Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1025 1296
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~jaaaa94
-5 / 81

Tyle że samochodów nie stworzono z myślą o rozjeżdżaniu ludzi...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kuba007x
+5 / 45

Dalej można nimi zabić, poza tym zobacz ile ludzi dziennie ginie w wypadku samochodowym przez wygodę :) Deal with it.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Kubełek123
+48 / 74

A karabinki i pistolety sportowe? Stworzone z myślą o strzelaniu precyzyjnym? Poza tym broń służy do obrony. I aby obalić kolejny argument hoplofobów. W Austrii jest 34 sztuki broni na 100 mieszkańców (nowoczesnej broni palnej). Morderstw per capita jest 4 razy mniej. Mimo tego, że jest tam mnóstwo islamistów, to jest spokojniej. Nikt się nie odważy na przykład włamać do kogoś.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ngjsgjns
+22 / 32

nie oceniaj innych swoją miarą kamileo. nikt takiemu smrodowi jak ty i tak by broni nie sprzedał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SuperPotato
-3 / 13

@~Kubełek123 A ile sztuk broni na 100 mieszkańców jest w stanach? Dosłownie każdy może mieć tam broń i nie wiem, czy zmniejszyło ilość morderstw. Po za tym podajesz przykład karabinków i pistoletów sportowych. Moim zdaniem mniejszość chciałaby legalizacji broni palnej by móc chodzić na strzelnicę z własnym sprzętem itp, itd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Khelthuzad
+12 / 16

Nie o to chodzi co mysleli ludzie ktorzy to wymyslili, dynamit mial byc glownie do pracy w kopalni a zrewolucjonizowal wojne. W takich sytuacjach moj ulubiony przyklad to te dzieciaki z depresja z bogatych rodzin co sa zamykane w specjalnych domach, gdzie nie ma nic czym moznaby sobie krzywde zrobic, a one wieszaja sie na linach uplecionych z wlokien czy wlosow. Nie chodzi o to, zeby odbierac ludziom narzedzia, mozliwosci bo zawsze znajda sposob. To nie bron zabija, tylko czlowiek. Morderstwa sa i tak a bron mordercy z normalnego czlowieka nie zrobi. Idioci sie zawsze znajda, ale od czego sa pozwolenia. I zacytuje jeszcze luzno Terry'ego Pratchett'a: Przestepcy maja to do siebie ze prawa nie przestrzegaja, wiec po wprowadzeniu prawa przeciwko broni czuja sie jakby nastaly swieta, bo tylko ci praworzadni zostaja rozbrojeni. ;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dawidsznurek
+2 / 8

@SuperPotato najpierw się dowiedz, później pisz głupoty. W większości stanów na broń potrzebna jest łatwiejsza lub trudniejsza do zdobycia licencja, zaledwie w kilku stanach broń jest bez ograniczeń dla każdego np. w Teksasie, Arizonie czy Ohio, gdzie możesz maszerować po ulicach z AR-15 przewieszonym na plecach. Zauważ, że Teksas jest najbezpieczniejszym i zarazem najbardziej zmilitaryzowanym miejscem na Ziemi. W Chicago im bardziej ułatwiają dostęp do broni, tym mniejsza jest przestępczość, liczby nie kłamią. Przykład, El Paso (USA, Teksas, 800 tys mieszkańców) i Ciudad Juarez (Meksyk, 1,1 mln mieszkańców), w El Paso broń jest dozwolona od tak dla każdego kto nie ma zakazu posiadania broni, za to w Juarez broń jest surowo zabroniona. W 2010 roku w El Paso zamordowano z tego co pamiętam 5 osób, za to w Juarez ponad 3000 osób.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kuba007x
+4 / 28

Dokładnie o tym samym pisałem w moim komentarzu :) Czyli nie ja sobie coś ubzdurałem tylko tak jest. (pod innym demotem)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 stycznia 2015 o 21:59

avatar t1ger
+11 / 31

Nawet w sytuacji zagrożenia życia pociągnięcie za spust jest bardzo trudne.. @jeykey - Kanada, Finlandia, Szwajcaria, Izrael. Co łączy te kraje? Ogólny dostęp do broni. Są strzelaniny? Niema. To o czym mówisz? Że z nożem mniej groźny? Brevik miał domowej roboty bombę z ogólnodostępnych środków, a nie broń palną. Taką samą bombę mogę ci w każdej chwili stworzyć. Do czasu, gdy przeciwnicy broni przestaną ludzi uważać za "ukrytych morderców" i wyleczą te swoją manię prześladowczą będziemy ciągle słyszeć teksty takie jak twoje. W nocy, w ciemnym zaułku równie niebezpieczny jest pistolet, jak i maczeta, nóż, klucz francuski. Rozwiązanie? Strzał ostrzegawczy w kolano lub nauka samoobrony, która i tak nic nie da przy nożu. Wymóg na broń jest logiczny (oczywiście ty postulatów nie czytałeś ;) ). Umiejętność posługiwania się (obowiązkowa strzelnica raz na jakiś czas) oraz ważne testy psychologiczne. To większe wymogi niż na prawo jazdy, które się robi i... właśnie. Nie trzeba jeździć, nie trzeba ćwiczyć, nie trzeba sprawdzać u psychologa czy kierowca TIRa nie pojedzie sobie kolejnym razem pod prąd... Ale z udostępnianiem broni w Polsce musi iść w parze zmiana prawa odnośnie obrony własnej, bo to Polskie jest chore.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q qqp
0 / 12

@jeykey stwierdzenie, że dzieci mnie zminusują jest próbą obrazy i "zastraszenia" (by się nie odważył, a nie żadnym argumentem; przy okazji, oczywiście, że cię zminusowałem, a co do dziecka... no cóż, pewnie mógłbyś być moim (jeśli chodzi o twój wiek).
argument tigera o ciężarówkach jest bardzo słuszny: mojej siostrze kiedyś kierowca tira 4 (cztery) razy z rzędu stuknął w tył samochodu (i nie raczył się zatrzymać) podjeżdżając w korku do skrzyżowania i twierdził "że nie zauważył".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 stycznia 2015 o 10:48

avatar Xar
0 / 12

Tylko widizsz, bron zla nie jest, tak samo jak zapalki czy noze. Ale czy dzieciom albo osobom niestabilnym psychicznie mozna dac dostep do nozy i zapalek? Bron jest o wiele bardziej niebezpieczna, wiec sposob ograniczenia jej dostepnosci powinien byc o wiele wiekszy(czyt. badania, czy ktos w ogole sie nadaje,zeby ta bron miec, a nie odrzucanie wioskow bo to nie jest dobry powod).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q qqp
+8 / 12

@jeykey: nie wie, dlaczego uważasz, że polskie społeczeństwo jest głupsze od np. amerykańskiego (nie sądź innych według siebie)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bushido12
+11 / 15

@jeykey1543 Możesz być mistrzem wszystkich sztuk walki, ale jak jakiś bandzior napadnie na Ciebie z bronią palną czy maczetą, to na nic się sztuki walki nie przydadzą. Poza tym dlaczego to ja mam uciekać idąc ulicą w nocy? To ten bandzior powinien się bać, lub przynajmniej powinien się dwa razy zastanowić zanim na mnie napadnie i mieć świadomość tego, że może stracić zdrowie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lulek80
+6 / 12

azon co ty pleciesz? skoro bron jest zakazana to przypadkowy bandzior jej nie bedzie mial? wiekszej glupoty dawno nie slyszalem :) kazdy moze kupic bron, czy jest legalna czy nie, a akurat bandzior ktory chce kogos napasc nie przejmuje sie tym czy moze ja posiadac czy nie, to tak samo jakbys napisal ze ten bandzior cie nie napadnie bo to przeciez nielegalne :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J johndoe_
+5 / 7

