Hehe, mocne. ;) w amerykańskiej edycji babka przyznała się (bez pytania), że zleciła morderstwo swojego męża, na szczęście nie udało się jej to. Po takim czymś nie dość, że nie wróciła do domu to "zamieszkała" gdzie indziej... :P
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
16 lutego 2010 o 21:48
Niektórzy ludzie mają przed rodziną sekrety, których mieć nie powinni. Uważam, że w małżeństwie jedna osoba o drugiej powinna wiedzieć wszystko, gdyż żyjąc w jedności z drugą osobą, żyje się nie tylko z jej zaletami, ale również z wadami... mniejsza z tym. Tak czy siak zgłoszenie się do tego programu jest istną głupotą i stawianiem materializmu ponad rzeczami moralnymi.
Hehe, pamietam jak bylo pytanie: '' Czy kiedykolwiek podnieciles sie , masujac mezczyzne (zawód uczestnika)??
-Nie!...
-A odpowiedz too...Falsz. Cóz tata musial byc dumny ;)
Chyba trzeba nie miec mozgu, zeby zglosic sie dobrowolnie do tego programu, ale czego dzis nie robi sie dla kasy... i gdzie te ambitne teleturnieje typu 1 z 10, bo chyba tylko ten pozostal.
Stety/niestety wszyscy mamy mózgi, choć niektórzy połowę, ale ci lepiej tę połowę wykorzystują niż reszta cały mózg...
Naukowcy wprawdzie nie odkryli jeszcze wszystkiego na temat mózgu, ale to nie znaczy, że mamy ich dotychczasową wiedzę bagatelizować. Wręcz przeciwnie winniśmy ją poznawać, weryfikować i wykorzystywać tak, jak każdą wiedzę.
I tu słówko do braci i sióstr w wierze-czy to katolickiej czy jakiejkolwiek innej, szczególnie katolickiej-mamy to szczęście, że wbrew pozorom KK nie zakazuje nam dostępu do wiedzy, bo KK potrafi wystraszyć tylko ograniczone umysły. Po prostu otwórzcie oczy-i zewnętrzne i wewnętrzne, te drugie szczególnie mocno. :))
no jesli nie masz nic do ukrycia takiego strasznego to mozesz isc ;d a nie wiem po co tam sie pchaja ludzie ktorzy zdradzili zony albo cos w tym stylu skoro potem placza.
Ten program jest naprawdę żałosny, ludzie idą tam by zdobyć łatwą kasę, a wygląda to tak jakby chcieli zniszczyć swoją rodzinę i zerwać kontakty z przyjaciółmi. Nie rozumiem pewnej rzeczy - jeśli w tym programie się kłamie, a prawda wyjdzie na jaw, to po co w ogóle kłamać? Wychodzi na zero.
Zgadzam się z tobą. Oni i tak wykryją kłamstwa to po co oni udają? Zawsze w końcu ktoś nie chce się do czegoś przyznać i kłamią. I po co? Kasy nie wygrają a prawda i tak wychodzi na jaw
to jest zalosne ci ludzie co tam ida sa zalosni a zwlaszcza jak ktos placze to zasluguje jescze tymbardziej na to zeby go gownem obrzucic a nie im wspolczuc ... tak jak mowi reszta dla niekotrych kasa ponad rodzine
Nie kumam tego programu. Najpierw przed programem podłączają ich do wariografu, tak? I zadają identyczne pytanie, jak te, które będą zadane w programie? To dlaczego ci ludzie są tacy zdziwieni przy niektórych pytaniach? Ten program to dla mnie jakaś jedna wielka ściema. Oczywiście mogę o czymś nie wiedzieć i pisać głupoty, to poprawcie mnie ;]
bo poligraf tak naprawde czesciej sie myli, niz ma racje - dlatego nigdy nie jest w sadzie dowodem, a jedynie poszlaka. zwlaszcza w przypadku niektorych ludzi. oczywiscie na niekorzysc dla nich, stad sadze pelno spraw typu "czy kochasz zone' - 'tak' - "zla odpowiedz" - bo podczas testu mial dreszczyk i niezauwazalne nawet dla niego wachanie, bo np ostatnio sie klocili, lozkowe sprawy sie zepsuly itp, a tak naprawde mocno kocha. z koleji w druga strone raczej sie nei zdarza, bo to by musialbyc ktos, kto trenowal oszukiwanie poligrafu...
taa ale jaka oglądalność hehe, nie tak na prawde tez nie bardzo rozumiem idei tego programu, przecież chyba w żadnej rodzinie która wyszła z tamtego studia, nie bylo już nigdy tak samo.
