To trochę zależy od tego, jaki rodzaj manewru. Faceci lubią zaszaleć, wepchać się, nie bacząc zanadto na skutki. Kobiety (niektóre!) lubią się wpychać, a nieraz zawadzać, ale tak, żeby im się nic nie stało. O siebie potrafią zadbać, a że kogoś wkurzą, mało istotne.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 lutego 2019 o 11:07
No patrz, a moja żona zwykła mówić, że na pewno jakaś baba.
Chcialam wlasnie napisac ze u nas jest odwrotnie. Ja mowie ze baba a maz ze idiota xD
To trochę zależy od tego, jaki rodzaj manewru. Faceci lubią zaszaleć, wepchać się, nie bacząc zanadto na skutki. Kobiety (niektóre!) lubią się wpychać, a nieraz zawadzać, ale tak, żeby im się nic nie stało. O siebie potrafią zadbać, a że kogoś wkurzą, mało istotne.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lutego 2019 o 11:07
Pelno jest kobiet ktore stwarzaja zagroszenie i nawet tego nie widza
I w 99% przypadków okazuje się, że to jednak idiotka.
To łatwo określić. Brawura i podejmowanie ryzyka to domena facetów. Niezdecydowanie i niekonsekwencja to domena kobiet.
Czyli autopilot to podstawa w samochodach.