Logika jeykey'a powala. Argument 1: Polacy nigdy (czyt. przez ostatnie 70 lat okupacji) nie mieli broni, więc nie umieją się nią posługiwać. Na tej samej zasadzie nauka obierania ziemniaków czy jazdy samochodem też nie ma sensu - przecież te biedne dzieci NIGDY wcześniej tego nie robiły! Na pewno zrobią sobie krzywdę! Argument 2: Polacy są zbyt głupi żeby mieć broń. Cóż, z Polaków najlepiej znasz siebie, rozumiem że sądzisz po sobie? To, że Ty jesteś, nie znaczy że inni też. Nie martw się, tacy jak Ty nie zdadzą egzaminu. Dlaczego? Choćby dlatego, że jak napisałeś o 23:09 w ostatnim zdaniu, Twoim zdaniem likwidacja uznaniowości policji przy wydawaniu pozwoleń oznacza że ddostaną ją "bandziory". Otóż nie, nie oznacza. Zabezpiecza przed tym Art 15 ust 1 pkt 6 Ustawy o Broni i Amunicji, którego akurat nikt ze zwolenników wolnego dostępu do broni nie chce zmieniać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar NiniaMilagro
+3 / 3

Oj nie każdy potrzebuje sytuacji zagrożenia życia, są czasem takie charaktery, że nie trzeba im wiele. Niektórym wystarczy, że się źle na nich spojrzy (nawet jak nic złego się nie miało na myśli, ale według nich się źle spojrzało xd)... I już się w nich pobudza agresja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 stycznia 2015 o 13:46

avatar ~von_Precz
-1 / 1

Bo wepchnięcie może się udać albo nie, a broń palna daje przewagę nad tym, co być może jej nie ma albo nie zdążył wyciągnąć. Chcesz mieć gwarancję i zarazem wymówkę. Twoje porównanie samo zawiera odpowiedź...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Azon
+3 / 9

lulek80, to ty pleciesz bzdury. Broni palnej nie da się kupić tak łatwo jak chociażby narkotyków. W krajach w których broń jest zakazana to towar luksusowy, który mogą kupić tylko osoby poważane w grupach przestępczych. Sprowadzenie choćby kilku sztuk broni z za granicy to ogromne logistyczne przedsięwzięcie i niewielu chce poświęcać tyle energii, czasu i tak ryzować, żeby jakiś pospolity złodziejaszek mógł straszyć kogoś bronią. Widać to zresztą w policyjnych statystykach (dane z roku 2012), tylko jedno na 2000 przestępstw kryminalnych jest dokonywane z użyciem broni palnej - to tylko 0,05%. Gdyby broń była tak łatwa do zdobycia jak twierdzisz statystyki były by dużo wyższe. Jeżeli broń będzie dostępna dla wszystkich statsytyki będą większe, bo kto dokonywał by rozboju z nożem skoro może sobie kupić pistolet?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R RXsmok
+1 / 5

jeykey myslisz ze stworzenie bomby jest skomplikowane ? kupujesz beczkę przemysłowa zalewasz olejem opaławym i nawozem sztucznym. teraz potrzebny tylko zapalnik. Np. zapalniczka. Nie jest to bomba idealna ale bałaganu narobisz, zwłaszcza jak dorzucisz stalowe kulki. Stworzenie bomby nie jest trudne. Tak jak zadźganie kogoś nożem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
-3 / 3

Skoro porownujemy bronie do auta,wiele ludzi ma auta,niektorzy za kase rodzicoe i chca szpanowac,jak to sie konczy?wypadkami,potraceniami/smiercia,skoro ludzie wykazuja sie glupota za kulkiem,to co dopiero bedzie jak dostana bron.Ludzie w naszym.kraju nie dorosli do broni.Z reszta co porowjujecie bogate kraje,przed usunieciem granic szwajcarzy mogli spokojnie zostawiac jie zamkniete auta,u nas w kraju by to nie przeszlo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 stycznia 2015 o 3:46

B Barcix67Fire
-1 / 1

To cud że żyjemy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Barcix67Fire
0 / 0

@jeykey1543 chyba że będą droższe zezwolenia na broń to takiego "wieśniaka" już na nią nie będzie stać

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
0 / 4

@Jey.Nawet uzbrojeni nie zaatakuja bo beda sie bali,to nie jest to samo co strzal do tarczy,oczywiscie zwolennikom tego nie wytlumaczysz bo oni graja w cod,cs i lepiej wiedza,przeciez zabili tylu ludzi i strzelali z tylu broni.Zaloze sie ze wiekszosc nie miala kontaktu nawet z witrowka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~PKF
0 / 0

Bo jest to łatwiejsze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RED_Corner
-1 / 27

Ale głupi demotywator. Dziwię się, że ma tak duże poparcie. Jaki konkretnie argument przeciwników broni przedstawia się jak ten pod demotem?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RED_Corner
+5 / 17

No tak, zrobiłeś parę screenów komentarzy, które mają się nijak do przedstawionego w democie. Nadal nie widzę związku pomiędzy środkiem transportu, a posiadaniem broni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q qqp
-3 / 15

@red corner: włącz choć trochę wnioskowanie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar hasteman
+3 / 25

Wszyscy przeciwnicy broni palnej nawet nie zdają sobie sprawy, ilu uzbrojonych ludzi codziennie mijają. Na przykład taki patrol Policji to już co najmniej dwa pistolety. W bankowozie znajdą się zapewne ze trzy sztuki, w tym być może jedna broń długa lub automatyczna. Więźniarka Straży Więziennej to kolejne kilka sztuk broni, tym razem raczej już i długiej i automatycznej. Liczę na to, że jednostki "zarażone" hoplofobią nie okażą się jednocześnie jednostkami zarażonymi hipokryzją i solidarnie zaczną omijać szerokim łukiem policjantów i będą uciekać przed bankowozami ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A atheist
+6 / 18

@jeykey1543 - świr czy przestępca i tak zdobędzie broń i nie będzie się przejmował jakimś zakazem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar hasteman
+5 / 19

@jeykey1543 chyba nie zrozumiał meritum mojego komentarza. Przeciętny policjant z bronią nie jest jakimś super człowiekiem, który od lekarza psychologa dostał 100% gwarancji na to, że nigdy mu nie odbije. Wprost przeciwnie, policjant ma stresującą służbę a chyba nie muszę mówić, czemu sprzyja stres?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomkosz
+8 / 30

czy w Polsce regularnie zdarzają się strzelaniny w środku miasta? Rzezie w szkołach? Swiry i bandyci terroryzujący niewinnych bronią? Ginie masa dzieci od broni którą wyciągnęli ze skrytki rodziców? Nie? To po cholerę zmieniać prawo, które się sprawdza? Kto potrzebuje broni, może ją mieć, wystarczy wystąpić o pozwolenie. po co drążyć temat? w Polsce jest co najmniej 10 000 ważniejszych spraw do zmiany.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gototoilet
+1 / 13

Kupno basenu zwiększa prawdopodobieństwo,że się w nim utopisz.Szok!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomkosz
-3 / 7

zapomniałem dodać: w Polsce pozwolenie na broń posiada 385 000 ludzi

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~fhgsajga
+6 / 14

W Austrii i Szwajcarii też się nie zdarzają. W Polsce trzeba mieć sejf z zamkiem klasy B na broń. W USA są strzelaniny tylko w strefach wolnych od broni. Poza tym nie twój interes, co ja trzymam sobie w domu, wszak póki mi się do niego nie włamiesz nic ci się nie stanie. Nie ważne czy mam broń czy nie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ernestbugaj
+6 / 10

Jakby się takie strzelaniny zdarzały, to pewnie byś żądał wprowadzenia zakazu dostępu do broni.. I tak źle i tak niedobrze, hoplofobom nie dogodzi się nigdy bo kierują się strachem, a nie logiką.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J johndoe_
+1 / 5