No właśnie he he ja mężowi powiedziałam, że jakby się zgłosił i coś takiego bym usłyszała to oddaje mi całą kasę a on won do mamusi. Powiedział że by tak zrobił ale wiadomo, łatwiej darować pieniądze jak się ich nie ma
luuuudzie ! opamiętajcie się,przecież ten program to największa mistyfikacja w dziejach Polsatu[a było ich od groma]widać gołym okiem ze to nie są rodziny.
jej wy nie rozumiecie tego ludzie... oni tam nie ida dla kasy... tylko ida po to własnie zeby powiedziec prawde... czasami sie oszukuje swoja rodzine i nie ma okazji zeby pwoiedziec prawdy a taki program jest idealna okazja bo niby nie ma wyjscia... mozna sobie duzo wyjasnic i jezeli ktos nie ma po co wracac do domu to na pewno nie przez program tylko przez siebie
a to po ch*j isc z tym do telewizji? kurde:P w TV chodzi o ogladalnosc. Ludzie ida tam dla kasy, tylko i wylacznie, emocje sa? Gdyby wszystko bylo spokojnie i w ciszy, nikt by nie ogladal. Druga sprawa w tv emitowane sa tylko odcinki warte uwagi, najprawdopodobniej wiele z nich wcale nie ujrzy swiatla dziennego. Np. Milionerzy, kase, ktora sie wygralo, dostaje sie tylko wtedy gdy nasza gra zostanie wyemitowana w TV, a zostanie wyemitowana wtedy gdy bedzie ona ciekawa. Dlatego ludzie tak beznadziejnie ryzykuja. Ludzie, nie przezywajcie tych programow bo to osiwiec idzie:P
Loona, tak:] bo mozna pojsc wygrac 2000 zl. i powiedziec, ze wiecej sie ryzykuje, bo lepsze 2000 niz nic;]. A w ogole zeby dostac sie do takiego teleturnieju ile kasy trzeba wplacic... uhh:)
Niestety rozwieję wasze nadzieje, program nie jest ustawiany. Była tam matka moich znajomych i oczywiście oni na tzw. "kanapie".Wyciągnęli wszystkie brudy... żal było oglądać.
A ponadto nawet jak ktoś nie zdradził, wyskoczy czerwony komunikat że zdradził, więc nie raz jakiś głąb woli skłamać niż ma odejść z programu z 5 tysiącami...
tlyko nie rozumiem jednego: po co ludie, ktorzy maja jakies "brudy za uszami" ida do tego programu, chyba jestesmy swiadomi ze moga nas zapytac o najbardziej intymne czy okropne rzeczy, a potem wielkie zdziwienie, ze rodzina sie zorpada. Nikt nie kaze ci tam isc, bez sensu.
Ja cie ludzie na jakim wy swiece zyjecie;) po I nie wiem czy istnieje cos takiego jak wykrywacze klamstw i czy to naprawde dziala chociaz wydaje mi sie ze nie. Po drugie telewizja dziala tak zeby zrobic "show" zeby ludzie chcieli to ogladac i to wszystko o co oni pytaja tak samo jak odpowiedzi to jedna wielka glupota jestem pewny ze do kazdego odcinka jest ulozony scenariusz i oni odpowiadaja tak jak im kaze producent...
Tak jak dla wielu programów, tak i do tego trzeba podchodzić z duuużym dystansem. Ja osobiście kilka razy to obejrzałem bo śmieszy mnie ten program i ludzie, którzy potrafią zrobić chyba wszystko dla pieniędzy i chyba nie są świadomi do końca co tam robią... Jak komuś nie odpowiada to ma przecież ma masę rzeczy, które może zrobić w tym czasie zamiast oglądania tego programu.
