Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
186 212
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
A Anonim_Gall
0 / 6

Brakuje brzydkiej kobiety.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y YooRFacE
-2 / 16

Byłaby między "normalnym" a " trudnym" tak samo jak ładny facet.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Paszko_Rymbaba
+3 / 17

@Anonim_Gall
Byłaby jeszcze za brzydkim facetem. Ten, kto układał tą listę to raczej mało świadomy życia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y Ynfluencer
+2 / 4

Myślisz się, po prostu latami był pielęgnowany Goebbelsowską propagandą stereotyp, że to faceci są bardziej powierzchownie, ale nauka już dawno obaliła tę propagandę. Faceci są bardziej napaleni i nachalni, ale to kobiety są bardziej wybredne jeśli chodzi o powierzchownosc. Kobiety mają zakodowane w genach odruchowe obrzydzenie, nienawiść i chęć eliminacji do mężczyzn, którzy przegrali na loterii genetycznej i są niscy, wątli, słabi i mają drobny szkielet. Nic nie dorówna hejtowi na niskiego faceta. Nawet hejt na grubą, brzydką kobietę. Wejdź gdzieś na forum kobiet i napisz, że jesteś facetem 165, a zostaniesz zmiażdżony, wyśmiany i tak podle skopany, że żaden facet by tak nie potrafił. To jest chęć eliminacji słabych osobników. Tak jak kobiety zawsze automatycznie widzą w każdym nieatrakcyjnym facecie o niskiej ekspresji androgenów i somatropiny na wskroś złego frustrata i degenerata to jest odruchowe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Drau
+1 / 1

@Ynfluencer :O Ufff dobrze, że mój narzeczony ma 166 cm. A byłam tak blisko tych wszystkich złych rzeczy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y Ynfluencer
0 / 0

@Drau jakiś jednostkowy przypadek o niczym nie świadczy. Jeden na stu niskich facetów kogoś znajdzie na osłodę życia pełnego udręk, reszta się powiesi, albo będzie do końca życia kopana i wyśmiewana przez wszystkich, także to nic nie znaczy jak jakaś jedna będzie opowiadać jak to w swojej wielkoduszności i z łaską wzięła sobie niskiego faceta.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Master_Yi
0 / 0

@Anonim_Gall Bo brzydka kobiet może zrobić sobie ryj i też mieć powodzenie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Symulakr
+2 / 4

Jakoś np Jerzy Urban miał w życiu łatwo. Kim Dzong Il też nie grzeszył urodą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A apsik100
-1 / 9

Incele w formie widzę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AnonPrzegryw
-2 / 6

@apsik100 Do poziomu incelowego to temu demotowi dużo brakuje. Ja wiem, że strasznie wygodne jest nazywanie każdej nieprzychylnej wobec ogółu kobiet wypowiedzi jako przejawu incelstwa/stulejarstwa/mizoginii, ale serio, odpuść sobie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
0 / 12

Ładna kobieta wcale nie ma łatwo w życiu, bo budzi zawiść u innych kobiet a faceci patrzą na nią jak na kawał mięsa.

Najlepiej być urodziwym mężczyzną - wtedy ma się łatwiej wszędzie, gdzie urzędują kobiety (urzędy, skarbówka...), natomiast problem zawiści nie występuje, bo inni faceci mają wylane. No i kryterium wieku - facet może być atrakcyjny w każdym, jeśli tylko się nie zapuści.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AnonPrzegryw
-3 / 9