@tomkosz. Klasyka manipulacji. Na koniec 2013 było 341 420 pozwoleń. Z tego na myśliwską 150 tysięcy a na gazową drugie 150 tysięcy. Do tego 20 tysięcy na sportową. Na broń palną bojową mamy tylko 20 tysięcy pozwoleń, przeważnie w rękach byłych milicjantów, ludzi władzy i celebrytów. Broń myśliwska do obrony nadaje się bardzo słabo a tak zwana "broń" gazowa nie nadaje się w ogóle, ponieważ jest kompletnie nieskuteczna. Strzelanin w Polsce jest statystycznie ani mniej ani więcej niż w Szwajcarii, Austrii czy Niemczech - strzelaniny wywołują świry i przestępcy, a oni w żadnym z tych państw nie dostaną legalnej broni, więc używają nielegalnej. Natomiast zdrowi na umyśle i uczciwi ludzie broń dostać tam mogą, więc morderstw jest znacznie mniej niż u nas. W czołówce 10 państw z najniższym odsetkiem morderstw jest tylko jedno w którym uczciwy obywatel nie może kupić broni - Japonia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ghsnjgsj
+1 / 3

Rocky666, ale głupoty. Karabin AR15, AKMS, SWD czy H&K MR223 to broń bojowa. Ale również myśliwska, sportowa i kolekcjonerska. Ten sam karabin można kupić na zezwolenie na broń bojową, kolekcjonerską, myśliwską i sportową. Ten sam, dokładnie. Po prostu inne jest jego prawne przeznaczenie. Tyle.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J johndoe_
+1 / 1

@ghsnjgsj. Sam piszesz farmazony. W ustawie nie ma czegoś takiego jak broń "kolekcjonerska". Jest pozwolenie na broń do celów kolekcjonerskich, a to zupełnie inna rzecz. I wbrew temu co piszesz, AKMS do celów sportowych czy łowieckich jest NIELEGALNY. Legalny jest dopiero po przeróbkach które znacznie zmniejszają jego funkcjonalność.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
0 / 2

@Tomkosz.Bo zwolnnicy to cwaniaki w necie,ktos ich zaczepi to uciekna bo boja sie bojek,a majac bron moga kozaczyc.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar yokimi
+7 / 11

Dlatego żeby móc prowadzić samochód, też potrzebne są odpowiednie uprawnienia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar t1ger
-3 / 23

Tylko, że tych uprawnień nie może ci nikt odmówić jeśli zaliczysz testy. A w przypadku broni? Psychologiczne na 100%, praktyczny i teoretyczny o broni na 100%, ale Komendant Wojewódzki Policji, który ostatecznie ma zatwierdzać wnioski po zaliczeniu egzaminów, stwierdza "nie". Dlaczego? "Bo nie i już". Tak to wygląda, kto nie składał wniosku ten zwyczajnie nie wie. Broń w Polsce jest osiągalna, jak ci Łaskawca na Tronie zezwoli... To nie powinno mieć miejsca. Chcę, nadaję się - to powinienem mieć. A nie, że ktoś stwierdzi mimo wszystko, że mu się nie widzę z bronią. No i oczywiście - zero zwrotu kosztów za wszystkie testy i dojazdy... Bo po co? Hrabia powiedział nie, to nie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar yokimi
0 / 2

Jak egzaminator będzie chciał to też Cię obleje na egzaminie na prawko.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ernestbugaj
+8 / 18

Rozumiem, że kobieta, która nie potrafi się obronić przed gwałcicielem, bo jest od niej 3x silniejszy jest frajerką?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T termix369
+10 / 14

Trzeba być idiotą żeby myśleć że znajomość sztuk walki obroni cie przez gościem z bronią palną.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Novilius
+3 / 9

17latka nie mogłaby mieć broni. Żaden problem wyobrazić sobie normalną kobietę wracającą z pracy ze schowaną bronią (choćby w kaburze, torebce, broń przypięta na klipsie do spodni)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Barcix67Fire
0 / 0

Która sztuka walki ma zasięg większy niż 10m i która ci się przyda jesli np. na parkingu podziemnym ktoś w cb wyceluje i krzyknie "to jest napad! blablabla dawaj coś tam albo cie zabiję!"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
-1 / 1

@Ernest.Juz to widze jak kobieta wyciaga bron z torebki,kabiry i jeszcze wyrabia sie z jej odbezpieczeniem.Przestepa ma zawsze element zaskoczenia,a wyjeci broni z kabury i odbezpieczenie zajmuje troche czasu,wiec przestepca i tak jest na wygranej pozyc@Bbartix.Tym bardziej ofiara sie nie obroni bo nie wyrobi sie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 stycznia 2015 o 16:21

avatar GenowefaSztompke
+1 / 19

Co za bzdurny argument ... Teoretycznie zabić też można ołówkiem wbijając go komuś w oko. Z tym, że ołówek służy do rysowania, samochód służy do transportu. A broń z założenia służy do zabijania. Kto kupuje broń bierze pod uwagę zabijanie, a nie dzierganie koronek ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ernestbugaj
+3 / 17

Broń, jak sama nazwa wskazuje, służy do obrony.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Novilius
+5 / 7

@SerapHin w Polskiej tradycji broń służyła głównie do obrony. Stąd pochodzi jej nazwa. Broń palna powstała po to, żebyś nie musiał się zbliżać do osoby która chce Ci zrobić krzywdę tylko byś mógł wysłać mu kulkę na odległość.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ernestbugaj
+3 / 7

@SerapHin Broń nie "kojarzy się" z obroną, tylko służy do obrony, tak ciężko to zrozumieć? No chyba, że Tobie kojarzy się tylko z zabijaniem, ale to twój problem, skoro nie widzisz dla niej innego zastosowania. Jeśli dobrze pamiętam w USA dochodzi rocznie do 2 mln (!) przypadków defensywnego użycia broni, czyli tyle razy broń ratuje zdrowie i życie ludzi. Takie są fakty. Porównanie z gównem przemilczę..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Novilius
+5 / 7

@ernest dodam także, że defensywne użycie broni nie oznacza strzelaniny. W 99% przypadków kończy się na wyciągnięciu broni przez ofiarę. I nic w tym dziwnego bo przecież przestępcy to też nie są idioci którzy będą ryzykować życiem dla torebki czy portfela.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ernestbugaj
+2 / 8

@SerapHin Obecne prawo jazdy tak naprawdę nie oznacza, że ktoś umie jeździć, tylko, że zdał egzamin. To tylko papier, który ma uspokoić obywateli, że państwo czuwa nad ich bezpieczeństwem. Coraz więcej ludzi zdaje egzaminy na prawo jazdy w innych państwach, bo jest taniej i łatwiej i jakoś nikt nie robi z tego powodu problemu, że zaleje nas fala ludzi, którzy nas pozabijają, bo zdawali jakieś nieobowiązujące do naszego kraju egzaminy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
0 / 4

Skoro bron kojarzy sie z obrona,to co z granatami,miotaczami ognia,bśt itd?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Barcix67Fire
-1 / 3

Broń została stworzona nie do zabijania a do polowań ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
0 / 2

Juz to widze jak kiedys polowano mieczami,wachalrzami(azjatycka bron),czy tez snajpera,kolesia z rpg strzelajacego do zwierzat,miny tez sa zaliczane do broni i jakos nie uzywa sie jej do polowan,tak samo jak amunicja rozrywajajaca,dum-dum czy tez R.I.P.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Michał
-4 / 14

Bzdura. Samochód służy do przemieszczania się, a nie zabijania. Broń ma tylko to drugie zastosowanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Barcix67Fire
-1 / 1

Fajny koleś :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnLilly
+5 / 7

Ok, prawdą jest, że samochodem też można zabić człowieka, ale tak jak już tu kilka osób zauważyło, kupując samochód to nie myśli się o tym żeby użyć go w celu pozbawienia czyjegoś życia, natomiast ktoś kto kupuje broń musi się liczyć z tym, że właśnie w takim celu jej użyje. No i proszę nie mydlcie mi tu oczy polskim nazewnictwem! W naszym języku słowo "broń" automatycznie kojarzy się ze słowem obrona, natomiast w języku angielskim broń to "weapon" a to słowo już tak nie nawiązuje do słowa "defense". Przyczepię się jeszcze innej rzeczy. Zwolennicy broni, twierdzą, że dozbrojenie społeczeństwa spowoduje spadek przestępczości, bo się zwyrodnialcy przestraszą. Podaje się przy tym, za przykłady, kraje bądź pewne stany w USA. Zwrócę tylko uwagę na to, że na przestępczość duży wpływ mają czynniki, których zwolennicy broni jakoś nie podają. Takie czynniki jak gęstość zaludnienia na danym obszarze; czy społeczeństwo jest jednolite pod kątem rasy i narodowości? No i moim zdaniem najważniejszy czynnik, czyli jak bardzo wyraźna jest różnica pomiędzy biedą a bogactwem na danym obszarze. Tam gdzie skrajne ubóstwo sąsiaduje z dużym bogactwem, zawsze znajdą się ludzie którzy, posuną się do zbrodni aby poprawić swoją sytuację materialną.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kuba007x
-4 / 6

Zgodzę się z tym co piszesz jednak legalizując broń chce jak najlepiej dla państwa, ponieważ mamy napiętą sytuację na wschodzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 stycznia 2015 o 15:18

Z zinio
-2 / 8

Już sobie wyobrażam polskie wesele na wsi albo imprezy w remizie z bronią palną xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aopole
-1 / 11

Zabójstwa z użyciem broni USA (2013) - 11400.
Zabójstwa z użyciem broni Polska (2012) - 30.
Tak, rzeczywiście posiadanie broni pomaga.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~do_aopole
0 / 6

Jak już robisz jakieś porównanie to rób to poprawnie. Porównaj sobie zabójstwa z użyciem broni w USA w tych stanach gdzie jest prawo do posiadania broni z tymi stanami gdzie takiego prawa nie ma. Dodatkowo porównaj sobie także statystyki zabójstw z użyciem broni w innych krajach, gdzie takie prawo istnieje - porównaj sobie lata gdzie w tych krajach nie było prawa do posiadania broni z latami gdzie to prawo wprowadzono. Zrób sobie takie porównanie na bazie ok 15 państw i samodzielnie przeanalizuj wyniki. Porównywanie w tej kwestii Polski z ogółem USA jest jak włożenie obu nóg do prezerwatywy - mocno naciągane.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ellaella87
+1 / 9

Przeznaczeniem samochodu jest transport, a przeznaczeniem broni jest zabijanie. W tym jest różnica.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kapitanKOLBA
-4 / 6

Przeznaczeniem broni jest obrona... a dziennie ginie 10 osób na polskich drogach w wypadkach samochodowych. I co teraz?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O optymistka
0 / 4

kapitanKOLBA to chcesz jeszcze dodać(analogicznie do twojego przykładu) 10 osób które zginą przez niewłaściwe użycie broni(nadużycie)?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
-1 / 5

U nas ludzie gina w wypadkach przez glupote/lekkomydlnosc kierowcos,niektorzy nie powinni miec prawka a je posiadaja.Niedaleko mojego miasta koles postanowil wyprzedzac na 3 na luku,przez jego glupote zmarly 3osoby,a 2w szpitalu,koles mial czolowke z busem.Skoro ludzie nie potrafia zachowac rozsadku podczas prowadzenia,to z bronia nie bedzie lepiej.Przyjdzie jakis debil,dla zartu/nastraszenia przystawi ci lufe do glowy i jeszcze przypadkiem strzeli,a w sadzie bedzie sie tlumaczyl ze nie wiedzial ze bron ma tak wrazliwy spust.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kapitanKOLBA
-3 / 11

Wszystkie hoplofoby powinny natychmiastowo zamknąć ryja - nie ma absolutnie żadnego uzasadnienia, dla którego ktoś miałby kontrolować, czy ktoś ma/nie ma broni palnej. Na każde pytanie "dlaczego tak" odpowiadam - dlaczego nie? Dlaczego chcecie kontrolować wszystkie pistolety, strzelby i karabiny? Bo tak jest od kilkudziesięciu lat? Bo społeczeństwo jest "za głupie" - i nic nie można z tym zrobić? Przecież to samozaciskająca się pętla- "głupi ludzie, których nawet nie możemy nauczyć, bo są głupi".
Żaden sprzedajny polityk nie da narodowi prawa do posiadania broni palnej - to jest prawdziwy powód nagonki na broń palną...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Joker
+3 / 5

Broń palną jednak trochę łatwiej wykorzystać do popełnienia przestępstwa. A samochodem można zabić w odpowiednich warunkach, ale już np. zakładnika się wtedy raczej nie weźmie ;-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gregor2
0 / 2

Samochody są legalne ale potrzebna jest na nie licencja, broń też jest legalna i też potrzebna jest licencja. Porównanie jest więc bardzo dobre, pod warunkiem, że nie wykorzystuje go debil.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kapitanKOLBA
-2 / 2

Tak, ale jak zdasz na prawko,to raczej musisz je dostać...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar tytusz
0 / 8

Argumentem przeciwników broni palnej nie są tanie propagandowe chwyty, lecz twarde fakty: Polska, gdzie broń nie jest powszechna: 0,09 morderstwa za pomoca broni na 100 tys. mieszkańców
USA, gdzie broń jest powszechna: 2,97 morderstwa za pomocą broni na 100 tys. mieszkańców. A więc w usa morderstwa za pomoca broni palnej są 33 x częstsze. Popierając legalizację broni postulujesz zabicie corocznie 32 Polaków. Pewnie w zamian jesteś przeciwnikiem aborcji?
źródło: http://wpmedia.news.nationalpost.com/2012/07/fo0728_worldfirearms.jpg

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J johndoe_
+1 / 7

Gratulacje, właśnie udowodniłeś że nie rozumiesz słowa pisanego. Wszystkie europejskie kraje na górze tej listy (Szwajcaria, Finlandia, Serbia, Cypr, Szwecja, Norwegia itp.) mają bardzo podobny odsetek zabójstw do naszego, różni się tylko forma ich popełniania. Czyli będąc przeciwnikiem powszechnego dostępu do broni postulujesz przyzwolenie na zabijanie Polaków przy pomocy noży, siekier, kijów bejsbolowych, wideł i innych tego typu narzędzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kapitanKOLBA
0 / 2

A jaki jest ogólny procent zabójstw? Podałeś tylko te z broni palnej - nie wlicza się tam broni białej, i innych, liczy się też wskaźnik zabójstw na 100 tys. osób,a z tego co dałeś, nie można nic wnioskować, co zauważył zresztą johndoe_ .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AlpagaPLTV
-2 / 10

,,Jedzenie landrynek nie powinno być legalne, bo człowiek może się udławić".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J johndoe_
0 / 4

W ogóle życie jest niebezpieczne - kaftan bezpieczeństwa dla każdego i wtedy nikt nikomu nie zrobi krzywdy. Tylko kto zawiąże ostatniemu?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lagerrr
-2 / 4

bron jest tak samo legalna jak samochody, gdyz aby korzystac zarowno z tego jak i z tego potrzebujesz odpowiednich uprawnien.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F fart12
-1 / 3

akurat uważam że to bardzo kiepski przykład... samochody u nas w polsce są powszechnie dostępne... ale usiąść za kierownicą może tylko osoba posiadająca odpowiednie uprawnienia zwanymi prawem jazdy... sprawa wydaje sie dość oczywista... chcesz korzystać z samochodu to zrób prawo jazdy... i jakoś nikt w szczególny sposób nie stara sie z tą zasadą walczyć... broń palna na ostrą amunicję też jest dostępna w naszym kraju na podobnych zasadach co samochód... możesz kupić broń jeśli będziesz posiadał odpowiednie uprawnienia zwanymi pozwoleniem na broń... zasada działania jest analogiczna co do samochodu... autor demotywatora mocno nadużył tego porównania... samochodem też można zabić i dlatego żeby prowadzić to jest potrzebna "licencja" (prawko)... w tym przypadku autor demotywatora domaga sie żeby broń palna była dostępna jak gazeta czy bułki, a tym sie już raczej nie da zabić (przynajmniej w taki oczywisty sposób)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kuba007x
-3 / 5