A tak jeszcze nawiasem mówiąc jeśli to są podstawione osoby to nieźle udają, bo nie wygląda to na aktorstwo typu W11 :]
Jak ktoś w swoim życiu był szczęśliwy, niczego złego nie robił ani nie miał złych myśli o rodzinie to mógłby się zgłosić do programu. Ludzie którzy tam przychodzą i zdradzają swoje najskrytsze sekrety o rodzinie to według mnie głupcy. Daje [+], ponieważ jest to prawda i jest to demotywujące samo w sobie.
To nie jest tak. Myślicie, że skąd w programie by wiedzieli, że kolesiowka ma za zle siostrze ze 15 lat temu odbila jej chlopaka ? To jest pod publike i to jest udawane ! Nie zadawali by tak umiejetnie pytan gdyby nie wiedzieli o tym. Przeciez nie kazda osoba np. spała ze swoim bylym 2 dni po slubie. A jednak niektorym zadaja takie pytania. Normalny czlowiek by na to nie wpadl. ZAsanówcie sie nad tym. Kase zarabiaja za to ze sie do tego przyznają a oni kazdej sytuacji nadają dramatyzmu. I jesli jakas osoba przyzna sie publicznie do tego czegos to za to jej płacą. Im glupsze maja pytania tym wiecej jest kasy ;) Zwroccie uwage na to...
"Nie zadawali by tak umiejetnie pytan gdyby nie wiedzieli o tym.Przeciez nie kazda osoba np. spała ze swoim bylym 2 dni po slubie." Czytałam kiedyś, że oni przeprowadzają rozmowę z kimś kto tam idzie. Osoba przed programem opowiada o sobie, a oni zadają jej około 300. pytań. Myślę, że jak zadadzą pytanie czy zdradziła swojego męża to dalej dociekają pytaniami. Dowiadują się kiedy i z kim, a potem na antenie zadają to sprecyzowane pytanie, bo przecież pytanie czy w ogóle zdradziła męża byłoby nudne... ;)
Ale zauwazcie... Jak jest np pytanie:
-czy zdradziles zone? i powiesz NIE. To i tak udowodnia Ci ze to nieprawda. WIec lepiej powiedziec prawde i grac dalej. Bo jak nie powiesz to i tak sie dowiedza przez zla odpowiedz :)
Ja bym chciał iść. Nie miałbym sie czego wstydzić co nie warto byłoby powiedzieć za ćwierć miliona. Tylko najgorsze że później to oni zadają takie pytania że sam nie wiesz czy to prawda czy nie i komputer niby pokazuje że kłamałeś.. no bo weź kurna sam sobie odpowiedz na pytanie: czy jesteś dobrym człowiekiem
Idą do programu z chęci zysku. Prawdopodobnie zdają sobie sprawe z konsekwencji które potem mogą nastąpić. Jeśli kobieta/ mężczyzna za pośrednictwem programu dowiaduje się ze jego druga połówka zdradza i przyznaje się tylko dlatego bo chce się wzbogacić to widzę tu tylko większość negatywnych cech tej osoby. Lecz chyba lepiej się przekonać o tym niż żyć w nieświadomości z taką osobą…
podczas odpowiadania na wykrywaczu kłamstw - żeby owa maszynka się pogubiła - trzeba zaciskać mocno poślady, włożyć pinezke w buta, ew. opanować oddech do jakiś 3 wdechów na minutę, tyle że jeśli odpowiedzi na pytania będą nieskazitelnie czyste to wątpie że osoba będzie do programu wybrana..
Wariograf jest skuteczny, gdy osoba "przesłuchiwana" w jego skuteczność wierzy. Podstawową funkcją tego urządzenia jest przekonanie osoby podpiętej do powiedzenia prawdy. Podstawowym zadaniem osób które pracują w policji i "obsługują" wariograf jest przekonanie osób podejrzanych, że "kłamstwo i tak wyjdzie na jaw, więc lepiej się od razu przyznaj", śmieszna część polega na tym, że jeśli się sami nie przyznają, to nie wyjdzie...^_^
Hehe, mocne. ;) w amerykańskiej edycji babka przyznała się (bez pytania), że zleciła morderstwo swojego męża, na szczęście nie udało się jej to. Po takim czymś nie dość, że nie wróciła do domu to "zamieszkała" gdzie indziej... :P
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 lutego 2010 o 21:48
dla niektorych ludzi kasa jest wazniejsza od rodziny ;)
Niektórzy ludzie mają przed rodziną sekrety, których mieć nie powinni. Uważam, że w małżeństwie jedna osoba o drugiej powinna wiedzieć wszystko, gdyż żyjąc w jedności z drugą osobą, żyje się nie tylko z jej zaletami, ale również z wadami... mniejsza z tym. Tak czy siak zgłoszenie się do tego programu jest istną głupotą i stawianiem materializmu ponad rzeczami moralnymi.
