Przegląd akurat przed tym co się tu wydarzyło nie zabezpieczy, bo jest robiony za rzadko. Teoretycznie tam gdzie się to dzieje (USA) raz na 3 lata, u nas co rok, ale do takiego uszkodzenia dojść może w ciągu tygodnia jazdy po wiejskich "drogach", a po takich raczej to auto jeździ biorąc pod uwagę, że to pickup 4x4.
@kazik8626
Nawet jeśli by to było łożysko koła, czy piasta. Wątpię aby przegląd wykrył. Na głuchego kierowcę nic nie poradzi. Żona na pytanie czy nie zastanawia jej to buczenie po lewej strony: Myślałam, że tak ma być. :D Dobrze, że się autem przejechałem.
Ok, dlaczego twierdzisz że ten wypadek jest konsekwencją braku przeglądu? Przepraszam bardzo ale samochody się psują bo są mieszaniną różnych części i elektroniki która z przeróznych powodów może ulec awarii - przegląd nie gwarantuje bezawaryjnej eksploatacji.
Ale trzeba przyznać że spektakularnie ten wypadek wyglądał.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 marca 2023 o 10:24
Na Interii jakiś niedouczony dziennikarzyna opisując ten wypadek cały czas pisze, że to opona. Napisał nawet, że prawdopodobnie winne są śruby mocujące oponę.
Szok, jakie bałwany tam pracują.
Przed przejęciem Interii przez Polsat błędy się tam zdarzały. Teraz są normą.
Jezu, jaka złośliwa ta opona. Nie dość, że wybiła auto w górę, to jeszcze wróciła mu przywalić :D.
Na serio, to dość pechowo być w takiej sytuacji, w której przez wypadającą oponę, nie tylko nabawi się traumy albo niezłego stracha i być może zawału, to jeszcze auto pięknie zniszczone, chociaż o tyle dobrze, że nic kierowcy i pasażerom się nie stało...
Ciekawe czy kierowca zauważył, że opona z sąsiedniego pojazdu wyleciała w ich stronę? To w sumie dość szybko się działo. Gdybym był na jego miejscu, pewnie bym tylko ledwie zauważył jakiś ruch w kącie oka i nawet bym nie zdążył zareagować, a nagle mną potrzęsie i gwałtownie wylatuję w powietrze, a potem wylądował. Nie wiedziałbym co się odwaliło i pomyślałbym, że jak nic, umrę. Dość nieprzyjemne to musiało być.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 marca 2023 o 21:19
Przegląd akurat przed tym co się tu wydarzyło nie zabezpieczy, bo jest robiony za rzadko. Teoretycznie tam gdzie się to dzieje (USA) raz na 3 lata, u nas co rok, ale do takiego uszkodzenia dojść może w ciągu tygodnia jazdy po wiejskich "drogach", a po takich raczej to auto jeździ biorąc pod uwagę, że to pickup 4x4.
@Syphar , w niektórych stanach raz na 3 lata,w innych wcale.
Spektakularne. Swoja drogą, bardziej upatruje tu brak dokręcenia koła.
@kazik8626
Nawet jeśli by to było łożysko koła, czy piasta. Wątpię aby przegląd wykrył. Na głuchego kierowcę nic nie poradzi. Żona na pytanie czy nie zastanawia jej to buczenie po lewej strony: Myślałam, że tak ma być. :D Dobrze, że się autem przejechałem.
Przegląd po każdej zmianie koła, czy je skręcił ?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 marca 2023 o 21:35
To trzeba mieć antyfarta! Dwa razy zderzenie z tym samym kołem...
Ok, dlaczego twierdzisz że ten wypadek jest konsekwencją braku przeglądu? Przepraszam bardzo ale samochody się psują bo są mieszaniną różnych części i elektroniki która z przeróznych powodów może ulec awarii - przegląd nie gwarantuje bezawaryjnej eksploatacji.
Ale trzeba przyznać że spektakularnie ten wypadek wyglądał.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 marca 2023 o 10:24
Poduchy wystrzeliły w idealnym momencie.
Na Interii jakiś niedouczony dziennikarzyna opisując ten wypadek cały czas pisze, że to opona. Napisał nawet, że prawdopodobnie winne są śruby mocujące oponę.
Szok, jakie bałwany tam pracują.
Przed przejęciem Interii przez Polsat błędy się tam zdarzały. Teraz są normą.
@adamis62 Co on nie wie, że opony montuje się na gumowe nity? Na pierwszych praktykach mnie po takie wysłali.
W trakcie przewrotu jest wybuch przy przedniej szybie.Wyglada jak by kierowca katapultował się.
Jezu, jaka złośliwa ta opona. Nie dość, że wybiła auto w górę, to jeszcze wróciła mu przywalić :D.
Na serio, to dość pechowo być w takiej sytuacji, w której przez wypadającą oponę, nie tylko nabawi się traumy albo niezłego stracha i być może zawału, to jeszcze auto pięknie zniszczone, chociaż o tyle dobrze, że nic kierowcy i pasażerom się nie stało...
Ciekawe czy kierowca zauważył, że opona z sąsiedniego pojazdu wyleciała w ich stronę? To w sumie dość szybko się działo. Gdybym był na jego miejscu, pewnie bym tylko ledwie zauważył jakiś ruch w kącie oka i nawet bym nie zdążył zareagować, a nagle mną potrzęsie i gwałtownie wylatuję w powietrze, a potem wylądował. Nie wiedziałbym co się odwaliło i pomyślałbym, że jak nic, umrę. Dość nieprzyjemne to musiało być.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 marca 2023 o 21:19
@jakisgoscanonim to nie opona, tylko całe koło być może jeszcze z osią. Dla tłumoków opona + felga = koło.
@jakisgoscanonim , ty nie piszesz czasem na Interii?
Kuźwa ta poduszka jest na azydek sodu, czy ku##a trotyl ?!
i termin " złapać gumę" nabiera innego znaczenia
były po prostu poprawnie zapięte przez pasażerów pasy bezpieczeństwa.