A gdzie widzisz problem? Wreszcie ukróci sie ten proceder. Dla mnie ok.
I ta retoryka - cofanie licznika to nie przestępstwo, dopiero sprzedaż. A po co się cofa liczniki?
To tak, jakbyś powiedział "Machanie komuś nożem przed twarzą, to nic złego. Dopóki nie zrobisz mu krzydwy".
Już dawno powinno być to zabronione. Każdy kto pracował na zachodzie wie, że dla Niemca, Holendra itd. to żaden problem dojazd do pracy 100 km w jedną stronę, tym bardziej, że ich zakłady pracy jeszcze zwracają koszt paliwa. Nie trzeba wielkiej matematyki by policzyć, że taki 8 latek będzie miał realnie ponad 400 tysięcy km przebiegu. Handlarz Mirek będzie płakał, albo obejdą jakoś ten przepis i będzie kręcenie na lewo, również papierów, w innym państwie.
@w0lnosc Bardzo dziwny ten twój normalny kraj.
Czyli sprzedawca, może Cie oszukać? A Ty musisz mu w sądzie udowodnić, że on Ciebie oszukuję, w tym Twoim normalnym kraju, z Twoim podejściem, spędzisz całe życie w sądach, a na koniec nie będziesz miał na buty zimowe bo globalne ocieplenie idzie. Ktoś tu chyba żyje jeszcze pod spódnicą mamusi i nie ma pojęcia jak świat wygląda i nie wie, jak to kiedyś usłyszałem od swojego adwokata; "...sądy to nie formuła jeden...".
Wreszcie coś dla ludzi! Ile można wmawiać ludziom, że 15-letni samochód klasy średniej D ma przebieg ~180 tys.? Poza tym uważam, że lepiej kupić nowego Fiata Tipo lub Opla Astrę niż zapłacić za BMW/Audi/VW z przekręconym silnikiem w sumie tyle samo co za nowego z salonu (koszt zakupu + pakiet startowy + konieczne/zapobiegawcze naprawy, żeby auto było sprawne).
diotyzm moim zdaniem. ponieważ skąd właściciel ma wiedzieć czy był cofany licznik ? i jak oni to udowodnią przez Cepik?? Stan licznika w cepiku podawany jest od 2014 roku. A wcześniejsze Roczniki to co?? A wiecie moi drodzy z kąd wzięło się zjawisko cofania liczników?? a no dzięki nam samym konsumentom bo Wszyscy chcą mieć 20 letnie Auto za 10 5 tyś w idealnym stanie z niskim przebiegiem i jak widzą auto z przebiegiem 400 tyś lub 500 tyś za 20 tyś to już widzą szrot złom ulep itd a jak jest 180 tyś to jest ok git a dajmy na to taki 16 letni passat 1.9tdi z przebiegiem co najmniej 400 tyś to jest norma nawet prawie nowe Auta Niemieckie które mają dajmy na to 4 albo 5 lat już mają co najmniej 200 tyś przebiegu bo Niemcy jeżdżą Nimi długie trasy i to jest normalne ale gdzie tam Polak kupi ci 5 letnie Auto z przebiegiem 380 tyś więc się nie dziwcie że handlarze cofają liczniki a to tylko mały wierzchołek góry lodowej.
Wystawiłem 11 letnie auto na sprzedaż z oryginalnym przebiegiem 320 tys km w dieslu, bardzo bogatym wyposażeniem i w perfekcyjnie utrzymanym stanie. Efekt? Zero telefonów. Założę się że gdybym skręcił szafę o 100 tys. to klient trafił by się raz dwa. Ale Polacy lubią być oszukiwani, jak by to było jakby sąsiad zobaczył że mam trojeczke na blacie - to już na złom się nadaje. A potem płacz na forach i u mechaników, że przy 180 tys. siada turbina, wtryski itp.
@danbalan Dokładnie ale pomyśl sobie ile auta premium mają juz przebiegu. Niemiec > Turas> Handlarz Polak - każdy po kolei skręci 150tys i auto nadal jeździ :D Często potem jest płacz, że padła turbina ale ona juz powinna klęknąć 300tyś temu
Bez sensu.. zanim pojadą na przegląd raz na rok to w ciągu tego roku zrobią raz lub dwa korektę licznika i wyjdzie na to że autem jeździliśmy tylko do kościoła w niedzielę i magiczne 100 czy 200 tyś km robione rocznie przerodzi się w to że auto robiło 26 tyś km na rok. Paranoja.
80% chyba 98% sprowadzanych aut ma cofany licznik. mówię oczywiście o handlarzach bo jak sam jedziesz i kupujesz od Niemca z garażu to raczej masz pewny przebieg.
Zobaczycie że zawsze znajdą się cwaniacy co i tak oleją te wasze zakazy a potem bdzie na olx czy allegro wpis PANIE NIEMIEC PŁAKAŁ JAK SPRZEDAWAŁ CZY AUTKO IGŁA CZY INNE BZDETY
Jak ktoś chce sobie kręcić licznik w swoim samochodzie (albo w cudzym za zgodą właściciela), ma do tego prawo. Dopiero sprzedaż samochodu z fałszywym wskazaniem (o ile klient o tym nie wie) powinna być karana.
paanie jakas babcia jechał nim tylko w niedziele do koscioła dlatego taki mały ten przebieg :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 października 2018 o 10:41
A gdzie widzisz problem? Wreszcie ukróci sie ten proceder. Dla mnie ok.
I ta retoryka - cofanie licznika to nie przestępstwo, dopiero sprzedaż. A po co się cofa liczniki?