Nooo... bo w domu to bedzie inaczej.
ja nie rozumię jak można się aż tak sprzedawać..
a ja nie rozumiem jak można tak pisać
Hehe, pamietam jak bylo pytanie: '' Czy kiedykolwiek podnieciles sie , masujac mezczyzne (zawód uczestnika)??
-Nie!...
-A odpowiedz too...Falsz. Cóz tata musial byc dumny ;)
Chyba trzeba nie miec mozgu, zeby zglosic sie dobrowolnie do tego programu, ale czego dzis nie robi sie dla kasy... i gdzie te ambitne teleturnieje typu 1 z 10, bo chyba tylko ten pozostal.
A pamiętasz "najsłabsze ogniwo"?
Stety/niestety wszyscy mamy mózgi, choć niektórzy połowę, ale ci lepiej tę połowę wykorzystują niż reszta cały mózg...
Naukowcy wprawdzie nie odkryli jeszcze wszystkiego na temat mózgu, ale to nie znaczy, że mamy ich dotychczasową wiedzę bagatelizować. Wręcz przeciwnie winniśmy ją poznawać, weryfikować i wykorzystywać tak, jak każdą wiedzę.
I tu słówko do braci i sióstr w wierze-czy to katolickiej czy jakiejkolwiek innej, szczególnie katolickiej-mamy to szczęście, że wbrew pozorom KK nie zakazuje nam dostępu do wiedzy, bo KK potrafi wystraszyć tylko ograniczone umysły. Po prostu otwórzcie oczy-i zewnętrzne i wewnętrzne, te drugie szczególnie mocno. :))
durnota, wyrezyserowane.
Co to jest polskie 250 tys zł za zmarnowane życie ?
W USA płacą równowartość 2 mln polskich złotych, ale nawet za taką kasę nie warto się rujnować.
no jesli nie masz nic do ukrycia takiego strasznego to mozesz isc ;d a nie wiem po co tam sie pchaja ludzie ktorzy zdradzili zony albo cos w tym stylu skoro potem placza.
Myślę, że ludzie z nieciekawą przeszłością nie zostaną przepuszczeni do programu, bo wtedy program byłby nudny.
kazdego mozna na czyms zagiac...i oni to robią...a ludzie sie naiwnie zgadzaja mysląc ze nie maja w sumie nic na sumieniu;/
no ale co da im ta kasa skoro skompromituja sie w telewizji...
Ten program jest naprawdę żałosny, ludzie idą tam by zdobyć łatwą kasę, a wygląda to tak jakby chcieli zniszczyć swoją rodzinę i zerwać kontakty z przyjaciółmi. Nie rozumiem pewnej rzeczy - jeśli w tym programie się kłamie, a prawda wyjdzie na jaw, to po co w ogóle kłamać? Wychodzi na zero.
Zgadzam się z tobą. Oni i tak wykryją kłamstwa to po co oni udają? Zawsze w końcu ktoś nie chce się do czegoś przyznać i kłamią. I po co? Kasy nie wygrają a prawda i tak wychodzi na jaw
nie rozumiem dlaczego osoby majace cos na sumieniu tam ida. chyba wiedza ze beda pytac o rozne rzeczy
Ja osobiście myślę, że to wszystko jest reżyserowane a osoby są podstawiane, przynajmniej mam taką nadzieję.
A o co w tym chodzi, bo nie mam polsatu. Jak ktoś powie, to może dam plusa :> A tak to nic.
Ciekawy program. Cieszę się, że wraca do gry, bo chciałbym zobaczyć w nim kolejnych ludzi, dla których pieniądz jest ważniejszy od rodziny.
michalr10 jak byś nie miał nic do ukrycia to by cię nie wzięli :D
Dokładnie ... Na początku debilne pytania ale im wyżej kasa pytania " Czy zdradziłeś swą żonę ? " I żegnaj mieszkano ...
dobre!+
Program sie fajnie ogląda ;d
Ale fakt... straszną głupotą jst się zgłosić...