Aha czyli samochody mają taką magiczną barierę która nie wpuszcza osób bez dokumentów?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F fart12
0 / 0

tak, za kierownice bez dokumentów nie wolno wsiadać... w przypadku broni też tak jest, że bez dokumentów nie wolno ci jej posiadać. zasada działania magicznej bariery jest identyczna w obu przypadkach... niestety niektórzy nie stosują sie do tej bariery - jedni wsiadają za kierownicę bez uprawnień (albo pijani), a drudzy handlują nielegalną bronią... mimo to oba te zachowania są niedozwolone polskim prawem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kuba007x
-2 / 2

Właśnie, chodzi mi o przypadek w którym ktoś wsiada za kierownicę nielegalnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F fart12
0 / 0

to jest to tak samo karalne jak korzystanie z broni bez zezwolenia na broń... jedynie co to sankcje w przypadku samochodu są nieco łagodniejsze ale prawda jest taka że obecnie jak zabijesz człowieka samochodem a nie masz uprawnień (albo jesteś pijany) to w polskim systemie prawa jesteś traktowany jak morderca i możesz dostać nawet 25 lat za kratkami... tak więc sam widzisz że nawet sankcje jakoś szczególnie sie nie różnią

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
-1 / 1

Za nielegalne posiadanie broni sa wyzsze wyroki.Duzo ludzi w naszym kraju ma prawko,jakos nie potrafia rozsadnie jezdzic i widac to po ilosci wypadkow.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kajetan30
-1 / 3

Na prowadzenie auta też trzeba mieć pozwolenie, tyle w tym temacie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kapitanKOLBA
-1 / 3

Porównanie z dupy. Po zdaniu, egzaminator nie ma prawa ci odmówić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O optymistka
-2 / 6

Ja akurat nie czułabym się bezpieczniej w kraju gdzie jest legalna broń. Zwłaszcza w kraju gdzie nic się nie złego dzieje! Bezsensownym argumentem jest to co sie stało we Francji. Jeżeli w Polsce pojawiło by sie jakiekolwiek zagrożenie byłabym za wprowadzeniem wiekszej liczby patroli policji lub jakis innych służb. Ale nigdy za legalizacja broni. Wystarczy że ludzie chodzą po ulicach z nożami...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 stycznia 2015 o 20:10

avatar kuba007x
-2 / 4

Ja nie podawałem przykładu zdarzenia z Francji chodzi o obronę przed napadem na kraj ze strony np. Rosjan.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
-1 / 3

Oczywiscie ze bron nie uratuje nas przed ruskimi,do czolgow mamy strzelac z pistoletu?czy tez zolnierzy ktorzy maja kamizelki?nawet by nie przebilo kamizelki,a swiezak i tak by nie trafil w zolnierza,a co dopiero w glowe.Ruscy by nas rozwalili z artylerii,snajperzy tez by zrobiki swoje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~antek123451
0 / 2

lewactwo już próbuje "uziemić" auta...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~axiss22
+3 / 5

Wybaczcie, że to piszę, ale mam już dość oglądania demotów, memów, itp. o tym jak to broń palna powinna być ogólnodostępna. Ja może jestem dziwny, ale wcale nie czułbym się bezpieczniej wiedząc że byle kto może mnie zastrzelić za to, że się krzywo na niego spojrzałem. Chcecie broni do samoobrony? Proszę bardzo: pistolety na gumowe kule, pałki teleskopowe, paralizatory... Przestańcie w końcu wmawiać ludziom jaka to broń jest niezbędna do życia. Jestem przekonany że 90% osób będących za wolnym dostępem do broni palnej jeszcze nigdy nie była w sytuacji, w której uzasadnione byłoby jej użycie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kuba007x
-2 / 6

Dzisiaj równie dobrze ktoś może Cię śmiertelnie pobić za to, że krzywo na niego spojrzałeś, a pobicie i leżenie w szpitalu do przyjemnych raczej nie należy. Kiedy jest wolny dostęp do broni przestępca z automatu traci przewagę, bo wie, że jesteś uzbrojony.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 stycznia 2015 o 20:24

avatar sir_Chester
0 / 4

Dokładnie, skoro ty jesteś uzbrojony, to przestępca tym bardziej. I to raczej on pierwszy wyciągnie broń, bo będzie chciał cię zastraszyć. W takich warunkach, kiedy ktoś do ciebie celuje, raczej trudno wyciągnąć broń z kabury, czyż nie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~badu91
+2 / 4

W zakładkach mam gotowe odnośniki do miejsc, których treści cytowałem w kilku swoich prezentacjach i wystąpieniach dotyczących zagrożeń swobodnego/niejszego dostępu do broni (choć nie przeczę, że sama ustawa jest jednym z największych potworków legislatywnych w naszym kraju, a odpowiednie organy na dodatek jej prawidłowo nie wykonują - decyzja zezwalająca nie jest decyzją uznaniową, więc jeśli spełnia się warunki, powinna zostać wydana). Począwszy od: niewłaściwego stwierdzenia, że "przestępca zawsze zdobędzie broń" - bo to nieprawda, ani nie będzie mu do niczego przydatna poza wąską kategorią groźnych przestępstw - głównie w zorganizowanych grupach, gdzie zdobycie wówczas legalnej broni nie będzie żadnym problemem i tylko im ułatwi robotę; na dodatek warto zapoznać się trochę z historią broni w III RP - wielka popularność gazówek i w pewnym stopniu swobodniejsze podejście do broni palnej (chociaż powinienem użyć pojęcia "broni bojowej", żeby odróżnić naprawdę palną od gazowej (ustawowo palną :p)), a w konsekwencji, po zapoznaniu się ze statystykami policyjnymi, wielka ich liczba wpadała w ręce niepowołane po napadach i włamaniach - dużo ponad 60%. Między bajki można włożyć zatem twierdzenie, że "dresiarz spod bloku jak chce, to nie napadnie na ciebie z nożem/pałką, tylko z bronią", co jest kompletnie wyssanym z palca dyrdymałem. Dalej - wielka popularność "gazówek": "z początkiem lat '90-tych nastąpił wysyp przestępstw dokonywanych z jej użyciem. Wiązało się to z tym, że panowała swoista moda na posiadanie takiej broni, a dostęp do niej był stosunkowo łatwy. W związku z tym sporo jej zostało utraconej i właśnie te egzemplarze służyły do dokonywania przestępstw. Nagle na przełomie dekady takie przestępstwa prawie zupełnie ustały. Dlaczego? Z dwóch powodów. Po pierwsze zaostrzono kryteria przyznawania gazówek. Po drugie dotychczasowi właściciele zaczęli z nich rezygnować. Okazało się, że nie są one przydatne. Ludzie najpierw kupowali je dla szpanu, a jak okazało się, że na nic się nie przydają, a tylko trzeba płacić za odnowienie licencji i pilnować, to poszli po rozum do głowy."
W związku z tym wybaczcie, że jestem sceptyczny także na twierdzenia "społeczeństwo samo się wyszkoli, by być bezpiecznymi". Miało już szanse, strzelnice były (BYŁY!), nie skorzystali, bronie potracili i to było bezpośrednią przyczyną zaostrzenia przepisów (poczytajcie trochę o pracach legislacyjnych nad ustawą), a nie żadna "obawa rządu przed zbrojeniem obywateli", co uważam za jedno z najbardziej ignoranckich twierdzeń, jakie można wygłosić.
Dalej - jeśli zamierzasz użyć broni palnej jako "straszaka" to najlepiej daruj sobie. Jeśli wyjmujesz broń, to MUSISZ być gotowym jej użyć. Inaczej tylko narażasz siebie i, co gorsza, resztę przed osobą, która może w ten sposób zdobyć broń (ponownie podkreślam, że to jest główny i dominujący sposób zdobywania nielegalnej broni - bezpośrednio od osób posiadających ją w sposób legalny, nie żadne ciche machlojki z "ruskimi" czy "macedońskimi" mafiozami - co innego zorganizowana przestępczość dużych rozmiarów, ale to specyficzny przypadek).
Dalej - napastnik ZAWSZE ma przewagę zaskoczenia, no chyba że chcesz w każdym ze zbliżających się do Ciebie na więcej niż 10 metrów widzieć potencjalnego napastnika, chodzić z ręką przy kaburze i jeszcze z odbezpieczoną bronią. Wtedy wylądujesz w szpitalu z powodu przeciążenia psychicznego :p Natomiast bez tego nie będziesz mieć szansy, by broń wyjąć i przygotować ją do strzału (no chyba, że umiesz broń odbezpieczyć, załadować i oddać strzał w ciągu sekundy, jak niektóre specjalnie wyszkolone persony potrafią, ale nie przewiduję dużego odsetka takowych GDZIEKOLWIEK). Dodajmy do tego, że przenoszenie takiej broni jest niebezpieczne.
Dalej - od osoby, która broń posiada: "Muszę Cię zmartwić, nawet jak będziesz miał haubicę za pazuchą, to i tak tam wylądujesz. Poczucie bezpieczeństwa w związku z posiadaniem broni u takich osób jak Ty jest złudne. Ja broń mam od dwudziestu lat, ale w