@daclaw
"Problemy" ładnej kobiety:
-"koleżanki mi zazdroszczą urody, a faceci się za mną oglądają łeeeee"
Problemy faceta:
-Moje życie jest dziesięciokrotnie mniej warte od życia kobiety, jestem widziany jako zastępowalna jednostka, którą można posłać w razie W jako mięcho armatnie, a jak nie to do pierdla albo kulka w łeb za "zdradę ojczyzny"
-Jeżeli zaatakuje mnie kobieta, a ja się obronię, będę damskim bokserem. Jeżeli się nie obronię, jestem 3,14zdą którą pobiła kobieta.
-Jeżeli nie zachowuję się uniżenie w stosunku do kobiet, nie przepuszczam w drzwiach jakby były je*anymi monarchiniami i nie wyręczam w rzeczach które mogłaby zrobić sama, jestem niewychowanym chamem
-Jeżeli za młodu nie stosuję używek, nie ruc*am się po kątach i nie bawi mnie siedzenie na imprezach, to jestem ciotowatym zerem społecznym
-Jeżeli nie chcę robić z siebie żywej tarczy i świnki doświadczalnej która sprawdza "Czy tam jest bezpiecznie", to jestem tchórzem i nie mam prawa nazywać się mężczyzną
-Okazuję słabość, strach, niepewność, "CO TY KUR*A FACET JESTEŚ CZY BABA?"
-Kobieta odnajduje się w typowo męskim zawodzie? Zajebiście! Facet odnajduje się w typowo kobiecym zawodzie? Patrz punkt wyżej.
-Kobieta została zgwałcona - Zaje*ać skur*iela! Facet został zgwałcony (przez drugiego faceta): "Ha! Ale z Ciebie pedał, jak się dałeś wyr*chać!" (przez kobietę): "I czego k*rwa narzekasz? Darmowy seks dostałeś!"\

Więcej wypisywać mi się nie chce, aczkolwiek tyle powinno wystarczyć.

Ach, już kogoś dupa zabolała. Jestem tylko ciekawy czy mężczyznę czy kobietę. Pochwal się, Kolego/Koleżanko

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 listopada 2019 o 15:45

avatar Eaunanisme
+1 / 5

@AnonPrzegryw Pięknie opisałeś "problemy mężczyzn", ale prawda jest taka, że poza pierwszym punktem z całą resztą problem mają pipusie, które mierzą swoją męskość zdaniem innych, a nie mężczyźni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AnonPrzegryw
0 / 4

@Eaunanisme No i właśnie przyszedł przykład człowieka wspomnianego w mojej liście. Człowiek ma prawo do tego, by potrzebować zrozumienia albo współczucia, niezależnie od swojej płci. I nie, facet go potrzebujący nie jest pipusiem i może mieć wyj*bane w to, czy mają go za męskiego, jedynie chciałby czuć się bezpiecznie (Chyba że chęć poczucia bezpieczeństwa według Ciebie też czyni kogoś c*pą, no to wtedy nie mamy o czym dłużej rozmawiać).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Eaunanisme
+2 / 4

@AnonPrzegryw Kompletnie nie zrozumiałeś sensu mojej wypowiedzi. Jesteś facetem i chcesz czuć się bezpiecznie? Chcesz zrozumienia i współczucia? To miej wyj*bane na to, czy inni mają Cię za niemęskiego. Pipusiami nazwałem tych, którzy uzależniają swoją męskość od innych. Czyli dokładne przeciwieństwo tego, co mi zarzuciłeś. Specjalnie nie użyłem słowa c*pa, albo p*zda, bo takimi inwektywami posługują się pipusie, dla których facet płaczący na filmach, bo się ku*wa wczuł w klimat, jest właśnie p*zdą, a nie facetem. Łapiesz?

Wymienione przez Ciebie problemy mężczyzn to w 7 przypadkach na 8 to "nie mogę się zachować tak czy siak, bo wezmą mnie za niemęskiego". Stąd też nie uważam tego za problemy mężczyzn, tylko przegrywów, dla których największą porażką w życiu jest usłyszenie, że są niemęscy. Jeśli wstydzisz się siebie, bo inni zarzucą Ci, że jesteś jak baba, a nie facet, to chyba sygnał, żeby trochę zmienić swoje podejście do życia, bo się zamęczysz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 listopada 2019 o 17:28

avatar AnonPrzegryw
-1 / 1

@Eaunanisme Nie będę twierdził, że nie masz racji. Nie będę twierdził, że ja kompletnie nie mam racji. Ale faktycznie, mogłem się pomylić w odczytaniu tego co chciałeś napisać.Nie mogę się jednak zgodzić z tym, że chcąc się czuć bezpiecznie powinienem mieć wy*ebane na to, co o mnie myślą, chodzi mi tutaj o kwestie takie jak zostanie oskarżonym o pobicie w razie bronienia się przed kobietą, o to, że w przypadku zostania zgwałconym przez kobietę, przy jednoczesnym zajściu przez nią w ciążę, sąd mógłby zmusić mnie do płacenia alimentów na to dziecko, czy też, odstawiając już sytuacje stricte z kobietami chciałbym po prostu móc przejść się po swojej dzielnicy nie martwiąc się, że banda sebixów o łącznym IQ równym 30 wsadzi mi kosę między żebra.