To tak, jakbyś powiedział "Machanie komuś nożem przed twarzą, to nic złego. Dopóki nie zrobisz mu krzydwy".
Z tego co napisałeś to dotyczy tylko mechanicznych liczników... Elektroniczne mozna korygować
Już dawno powinno być to zabronione. Każdy kto pracował na zachodzie wie, że dla Niemca, Holendra itd. to żaden problem dojazd do pracy 100 km w jedną stronę, tym bardziej, że ich zakłady pracy jeszcze zwracają koszt paliwa. Nie trzeba wielkiej matematyki by policzyć, że taki 8 latek będzie miał realnie ponad 400 tysięcy km przebiegu. Handlarz Mirek będzie płakał, albo obejdą jakoś ten przepis i będzie kręcenie na lewo, również papierów, w innym państwie.
@w0lnosc Bardzo dziwny ten twój normalny kraj.
Czyli sprzedawca, może Cie oszukać? A Ty musisz mu w sądzie udowodnić, że on Ciebie oszukuję, w tym Twoim normalnym kraju, z Twoim podejściem, spędzisz całe życie w sądach, a na koniec nie będziesz miał na buty zimowe bo globalne ocieplenie idzie. Ktoś tu chyba żyje jeszcze pod spódnicą mamusi i nie ma pojęcia jak świat wygląda i nie wie, jak to kiedyś usłyszałem od swojego adwokata; "...sądy to nie formuła jeden...".
i janusze handlu i mirki szfagry dostaja teraz zawalu
Wreszcie coś dla ludzi! Ile można wmawiać ludziom, że 15-letni samochód klasy średniej D ma przebieg ~180 tys.? Poza tym uważam, że lepiej kupić nowego Fiata Tipo lub Opla Astrę niż zapłacić za BMW/Audi/VW z przekręconym silnikiem w sumie tyle samo co za nowego z salonu (koszt zakupu + pakiet startowy + konieczne/zapobiegawcze naprawy, żeby auto było sprawne).
@Tempo1 A ja nie. Komfort jazdy nowego fiata to tragedia. Wolę 15letnie audi/vw/bmw/mercedes
Hehe, pół Polski w więzieniu zamkną z dnia na dzień.
Licznik w Ducato zatrzymuje się na 400 000 i przestaje naliczać km. Co wtedy ?
diotyzm moim zdaniem. ponieważ skąd właściciel ma wiedzieć czy był cofany licznik ? i jak oni to udowodnią przez Cepik?? Stan licznika w cepiku podawany jest od 2014 roku. A wcześniejsze Roczniki to co?? A wiecie moi drodzy z kąd wzięło się zjawisko cofania liczników?? a no dzięki nam samym konsumentom bo Wszyscy chcą mieć 20 letnie Auto za 10 5 tyś w idealnym stanie z niskim przebiegiem i jak widzą auto z przebiegiem 400 tyś lub 500 tyś za 20 tyś to już widzą szrot złom ulep itd a jak jest 180 tyś to jest ok git a dajmy na to taki 16 letni passat 1.9tdi z przebiegiem co najmniej 400 tyś to jest norma nawet prawie nowe Auta Niemieckie które mają dajmy na to 4 albo 5 lat już mają co najmniej 200 tyś przebiegu bo Niemcy jeżdżą Nimi długie trasy i to jest normalne ale gdzie tam Polak kupi ci 5 letnie Auto z przebiegiem 380 tyś więc się nie dziwcie że handlarze cofają liczniki a to tylko mały wierzchołek góry lodowej.
Wystawiłem 11 letnie auto na sprzedaż z oryginalnym przebiegiem 320 tys km w dieslu, bardzo bogatym wyposażeniem i w perfekcyjnie utrzymanym stanie. Efekt? Zero telefonów. Założę się że gdybym skręcił szafę o 100 tys. to klient trafił by się raz dwa. Ale Polacy lubią być oszukiwani, jak by to było jakby sąsiad zobaczył że mam trojeczke na blacie - to już na złom się nadaje. A potem płacz na forach i u mechaników, że przy 180 tys. siada turbina, wtryski itp.
@danbalan Dokładnie ale pomyśl sobie ile auta premium mają juz przebiegu. Niemiec > Turas> Handlarz Polak - każdy po kolei skręci 150tys i auto nadal jeździ :D Często potem jest płacz, że padła turbina ale ona juz powinna klęknąć 300tyś temu
Bez sensu.. zanim pojadą na przegląd raz na rok to w ciągu tego roku zrobią raz lub dwa korektę licznika i wyjdzie na to że autem jeździliśmy tylko do kościoła w niedzielę i magiczne 100 czy 200 tyś km robione rocznie przerodzi się w to że auto robiło 26 tyś km na rok. Paranoja.
Z takim stanem licznika, jak na fotce, to bałbym się wysiąść z auta, bo potem się nie znajdzie ;)
80% chyba 98% sprowadzanych aut ma cofany licznik. mówię oczywiście o handlarzach bo jak sam jedziesz i kupujesz od Niemca z garażu to raczej masz pewny przebieg.
Zobaczycie że zawsze znajdą się cwaniacy co i tak oleją te wasze zakazy a potem bdzie na olx czy allegro wpis PANIE NIEMIEC PŁAKAŁ JAK SPRZEDAWAŁ CZY AUTKO IGŁA CZY INNE BZDETY
Jak ktoś chce sobie kręcić licznik w swoim samochodzie (albo w cudzym za zgodą właściciela), ma do tego prawo. Dopiero sprzedaż samochodu z fałszywym wskazaniem (o ile klient o tym nie wie) powinna być karana.