Wszyscy nimieccy piłkarze wychowali się w Niemczech i umia perfekcyjnie mówić po niemiecku, czego nie można powiedzieć o wyżej wymienionych "polskich" piłkarzach
Którzy do Polski przyjechali dopiero jak otrzymali powołanie ( nie chodzi o wszystkich). Śmieszy mnie jak mówią że są Polakami a nie znają swojego ojczystego języka, taki Podolski jest bardziej związany z naszym krajem niż ci którzy graj u nas i nie nauczyli się polskiego, nawet mnie to dziwi bo przecież nie dostali powołania wczoraj ale jakiś czas temu i języka mogą się nauczyć bo pieniądze na to mają no i ktoś z rodziny powinien umieć polski ale najwidoczniej jakoś język nie jest im potrzebny żeby reprezentować nasz kraj, a szkoda.
Kolejny demot, który miał być odkrywczy, ale takim się nie okazał. Zostało wspomniane, że wszyscy piłkarze "nieniemieccy" perfekcyjnie znają język, kulturę, tradycję. Niemcy dały im wykształcenie, zarówno to w szkole, jak i na boisku. A nasi "Polacy"? "Dzień dobry" i "k***a mać". Konkludując Ozile i cała resztą mogą czuć się bardziej Niemcami, niż Ci nasi "Polakami".
@Grzesiu555557 Dla Ciebie Chopina i Curie też pewnie nie są Polakami, racja? Polak według Ciebie to tylko ten, który mówi perfekcyjnie po polsku i zostaje zamknięty w granicaj państwa polskiego...
polaniak problem w tym że taki Perquis czy Obraniak nie urodzili się w Polsce tak jak przytoczeni przez ciebie ludzie i co najważniejsze z naszego języka znają podstawowe zwroty co ja po Francusku też bym pewnie powiedział, a jak czują się polakami to powinni chociaż komunikatywnie czy w stopniu smudowym rozmawiać w tym języku. Nie muszą też być zamykani w Polsce, bo mogą grać gdzie chcą i pewnie nikt by nie miał pretensji do Polanskiego czy reszty że grają dla Niemiec bo tam się wychowali, kształcili piłkarsko i ogólnie, tylko problem że tam byli za słabi, Podolski chciał grać dla nas ale PZPN nie kwapił się żeby go powołano to gra dla Niemiec.
Po co te demoty? Żeby usprawiedliwić się przed samym sobą? Niemcy ich wychowały i chcą grać dla Niemiec. A ja mam praprapradziadków Węgrów i jakoś Węgrem się ku*wa nie czuję... Jeśli się czują Polakami to fajnie, ale mamy w Polsce 97% Polaków, a Polska reprezentacja to w 30% Polacy do zakwestionowania.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
28 maja 2012 o 15:38
Witek1235 Właśnie przez Boenischa, Polańskiego i Matuszczyka osobiście czuję się reprezentowany. A te wyzwiska że nie jesteśmy Polakami, bo się w Polsce nie wychowaliśmy jedynie rani. Ciekawe jak Wy byście się czuli, jeśli rodzice z wami wyjechali i byście się wychowali za granicą... Polski ojciec, polska matka, polskie wychowanie... ale w Polsce Cię wyzywają od Niemców, bo robisz nieraz błędy w mowie. Problem jest taki że Polska nie dba o nas, nie mamy tutaj szkół polskich. Jedynie kościół organizuje nauki języka polskiego. Ile się gada na ten kościół, ale o polskość Polaków za granicą martwi się bardziej niż nasz rząd. Ale to inny temat. Nikt z was nie wie jak to jest być wychowanym jako Polak za granicą a jednocześnie być w kraju pochodzenia wyzywanym!
Problem w tym, że w polskiej lidze bardzo mało gra polaków... ściągani są estończycy litwini słowacy czesi itp itd... więc się pytam skąd mamy nabrać tych polaków?! Oni grają coś i dzięki Nim, nie będziecie może narzekać jak to polska żadnego gola nie strzeli u siebie...
**Zawodnicy poniżej są z KADRÓW Niemiec i Polski.... buahahaha chyba ktoś miał problemy z odmianą wyrazów w szkole podstawowej :) Taki błąd i główna ? Admin, shame on you !