Muszę przyznać, że pomyliłem się, kiedy czytałem Twoją wypowiedź po raz pierwszy. Jesteś osobą, z którą da się podjąć jakąkolwiek rozmowę i można wyciągnąć coś wartościowego z rozmowy z Tobą. To prawdziwa rzadkość w tym serwisie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 listopada 2019 o 18:09

avatar Eaunanisme
0 / 0

@AnonPrzegryw Przywołane przez Ciebie przykłady są teraz zupełnie inne od tych, które przywołałeś wcześniej. Logiczne jest to, że z pewnymi sytuacjami nie da się dyskutować, jak chociażby z tym, że mężczyźni generalnie traktowani są jak mięso armatnie i nasze życie jest mniej wartościowe dla społeczeństwa, niż życie kobiety (chyba że mówimy o mężczyźnie dziecku), czy to, że mamy mniejszą szansę na opiekę nad dzieckiem w przypadku rozwodu. Moje komentarze odnosiły się, jak zapewne zwróciłeś już uwagę, do tych "problemów", które mieściły się w ramach "jak zrobię tak, to ocenią mnie tak". Tyle.

Inną sprawą jest, że można by przyczepić się do stwierdzenia, że jedynym problemem ładnej kobiety jest zazdrość koleżanek. Ale to już materiał na inną dyskusję.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 listopada 2019 o 20:43

P paragraf23
-2 / 6

O rany! Z perspektywy kobiety 35+. Niebrzydkiej (nieskromne 8+). Inżynier (Polibuda zero luzów na egzaminach). Praca: 10-12h dziennie i część weekendów. Prace domowe i posiłki-2h dziennie. Ogarnianie ogniska domowego, lekcji, wywiadówek, zakupów-2h dziennie. Główny żywiciel rodziny. Wszystkie remonty i naprawy na głowie (brzydsza połowa ma wyje***ne). Ogarniam: wakacje, wyjazdy, rekreacja, wesela i święta. Ostatnią część Wieśka przechodziłam na raty rok, jak miałam godzinę w weekend i nie padałam martwa. Koleżanki podobnie jak ja :) Jak to jest łatwy poziom, to jaki jest kurna ciężki? Kto to pisał? 13-latek?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Peppone
+1 / 1

@paragraf23 - jak się hajtnęłaś i z kim się rozmnożyłaś, tak masz. Kazał ktoś?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DTO
0 / 0

@paragraf23
Widać gość musi być 10/10 albo Ty nie jesteś 8+(bardzo prawdopodobne).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P paragraf23
-1 / 1

@Peppone Gość 4/10 ale intelektualnie faktycznie 10 :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P paragraf23
+1 / 3

@jatzik Co druga musiałaby się rozwodzić i być samotną matką. Ferdek Kiepski to postać oparta na twardych faktach :) Po prostu na początku przyjmujesz założenie, że co druga dorosła osoba płci męskiej, to leniwy 15- latek (rodzice leniwych piętnastolatków od razu załapią klimat), a co druga osoba płci żeńskiej to rozwydrzona 12-latka. I tylko modlisz się o to żeby trafił ci się ktoś z tej drugiej puli. Czasem się udaje, a czasem po prostu masz pecha :) I od razu napiszę: ni ch*** nie zgadniesz. Oni się świetnie kamuflują.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Master_Yi
+1 / 1

Nikt nie ma bardziej przeiebane na tym świecie niż brzydki i biedny mężczyzna, nikt i koniec dyskusji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E ewelyna
0 / 0

punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. W jednych rzeczach kobiety mają gorzej w innych mężczyźni. Tak nas stworzono. Dlatego się po prostu dopełniamy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tasador
0 / 0

i jeszcze ja brzydki facet bez przyjaciół i życia :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem