Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
Z nami od: 1 maja 2010 o 13:39
Ostatnio: 8 marca 2020 o 10:20
Wiek: 33
Płeć: mężczyzna
Exp: 58
O sobie:

"Mutant, który nie wszedł do masowej produkcji. Zbyt pokręcony, by żyć. Zbyt rzadki, by umrzeć"
Ileż tu ciekawych inteligentnych ludzi wokół, żartowałem same bandy jebanych idiotów.
Ogólnie jestem poryty,ktoś kto dobrze śpi,choć nie ma po co wstawać.
Człowiek jest największym cudem i przekeństwem ziemi, czasem myślę że za całokształt naszych dokonań ludzkość powinna wyginąć. Czy na to zasługujemy, czy nie, czeka nas zagłada. Mimo pozorów jestem pacyfistą :)
I jeżeli potrzebujecie religii, indoktrynacji, by nie krzywdzić wszystkich wokół, to coś jest nie tak. Ja jestem agnostykiem, istnienia siły wyższej nie wykluczam, ale religie z "Bogiem" nic wspólnego nie mają.
A tak w ogóle to jestem nikim, jednym z niezliczonych nic nie znaczących istnień. Żywy trup uwieziony w bezkresnej matni.

  • Demotywatorów na głównej: 0 z 3 (3 w archiwum)
  • Punktów za demoty: -18
  • Komentarzy: 4061
  • Punktów za komentarze: 468
 
Dodaj nowy komentarz Zamknij
avatar DJozor

Bardzo z Ciebie ciekawy element na demotywatorach. "Masz odchyły, których nie wstydzisz się pokazywać" - niezłe stwierdzenie, jednak pamiętajmy, że niektórych odchyłów (nie narzucam, nie obrażam) typu skłonność do miłości do dzieci nawet należy się wstydzić. Często krytykujesz katolicyzm kościół itp. Bardzo poruszyło mnie zdanie 'automatycznie odpadają katolicy którzy z racjonalnością mają tyle wspólnego co holocaust z disneylandem...' i chciałbym, żebyś je bardziej rozwinął, najlepiej nawiązując do opinii może jakichś Twoich autorytetów, idoli. PS chyba stoimy po dwóch stronach "barykady" :) chociaż tak bardzo nie lubię tego wróżącego kłótnię wyrażenia :)

Odpowiedz
avatar lkrysztofik

Moim zdaniem ludzie nie powinni się wstydzić niczego ich wady kreują tak naprawdę ich tożsamość. To już jest twoja sprawa że zdanie obcego dla ciebie dla typa czyli mnie tak cię poruszyło, aczkolwiek to jest czysta prawda, nie będę tego szczególnie rozwijał bo jakoś dzisiaj nie mam nastroju na mieszanie z błotem... najwyraźniej nie jesteś zbyt racjonalny i inteligentny ale czy naprawdę jest to ci do czegokolwiek potrzebne? Nie jest tajemnicą że im człowiek głupszy tym bardziej szczęśliwy więc się ciesz. Gdybyś był trochę inteligentniejszy nie mógłbyś czerpać tych wszystkich korzyści z religii, toć to same pozytywy. Naprawdę nie mam zamiaru cię obrażać radzę tak jak ja nabrać trochę dystansu do swoich przekonać nieważne jak byłyby debilne to twoje przekonania, zacznij bazować na własnym intelekcie a wierzę że odzdzielisz się grubą kreską od tej obłudnej sekty. A co do autorytetów i idoli to właściwie nie mam żadnych , od dziecka bazuję na indywidualnym myśleniu a moje autorytety to te które myślą jak ja. PS owszem stoimy po dwóch stronach barykady i możesz czuć się wyróżniony że w ogóle ci odpisałem jako katolikowi ale to dlatego ze mam wyjątkowo dobry dzień

avatar DJozor

OK, czyli ja jestem wierzący, a Ty jak przypuszczam ateistą. Wiesz, nie mogę zaakceptowac tego co powiedziałeś, ze moja wiara wynika z tego, że jestem za mało inteligentny, bo to by się mijało z jej sensem .Co ja moge powiedzieć, echh przypuszczam, że moją wiarę rozumiem nieco lepiej niż przeciętny Polak i czym ją uzasadnię; napewno nie naukowym dowodem. Po prostu wierzę Bogu, bo jeszcze nigdy mnie nie oszukał. Od pewnego czasu staram sie żyć według Jego zasad i moje życie tak bardzo się odmieniło; całkiem inaczej wyglądają moje stosunki z innymi ludzmi.. Jest mi łatwiej, dostrzegłem to niepotrzebne zło, które robiłem do tego czasu... Dużo by pisać, nieważne. Wiem, że gdy będę dalej tak postępował będę -jak powiedziałeś- szczęśliwy. Hmm czyli wychodzi na to, że jestem głupim, szczęśliwym katolikiem, który, jako postępujący wg zasad wiary, jest człowiekiem idealnym, który przyda sie dla tego zepsutego świata. ALE, nadal jestem w 100% pewny, że Bóg istnieje. Tak więc teraz nasuwa się pytanie, dlaczego tak bardzo.. "jeździsz" po katolikach? Jako człowiek myślacy powinienes szanować ludzi, którzy czynia dobro (mówię o prawdziwych i świadomych chrześcijanach ). Drugie pytanie, czemu tak bardzo zależy Ci na tym , aby ludzie odchodzili od wiary ? I prosze postaraj się podejść do moich przekonań z przychylnym nastawieniem, a nie krytycyzmem z samego poczatku, tylko wtedy to będzie miało sens, z czym wiąże się to, że mam czuć się wyróżniony, że mi odpisałeś. Widzisz, wg Twojej ideologii tez powinienem Cię bluzgać i krytykować twoje poglądy, jednak tego nie robię, mimo że jestem pewien swoich racji. Nie robię tego właśnie ze względu na moją filozofię, ze względu na to, że jesteś człowiekiem.

Zmodyfikowano 2 razy razy. Ostatnia modyfikacja: 28 października 2013 o 23:12

avatar Ostrowski7

Uważaj bo go nawrócisz:D

avatar DJozor

Nie, nawet mi to nie przeszło przez myśl, chciałem tylko podyskutować i zwrócić uwagę na arogancję itp

avatar lkrysztofik

Jestem agnostykiem i jest to jedyna racjonalna możliwość. A twoje głosy w głowie to głosy a nie bóg, jeżeli jesteś na sto procent pewny że twój bóg istnieje to po prostu jesteś idiotą, jeżdżę po katolikach bo nienawidzę ludzkiej głupoty a oni są marginesem umysłowym. Dla mnie takie nieszczere wymuszone dobro jest nic nie warte, no i nie zależy mi by ludzie odchodzili od wiary niech wierzą sobie w co chcą ja nazywam jedynie rzeczy po imieniu. Ciężko mi nie być do ciebie uprzedzonym skoro piszesz takie głupoty że dziecko by się ich powstydziło. Wiarę determinuje ludzka głupota , podatność na manipulacje i choroby psychiczne, nie uwierzy człowiek zdolny do samodzielnego myślenia, na serio typie ciesz się że jesteś na tyle głupi by tak się oszukiwać nie jestem w stanie potraktować cię poważnie. Ja nie potrzebuję wymyślonych bożków by nie krzywdzić wszystkich wokół cenię dobro z głębi serca a nie resztek wypranego mózgu

avatar lkrysztofik

Jak już pisałem raczej ciężko o poważną dyskusję z katolikiem, mam nadzieję że to co piszesz jest spowodowane młodym wiekiem choć ja jako 10latek takich głupot nie pi*rdoliłem. Wszystkie religie na świecie są tak naprawdę tak samo prawdziwe, zawsze jest jakaś powieść fantasy którą dzięki sprawnej indoktrynacji uwierzy mniej myśląca i bardziej podatna na manipulacje część społeczeństwa, innym chyba głównym motywem jest strach, od wieków ludzie wymyślają sobie najróżniejszych bogów przed którymi padają na kolana i naiwnie myślą że jeżeli bóg by istniał to by wyraził jakiekolwiek zainteresowanie nic nie znaczącą jednostką. Biorąc pod uwagę to co jest napisane w biblii twój bożek to jakiś podły płytki sadysta i jeżeli myślisz że gdyby istniał cokolwiek byś go obchodził to nic tylko pozazdrościć ograniczenia umysłowego

Zmodyfikowano 1 raz razy. Ostatnia modyfikacja: 31 października 2013 o 15:48

avatar DJozor

Dobrze, tu już nie chodzi o to, czy tam ktoś jest czy go nie ma. Ja pochwalam wiarę, jako korzystny dla społeczeństwa czy świata "styl życia", któremu nie przypiszesz żadnych wad, bo jak sam powiedziałeś, płyną z niego same korzyści i dobro, zarówno dla wierzącego, jak i dla innych ludzi. Czy 'nasze' dobro jest sztuczne i wymuszone? Napewno w wielu przypadkach tak, gdy źle rozumiejący Boga katolicy boją sie go i myślą, że muszą być dobrzy; jednak zapewniam cię, że jeśli już ktoś to dobrze pojął - daje czyste dobro prosto z serca. W codziennym życiu Bóg to nie jakaś potężna istota, ale dobre stosunki z innymi ludźmi, przebaczanie, i codzienna miłość do bliźnich, która później zwraca nam się, również w życiu doczesnym, I właśnie w ten sposób powinni Go ludzie rozumieć, a nie jako wielkiego sędziego, który w końcu przyjdzie i każe nam się rozliczać z grzechów jak z podatków

Zmodyfikowano 1 raz razy. Ostatnia modyfikacja: 1 listopada 2013 o 23:08

avatar lkrysztofik

@ mulltiwawa - ostatnie czego potrzebuję to wywnętrzać się przed idiotą który i tak tego nie zrozumie, ludzie są największą skazą tej ziemi i to nie ulega wątpliwości, ale dobra poświęce się i parę słów w twoim kierunku napiszę. Tak mów mi co jest prawdą a co nie, tak jakbyś cokolwiek na ten temat wiedział, ja nie muszę się dopatrywać w ludziach głupoty, większość jest tak niezmiernie tępa że ta głupota z nich emanuje... tak jak np z twojego postu emanuje twoja umysłowa indolencja po prostu widać że twój tok myślenia jest wręcz żałosny. No i nie obrażam jedynie ludzi wierzących tylko każdych debili , a że wśród nich jest ich najwięcej to już inna sprawa. Oczywiście że problem tkwi we mnie, a mianowicie w moim mózgu który nie pozwala mi na bycie całkowitym kretynem by się omamiać i tworzyć wokół siebie iluzje, nawet sobie tępaku nie wyobrażasz jak cieżkie jest życie gdy widzi się rzeczywistość taką jaka jest, łatwo ci moralizować nie mając za grosz rozumu. Ależ mi obojętne czy istnieje jakaś siła wyższa, ale my tu nie mówimy o "jakiejś sile wyższej" tylko o spersonifikowanym bożku z powieści fantasy którego istnienie jest wręcz niemożliwe, wasza wiara uwłacza bardziej inteligentnym dzieciom a co dopiero dorosłym rzekomo świadomym ludziom. Jestem agnostykiem co nie oznacza że jestem tolerancyjny dla zdebilowacenia społeczeństwa które jak ognia unika samodzielnego myślenia , poniekąd zazdroszczę im tego że są tak tępi że mogą się oszukiwać na każdym kroku. Sam nie wiem po co w ogóle odpisuję komuś takiemu... ale prawdą jest że żaden prawdziwy chrześcijanin który rozumie filozofię Jezusa Chrystusa się na mnie obrazi bo wie on że pisma "świętego" nie należy brać dosłownie bo to w 100 % fikcja która jedynie ma nieść przesłanie, większość wierzących tak naprawdę nie wie w co wierzy , w sumie nic dziwnego w końcu to margines umyslowy społeczeństwa

Zmodyfikowano 2 razy razy. Ostatnia modyfikacja: 15 listopada 2013 o 16:43

avatar lkrysztofik

To wasz problem że nie macie dystansu do swoich nic nie znaczących przekonań, moje przekonanie także są gówno warte z tą różnicą że ja mam gdzieś co ktoś mówi na mój temat , a co dopiero gdy mówi to anonimowy nick ... wierzcie w coś co nie istnieje lub nie, zaprawdę powiadam wam że mam to w ch*ju co nie zmieni mojej opinii na temat takich osób

avatar lkrysztofik

DJozor 1 listopada 2013 o 23:07 Ogólnie rzecz biorąc jak na katolika i tak masz prawie racjonalny tok myślenia, może nawet zdajesz sobie sprawę że nie ma żadnego boga który wysłuchuje modlitwy, tak k*rwa napierdzielanie wierszyków i dawanie na tacę szarlatanom sprawi że pójdziecie do nieba... przykro mi ale pójdziecie do grobu, zgnijecie, wasze organy przestaną funkcjonować, bez sprawnego serca i mózgu dusza zniknie, za jakiś czas wszyscy o was zapomną :) Smutne? Niekoniecznie bo prawdziwe. Nie wiem o jakich korzyściach i dobrach mówisz płynących z religii, czy to możliwe byś był aż tak ślepy? Niczego takiego nie przyznałem. Prawda jest taka że chowacie głowę w piasek przed rzeczywistością, wolicie świat swoich wytworów mentalnych bo prawda was przeraża. Ogólnie rzecz biorąc patrząc na świat to dla mnie 10000000000000 razy bardziej prawdopodobne od tej całej historyjki z Jezusem jest deizm

avatar DJozor

Dla mnie debilem jest ktoś, kto myśli, że żyjąc wg dekalogu traaaci te wszystkie jakże atrakcyjne korzyści jakie daje grzech. Przynajmniej w moim wypadku dopiero po odkryciu tego drugiego, prawego życia zobaczyłem jak prawdziwie przyjemne może ono być. Jakie korzyści płyną z wiary? Właśnie takie. I nie wiem czy istnieje życie po śmierci, ale osobiście mocno wierze w to, że istnieje coś; nazwę to "powszechną sprawiedliwością". Wydaję mi się, że na każdym z nas grzech odciśnie jakieś piętno, którego nie pozbędziemy się ot tak wraz ze śmiercią (czy ktoś kto całe życie kradł, rabował i żył kosztem innych będzie szczęśliwy?) - to już takie moje osobistę rozważania, ale zdaje się, że zgadzam się tu ze Słoniem ;) Modlitwa? Wg mnie rozmawiamy bardziej z tą naszą lepszą, piękniejszą stroną charakteru, która jest tak nadzwyczjana, że można nazwać ją Bogiem, choć wierzę, że na tym Bóg się nie kończy. Jeżeli cię nudzę albo męcze nie odpisuj, pamiętajmy, że każdy człowiek ma święte prawo do własnej racji, trzymaj się :)

avatar lkrysztofik

Nie rozumiesz że "winda" Słonia to taka sama fikcja jak i inne jego horrorcorowe tracki, Słoń nie wierzy w takie rzeczy wystarczy obejrzeć jakiś wywiad albo przesłuchać "dzieci ognia". Niestety sprawiedliwości na tym świecie nie ma, nie było i nie będzie. Czegoś takiego jak grzech także nie ma to tylko pusty frazes, nic nie jest czarno białe , ja mam to szczęście że ukształtowałem swoje doktryny według własnego klucza, robię to uważam za stosowne i w żadnym wypadku nie mam wyrzutów sumienia, co nie znaczy że robię komuś krzywdę. Nie ma to jak libertarianizm. To tylko słowa. Tak ktoś co całe życia , kradł nawet gwałcił i zabijał może będzie być szczęśliwy i bezkarny , tak szczęśliwy że zwykły prawy człowiek pracujący w pocie czoła na głodową pensję nawet o tym nie śni. Potem umieramy jak każde inne zwierzę na tej ziemi i to koniec. Jeżeli wierzysz że ty masz duszę a jakiś pies czy miś koala jej nie ma to jesteś... nie dokończę chyba wiesz.

avatar lkrysztofik

Po pierwsze wielki myślicielu nie wszyscy wokół są idiotami jesteś nikim a nie wszystkim, jest wielu ludzi których szanuję i typów ludzi których szanuję... patrząc w lustrze widzę nikogo kolejny tryb w tym wypaczonym systemie, moje życie jest tak samo ważne jak kurczaka którego jem na obiad. Widzę ogrom swojej głupoty, w przeciwieństwie do katolików którzy mają tak wybujałe ego że myślą że posiedli wiedzę o istocie wszechświata... po prostu debile. Nie jest znowu tak dużo katolików, pewnie w statystykę i ja się wliczam bo nie chciało mi się złożyć apostazji. Sam w myślach siebie też nazywam idiotą gdy pomyślę o czymś głupim, szkoda że co drugi nawet nie jest zdolny do jakiejś głębszej refleksji na temat siebie bądź otoczającego ich świata, po prostu bezmózgie kukły zaprogramowane przez państwo, myślą szablonami robią to czego się od nich wymaga co im każą, widzą co im każą widzieć. Nie wiem człowieku dlaczego mając 36 lat wypisujesz jakieś głupoty na moim profilu, po prostu proszę cię wypi erdalaj,nie masz osobistego życia w tym wieku?

avatar lkrysztofik

Czemu po prostu nie możesz przyznać się przed sobą jak jesteś tępy i uznać to za swój atut? Powtórzę po raz setny im człowiek mniej inteligentny tym szczęśliwszy, to oczywisty fakt więc dziękuj szatanowi za swój nikły ograniczony rozum, bo bóg może być niezbyt tolerancyjny dla katolików, za to buddystów do nieba szłoby ciurkiem... pomijając fakt że to tylko zabawa w udawanie że powieść fantasy to rzeczywistość.

avatar lkrysztofik

haha zabolało :D Jeżeli poczujesz się lepiej to tak popłakałem się. Pi*rdol se pi*rdol ale komuś twojego pokroju, nie mówię że ja jestem buddystą tylko że to lepsza religia od katolicyzmu, wiem o wszystkich więcej zapewne niż ty... no i kogo tu coś boli to nie wiem, ty czy czy to może ja wypisuje brednie na twojej tablicy, wiesz że nie szanuję takich kretynów jak ty więc nie wiem czego ode mnie chcesz. Ja stety bądź niestety jestem jedyny w swoim rodzaju wręcz niezwykle dziwny, wiem że nigdy nie spotkam drugiej osoby takiej jak ja, za to katolicy owszem to lustrzane odbicia, są jak zaprogramowane na pi*rdolenie absurdalnych głupot roboty. Tępota jest nieuleczalna więc nie ma najmniejszej szansy byś pojął pewne rzeczy które pojmuje nawet taki imbecyl jak ja. CO BYM NIE NAPISAŁ TO I TAK ZROZUMIESZ TYLKO TYLE ILE IMITACJA MÓZGU CI POZWOLI

Zmodyfikowano 1 raz razy. Ostatnia modyfikacja: 17 listopada 2013 o 14:39

avatar DJozor

Ikrysztofik, a czy Ty "gwałcisz" i "rabujesz"? Nie chcę wyciągać szczegółów Twojego życia, teoretycznie pytam. Chciałbym jeszcze bardziej poznać Twoje zdanie na temat właśnie tego "hulaszczego" trybu życia, czy uważasz je za właściwe, czy raczej je potępiasz. Co do Słonia - jeśli to jest fikcja, to juz naprawdę nie wiem po co on to nagrywa, myślałem, że artysta w tekstach ma wyrażać siebie.