Wybacz. W szkole podstawowej uczyłem się innego języka. Język polski nauczyłem się na emigracji. Pisać po polsku nauczyłem się sam a nie w szkole. Więc zdarza się że robię błędy
Chce mi się rzygać, gdy widzę komentarze typu pawu95. Z taką motywacją, to po co w ogóle wstawać, po co się starać, po co w ogóle żyć? Najlepiej od razu strzelić sobie w głowę lub się powiesić i sprawa załatwiona. Swoich piłkarzy, którzy nas reprezentują, należy wspierać, a nie dołować na każdym metrze. Jak się nie ma motywacji to się gówno zrobi, to się nawet nie zacznie biegać, bo też po co się starać, skoro takie chcące się dowartościować zera jadą po tobie non stop. Mam nadzieję, że nasi zagrają jeżeli nie z chęcią dania z siebie wszystkiego dla kibiców, to chociaż z chęcią zamknięcia pysków tych wszystkich dzieci jadących po nich na okrągło. Życzę naszym powodzenia, nieustannej woli walki oraz zwycięstwa.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
28 maja 2012 o 13:32
niestety takie błędy się zdarzają, jeśli się wychowało za granicą i nie uczyło się języka polskiego w szkole... przepraszam! Teraz wiem że jest źle -.-
ja prld.... Ci "Niemcy" mieszkają od pokoleń w tym kraju, mają z tąd przodków, wychowali się tam i znają język. Nasi "Polacy" wyjechali za granicę, z Polską łączy ich tylko to, że dziadek/babka są z Polski, i powiedzą max 5 słow po polsku
Niemcy potrafią zgrać drużynę,a my importujemy każde ścierwo tylko dlatego że konia brata stryj miał owczarka niemieckiego polskiego pochodzenia. I co robi teraz Pierwszy polak Rp olibebe? Wyruchał nas bez mydła
Jestem patriotą, kibicuję naszym, oraz hiszpanii. To znaczy jeżeli na przykład Polska odpadnie, to moim faworytem będzie Espania:)
Powinni w ogóle zakazać takiego czegoś... W Niemczech powinni grać same szfaby, w Polsce polacy, w Hiszpanii hiszpanie itd i byłby spokój.
Na tą chwilę cieszę się, że francuz i dwóch niemców u nas mają polskie pochodzenie
---
Jeśli chodzi o Podola i Close to szkoda gadać............. Podol to chociaż się nie cieszy jak strzeli polakom, nie śpiewa hymnu wermachtu a Close? Owszem... zniemczona pała
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 maja 2012 o 11:26
Różnica jest taka, że w rep. Niemiec mówi się po niemiecku a w rep. PZPN mówi się w językACH: polskim, francuskim, niemieckim plus mamy niepełnosprawnego trenera który nie potrafi ułożyć poprawnego zdania po polsku...
Różnica jest taka, że te ciecie w rep. PZPN gdyby mogły grać w rep> : Niemiec i Francji to Polskę olaliby ciepłym moczem.
Znowu się zaczeło. Boeten,Gomez itd oni urodzili się w niemczech. Żeby być takim pewnym tej narodowości powineneś prześledzić całe drzewo genaologiczne,żeby się przypadkiem nie okazało,że oni mają przodków nie polaków.
p.s. gdyby polska była atrakcyjnym krajem dla emigrantów to i u nas było by więcej obcych nazwisk,ale zazwyczaj z polski się wyjeżdz a nie do niej przyjeżdza więc jest jak jest.
Różnica polega na tym że ci "spolszczeni" piłkarze zostali wyszkoleni za granicą i nasi ich ściągnęli bo sami nie umiemy wyszkolić przyzwoitych piłkarzy, a ci z reprezentacji Niemiec tylko urodzili się za granicą, a wychowali i wyszkoleni zostali w Niemczech. Więc kto ci w polsce ten twój "naród" będzie reprezentował, jak nawet niektórzy nie sprechen po polsku?
za granicą się uczyłem. Wiem że opełniam błędy. Ale myślę że i tak dosyć dobrze mi idzie na to że się nie uczyłem pisać w szkole tylko sam dla siebie. Nobody is perfect
Najbardziej rozwalają mnie ludzie, którzy zarzucają powyżej wymienionym reprezentantom naszego kraju, że nie UMIEJĄ ( a nie UMIĄ! ) mówić po polsku, a sami robią podstawowe błędy gramatyczne. Skoro już są powołani, to należy to uszanować. Nie zapominajmy o wielkich piłkarzach światowej klasy, których to my mamy w kadrze - chociażby trio z Borussi czy Szczęsnego. Ludzie, trochę wiary!
Oj nie zawsze, a Olisadebe, albo Włoch czy Brazylijczyk, co mu szybko załatwiali obywatelstwo przed ostatnim Mundialem. A dziś świetnych piłkarzy mamy w kraju, że aż musimy ściągać z zagranicy z pochodzenia Polaków, co pewnie ledwo umieją po polsku. :> A niemieccy podani tutaj to poza Cacau i naszymi, urodzili się i wychowali w Niemczech. Coś ten demot zalatuje ksenofobią. A i Polska w podpisie z dużej.
Ksenofobia? Ponieważ jedna reprezentacja reprezentuje państwo a druga reprezentuje naród? To po prostu różnica. Nikt nic nie powiedział że jedno jest lepsze a drugie jest gorsze. Niemieccy zawodnicy wychowali się w Niemczech i należą do państwa, ale nie do narodu - reprezentują państwo takie jakie jest. Chyba po prostu nie zrozumiałeś demota. A w podpisie pisownia jest prawidłowa. To nie Polska (państwo) tylko polska (przymiotnik - jaka reprezentacja?)
Róznica jest taka, że reprezentacja Niemiec reprezentuje nie KRAJ, a PAŃSTWO, a reprezentacja Polski reprezentuje kraj/naród. Tak mi się wydaje. Pozdrawiam. Róznice państwo - kraj (to nie państwo) np. wikipedia.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 maja 2012 o 2:35
ble ble ble napisz coś mądrego
to mają reprezentować inny naród
po pierwsze w polsce były takie czasy ze ludzie musieli uciekać wojny czy komuna z których wyrzucano ludzi z różnych powodów takie jak poglądy czy też musieli jechać za pracą do innego kraju
to co piszesz to bzdury
brazylijczyk urodził w Brazylii nie w Niemczech
we Włoszech gra 2 brazylijczyków (ur w Brazylii 1 grał dla brazylii) i 2 argentyńczyków
turcja ile tam gra piłkarzy urodzonych w Niemczech, czy w innych krajach takich jak Anglia
Szwajcaria kolejne państwo
Afryka kolejny przykład ile tam biorą piłkarzy ur w Europie lub co grali w młodzieżowych rep europejskich
Armenia, Ukraina i wiele państw
twoje poglądy są trochę spóźnione
Wszyscy nimieccy piłkarze wychowali się w Niemczech i umia perfekcyjnie mówić po niemiecku, czego nie można powiedzieć o wyżej wymienionych "polskich" piłkarzach
Którzy do Polski przyjechali dopiero jak otrzymali powołanie ( nie chodzi o wszystkich). Śmieszy mnie jak mówią że są Polakami a nie znają swojego ojczystego języka, taki Podolski jest bardziej związany z naszym krajem niż ci którzy graj u nas i nie nauczyli się polskiego, nawet mnie to dziwi bo przecież nie dostali powołania wczoraj ale jakiś czas temu i języka mogą się nauczyć bo pieniądze na to mają no i ktoś z rodziny powinien umieć polski ale najwidoczniej jakoś język nie jest im potrzebny żeby reprezentować nasz kraj, a szkoda.
Kolejny demot, który miał być odkrywczy, ale takim się nie okazał. Zostało wspomniane, że wszyscy piłkarze "nieniemieccy" perfekcyjnie znają język, kulturę, tradycję. Niemcy dały im wykształcenie, zarówno to w szkole, jak i na boisku. A nasi "Polacy"? "Dzień dobry" i "k***a mać". Konkludując Ozile i cała resztą mogą czuć się bardziej Niemcami, niż Ci nasi "Polakami".
no tak, po niemicku mówić to oni umią
Cacau tylko nie wychował się w Niemczech ale "szprecha". Najlepsze jest to że brat Boatenga gra dla Ghany.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 maja 2012 o 1:00
@Grzesiu555557 Dla Ciebie Chopina i Curie też pewnie nie są Polakami, racja? Polak według Ciebie to tylko ten, który mówi perfekcyjnie po polsku i zostaje zamknięty w granicaj państwa polskiego...
polaniak problem w tym że taki Perquis czy Obraniak nie urodzili się w Polsce tak jak przytoczeni przez ciebie ludzie i co najważniejsze z naszego języka znają podstawowe zwroty co ja po Francusku też bym pewnie powiedział, a jak czują się polakami to powinni chociaż komunikatywnie czy w stopniu smudowym rozmawiać w tym języku. Nie muszą też być zamykani w Polsce, bo mogą grać gdzie chcą i pewnie nikt by nie miał pretensji do Polanskiego czy reszty że grają dla Niemiec bo tam się wychowali, kształcili piłkarsko i ogólnie, tylko problem że tam byli za słabi, Podolski chciał grać dla nas ale PZPN nie kwapił się żeby go powołano to gra dla Niemiec.
Po co te demoty? Żeby usprawiedliwić się przed samym sobą? Niemcy ich wychowały i chcą grać dla Niemiec. A ja mam praprapradziadków Węgrów i jakoś Węgrem się ku*wa nie czuję... Jeśli się czują Polakami to fajnie, ale mamy w Polsce 97% Polaków, a Polska reprezentacja to w 30% Polacy do zakwestionowania.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 28 maja 2012 o 15:38
Witek1235 Właśnie przez Boenischa, Polańskiego i Matuszczyka osobiście czuję się reprezentowany. A te wyzwiska że nie jesteśmy Polakami, bo się w Polsce nie wychowaliśmy jedynie rani. Ciekawe jak Wy byście się czuli, jeśli rodzice z wami wyjechali i byście się wychowali za granicą... Polski ojciec, polska matka, polskie wychowanie... ale w Polsce Cię wyzywają od Niemców, bo robisz nieraz błędy w mowie. Problem jest taki że Polska nie dba o nas, nie mamy tutaj szkół polskich. Jedynie kościół organizuje nauki języka polskiego. Ile się gada na ten kościół, ale o polskość Polaków za granicą martwi się bardziej niż nasz rząd. Ale to inny temat. Nikt z was nie wie jak to jest być wychowanym jako Polak za granicą a jednocześnie być w kraju pochodzenia wyzywanym!
Ostatnie porównanie wzięte z dupy, o ile w ogóle da się to nazwać porównaniem.
Problem w tym, że w polskiej lidze bardzo mało gra polaków... ściągani są estończycy litwini słowacy czesi itp itd... więc się pytam skąd mamy nabrać tych polaków?! Oni grają coś i dzięki Nim, nie będziecie może narzekać jak to polska żadnego gola nie strzeli u siebie...
są z KADRÓW - roz ye baes mi mozg na noc.
pomylilo mu sie ze zdjeciami :
**Zawodnicy poniżej są z KADRÓW Niemiec i Polski.... buahahaha chyba ktoś miał problemy z odmianą wyrazów w szkole podstawowej :) Taki błąd i główna ? Admin, shame on you !
Wybacz. W szkole podstawowej uczyłem się innego języka. Język polski nauczyłem się na emigracji. Pisać po polsku nauczyłem się sam a nie w szkole. Więc zdarza się że robię błędy
Stary, przecież w ostatnim czasie na demotach to już normalka... Przykre.
poloniak... to wtedy należy gdzieś to zweryfikować... Rottweill plus!
;D No tym "kadrów" to mnie do łez rozbawiłeś :)
Kadrów! , już wystarczająco podbudowałeś swoje ego?
mówcie co chcecie, ja i tak na euro kibicuje naszym. Bez wiary w sukces nic się nie osiągnie.