CHAJZER - WRACAJ DO 'IDŹ NA CAŁOŚĆ' !
osoby które tam idą to idioci którzy dla kasy zrobią wszystko...
to jest zalosne ci ludzie co tam ida sa zalosni a zwlaszcza jak ktos placze to zasluguje jescze tymbardziej na to zeby go gownem obrzucic a nie im wspolczuc ... tak jak mowi reszta dla niekotrych kasa ponad rodzine
Ja bym musiała zobaczyć pule pytań aby wiedzieć czy jest coś czego mogłabym się bać.
przed programem uczestnicy słyszą wszystkie pytania, które będą w programie
demot:W domu cwaniaki:w programie wymiękają
W tym programie czasami sa takie osobiste pytania(no ale oto chodzi) ... I jeszcze ten koleś mówi -Te pytanie może zniszczyć wasz związęk [!] żal
a mi sie ten program podoba, najchętniej bym wysłał swoją dziewczyne tam
ekhe nie widzisz opcji edytuj ?
Nie widzisz opcji "Odpowiedz"?
Nie kumam tego programu. Najpierw przed programem podłączają ich do wariografu, tak? I zadają identyczne pytanie, jak te, które będą zadane w programie? To dlaczego ci ludzie są tacy zdziwieni przy niektórych pytaniach? Ten program to dla mnie jakaś jedna wielka ściema. Oczywiście mogę o czymś nie wiedzieć i pisać głupoty, to poprawcie mnie ;]
bo poligraf tak naprawde czesciej sie myli, niz ma racje - dlatego nigdy nie jest w sadzie dowodem, a jedynie poszlaka. zwlaszcza w przypadku niektorych ludzi. oczywiscie na niekorzysc dla nich, stad sadze pelno spraw typu "czy kochasz zone' - 'tak' - "zla odpowiedz" - bo podczas testu mial dreszczyk i niezauwazalne nawet dla niego wachanie, bo np ostatnio sie klocili, lozkowe sprawy sie zepsuly itp, a tak naprawde mocno kocha. z koleji w druga strone raczej sie nei zdarza, bo to by musialbyc ktos, kto trenowal oszukiwanie poligrafu...
taa ale jaka oglądalność hehe, nie tak na prawde tez nie bardzo rozumiem idei tego programu, przecież chyba w żadnej rodzinie która wyszła z tamtego studia, nie bylo już nigdy tak samo.
Jak to nie masz po co wracac ? A kto rodzinie wygrane pieniadze odda? :D
No właśnie he he ja mężowi powiedziałam, że jakby się zgłosił i coś takiego bym usłyszała to oddaje mi całą kasę a on won do mamusi. Powiedział że by tak zrobił ale wiadomo, łatwiej darować pieniądze jak się ich nie ma
luuuudzie ! opamiętajcie się,przecież ten program to największa mistyfikacja w dziejach Polsatu[a było ich od groma]widać gołym okiem ze to nie są rodziny.
ja nie rozumeim jak mozna isc do takiego programu...
Ważne że jest z czym wracać.
jej wy nie rozumiecie tego ludzie... oni tam nie ida dla kasy... tylko ida po to własnie zeby powiedziec prawde... czasami sie oszukuje swoja rodzine i nie ma okazji zeby pwoiedziec prawdy a taki program jest idealna okazja bo niby nie ma wyjscia... mozna sobie duzo wyjasnic i jezeli ktos nie ma po co wracac do domu to na pewno nie przez program tylko przez siebie
a to po ch*j isc z tym do telewizji? kurde:P w TV chodzi o ogladalnosc. Ludzie ida tam dla kasy, tylko i wylacznie, emocje sa? Gdyby wszystko bylo spokojnie i w ciszy, nikt by nie ogladal. Druga sprawa w tv emitowane sa tylko odcinki warte uwagi, najprawdopodobniej wiele z nich wcale nie ujrzy swiatla dziennego. Np. Milionerzy, kase, ktora sie wygralo, dostaje sie tylko wtedy gdy nasza gra zostanie wyemitowana w TV, a zostanie wyemitowana wtedy gdy bedzie ona ciekawa. Dlatego ludzie tak beznadziejnie ryzykuja. Ludzie, nie przezywajcie tych programow bo to osiwiec idzie:P
@E6565 poważnie jak odcinka nie wyemitują to kasy nie zapłacą? Ależ oni kurdę mogą sobie oszczędzać kiedy chcą!