avatar lkrysztofik

Robię co chcę i każdy robi co chce dopóki nie wchodzi mi w drogę mam to w dupie, swoje życie mnie nie obchodzi a co dopiero obcych mi nic nie znaczących ludzie. Pewnie nie wiesz też czemu pisarze piszą książki a malarze malują jeżeli nie trzymają się kurczowo realizmu... Nie wiesz i się nie dowiesz bo to nie jest typ muzyki dla ciebie, ci którzy mają rozumieć rozumieją, z jego fikcyjnych kawałków idzie wielkie przesłanie które niewielu zrozumie, nie można horrorcoru brać dosłownie co nie znaczy że nie niesie on przekazu. To jest muzyka dla tych którzy czują te klimaty, jego tracki przenoszą w inny świat który niestety jest tak podobny do naszego, branie dosłownie jego twórczości jest tak samo głupie jak dosłowne branie biblii. Przede wszystkim kawałki horrorcowe i tzw storytelingi to mniej więcej gdzieś połowa jego tracków reszta to kawałki z przekazem ... ale niepotrzebnie próbuję cokolwiek ci wytłumaczyć, artysta w tekstach może zawrzeć co chce, dla mnie rap o zwykłym codziennym życiu który zawiera refleksje tak jakie ja mam siedząc na kiblu to niezwykła nuda. Ogólnie akurat kawałek "winda" dla mnie jeden z najsłabszych na płycie kiedyś Słoń cisnął po religiach jak po burej suce a teraz bawi się w jakieś metafory religijne... przez co tacy jak ty biorą go za wierzącego. Ogólnie bez obrazy ziomek ale to po prostu nie jest muzyka dla ciebie nie jesteś w stanie jej pojąć. Wyrażanie siebie nie oznacza robienie tego co modne i fajne, ma on w głowie horror oraz wiele wyobraźni więc jak najbardziej jego muzyka to wyrażanie siebie ... z reszta ty chyba nawet połowy jego kawałków nie słuchałeś więc o czym gadka. " jak S King przelewam słowa na papier, horrocore to literacka fikcja łapiesz? " Albo z najnowszej płyty gdzie porównuje się do Lovecrafta, oczywiście nie wiesz zapewne kto to jest, tak więc jest pisarz grozy/science fiction, jego opowiadania to też czysta fikcja ale poza tym niosą tak inteligentne przesłanie że większość ludzi jako idioci nie ma najmniejszych szans go wyłapać. Reasumując Słoń nie nagrywa dla kretynów i jego przekaz nie jest podany na tacy jak u jakiejś parodii rapera Bonusa czy coś, słuchając jego muzyki przyda się czasem ruszyć głową , pomijając oczywiści te tracki które są czysta rozrywką

Zmodyfikowano 2 razy razy. Ostatnia modyfikacja: 18 listopada 2013 o 16:29

avatar lkrysztofik

Winda mimo, że jedna z mniej lubianych przeze mnie jego tracków ,to jednak przekaz ma nie można zaprzeczyć, no ale bez przesady nikt nas po śmierci za nasze czyny nie będzie osądzał , nie wiem jak można wierzyć w takie bajeczki... a tak na marginesie to może ten twój siostrzeniec jest wielokrotnie inteligentniejszy niż myślisz

Zmodyfikowano 1 raz razy. Ostatnia modyfikacja: 18 listopada 2013 o 16:45

avatar DJozor

Przeczytałem pierwsze zdanie i pomyślałem, że już skończę drążyć filozoficzne tematy. Masz rację, mamy własne życia i nie powinno mnie obchodzić Twoje. Zaznacze jeszcze tylko, że to prawda, nikt nas nie bedzie osądzał, sami się bedziemy osądzać. Co do twórczości Słonia zapewne jest tak, jak mówisz; mają głębszy przekaz dla tzw. elit, aczkolwiek Wojtek chyba jest świadomy, jak wygląda 90% jego fanów i powinien zważać też na to, jak oni go zrozumieją. Co do mojego siostrzeńca, lepiej to zostawmy :) Nie wiem dlaczego tak to drążę, ale po prostu czuję, że on to robi dla kasy. Oglądałem go na yt w minivanie z Guralem i rzygać mi się chciało od tych gibonów na każdym ujęciu i oczoje bnych koszulek. Poza tym "Bajkowe pato" wg mnie to istny magnes na gimbusy. "Baran"? jest udostępniany na fejsie bo w prosty sposób 'kopie', wzbudza żal i niespodziewanie się kończy. Byćmoże tam jest tez jakis głębszy przekaz, ale ja, a co dopiero regularny fan w wieku 17 lat nie potrafię go wyłuskać. Hmm Bonus, to właśnie nie jest parodia, a dobry przykład rapera ulicznego. Robi bardzo prosty rap, dla bardzo prostych ludzi. Osobiście go nie lubię, bo jego teksty są nieco monotonne, ale zostawmy rap dla dresiarzy. Na koniec jeszcze chciałbym żebys napisał w jaki sposób Ty odbierasz "Windę". A tymczasem ja wracam do codziennych rozkmin Rycha - "Dom zły" , to mnie ku wa rusza..

avatar lkrysztofik

Bez przesady nie nazwałbym ich elitami ale byle głupi tych wersów nie pojmie, ja wiem że Słoń jest inteligentny zawiera w tym głębszy sens. Ciężko przytoczyć procent, ale ogólnie tak jak wcześniej pisałem Słoń nie powinien zważać na nic być jeszcze nawet bardziej obrazoburczy i makabryczny bo to w nim doceniam że się nie pi*rdoli :) Gdy zaczynał rapować nie miał z tego nic, ja się z tego cieszę że dorobił się na czymś tak niszowym w Polsce i kontrowersyjnym, ja mu hajsu nie żałuję, życzę mu żeby został milionerem dzięki tym głupim dzieciom, zgadzam się że D2 trochę zrobiony pod dzieci ale tylko niektóre nuty, jest tam przecież 27 tracków można wyłapać co najmniej 10 świetnych a reszta jest co najmniej dobra. Ogólnie to gadasz jakbyś tylko D2 słuchał, ma on sporo nagrywek nie można zapomnieć jego starszego dorobku. Myślisz że Peja w pewnym momencie nie zaczął rapować dla kasy? Pieniądze nie śmierdzą choćbyś nie wiem jak udawał że masz je w dupie. Dla mnie rap uliczny nie niesie za sobą większego przekazu, zazwyczaj rapuje jakiś tępy dres który ma refleksje które dla w miarę rozgarniętego człowieka są zwykłym truizmem... nie czaję jak można ciągle rapować o tym samym i to naprawdę nieciekawym temacie? Dobrze właśnie że są tacy WSRH czy 3W którzy przekaz zawierają w treści, bo ch*j jest warty przekaz podany na tacy i to do tego taki że wstyd o tym nuty nagrywać. Jest Peja, Kali, TPS czy tam Paluch i jeszcze kilku ale tak naprawdę to nieliczni co dają radę . Ogólnie to młody i głupi jak każdy w tym wieku jesteś jeszcze wiele zrozumiesz. Prosty rap dla prostych ludzi dobrze to powiedziałeś, inaczej mówiąc od debili dla debili, ja tego tylko dla beki słucham. Nie chce mi się na serio tłumaczyć czegoś tak subiektywnego jak sens, jakbyś słuchał Słonia to byś wiedział że jednym z jego głównych przesłań jest to by używać samodzielnego myślenia, sam spróbuj rozkminić tylko nie bierz wszystkiego dosłownie ... pi*rdol zdanie innych w tym moje i próbuj sam wszystko rozkminiać choć z drugiej strony im człowiek inteligentniejszy tym ciężej ma w tym bezmózgowiu. Tak w skrócie to winda ma nakłonić człowieka do refleksji na swoim postępowaniem przecież to oczywiste, no i jest przesłanie z poszczególnych tekstów ale to trzeba samemu rozkminić, choć jak już pisałem ta nuta nie jest jakaś skomplikowana wiele lepszych ma Słoń, naprawde wiele

Zmodyfikowano 3 razy razy. Ostatnia modyfikacja: 18 listopada 2013 o 21:59

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 1015 16 następna »