Chce mi się rzygać, gdy widzę komentarze typu pawu95. Z taką motywacją, to po co w ogóle wstawać, po co się starać, po co w ogóle żyć? Najlepiej od razu strzelić sobie w głowę lub się powiesić i sprawa załatwiona. Swoich piłkarzy, którzy nas reprezentują, należy wspierać, a nie dołować na każdym metrze. Jak się nie ma motywacji to się gówno zrobi, to się nawet nie zacznie biegać, bo też po co się starać, skoro takie chcące się dowartościować zera jadą po tobie non stop. Mam nadzieję, że nasi zagrają jeżeli nie z chęcią dania z siebie wszystkiego dla kibiców, to chociaż z chęcią zamknięcia pysków tych wszystkich dzieci jadących po nich na okrągło. Życzę naszym powodzenia, nieustannej woli walki oraz zwycięstwa.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 28 maja 2012 o 13:32
nigdy nie byłem dobry z ortografii ale KADRÓW jakoś nawet mnie razi w oczy
Nom, to rzeczywiście nie byłeś nawet trochy dobry.
niestety takie błędy się zdarzają, jeśli się wychowało za granicą i nie uczyło się języka polskiego w szkole... przepraszam! Teraz wiem że jest źle -.-
Rozumiem to. Tutaj poddaje wątpliwości znajomość ortografii jakubt007.
ja prld.... Ci "Niemcy" mieszkają od pokoleń w tym kraju, mają z tąd przodków, wychowali się tam i znają język. Nasi "Polacy" wyjechali za granicę, z Polską łączy ich tylko to, że dziadek/babka są z Polski, i powiedzą max 5 słow po polsku
racja ale Olisadebe? niby to już wieki temu było
Polska z małej litery bravo!!!
A Ty przymiotniki z dużej litery piszesz?
Pocieszajcie się jak chcecie, ale w nożna i tak w tym roku przerżniemy...
Niemcy potrafią zgrać drużynę,a my importujemy każde ścierwo tylko dlatego że konia brata stryj miał owczarka niemieckiego polskiego pochodzenia. I co robi teraz Pierwszy polak Rp olibebe? Wyruchał nas bez mydła
popatrzcie jak nasi "polacy" mówią po polsku... http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=JbRJ-8aiGis
może u nas też powinni w takim razie zacząć reprezentować kraj, bo reprezentowanie narodu to im raczej nie wychodzi...
info w democie troche nie do końca mówi prawde, ale podopis zajebisty (+)
oj Tomaszewski Tomaszewski
Nie kraj, tylko państwo.
tylko jest taka różnica że Niemcy sami ich wychowali w swoich szkółkach a my ściągnęliśmy ich jak już ktoś wychował i nauczył ich za nas.
Jestem patriotą, kibicuję naszym, oraz hiszpanii. To znaczy jeżeli na przykład Polska odpadnie, to moim faworytem będzie Espania:)
Powinni w ogóle zakazać takiego czegoś... W Niemczech powinni grać same szfaby, w Polsce polacy, w Hiszpanii hiszpanie itd i byłby spokój.
Na tą chwilę cieszę się, że francuz i dwóch niemców u nas mają polskie pochodzenie
---
Jeśli chodzi o Podola i Close to szkoda gadać............. Podol to chociaż się nie cieszy jak strzeli polakom, nie śpiewa hymnu wermachtu a Close? Owszem... zniemczona pała
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 maja 2012 o 11:26
Podolski nie jest z Polski tylko z Sośnicy :D
Różnica jest taka, że w rep. Niemiec mówi się po niemiecku a w rep. PZPN mówi się w językACH: polskim, francuskim, niemieckim plus mamy niepełnosprawnego trenera który nie potrafi ułożyć poprawnego zdania po polsku...
Różnica jest taka, że te ciecie w rep. PZPN gdyby mogły grać w rep> : Niemiec i Francji to Polskę olaliby ciepłym moczem.
Znowu się zaczeło. Boeten,Gomez itd oni urodzili się w niemczech. Żeby być takim pewnym tej narodowości powineneś prześledzić całe drzewo genaologiczne,żeby się przypadkiem nie okazało,że oni mają przodków nie polaków.
p.s. gdyby polska była atrakcyjnym krajem dla emigrantów to i u nas było by więcej obcych nazwisk,ale zazwyczaj z polski się wyjeżdz a nie do niej przyjeżdza więc jest jak jest.
Różnica polega na tym że ci "spolszczeni" piłkarze zostali wyszkoleni za granicą i nasi ich ściągnęli bo sami nie umiemy wyszkolić przyzwoitych piłkarzy, a ci z reprezentacji Niemiec tylko urodzili się za granicą, a wychowali i wyszkoleni zostali w Niemczech. Więc kto ci w polsce ten twój "naród" będzie reprezentował, jak nawet niektórzy nie sprechen po polsku?
Ale 3 z nich URODZIŁO się w Polsce, czego nie można powiedzieć o Niemcach.
POLSKA SIĘ Z WIELKIEJ PISZE!!! a demot [+]
Nie jeśli to jest przymiotnik! Jaka reprezentacja? Piszemy z małej litery.
z KADRÓW?! Kto uczył Cię polskiego?!
za granicą się uczyłem. Wiem że opełniam błędy. Ale myślę że i tak dosyć dobrze mi idzie na to że się nie uczyłem pisać w szkole tylko sam dla siebie. Nobody is perfect
Kolejny nacjonalistyczny bełkot (-)
Najbardziej rozwalają mnie ludzie, którzy zarzucają powyżej wymienionym reprezentantom naszego kraju, że nie UMIEJĄ ( a nie UMIĄ! ) mówić po polsku, a sami robią podstawowe błędy gramatyczne. Skoro już są powołani, to należy to uszanować. Nie zapominajmy o wielkich piłkarzach światowej klasy, których to my mamy w kadrze - chociażby trio z Borussi czy Szczęsnego. Ludzie, trochę wiary!
hahaha Kadrów, ty też lepiej wyemigruj
i tak polska nie wyjdzie z grupy
Cacau nie jedzie na Euro 2012, trochę obycia proszę jeżeli chcesz dodawać takie demotywatory
Zgadza się. Byłem przekonany że Löw go weźmie...
Błagam, zanim coś wrzucisz, sprawdź poprawność językową.
prawda jest taka, że oni w dupie mają naród. Jakby nie przyjechali do Polski to by w TV Euro ogladali, tylko dlatego grają jako Polacy!
Oj nie zawsze, a Olisadebe, albo Włoch czy Brazylijczyk, co mu szybko załatwiali obywatelstwo przed ostatnim Mundialem. A dziś świetnych piłkarzy mamy w kraju, że aż musimy ściągać z zagranicy z pochodzenia Polaków, co pewnie ledwo umieją po polsku. :> A niemieccy podani tutaj to poza Cacau i naszymi, urodzili się i wychowali w Niemczech. Coś ten demot zalatuje ksenofobią. A i Polska w podpisie z dużej.
Ksenofobia? Ponieważ jedna reprezentacja reprezentuje państwo a druga reprezentuje naród? To po prostu różnica. Nikt nic nie powiedział że jedno jest lepsze a drugie jest gorsze. Niemieccy zawodnicy wychowali się w Niemczech i należą do państwa, ale nie do narodu - reprezentują państwo takie jakie jest. Chyba po prostu nie zrozumiałeś demota. A w podpisie pisownia jest prawidłowa. To nie Polska (państwo) tylko polska (przymiotnik - jaka reprezentacja?)
Róznica jest taka, że reprezentacja Niemiec reprezentuje nie KRAJ, a PAŃSTWO, a reprezentacja Polski reprezentuje kraj/naród. Tak mi się wydaje. Pozdrawiam. Róznice państwo - kraj (to nie państwo) np. wikipedia.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 maja 2012 o 2:35
ble ble ble napisz coś mądrego
to mają reprezentować inny naród
po pierwsze w polsce były takie czasy ze ludzie musieli uciekać wojny czy komuna z których wyrzucano ludzi z różnych powodów takie jak poglądy czy też musieli jechać za pracą do innego kraju
to co piszesz to bzdury
brazylijczyk urodził w Brazylii nie w Niemczech
we Włoszech gra 2 brazylijczyków (ur w Brazylii 1 grał dla brazylii) i 2 argentyńczyków
turcja ile tam gra piłkarzy urodzonych w Niemczech, czy w innych krajach takich jak Anglia
Szwajcaria kolejne państwo
Afryka kolejny przykład ile tam biorą piłkarzy ur w Europie lub co grali w młodzieżowych rep europejskich
Armenia, Ukraina i wiele państw
twoje poglądy są trochę spóźnione