Ale że legenda czego ? Brzydactwo z badziewnym silnikiem od motopompy , żadnymi osiągami i zerowym wyposażeniem jako pierwszy polski samochód PRL-u to trochę mało na legendę . Co najwyżej to na nostalgię , choć nie wiem za czym . Młodością chyba.. O Monte Carlo proszę nie wspominać . To nie było to samo
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 marca 2019 o 22:39
Ale że legenda czego ? Brzydactwo z badziewnym silnikiem od motopompy , żadnymi osiągami i zerowym wyposażeniem jako pierwszy polski samochód PRL-u to trochę mało na legendę . Co najwyżej to na nostalgię , choć nie wiem za czym . Młodością chyba.. O Monte Carlo proszę nie wspominać . To nie było to samo
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 marca 2019 o 22:39
bo nikomu nie udalo sie jej odpalic?
ta akurat pochodzi z rudy slaskiej, pojechala do anglii gdzie ją zrobili w naszych barwach.. i jest warta pokazywania wywiadów i czego tam jeszcze!!
W szrocie
Wywiad w syrence? Z włączonym silnikiem? I może jeszcze ma być słychać rozmówców?
No cóż - gimby nie znają...