cieszysz się, że Polska nie pojechała na mundial tak? ja też się cieszę, bo w Polsce nie ma piłkarzy do gry na światowym poziomie. jeżeli ktoś sie wyróżnia, to zawsze musi mieć jakąś przeszkodę. moją przeszkodą było społeczeństwo które mnie nie akceptuje...
@kobrablablabla, jaki poziom polska reprezentacja reprezentuje - kazdy widzi. Jako rodowity Polak z
krwi i kosci nie bluzgam, jakimi to idiotami sa selekcjonerzy polskiej reprezentacji, nie
wyzewnetrzniam sie nad zawodnikami jacy to oni nie są słabi (itp.) chociaż z pewnością komuś
po doopie się należy ;)
Do sedna - nie zapominaj jednak, że "to" co mamy watpliwa przyjemnosc
ogladac, czyt. mecze Polska vs X, jest zrodlem niemalego zarobku dla ich sprawcow. Ja jestem zwyklym
realista, ktory od czasu do czasu narzeka (a ma na co). Malo tego, jeszcze musze za to placic
(abonament internetowy ftl =[)
A odpowiadając na Twoj komentarz - w Polsce jest wystarczająco
dużo innego g*wna, ktorym wypadaloby sie zajac =]
Tak wiec, zostaw moja szanowna dupencje w
spokoju =]
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
15 czerwca 2010 o 18:22
Oj ale ja wierzę, np. w siatkarzy. Nawet jak pod koniec lat 90-tych wylecieli na sezon czy dwa z ligi światowej do ligi kontynentalnej to w nich wierzyłem. Ale o nich było widać zapał, chęć wygrywania. A naszym kopaczom jak się na nich patrzy, to z reguły widać, że im się nie chce.
trochę za słabe na główną... autorze chyba musisz sobie obejrzeć mundiale z 1974 i 1982. :) tam to dopiero graliśmy w nogę... a nie to pośmiewisko jakie Polska reprezentacja robi z siebie.
Jestem autorem demota, mam 21 lat, jasne że mogę życ sukcesami z przeszlosci tyle że to słaba osłoda tego iż teraz żadko slowo Polska brzmi dumnie. Nic dziwnego że często zwycięsta np Pudzianowskiego tak bardzo cieszą ...
To tak jakby stwierdzić - dobrze, że Polska zniknęła z mapy, bo nie będę się musiał martwić o jej przyszłość i stan gospodarki. No ludzie, przegrywając wszystko na MŚ umieszcza nas między 16. a 32. miejscem na świecie! Nie startując w Mundialu jesteśmy z góry uznani za słabszych od wszystkich 32 drużyn w RPA.
Jak Polska nie gra to jakoś z wiekszym spokojem oglądam mecze...nic nie poradze...
A zresztą jak już gdzieś gramy to zazwyczaj systemem:
otwarcie-wszystko-honor(zwany też pietruszką)...taa,to mnie demotywuje najbardziej...
każdy chodz trochę interesujący się naszą piłka zauważy że polskiej piłki już dawno nie ma, nasza reprezetacja
to jeden wielki cyrk na kółkach od taczki graja delikatnie mówiąc żenująco ani Smuda ani Leo jej nie pomogą bo po
prostu nie mamy dobrych piłkarzy a jak mówi przysłowie "Z pustego i Salomon nie naleje", co do polskiej ekstra klasy
to chyba jest jeszcze gorzej żadnych sukcesów od kilkunastu lat w pucharach europejskich po prostu żal dupę ściska
i nikt mi nie powie że jest inaczej, powiem mi ktoś że jestem ch***j nie kibic a ja mu odpowiem sorry ale już mam
dosyć ciągłych porażek "Przelała się czara goryczy", reasumując dopóki PZPN się nie zmieni i nie chodzi mi
tylko o prezesa to polska piłka też nigdy się nie zmieni i będziemy dosłownie 100lat za murzynami(w sumie już
jesteśmy)
ps.dobrze że euro jest u nas mamy przynajmniej pewny udział :S jako outsider
ps2 zobaczcie na Czechów czy Słoweńców mają po 6mil mieszkańców mniej więcej - Polska 37mil a i tak z nimi przegrywa
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 czerwca 2010 o 20:09
to jedyna nadzieja polaków na zwycięstwa w piłce nożnej na arenie międzynarodowej. Stworzyć robo team... inżynierów mamy niegłupich - piłkarzy tragicznych
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
16 czerwca 2010 o 15:10
Jesteśmy skazani na sprzedaż "surowców" bo nie mamy pieniędzy na ich obróbkę. Drenaż trzeciego świata, powszechny obecnie w każdej dziedzinie życia:( Sprzedają wszystkich utalentowanych do europejskich lig, najlepsi zmienią nazwisko i dokopią tym co zostali, krzywonogim nierobom, którym mylą się strony boiska:(( ŻAL
jestem tego samego zdania. Polacy zawsze trafiaja na gospodarza i pierwszego dnia od razy wpier*ol i zapal na mistrzostwa mija a tak to mozna sobie spokojnie patrzec jak inni sie kompromituja
to ile Ty masz lat??
Wnioskując po nicku 21
cieszysz się, że Polska nie pojechała na mundial tak? ja też się cieszę, bo w Polsce nie ma piłkarzy do gry na światowym poziomie. jeżeli ktoś sie wyróżnia, to zawsze musi mieć jakąś przeszkodę. moją przeszkodą było społeczeństwo które mnie nie akceptuje...
Ja pamiętam takich mundiali za dużo...
A ja zawsze byłem pewien ze nie wyjdą więc się nie bałem
w polske trzeba wierzyc, a nie poddawac sie po jednej porazce, [minus!]
Po jednej porażce - rzeczywiście, wierzyć można. Ale po tylu porażkach, przez tyle lat, w tylu
dziedzinach...
Mój duch walki, sportu oraz patriotyzm wypalił się mniej więcej między jedną falą upokarzających porażek (głównie vs niemcom D=), a drugą.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 czerwca 2010 o 17:38
kobraojednozaduzo, a co on niby może według ciebie zrobić? Oo
@kobrablablabla, jaki poziom polska reprezentacja reprezentuje - kazdy widzi. Jako rodowity Polak z
krwi i kosci nie bluzgam, jakimi to idiotami sa selekcjonerzy polskiej reprezentacji, nie
wyzewnetrzniam sie nad zawodnikami jacy to oni nie są słabi (itp.) chociaż z pewnością komuś
po doopie się należy ;)
Do sedna - nie zapominaj jednak, że "to" co mamy watpliwa przyjemnosc
ogladac, czyt. mecze Polska vs X, jest zrodlem niemalego zarobku dla ich sprawcow. Ja jestem zwyklym
realista, ktory od czasu do czasu narzeka (a ma na co). Malo tego, jeszcze musze za to placic
(abonament internetowy ftl =[)
A odpowiadając na Twoj komentarz - w Polsce jest wystarczająco
dużo innego g*wna, ktorym wypadaloby sie zajac =]
Tak wiec, zostaw moja szanowna dupencje w
spokoju =]
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 czerwca 2010 o 18:22
Oj ale ja wierzę, np. w siatkarzy. Nawet jak pod koniec lat 90-tych wylecieli na sezon czy dwa z ligi światowej do ligi kontynentalnej to w nich wierzyłem. Ale o nich było widać zapał, chęć wygrywania. A naszym kopaczom jak się na nich patrzy, to z reguły widać, że im się nie chce.
przecież to jest demotywator, ma demotywować. Dla ciebie minus, dla autora demota plus
ciekawe co brał koleś który projektował ten puchar ;)
trochę za słabe na główną... autorze chyba musisz sobie obejrzeć mundiale z 1974 i 1982. :) tam to dopiero graliśmy w nogę... a nie to pośmiewisko jakie Polska reprezentacja robi z siebie.
Jestem autorem demota, mam 21 lat, jasne że mogę życ sukcesami z przeszlosci tyle że to słaba osłoda tego iż teraz żadko slowo Polska brzmi dumnie. Nic dziwnego że często zwycięsta np Pudzianowskiego tak bardzo cieszą ...
wiec pewnie masz z 14 lat...
demot:prawdziwy kibic:tęskni za tym strachem jak cholera
spokojem ? te wuwuzele mnie wukanczaja juz ;p
Eh.. ten demot był na głównej jakieś 1-2 lata temu.
Nie no pewnie. Co najmniej jakby nasi grali na nim co cztery lata.
To tak jakby stwierdzić - dobrze, że Polska zniknęła z mapy, bo nie będę się musiał martwić o jej przyszłość i stan gospodarki. No ludzie, przegrywając wszystko na MŚ umieszcza nas między 16. a 32. miejscem na świecie! Nie startując w Mundialu jesteśmy z góry uznani za słabszych od wszystkich 32 drużyn w RPA.
Jak Polska nie gra to jakoś z wiekszym spokojem oglądam mecze...nic nie poradze...
A zresztą jak już gdzieś gramy to zazwyczaj systemem:
otwarcie-wszystko-honor(zwany też pietruszką)...taa,to mnie demotywuje najbardziej...
każdy chodz trochę interesujący się naszą piłka zauważy że polskiej piłki już dawno nie ma, nasza reprezetacja
to jeden wielki cyrk na kółkach od taczki graja delikatnie mówiąc żenująco ani Smuda ani Leo jej nie pomogą bo po
prostu nie mamy dobrych piłkarzy a jak mówi przysłowie "Z pustego i Salomon nie naleje", co do polskiej ekstra klasy
to chyba jest jeszcze gorzej żadnych sukcesów od kilkunastu lat w pucharach europejskich po prostu żal dupę ściska
i nikt mi nie powie że jest inaczej, powiem mi ktoś że jestem ch***j nie kibic a ja mu odpowiem sorry ale już mam
dosyć ciągłych porażek "Przelała się czara goryczy", reasumując dopóki PZPN się nie zmieni i nie chodzi mi
tylko o prezesa to polska piłka też nigdy się nie zmieni i będziemy dosłownie 100lat za murzynami(w sumie już
jesteśmy)
ps.dobrze że euro jest u nas mamy przynajmniej pewny udział :S jako outsider
ps2 zobaczcie na Czechów czy Słoweńców mają po 6mil mieszkańców mniej więcej - Polska 37mil a i tak z nimi przegrywa
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 czerwca 2010 o 20:09
Ja sie nigdy nie boje, ze nie wyjdziemy z grupy. ;)
ja bym się tam chciała pobać ;(
vuvuzele nie dają obejrzeć spokojnie
eeee tam Ja bym chciał żebyśmy pojechali do RPA nawet tylko na 3 mecze bo chociaż były by jakieś emocje :)
Też spokojnie oglądam mundial. Zawsze bałam się (zresztą słusznie) kompromitacji. A tutaj MŚ bez rozpaczy i wstydu - marzenie! :)
polecam artykulik - newsa :
http://www.elektroonline.pl/news/2410,Robomundial_2010_USA_ulepsza_algorytm_zawodnikow
to jedyna nadzieja polaków na zwycięstwa w piłce nożnej na arenie międzynarodowej. Stworzyć robo team... inżynierów mamy niegłupich - piłkarzy tragicznych
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 czerwca 2010 o 15:10
W poczekalni zobaczylem podobne :/
Jesteśmy skazani na sprzedaż "surowców" bo nie mamy pieniędzy na ich obróbkę. Drenaż trzeciego świata, powszechny obecnie w każdej dziedzinie życia:( Sprzedają wszystkich utalentowanych do europejskich lig, najlepsi zmienią nazwisko i dokopią tym co zostali, krzywonogim nierobom, którym mylą się strony boiska:(( ŻAL
Ale w kór*wa śmieszni jesteście :D
To mało mundiali oglądałeś dzieciaku. Najlepsze mistrzostwa były we Włoszech w 1990 roku. Miałem wtedy 8 lat. Ahh te czasy...
jestem tego samego zdania. Polacy zawsze trafiaja na gospodarza i pierwszego dnia od razy wpier*ol i zapal na mistrzostwa mija a tak to mozna sobie spokojnie patrzec jak inni sie kompromituja
Dobre Dobre :D
piękny puchar
Ale i tak spokojnie nie da się oglądać przez wuwuzele. Wytrzymuję maks 15 minut meczu a bez dźwięku nie chce oglądać. Już wole w ogóle.