Loona, tak:] bo mozna pojsc wygrac 2000 zl. i powiedziec, ze wiecej sie ryzykuje, bo lepsze 2000 niz nic;]. A w ogole zeby dostac sie do takiego teleturnieju ile kasy trzeba wplacic... uhh:)
no trochę siajowe pytania są ale przynajmniej znasz wszystkie odpowiedzi ;P ale na niektóre pytania bym nie odpowiedział jednak :/
Niestety rozwieję wasze nadzieje, program nie jest ustawiany. Była tam matka moich znajomych i oczywiście oni na tzw. "kanapie".Wyciągnęli wszystkie brudy... żal było oglądać.
tak samo, jak w poprzednim. :)
czwartek 21:00, od przyszłego tyg.
A ponadto nawet jak ktoś nie zdradził, wyskoczy czerwony komunikat że zdradził, więc nie raz jakiś głąb woli skłamać niż ma odejść z programu z 5 tysiącami...
tlyko nie rozumiem jednego: po co ludie, ktorzy maja jakies "brudy za uszami" ida do tego programu, chyba jestesmy swiadomi ze moga nas zapytac o najbardziej intymne czy okropne rzeczy, a potem wielkie zdziwienie, ze rodzina sie zorpada. Nikt nie kaze ci tam isc, bez sensu.
hahah !
hehe dobre;]
czyli sami jestescie zaklamani. oni ida mowia chociaz faktycznie pewnie potem pielko maja w dommu.
Ja cie ludzie na jakim wy swiece zyjecie;) po I nie wiem czy istnieje cos takiego jak wykrywacze klamstw i czy to naprawde dziala chociaz wydaje mi sie ze nie. Po drugie telewizja dziala tak zeby zrobic "show" zeby ludzie chcieli to ogladac i to wszystko o co oni pytaja tak samo jak odpowiedzi to jedna wielka glupota jestem pewny ze do kazdego odcinka jest ulozony scenariusz i oni odpowiadaja tak jak im kaze producent...
: 0
Tak jak dla wielu programów, tak i do tego trzeba podchodzić z duuużym dystansem. Ja osobiście kilka razy to obejrzałem bo śmieszy mnie ten program i ludzie, którzy potrafią zrobić chyba wszystko dla pieniędzy i chyba nie są świadomi do końca co tam robią... Jak komuś nie odpowiada to ma przecież ma masę rzeczy, które może zrobić w tym czasie zamiast oglądania tego programu.
A tak jeszcze nawiasem mówiąc jeśli to są podstawione osoby to nieźle udają, bo nie wygląda to na aktorstwo typu W11 :]
Jak ktoś w swoim życiu był szczęśliwy, niczego złego nie robił ani nie miał złych myśli o rodzinie to mógłby się zgłosić do programu. Ludzie którzy tam przychodzą i zdradzają swoje najskrytsze sekrety o rodzinie to według mnie głupcy. Daje [+], ponieważ jest to prawda i jest to demotywujące samo w sobie.
To nie jest tak. Myślicie, że skąd w programie by wiedzieli, że kolesiowka ma za zle siostrze ze 15 lat temu odbila jej chlopaka ? To jest pod publike i to jest udawane ! Nie zadawali by tak umiejetnie pytan gdyby nie wiedzieli o tym. Przeciez nie kazda osoba np. spała ze swoim bylym 2 dni po slubie. A jednak niektorym zadaja takie pytania. Normalny czlowiek by na to nie wpadl. ZAsanówcie sie nad tym. Kase zarabiaja za to ze sie do tego przyznają a oni kazdej sytuacji nadają dramatyzmu. I jesli jakas osoba przyzna sie publicznie do tego czegos to za to jej płacą. Im glupsze maja pytania tym wiecej jest kasy ;) Zwroccie uwage na to...
"Nie zadawali by tak umiejetnie pytan gdyby nie wiedzieli o tym.Przeciez nie kazda osoba np. spała ze swoim bylym 2 dni po slubie." Czytałam kiedyś, że oni przeprowadzają rozmowę z kimś kto tam idzie. Osoba przed programem opowiada o sobie, a oni zadają jej około 300. pytań. Myślę, że jak zadadzą pytanie czy zdradziła swojego męża to dalej dociekają pytaniami. Dowiadują się kiedy i z kim, a potem na antenie zadają to sprecyzowane pytanie, bo przecież pytanie czy w ogóle zdradziła męża byłoby nudne... ;)
ogladalem kiedys...
do dzis zastanawiam sie jak ten facet przezyl z zona w drodze powrotnej? Bo w studiu to juz taka czerwona byla i w ogole : D
++
Ale zauwazcie... Jak jest np pytanie:
-czy zdradziles zone? i powiesz NIE. To i tak udowodnia Ci ze to nieprawda. WIec lepiej powiedziec prawde i grac dalej. Bo jak nie powiesz to i tak sie dowiedza przez zla odpowiedz :)
Amerykańskie teleturnieje "wpływają" do polski. Uczestnicy to debile...
Ja bym chciał iść. Nie miałbym sie czego wstydzić co nie warto byłoby powiedzieć za ćwierć miliona. Tylko najgorsze że później to oni zadają takie pytania że sam nie wiesz czy to prawda czy nie i komputer niby pokazuje że kłamałeś.. no bo weź kurna sam sobie odpowiedz na pytanie: czy jesteś dobrym człowiekiem
wy wiecie najlepiej jak oni mają w domach i czy mówia prawde...
Idą do programu z chęci zysku. Prawdopodobnie zdają sobie sprawe z konsekwencji które potem mogą nastąpić. Jeśli kobieta/ mężczyzna za pośrednictwem programu dowiaduje się ze jego druga połówka zdradza i przyznaje się tylko dlatego bo chce się wzbogacić to widzę tu tylko większość negatywnych cech tej osoby. Lecz chyba lepiej się przekonać o tym niż żyć w nieświadomości z taką osobą…
Co tez ludzie nie zrobia dla kasy.
hah to jest chyba najglupszy teleturniej w historii tv.. o0'
hahaha to ma tyle wspólnego z prawdą co wolna amerykanka. Ludzie, gdzie Wy macie oczy? :) toz to rezyseria rodem z Jerrego Springera :)
Niszczenie czegoś opartego na kłamstwie jest jak najbardziej w porządku.
demot:Idziesz do programu...:a tam Zygmunt.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 lutego 2010 o 4:58
po primo - ludzie dla łatwej kasy zrobią wszystko, sekondo - oni są podstawiani :)
demot:Jesteście gotowi:na test Vizira?
moim zdaniem i tak większość jest ustawiane. A łzy "skruchy" są po prostu pod publikę.
A dlaczego osobę biorącą udział w programie nie bierze się z publiczności? To jest wszystko wyreżyserowane...
podczas odpowiadania na wykrywaczu kłamstw - żeby owa maszynka się pogubiła - trzeba zaciskać mocno poślady, włożyć pinezke w buta, ew. opanować oddech do jakiś 3 wdechów na minutę, tyle że jeśli odpowiedzi na pytania będą nieskazitelnie czyste to wątpie że osoba będzie do programu wybrana..
nie da się ukryć, że program jest mocny - ale do odważnych świat należy... PODOBNO :D
Ludzie za kasę to każde brudy ujawnią ...
jednocześnie podziwiam i dziwię się osobom, które biorą udział w tym programie ;P
Wariograf jest skuteczny, gdy osoba "przesłuchiwana" w jego skuteczność wierzy. Podstawową funkcją tego urządzenia jest przekonanie osoby podpiętej do powiedzenia prawdy. Podstawowym zadaniem osób które pracują w policji i "obsługują" wariograf jest przekonanie osób podejrzanych, że "kłamstwo i tak wyjdzie na jaw, więc lepiej się od razu przyznaj", śmieszna część polega na tym, że jeśli się sami nie przyznają, to nie wyjdzie...^_^
demot:Moment prawdy:kto przepyta prowadzącego?
hehe taka prawda...XD:D:)
Taka prawda.. Ten program jest bez sensu. ;//
Niby po co ludzie tam chodzą ?
Po to, żeby zniszczyć swoja rodzinę ? ;//