi zeby robic z siebie posmiewisko na caly swiat ...
Nie do końca zgodzę się z tym demotem, choć i tak dam plus :) Pomijając dzieci bohatera Matrix'a i inne pokemony, to ludzie wypowiadają się bez żadnych zahamowań dlatego, że siedzą w bezpiecznym domu i nie grozi im "nic" za otwarte wyrażanie swoich poglądów. Np. jeżeli jesteś Muzułmaninem i chcesz porównać swój pogląd na świat z Katolickim, to możesz wejść na katolickie strony internetowe i poczytać o tej religii, wejść na forum i uczestniczyć w dyskusji, a nawet napisać maile do niektórych z nich, jeżeli czegoś nie rozumiesz. Teraz przenieśmy to do świata realnego. Niech każdy zada sobie pytanie, co by zrobiły tzw. moherowe berety" gdyby ktoś w "stroju arabskim" wszedł na mszę? Może nie jest to idealny przykład i jest w nim wiele "ale", lecz chyba obrazuje to czemu chętniej wypowiadamy się w internecie niż w świecie rzeczywistym.
demot: ZENON T. : Odważny w internecie, pierdoła na codzień
internet jest przeciez stworzony do tego, by byc anonimowym. Chcecie widziec mordy? ruszcie dupska i wyjdzcie z domu, bo takie wymyslanie pseudo-demotow na sile jest bezsensowne.
Piszecie tak, jakbyscie nigdy nikogo w zywe oczy nie skrytykowali, wiec albo nie macie charakterow, albo jestescie zbyt zaklamani na prawde.
Pozdro w zyciu z takim podejsciem ;)
macie racje boimy sie przyjac krytyke
a gowno prawda
odważny w internecie,żałosny gdy boi się do Ciebie podejść i zagadać..
Ten demotywator mi się kojarzy z Opluj.pl....:/ Ojej ależ to straszne!
Co za bezsens.... Mam podawać mój adres przy każdym komentarzu ?????
Prawda.
zawsze przyznaję się do każdego popełnionego przeze mnie komentarza.