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
-1 / 3

Nareszcie jakies konkretne argumentu na dzieciaki bedace za ulatwieniem dostepu.Mozna druga czesc prosic?bo widze ze nie jest dokonczone.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~badu91
+1 / 3

Szlag. Zjadło mi resztę wypowiedzi? Oh well, spróbujmy zatem ją odtworzyć...
(...) ale w życiu nie nosiłbym jej na co dzień. Żeby jej skutecznie użyć człowiek musi być skoncentrowany i wiedzieć po co ją wziął ze sobą. Nie mam zamiaru chodzić po ulicach i spoglądać na każdego przechodnia podejrzliwie - szybko bym u czubków wylądował. Natomiast w warunkach normalnego życia napastnik zawsze ma przewagę zaskoczenia. Wtedy nawet ja pewnie bym się nie obronił, a co dopiero gość po parodniowym kursie obchodzenia się z bronią. Skutek byłby taki, że w 99% przypadków gość wylądowałby w trumnie, a "klamka" trafiłaby do przestępców."
Dalej - ponownie cytat: "Jak wyciągasz broń, to musisz być zdecydowany jej użyć. Inaczej kończy się właśnie utratą broni (a czasami życia). Wiele było przypadków (także policjantów), w których gość wyciągał broń "dla postraszenia" i marnie kończył, gdyż myślał, że samo wyciągnięcie broni wystarczy. A jak się okazało, że nie wystarczy, to strzelić już nie miał odwagi. Co innego strzelać do tarczy na strzelnicy, co innego do człowieka na ulicy." I drugi: " Ja broń mam od dwudziestu lat. I od dwudziestu lat z niej strzelam regularnie... do tarczy. Wyciągnięcie broni z kabury, odbezpieczenie jej, przeładowanie i oddanie strzału zajmuje mi dwie sekundy. Na strzelnicy. Na ulicy jest zupełnie inaczej. Jeden kumpel zginął nie zdążywszy wyciągnąć nawet broni, drugi cudem przeżył, choć napastnik władował w niego pół magazynka z broni automatycznej. Już widzę więc, że ludzie po paru godzinach kursów są w stanie dać odpór bandytom."
Jak już wspominałem na początku, mam sporo źródeł, od kilku lat trochę w temacie siedzę, prawem się interesuję i widzę, kiedy, krótko mówiąc, ssie.
Ale nie, lepiej napisać "hurr, durr przeciwnicy mają kijowe argumenty XDXD"...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
-1 / 1

Dzieki wielkie,tylko szkoda ze takie krotkie ;/.Chyba nikt ze zwolennikow nie da rady dac mocnych kontrargumentow.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~badu91
0 / 2

Ja tam bardzo się ucieszę z SOLIDNYCH kontrargumentów, a nie tej papki a'la amerykańskie lobby. Ja rozumiem, że broń jest super-hiper-zarąbista - kawał metalu, szczegóły etc. Niemniej, jak sobie uświadomimy, jak jej zastosowanie ma wyglądać w prawdziwym życiu, to już tak radośnie nie jest.
"Krótkie", bo wyleciało mi z głowy, co wcześniej pisałem - było tego 2x tyle. Poza tym jak jest limit znaków, to wolę się nie rozdrabniać na kilka wypowiedzi, bo co to da. Najważniejsze dałem, mam tego dużo więcej, w razie potrzeby będę mógł zaprezentować, jak taka dyskusja się pojawi w bardziej przyjaznych miejscach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
-1 / 3

Od siebie dodam,ze ci zwolennicy broni sami dla siebie byli by zagrozeniem,nie uwzgledniaja ze bron ma odrzut,a i tak ci zwolennicy maja mniej niz 18lat a najwiecej szczekaja,mysla ze bedzie tak jak w grze.Bron nie jest tez tak ciezko zdobyc,a nawet sportowa mozna komus zrobic krzywde,czy tez wiatrowka,a jakos ludzie nie nosza wiatrowek,baa nawet nigdy nie mieli jej w reku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 stycznia 2015 o 16:08

avatar ~pistoleroo
+1 / 1

Przykro mi panie Badu91, ale w swoich przydługich wywodach mocno minąłeś się z prawdą. Nie chce mi się dementować wszystkiego, ale większość Twoich stwierdzeń to fałsz. Po pierwsze, gdyby rabunek legalnej broni był podstawowym sposobem przestępców na zaopatrywanie się w nią, to przede wszystkim należałoby ją zabrać policji. Mundur i kabura na wierzchu to przecież zaproszenie do rabunku. A jakoś przypadki utraty broni są rzadkie. To co napisałeś o 60% to bzdura. Legalni prywatni posiadacze w 2012 utracili 36 egzemplarzy broni ostrej (w większości myśliwskiej), policja ok. 15 sztuk. Tymczasem w tym samym 2012 policja skonfiskowała ok 1500 sztuk nielegalnej broni. Przestępcy mają lepsze źródła - Ukraina, Rosja, Mołdawia, kraje arabskie. Co do gazówek, to bez żdanych problemów można je kupić w Niemczech. Przestępcy przestali ich używać bo przekonali się że są całkowicie nieskuteczne. To, co piszesz o konieczności odbezpieczania i "załadowania" broni to bzdura. Takiego np Walthera P99 z obrazka nosi się z nabojem w komorze a bezpieczniki są w nim automatyczne. I NIE jest to niebezpieczne. Co do czasów (te 2 sekundy), to pojedź sobie na dowolne lokalne zawody IPSC lub IDPA, zobaczysz jak się to robi naprawdę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~badu91
0 / 0

@pistoleroo
Ja jednak sugerowałbym merytoryczne odniesienie się do zaprezentowanych przeze mnie danych. Ja w razie potrzeby mam linki do danych i to nie z jakichś stronek, "gdzie broń zła, bo zabija!". Po kolei:
1. "(...) większość Twoich stwierdzeń to fałsz."
Zapraszam na wykłady z osobami, które co-nieco o broni wiedzą, bo mają ją od kilkudziesięciu lat, są regularnie zapraszani na różne laboratoria, testy, a nawet prace nad ustawami. Ja odbębniałem spotkania z takimi osobami przez sporą liczbę lat i sporo się nauczyłem.
2. "Po pierwsze, gdyby rabunek legalnej broni był podstawowym sposobem przestępców na zaopatrywanie się w nią, to przede wszystkim należałoby ją zabrać policji. Mundur i kabura na wierzchu to przecież zaproszenie do rabunku. A jakoś przypadki utraty broni są rzadkie. "
/me facepalms hard
Chłopie, policjanci chodzą niemal zawsze w grupach, a co najmniej w parach, więc taki numer nie przejdzie. Ponadto zapoznaj się z definicją włamania, bo to z niej, a nie z rabunku pochodzi większość nielegalnej broni. Co jak co, ale zapewniam Cię, że policjant umie przechowywać swoją broń, bo wie, że za jej utratę odpowie najpewniej mocniej niż obywatel.
Rabunkowo broń zdobywają właśnie od osób, które nie umieją się nią posługiwać - zazwyczaj nie umieją jej szybko odbezpieczyć, prawidłowo trzymać czy wycelować, a najczęściej po prostu nie są w stanie jej użyć. Kluczową zasadą dotyczącą broni (powinni tego jeszcze w wojsku uczyć, ale od kilku lat jest nieobowiązkowe, nad czym trochę boleję) jest to, by być gotowym do jej użycia, jeśli chcesz z niej korzystać. Jeśli myślisz, że gościu z nożem cię nie napadnie, bo możesz (MOŻESZ) mieć broń, to się mylisz - ma przewagę zaskoczenia, zasięgu i najpewniej wyeliminuje najgorsze zagrożenie najpierw - czyli właśnie osobę z bronią. Natomiast jeśli chcesz nosić odbezpieczoną broń i patrzyć na każdego przechodnia jak na potencjalnego mordercę, psychola czy złodzieja z nożem, to albo szybko wylądujesz w psychiatryku, albo odbiorą Ci prawo do posiadania/noszenia broni, bo stanowiłbyś zagrożenie dla innych, albo po prostu łatwiej ktoś by Ci mógł tę broń odebrać.
3. "To co napisałeś o 60% to bzdura."
Bardzo mnie ciekawi wyliczenie akurat takiego procenta. Proszę o nie.
4. "Legalni prywatni posiadacze w 2012 utracili 36 egzemplarzy broni ostrej (w większości myśliwskiej), policja ok. 15 sztuk."
Poproszę jakieś źródło. Na statystykach policyjnych na takową pozycję się nie natknąłem, a jedynie o ogólne rodzaje przestępstw z użyciem broni - palnych, gazowych, innych (ta kwalifikacja jest idiotyczna, btw).
Ale zabawmy się na chwilę w adwokata diabła. Przyjmijmy, że to co napisałeś jest prawdą. Zastanówmy się na chwilę, z czego to wynika. Nie wynika to z tego, że takich przestępstw jest mało co do zasady. Takich przestępstw jest mało w kontekście - sytuacji krajowej, w której już dla broni gazowej potrzebne są wycieczki po różnych instytucjach, a co dopiero w kwestii broni palnej.
Ba, dałem nawet przykład czasów trochę dawniejszych, gdzie wielu "dla szpanu" kupowało sobie gazówki i... zwyczajnie je potracili, gdyż albo nie umieli z nich korzystać (a mogli się spokojnie nauczyć), albo nie umieli jej prawidłowo przechować, albo myśleli, że dzięki niej będą niepokonani. Takim osobom się nie daje nawet do przeniesienia zestawu nożów kuchennych, a co dopiero broń palną.
Tylko, na miłość boską, nie cytuj ROMBu, chyba że źródło ich statystyk jest naprawdę dobre.
5. "Tymczasem w tym samym 2012 policja skonfiskowała ok 1500 sztuk nielegalnej broni."
Również poproszę o źródło, gdyż najnowsze które mogę znaleźć, jest z 2011 roku i pokazuje na 1491 sztuk ogólnie rozumianej "broni", z czego 1/3 stanowiły... gazówki (które bronią palną nie są). Ponadto, patrząc na wcześniejsze statystyki, możemy dostrzec znaczącą poprawę sytuacji w tym aspekcie - w 2010 roku było to 2178 sztuk ogólnie rozumianej "broni", z czego gazowej było sporo ponad 1/3.
Zabawmy się i tu w adwokata diabła przez chwilę. Przyjmijmy, że statys

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~badu91
0 / 0

cd.
Zabawmy się i tu w adwokata diabła przez chwilę. Przyjmijmy, że statystyki są poprawne i w 2012 roku zarekwirowano ~1500 sztuk nielegalnej broni. Ba, nie różnicujmy nawet jakiej. Przy takiej ich ilości twierdzenie zwolenników swobodnego dostępu do broni palnej o tym, że "każdy bandzior jak chce, to może zdobyć szybko i łatwo pukawkę" rozsypuje się jak domek z kart w czasie przelotu trąby powietrznej. 1500 sztuk broni przy skali wszystkich przestępstw, gdzie takie narzędzie by się przydało, jest mikroskopijnie mały, wręcz pomijalny. Dlatego też, jak zatrzyma się jakiegoś "kozaka", co groził kioskarce, bankierowi czy sprzedawcy "przedmiotem przypominającym broń palną", to w niemal wszystkich przypadkach okazuje się to zwyczajną podróbką, sprężyniakiem pomalowanym odpowiednio, by bardziej "autentycznie" wyglądał. Za to kwestie rabunków i zabójstw w wyniku nich (najczęściej na kantory) są związane przede wszystkim z nożami, maczetami i podobnymi.
6. "Przestępcy mają lepsze źródła - Ukraina, Rosja, Mołdawia, kraje arabskie."
1500 sztuk, faktycznie, zalew nielegalnej broni XD
Czasy, gdy można było kupić Makarova czy Automata K., gdy Sowiety się z Polski wycofywali, ze stojącego wagonu, wraz z gratisem w formie pudła z amunicją dawno się skończyły. Ponadto wiele z tej "zarekwirowanej" broni, która to rzekomo ma być mordercza, to zwyczajne rzęchy (ba, nie brakuje "samoróbek", zrobionych z klamek, długopisów czy korb), które mają równie wysoką szansę wystrzelenia pocisku, jak i rozsadzenia od środka.
7. "To, co piszesz o konieczności odbezpieczania i "załadowania" broni to bzdura."
Większość broni ma mechanizmy zabezpieczające przed wystrzałem. Można nosić nabój w komorze, ale albo musisz ją nosić z napiętym kurkiem i włączonym bezpiecznikiem zewnętrznym, albo z kurkiem spuszczonym i wyłączonym bezpiecznikiem. Z np. Styerem jest trochę większy problem.
8. "Takiego np Walthera P99 z obrazka nosi się z nabojem w komorze a bezpieczniki są w nim automatyczne."
Nie wypowiadałem się odnośnie konkretnych modeli.
Nawet stronki zachęcające do udziału w szkoleniach i imprezach z bronią palną potwierdzają, że, zacytuję:
"Na dystansie bezpośrednim , w zwarciu, mając broń nie gotową do oddania strzału, mamy niewiele szans na jej użycie, a za to duże szanse na jej utratę. W Polsce doskonałym przygotowaniem do walki z użyciem krótkiej broni palnej legitymują się nieliczne osoby (nie mam tu na myśli zawodowych użytkowników broni służbowej, chociaż w formacjach mundurowych państwowych i komercyjnych też z tym różnie bywa), wynika to z braku odpowiedniego szkolenia bojowego i zbyt małego zaangażowaniem w treningi strzeleckie."
Co więcej, w czasie walki w zwarciu, gdy bandzior cię zajdzie z nożem - mniejszy dystans, przewaga zaskoczenia - to takie noszenie broni tylko szkodzi niewytrenowanemu posiadaczowi.
Natomiast co do Walthera P99 chętnie się zapoznam z praktyką dotyczącą konkretnych modeli - AS, DAO czy QA. Zwiększony opór początkowy może być wystarczającym zabezpieczeniem, ale (chyba) nie trzeba nosić naboju w komorze (można, nie trzeba), nieprawdaż?
9. Co do czasów (te 2 sekundy), to pojedź sobie na dowolne lokalne zawody IPSC lub IDPA, zobaczysz jak się to robi naprawdę.
"Lokalne" to trochę niefortunne określenie, ale pomijając to, nie dziwię się specjalnie temu, że osoby obcujące na co dzień z bronią mogą z niej dużo lepiej korzystać. Kwestia dyskusji nie dotyczy dostępności broni do celów sportowych czy też nawet palnej dla osób odpowiedzialnych, przeszkolonych i poddawanych regularnym kontrolom, ale ogółowi społeczeństwa. Nie porównuj go do przeszkolonej grupki.

Krótko mówiąc, nie powiedziałeś mi niczego nowego, czego już bym kilka lat temu nie słyszał, i czego już dawno temu bym nie opracował.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Veroon
+1 / 1

Oczywiście, jednym i drugim można zrobić napad na tle rabunkowym na czyjś dom, tylko wydaje mi się, że samochodem jest ciężej zagrozić czy wycelować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
-1 / 1

Co da legalizacja broni?i tak nie bedzie mozna nosic jej przy dupie lub nie bedzie ludzi stac.Bron mozna zdobyc,jest to utrudnione ale mozliwe,jakby komus rzeczywiscie zalezalo to by zdobyl pozwolenie.Od siebie dodam,nawet glupia wiatrowka idzie zranic.Samochodem nie wjade do domu by zabic,podczas potracenia za duzo sladow:na masce,spora szansa na zobaczenie nas itd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Alkarin1
+1 / 5

W Polsce jest 1 morderstwo na 1,5 mln osób jest jednym z najniższych w Europie ba na Świecie i większość z tych morderstw jest w rodzinie w domu pewien sędzia z Dolnego Śląska powiedział mi że jeśli wykluczyć morderstwa w rodzinie i inne zbrodnie w domu a doliczając porwania to w Polsce notuje się 1 przypadek na 7.5 mln osób!!!Gdzie w pięknej liberalnej Szwajcarii notuje się 1 przypadek na 3.5mln ludzi 2*gorzej niż w Polsce......Nie mówiąc już o powtarzanych w nieskończoność mitach o wiejskich Stanach w USA i NY,Gdzie wiejskie stany mają mniejszą różnorodność etniczną i religijną od Polski ,a NY jest Wiedniem XXI wieku

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
-1 / 3

Jak dobrze pamietam,to w Szwajcarii ludziie maja bron,w NY przestepstwa/morderstwa sa codziennie.Kolejny argument ze bron u nas zbedna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~hellfire123
0 / 0

Ale samochodem nie wjadę do sejmu ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
0 / 0

Niejaki Brunon K. był bliski realizacji takiego pomysłu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar aku666
-3 / 7

Argumenty zwolenników broni palnej prezentują się jak ten: "gdyby koleś obwiesił się materiałem wybuchowym na pewno nie zostałby napadnięty, należy bezwzględnie zezwolić na posiadanie dowolnych ilości materiałów wybuchowych".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
-1 / 3

A na was to mafia dybie, że bez broni ani rusz? Co zaś tyczy się samochodów - tak, ograniczenie ich ilości, jakaś forma reglamentacji, cokolwiek, rozwiązałyby wiele problemów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A ATAT
-1 / 3

Prawo do posiadania broni i możliwości obrony jest jedyny z podstawowych praw człowieka , jakiekolwiek ograniczanie dostępu do broni to zbrodnia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
0 / 2

Wylacz cs'a.Zycie to nie gra ze uzycie broni jest takie latwe i bezpieczne.Ktos ci grozi smiercia?nie,wiec nie masz przed czym sie bronic,chyba ze masz na mysli wlasna glupote.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ll
+1 / 3

Broń palna w narodzie pijackich psychopatów? :D Legalizujcie :-) Będzie fajniej niż w Stanach jak pan zdzich zastrzeli sąsiada bo ten mu wjechał traktorem w granicę :-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Will_Prince
+1 / 1

A teraz to co? Nie mogą se kupić? Można łatwo kupić. Tylko nielegalnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~szkoda_gadać
0 / 2

Anna Pietraszek, cytat: "Broń jest atrybutem i narzędziem charakterystycznym dla wolnego człowieka. Człowieka dojrzałego i odpowiedzialnego, żyjącego w państwie prawa. Jest wtedy dowodem zaufania Państwa i jego organów bezpieczeństwa do praworządnego obywatela". U nas niestety państwo panicznie boi się uzbrojonego człowieka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~l2332
0 / 0

Samochody nie powstały po to by zabijać ludzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Fawilla
0 / 0

Zaczynając od samochodów... samochodów na drogach jest o wiele za dużo. Spora część ludzi, którzy mają samochody zrobiłaby lepiej przesiadając się na komunikację miejską, która może dzięki temu doznałaby rozkwitu. Albo przynajmniej na rowery. Poza tym prawo jazdy ma wiele osób, które na nie nie zasługują, a kary są za mało surowe. Co do broni to główny problem polega na tym, że byle idiota jest w stanie strzelić. Dziecko może strzelić i kogoś trafić. A bardzo łatwo w ten sposób zabijać, również nieumyślnie. Sprawne posługiwanie się bronią to nie lada sztuka i przeciętny Kowalski nigdy nie będzie miał takich umiejętności, a nawet regularnie i solidnie szkolona osoba jak będzie miała pecha to teoretycznie bezpiecznym strzałem doprowadzi do czyjejś śmierci lub poważnego uszczerbku na zdrowiu. Wystrzelona amunicja jest dużo bardziej niebezpieczna dla otoczenia niż broń biała, nawet rzucona. Zresztą był niedawno dosyć głośny przypadek, bodajże w USA, gdzie małe dziecko zabiło swoją matkę bronią wyjętą z jej torebki. Dałoby radę zabić ją czymś innym? Nie, to było małe dziecko. Jestem co prawda sceptyczna do porównywania dwóch zupełnie innych państw na innych kontynentach, ale to przykład na to, że legalizacja broni stwarza problemy, które bez legalizacji nie istnieją. Do czego tak ciągnie zwolenników? Mają problemy psychicznie, że potrzebują broni do poczucia bezpieczeństwa? Ciągnie do kozaczenia? Do zabijania? Kiedyś ludzie żyli bez broni palnej i życie się toczyło. Złodzieje i bandyci wtedy też istnieli. Ja ze swojej strony uważam, że raczej należałoby zmniejszać dostęp do broni niż go powiększać. Po co gnaty policjantom? Już nie wspominając o pracownikach ochrony. Mogę zrozumieć pistolety i karabiny u specjalnych służb, jednostek, które ścigają mafie z dostępem do broni z zagranicy. Ale u zwykłych policjantów... Po co? Wystarczyłby im spokojnie paralizator albo rzeczywiście broń, ale strzelająca środkiem usypiającym lub paraliżującym. Pewnie, że komuś może stanąć serce od paralizatora... Chociaż szansa na to nie byłaby duża przy porządnym paralizatorze, który nie byłby ani za mocny, ani za słaby. Skoro jednak niektórym zależy na postraszeniu bandytów to proszę bardzo. Istotna różnica jest również w tym, że pracę serca można przywrócić, a przedziurawione narządy wewnętrzne... trudniej naprawić. Ktoś może być też uczulony na środek usypiający i od tego zginąć. Jednak przestępca wiedziałby, co go czeka, więc to byłaby jego wina, a nie policjanta, który by go uśpił. Mimo wszystko o wiele trudniej byłoby kogoś zabić w taki sposób niż za pomocą ostrej amunicji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Jarolh
0 / 0

I nie są do końca... gdyż musisz mieć prawo jazdy aby kierować pojazdem, to po to aby uniknąć sytuacji gdy Cie przejedzie ktoś nie potrafiący kierować samochodem. W Polsce można kupić broń ale należy spełnić pewne warunki, które zostały ustalone po to aby zapewnić minimum bezpieczeństwa, że osoba która nabędzie broń Cie nie zastrzeli. Pozdro gimbazo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem